Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich. Nie wiem czy trafiłam na dobre forum, ale czytałam chyba wszystkie posty i sądzę, ze tu powinnam trafić. Jestem nowa :) zaczną od tego, że zawsze byłam okazem zdrowia. Wszystko zaczeło sie całkiem niedawno. Wieczorem zaczela cierpnąć mi lewa ręka, potem miałam duszności i kołatanie serca...wszystko trwało jakies pol godzinki. oczywiście polecialam do lekarza bo myslalam ze mam stan przedzawałowy :) badania morfologia, ekg wszystko pięknie ..lekarz przepisał mi odrazu jakies spychotropy po ktorych nie mogłabym prowadzić samochodu, wiec odpada.. :) potem trafilam z moim 4,5 letnim synkiem do szpitala-miał zapalenie węzłów chłonnych (z infekcji, nic groznego) po powrocie sie zaczeło....bolało mnie gardło non stop, nie mogłam przełknąć śliny, wmówilam sobie ze mam tez powiekszone węzły, co lepsze nawet je widzialam...znowu lekarz- znowu nic....po diagnozie przeszlo samo :) potem "mialam" raka jajnika.nie mogłam zebrac sie dłuższy czas do gina, oczywiście teraz poszłam od ręki.zbadał, zrobil cytologię- wszzystko super. Potem mialam jeszcze coś z wątrobą, nawet myślałam ze to marskość :D ostatnio oglądałam jakieś dwa filmy gdzie bohaterki miały raka piersi i teraz oczywiście mam to "na tapecie" juz drugi tydzień i już mi sił nie starcza....czy faktycznie to nerwica?

 

[Dodane po edycji:]

 

Dodam jeszcze że generalnie od 6 lat moje zycie to jeden wielki stres... obcym wydaje sie ze mam cudowne życie, prowadzę swój salon kosmetyczny, mam wlasciwie wszystko czego zapragnę a jednak jestem bardzo nieszcześliwa przez chorobę :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich. Nie wiem czy trafiłam na dobre forum, ale czytałam chyba wszystkie posty i sądzę, ze tu powinnam trafić. Jestem nowa :) zaczną od tego, że zawsze byłam okazem zdrowia. Wszystko zaczeło sie całkiem niedawno. Wieczorem zaczela cierpnąć mi lewa ręka, potem miałam duszności i kołatanie serca...wszystko trwało jakies pol godzinki. oczywiście polecialam do lekarza bo myslalam ze mam stan przedzawałowy :) badania morfologia, ekg wszystko pięknie ..lekarz przepisał mi odrazu jakies spychotropy po ktorych nie mogłabym prowadzić samochodu, wiec odpada.. :) potem trafilam z moim 4,5 letnim synkiem do szpitala-miał zapalenie węzłów chłonnych (z infekcji, nic groznego) po powrocie sie zaczeło....bolało mnie gardło non stop, nie mogłam przełknąć śliny, wmówilam sobie ze mam tez powiekszone węzły, co lepsze nawet je widzialam...znowu lekarz- znowu nic....po diagnozie przeszlo samo :) potem "mialam" raka jajnika.nie mogłam zebrac sie dłuższy czas do gina, oczywiście teraz poszłam od ręki.zbadał, zrobil cytologię- wszzystko super. Potem mialam jeszcze coś z wątrobą, nawet myślałam ze to marskość :D ostatnio oglądałam jakieś dwa filmy gdzie bohaterki miały raka piersi i teraz oczywiście mam to "na tapecie" juz drugi tydzień i już mi sił nie starcza....czy faktycznie to nerwica?

 

Witaj Monii. :D

 

Jak na moje oko to hipochondria i być może nerwica lękowa. W celu diagnozy skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą XD (taki żarcik :DDDD). Tak na poważnie, udaj się z tym problemem do specjalisty - psychiatra, psycholog. Pozdrawiam :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sunflowersed,

Ból od środka ktory promieniował do czoła ,nie mogłam patrzeć długo w jedno miejsce bo męczyłam się strasznie chciałam jak najszybciej zamknąć oczy !

