"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!

kochanie, że niby co?

a czy M. oznacza Mikołaja?

a nie???

[Dodane po edycji:]

oczywiście Świętego!

kochanie, Nie

może oznaczać Monikę, Marikę, Marcjanne, Magdalene, itp

ale czyli co???? nie widujesz się ze Świętym Mikołajem?? łeeeeeee

a już miałam nadzieję...

nie dość że mam te cysty na jajnikach ( potwierdzone przez lekarza i może to być przyczyną bezpłodności - i pewnie jest ) to do jasnej pogody mam prawdopodobnie raka szyjki maciy

(

umrę bezdzietnie

lakuda,

Skąd takie przypuszczenia? Jaką masz cytologię?

Czy nauczanie indywidualne może odbywać się tylko w domu ucznia (nie w osobnej klasie w szkole)?

ATakaJedna..., może się odbywać w szkole i w domu :)

wstyd mi za siebie...

Mam już dosyć .Od 19 dni biorę Lenuxin(escitalopram). Tydzień dłużej biore Sedam(benzo). Poprawa jest taka , że mogę wstać z łóżka,ugotować obiad, nie leżę tępo na kanapie i nie latach po lekarzach kilka razy dziennie.Ale wciąż myślę o chorobach. Wciąż sobie wmawiam różne dziwne objawy różnych ciężkich chorób. Kiedy to minie? Lepiej jest wieczorem, późnym popołudniem, a rano gorzej. Kiedy będzie lepiej??

Większe szanse są na nauczanie w domu,czy w osobnej klasie?

Jak myslicie?

ATakaJedna..., zależy jak się czujesz, ja bym wybrał w klasie, gdyż nie będziesz uciekała od wszystkiego.

Szanse są chyba też w szkole.

Ja bym wolała w domu

Jak myślicie,na co są większe szanse?

ATakaJedna...,

Rozumiem, że to Ty masz dawać lekcje... Czy tak?

Jeśli tak to zależy od wielu uwarunkowań...

ATakaJedna..., ja się uczę w domu, i mówię Ci że lepiej żebyś miała w szkole.

Łatwiej dostać do szkoły, powiedz ile masz lat ?

ATakaJedna..., jak masz jakiekolwiek wątpliwości - ucz się w domu. Co prawda to rozleniwia niesamowicie, ale jest czasem jedyną szansą na zaliczenie roku/lat.

Jc pisz na pw. Ja się tak uczę.

Nic dzisiaj nie zrobiłam kompletnie poza wstawieniem paru talerzy do zmywarki. Teraz do tego boli mnie głowa i w ogóle jest do d...(

Do bani... a jutro kolejny dzień do szkoły ehhhh strasznie mi się nie chce ale mam juz 35godzin nie usprawiedliwionych w tym miesiącu

nawet nie potrafię skupić się na lekcjach....

a jeszcze do tego zmuszają mnie żebym poszedł na wigilię klasową czy nie rozumieją w szkole że ja nie mam zamiaru marnować czasu na nich....

ogólnie to znowu dopadł mnie jakiś wstręt do ludzi, znów się w tłumie czuje dziwie, nieswojo i mam ochotę uciec do jakiegoś wyalienowanego miejsca

To forum, nie klub, a ten temat to "Jęczarnia" a nie "Flirt", więc lepiej się albo przenieść do innego tematu, albo urządzać flirt na PW.

Nie traktowałam tego w ten sposób. Chociaż......myślalam,że można jęczeć w sposób żartobliwy.

Może masz rację,to nie pora i miejsce na tego typu rozmowy.

Koniec z błaganiem i litością w tym miejscu.

Łaaaa!!!!! Tracę już fason!!! Dzisiaj znów kicha... a miało być tak fajnie!!!

Święta przecież idą!!!! Niech się uda wreszcie!!!

Jest świetnie,wszystko mnie boli,nie mam siły na diete,na obowiązkowe ćwiczenia...

