Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć!

Biorę seroxat od miesiąca. Jednocześnie jestem na zwolnieniu lekarskim z powodu lęku uogólnionego. Lęk nasilił się właśnie ze względu na bardzo stresująca pracę. Mam dwa pytania, na które nie znalazłem jeszcze odpowiedzi na tym forum.

 

1. Jaki są objawy stosowania seroxatu. Czy powienien poprawic nastroj (dodać energii) czy brdziej likwidować lęki? Jedyny skutek jaki widzę to zmniejszony lęk przed ciemnością.

 

2. Były dni kiedy seroxat dodał mi energii. Rozpierało mnie od wewnątrz i ogólnie rzecz biorąc chciało mi się. Czy tak na was działa? Czy komuś utrzymało się to na dłużej?

 

Czekam na wasze doświadczenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli miałoby się tak dziać ze mną, to czy odczuję to od razu? Albo inaczej.. Czy odczuję to na tyle szybko, by na własną rękę i bez większych przeszkód odstawić? Nie pozwolę, by leki miały tak na mnie działać. Ziperid nie wiem na co biorę, ale lekarka powiedziała, że mam depresję i lęk społeczny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mogę mieć wszystkie dolegliwości stricte fizyczne, niech mnie tylko nie dopadnie to, czego tak bardzo nie chcę, czyli stępienia uczuć. Mimo wszystko wszyscy mi tłumaczą, że tak nie będzie, nawet znajomy psychiatra z pewnego forum. Ja się chyba nakręcam :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie,

 

ja biorę paromerck równo od tygodnia czasu(1tab 20mg/dzień).jest to mój pierwszy mocniejszy lek przeciwko temu cholerstwu jakie mam - nerwicy lękowej..Oprócz tego biorę doraźnie Abofam, który ma zmniejszać lęki.

Narazie niestety nie czuję się dobrze.Może jedynie jestem mniej płaczliwa i bardziej obojętna.

Objawy jakie mam to:

-zwiększone lęki.Tylko że nie do końca jestem w stanie ich uzasadnić..Np. nagle dopada mnie jakiś straszny strach nie wiem nawet przed czym :( po chwili to mija ,ale przyjemne nie jest:(

-zatykanie w przełyku

-ogromna suchość w buzi (wypiajm średnio 3 litry wody niegazowanej dziennie - gdzie kiedyś piłam baaardzo mało)

-otępienie,ospałość,napięcie w oczach

-kłopot z zaśnięciem,lub nagłe przebudzenie w nocy z uczuciem paniki i problem aby ponownie zasnąć

-mdłości(nie towarzyszą mi cały dzień ale jak juz się pojawia to kaplica :(

-brak apetytu, chwilami przechodzący wręcz w jadłowstręt

-no i brak ochoty na seks of course :/

 

chyba mam dosyć sporo skutków ubocznych,choc patrząc na całą ulotkę to nie jest źle :) czy ktos ma/miał podobne objawy?

Mam wielką nadzieję że za niedługo skutki uboczne odejdą..Tylko tak sie zastanawaim ile jeszcze będę musiała się męczyć.Jedni piszą że po 2 tyg widać poprawę, inni że po 5 tyg :/

 

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spodziewam się, że ja zaliczę się do tych 10%, które to ominie :) (uśmiechnęłam się?) ParoMerck zaczynam brać od piątku, lepiej rano czy wieczorem? Jako że dawki mam małe (10 mg na początek, potem 20), liczę na to, że skutki uboczne będą znikome. A przy następnej wizycie poproszę o coś, co mi bardziej podpasuje. Wczoraj zaczęłam przygodę z Ziperidem i mam nadzieję, że będzie dobrze. Sporo osób miało z nim jazdy już po pierwszej dawce, mnie się nic nie przytrafiło. Jestem dobrej myśli..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mi moja psychiatra też mówiła że paromerck trzeba przyjmować z jedzeniem najlepiej bo inaczej mogą wystąpić kłopoty żołądkowe..

więc rano coś tam zawsze przegryzę, najczęściej banana i sucharka ;) na więcej nie mam siły i ochoty.

Chociaż dzisiaj w ciągu dnia zauważyłam że nie mam juz takiego wstrętu do jedzenia i nawet udało mi się wsunąć troche makaronu :)

Bliksa powiedz mi czy po tych 4 tygodniach zaczęłaś już normalnie funkcjonować?

Bo widzisz ja np teraz boję sie wyjść sama z domu nawet :/ mam nadzieję z to minie..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie seroxat dawał naprawdę dużo spida. Działał w zasadzie na wszystko - nastrój, lęki, pewność siebie, motywacja. Przez cały okres działania. Wszystko było gitara:)

 

P.S. Czy ktoś z Was forumowiczów ma podobne wrażenia co do pamięci krótkotrwałej po dłuższym używaniu seroxatu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

7 dzien na seroxacie

byl okropny, tragedia, straszny metlik w glowie, uczucie niepewnosci ,

bezsens i splatanie przewijalo sie przez caly dzien

 

dzien 8 ( czyli dzis 26 listopad)

 

dzis obudzilem sie wczesnie w miare okolo 8:30 (az dziwne zawsze wstawalem okolo 14 :/

 

obudzilem sie zaskakujaco w niezlym nastroju

czulem sie nawet pozytywnie pobudzony

nawet W MIARE NORMALNIE sie czulem

poczulem jakies dzialanie seroxatu chyba czyli odrobinke "normalnosci"

pozalatwialem troche spraw..w zapedzie nawet zaplanowalem wiecej ale...

 

...ale troche mi "główka" przypomniala o stanie nerwicowo depresyjnym i pojawilo sie teraz (14:30)

nadal towarzyszace uczucie niepewnosci ,lekkiego leku oraz obawa ze wszystko znow zrobi sie bez sensu, nawet zlapala mnie chwilowa niepewnosc i poczucie beznadziejnosci ale puki co nawet jest spoko

 

reszte wrazen opisze potem obserwujac coi bedzei dalej

 

pozdrowki dla Was wszystkich

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej mam pytanko czy podczas brania ParoMercku macie przyspieszony puls. Ja czesto mam 90-100 nie wiem czy to przez ten

lek a moze mianseryne ktora biore na noc albo to zwykła tachykardia...

 

[Dodane po edycji:]

 

można przy tych lekach stosowac bisocard na zwolnienie pracy serduszka??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od czterech dni biorę ParoMerck w połączeniu z Ziperidem. Dopóki brałam sam Ziperid, było w miarę dobrze, byłam tylko senna i czasem źle widziałam. Teraz, z ParoMerckiem, potrafię przespać pół dnia, jestem senna, boli mnie głowa, mam nudności, zawroty, kłucie w sercu. Wydaje mi się, że wzmaga się derealizacja, po prostu odpływam.. Teraz będę brać jeszcze większą dawkę i szczerze mówiąc zaczynam mieć wątpliwości..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×