 

Bardzo ważna jest też gimnstyka oczu na tej stronie znajdziecie pare wskazówek http://www.zdroweoczy.com.pl !

Krople VISINE ZMĘCZONE OCZY polecam są rewelacyjne!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Monii - mnie najgorsze objawy dopadały np. w wakacje, kiedy miałam dużo wolnego czasu... zonk. :/

 

Teraz wkręcam sobie raka skóry, bo dzisiaj zauważyłam jakiś dziwne znamię na nodze. I boję się iść do lekarza. Nie dość, że NN, lęki, to jeszcze ta głupia hipochondria. Bleee. :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja się "obmacuje" od 1,5 tygodnia pod pachą i niestety nic nie czuje, lecz jestem przekonana że to jakiś rak :/ bo boli mnie tam coś.. to jakiś koszmar, można oszaleć...poza tym niedogaduję się z mężem, wydzieram się na dziecko....koszmar:( p.s i za każdym razem myślę, że to napewno musi być TA choroba którą sobie ubzdurałam, nie ma innej opcji hehe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Monii, ale jak nic nie czujesz to jak mozesz sie zamartwiac??Ja pod pachami po obu stronach wyczuwam wezly od zawsze.Teraz np rzeczywiscie wyczuwam malenkie 3 mm ziarenka nad obojczykiem,ale mam podstawe do tego co ,,cos'' tam jest.Tez to mam juz dluuugo,ale jak zwykle mnie,,naszlo'';/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

isabella_28 też to mam . I moja siostra też to ma. I mój wujek też.

oczywiście zakładam, że tak jak ja, panicznie boisz się ziarnicy złośliwej. Nie martw się. Chyba jednak wszyscy mamy te węzły. Ja mam jeszcze na szyi, pod pachami, w pachwinach, na głowie itp.

Więc chyba to jednak tylko nasza pieprzona nerwica

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

milano3,

dokladnie:))) Ziarnica z glowy mi wyjsc nie moze;( Doslownie 2 tyg temu mialam robione badania krwi pod katem limfopatii i wyniki w normie.Mimo tego no mysle czy sie nie pomylili z czyms;/ O ziarnicy mysle juz od 8 lat.Jakos zyje.Dzieki za odpowiedz ,jednak sama nie jestem ,bo akzdy mi mowi,ze nad obojczykiem wezly powinny byc niewyczuwalne;/Wiec rozumiesz...czemu ja mam jakies drobiny a inni nie?Ehhhh

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wyczuwam wezły na lini z majtkami i poniżej oraz w udach po wewnętrznej stronie jest ich tam sporo i są duże .

 

[Dodane po edycji:]

 

Mam jeszcze takie pytanie czy jak bierzecie tabletki przeciwdepresyjne to pamiętacie o osłonie żołądka?????? czy jest to nie potrzebne przy tych środkach ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiesz mi jakoś lekarz powiedział, że u wielu ludzi węzły są po prostu wyczuwalne i już (nie ważne w jakim miejscu). Szczególnie u ludzi bardzo szczupłych.

ja z myślą o ziarnicy żyje już 2 lata i lekarz powiedział mi, że po dwóch latach bez leczenia już by mnie na tym świecie nie było.

Ty pomyśl, że po 8 latach to już byś się zdążyła zaprzyjaźnić w niebie z Elvisem albo Monroe ;D

Dla mnie jedynym argumentem żeby się nie macać (a mimo to robie to często), kest to że od tego macania mogę nabawić się raka wezłów i skóry

Pozdrawiam Cię serdecznie

 

[Dodane po edycji:]

 

patipat ja właśnie nie biorę, a chyba zaczne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

juhuuu to znowu ja :D witam po koszmarnej nocy, nie mogłam spać, moje serce raz biło wolno, raz szybko...dreszcze a za chwilę uderzenia gorąca..i oczywiście myśl o tym miejscu poniżej pachy (dlaczego wciąż boli....) dodam jeszcze drętwienie obu rąk....chyba dziś się udam do lekarza bo myślę, że faktycznioe jestem na coś poważnego chora :((((((((((((