MONIKA 1974. Dlaczego zwróciłem na Ciebie uwagę? Nie wiem ale czuję że przez te zimne łącza internetowe bije od Ciebie niesamowite ciepło i dobroć oraz ZROZUMIENIE...Jak już pisałem chodziłem przez rok do psychologa ale to nic nie dało. Całe moje życie to był wielki smutek. Już w dzieciństwie byłem bardziej dojrzały od rówieśników i bardzo bardzo poważny. Choroba żony na pewno wpłynęła na mój stan. Pogorszyło mi się ZNACZNIE od kiedy Ją jeden jedyny raz zdradziłem . 31 lat jesteśmy z sobą w tym 26 lat małżeństwa. Przyznałem się do tego { błąd} . Nie potrafię sobie tego wybaczyć. Jak to się stało że człowiek z zasadami jak skała potrafił to zrobić. Ból nie do opisania. Myślałem że komu jak komu ale mi się TO nigdy nie przytrafi. Zadziałał chyba kryzys wieku średniego a ja nie obroniłem się przed tym. Będę pokutował za to do końca życia {w przyszłym życiu chyba też}......... Tym razem posłuchaj utworu prostszego wręcz piosenkę ale bardzo piękną - CAMEL - Long Goodbyes. ......... Pozdrawiam.

Byłeś bardziej dojrzały....ale dlaczego? zastanawiałeś się nad tym? Wpływ rodziny?

Zdrada......wyrzuty sumienia, obwinianie siebie.Nie chciałabym się wypowiadać tutaj, mogę na priv. Jednak domyślam się co możesz czuć. Jest przysłowie "Czego oczy nie widzą,tego sercu nie żal". Chciałeś postąpić po czasie uczciwie, byc może liczyłeś na wyrozumiałość.....nie udało się. A teraz gnębią Cię przemyślenia,może czujesz się gorszy......i podle. Z czasem można pielęgnować te negatywne emocje, urastają do monumentalnych rozmiarów, niestety wiem jak to jest.................Nie pogodziłeś się z tym.....nie wiem dlaczego, byc może ma to tez coś wspólnego z dzieciństwem. Szkoda,że nie podjąłeś dalszej terapii, na nią nigdy nie jest za późno. Wiele byś zrozumiał. Nieświadomość jest wielka jak to mówi moja terapeutka.I ma rację.

Człowiek z zasadami niestety nie jest nieomylny, nie jest idealny, moze się mylić. Nie myli się ten, kto nic nie robi! Sukcesem jest wyciągnąć wnioski, przebaczyć sobie i żyć.Wiem jakie to trudne. Chciałabym się tego też nauczyć.

I nie mów,że będziesz pokutował do końca życia.Chyba,że sam chcesz?

To są bardzo trudne tematy bo wiązą się z utratą czegoś, kogoś...............sama mam z tym kłopoty.

Bardzo ładny utwór CAMEL - Long Goodbyes, właśnie słucham.

Trzymaj się i ucz się bycia dla siebie łagodniejszym.

Witaj MONIKA 1974. Dziękuję za rady i ciepłe słowa pocieszenia........ Ta zima mnie rozwala. Nie mam siły na nic. Czuję się wypalony. Nie mam siły nawet pisać i jęczeć. Jeśli możesz to posłuchaj dziś zespołu KING CRIMSON - Starless. Taki mam dziś nastrój. ..........Absolutny klasyk muzyki rockowej. Po skończeniu się tego utworu świat mógłby się skończyć..........Poprzez muzykę podróżuję i tracę choć na chwilę kontakt z tym nie najlepszym światem. Serdecznie pozdrawiam.

o żesz ku ... też wam w te śniegi tak cięzko ?

ja mam takie doła że hej ...wszystko jaet biało czarne ....nawet czerwone samochody sa białe ...

nie lubie czarno-białego zycia..... wolę takie wiosenne kolorowe...

"...wiec chodź pomaluj mój świat .."

Ja lubię śnieg ale nie lodowisko takie jak się zrobiło teraz...

Dziś od rana jeżdże i załatawiam bo znów coś się pospało w Aucie Kur w a

za chwilkę do pracy...

jeszcze jutro i weekend!