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czyli widac jestesmy wszyscy bardzo szczupli heheh.Ja mam obsesje fobia ziarenkowa:D Nie daj Boze jak wyczuje ziarenko:D Nad tymi obojczykami to tak jest,ze zawsze mi mowili- tam nie moze byc wyczuwalnych wezlow,a tu bach!!! Mowili i wmowili,gdyby nie te teorie nawet bym sie tym nie przejela. Patipat ja tez mam mnostwo wezelkow w pachwinach i udach:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej :) jak się czujecie?

 

chciałabym się zapytac wszystkich tutaj , czy macie coś takiego jak ja...

zazwyczaj rano..trwa to 20-40 sekund. automatycznie ręcę sie trzęsą , szybko bije serce, szum w uszach, mroczki przed oczami...

zanim to sie pojawi czuję sie nieswojo,jakbym nie była w swoim ciele...

gdy tylko to uspokoje, mogę żyć, pracowac normalnie...

 

 

czy to tak wygląda nerwica?

dawniej miałam tak,że cały dzień myslalam o tym, nie spałam...

a teraz wyglada to tak,że mam to rano raz na tydzien, spie normalnie , nie mysle o sercu...

czy to koniec nerwicy? czy wręcz przeciwnie ? jak myslicie???

 

pozdrawiam :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak to nerwica lekowa;/ niestety.Nie mysl o tym.Moze pijesz kawe zawsze rano i po niej masz tez takie objawy??

 

 

kawa Kochana to ja nie pamiętam jak smakuje;p

 

staram sie nie myśleć o tym , ale jak dochodzi atak too...nie cięzko o tym nie mysleć....

 

[Dodane po edycji:]

 

HEJ napiszcie mi jakie macie bóle głowy , w jakim miejscu i jak długo trwają.

 

 

bóle głowy maszerują mi w różne strony...

od tyłu do przodu , po skronie... jest taki dziwny "napięty" ból . na szczescie da się z nim funkcjonowac normalnie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

milano3, ja ma to samo:( Tez sie macam ciagle.Wkurza mnie to,ze TO tam jest,a po drugiej stronie ich brak...zero symetrii u mnie jest juz wogole.Milano,a jakiej wielkosci sa te Twoje wezly nad obojczykiem?Bo u mnie jeden jest z 3mm sr a drugi z 5 mm sr;/ Ten wiekszy mi przeskakuje,jest miekki jakby jakis tluszcz,ale nie mam pojecia;/ Wariuje.Tez kiedys bylam u lekarki z tym to wg niej ona nic nie czuje...ale ja tak i oczywiscie zabojcze spojrzenie w moja strone ,ze podwazam jej autorytet;/Dreczy mnie to...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hehehe oszalajemy!Dziwne,ze jeszcze zipiemy:)))

Ja az zalogowana jestem na forum Ziarnica.pl i tam mi udzielila jedna madra dziewczyna informacji,ze rowniez ona posiada tam male wezelki,ze to normalne,ze moga byc w tym miejscu nad tym ponoc najniebezpieczniejszym obojczykiem wezly rowniez wyuczuwalne.Kazdy ma inna anatomie;/Radzila mi abym cieszyla sie zycem,sloncem,latem.

Ja tez bluzgam te wezly.To jakas moja zmora;/Dobrze,ze takie forum istnieje bo chociaz mamy wieksza swiadomosc,ze nie ejstesmy sami:)

Ja mam dwa duze wezly podzuchwowe(chyba po 8 mce) ,jeden maciupki pod uchem, boku na szyji jeden,pod pachami tez maja gdzies kolo 1 cm,no i nad przekletym obojczykiem.Skad to dziadostwo sie wzielo.Wiem,ze nasze cialo jest niesymetryczne itd.

Wrrrrr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×