Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

397 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      242
    • Nie
      118
    • Zaszkodził
      56


Rekomendowane odpowiedzi

Witam Was, esci biorę od 1 września. Pierwsza wizyta była prywatna i lekarz przepisał mi właśnie escitalopram. Musiałem po ataku paniki szybko dostać się do lekarza. Zacząłem od połówki (cała dawka to 10) ale od 3 dni czuję względny spokój, choć jeszcze szarpie od czasu do czasu. Leczenie muszę niestety kontynuować już u innego lekarza w poradni. Ten drugi lekarz zalecił kontynuować esci, ale zwiększyć do całej tabletki i dodał jeszcze Pregabalinę 0.75. Trochę dużo mi się tego wydaje, czy ktoś też wspomagał esci innymi lekami?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o to, że teraz będę brał esci + Pregabalinę

- witaj ,

ja obecnie jadę na tym zestawie . Sprawdza się u mnie prawie idealnie na lęki - lękliwość . Nie wyczułem jeszcze jaką rolę w działaniu antydepresyjnym odgrywa tutaj sama Pregabalina , ale w zestawie z Esci ( 7,5 mg ) jest ze mną ogólnie dobrze . Inna sprawa to u mnie lęki i depresja bardzo często współigra ze sobą . Dlatego leki na jedno często potrafią pomóc na drugie i odwrotnie .

Bierz ten zestaw Chłopie śmiało . Musisz jednak wpierw wyczaić najbardziej optymalną dawkę obydwu leków dla siebie , a nie tylko ciemno wierzyć ulotce czy też lekarzowi . Często tak jest ,że dla jednej osoby 75 mg pregi znaczy więcej niż dla drugiego 300mg. I żeby było bardziej ciekawie ( i skomplikowanie ) dawka , która dziś Ci pomoże , nawet za miesiąc może okazać się za słaba lub za mocna ,,, itd .

Pozdrawiam i życzę zdrówka .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej sluchaj lekarzy, oni maja i tak wieksze doswiadczenie niz kazdy tutaj. No i radze nie zmieniac lekow, tak jak ja to robilem, bierz caly czas jeden az zadziala.

 

No ja chce być wierna elicei. Choć biore juz 7 tydzień to wiem i wierzę że będzie dobrze choć nie jest narazie kolorowo. A czemu piszesz zeby nie zmieniać, a gdyby np. Były jakieś działania uboczne albo by lek nie działał.? Ile czekać na zadziałanie leków? Pozdrawiam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o to, że teraz będę brał esci + Pregabalinę

- witaj ,

ja obecnie jadę na tym zestawie . Sprawdza się u mnie prawie idealnie na lęki - lękliwość . Nie wyczułem jeszcze jaką rolę w działaniu antydepresyjnym odgrywa tutaj sama Pregabalina , ale w zestawie z Esci ( 7,5 mg ) jest ze mną ogólnie dobrze . Inna sprawa to u mnie lęki i depresja bardzo często współigra ze sobą . Dlatego leki na jedno często potrafią pomóc na drugie i odwrotnie .

Bierz ten zestaw Chłopie śmiało . Musisz jednak wpierw wyczaić najbardziej optymalną dawkę obydwu leków dla siebie , a nie tylko ciemno wierzyć ulotce czy też lekarzowi . Często tak jest ,że dla jednej osoby 75 mg pregi znaczy więcej niż dla drugiego 300mg. I żeby było bardziej ciekawie ( i skomplikowanie ) dawka , która dziś Ci pomoże , nawet za miesiąc może okazać się za słaba lub za mocna ,,, itd .

Pozdrawiam i życzę zdrówka .

 

Super dzięki za wpis, trochę się bałem brać 2 leków, choć wcześniej to esci wspomagałem doraźnie trochę Afobamem, ale lekarka nie zaleca tego duetu. Mam nadzieję, że będzie teraz już tylko lepiej. Pozdrawiam i również dużo zdrowia :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przez 18 dni brałem 5mg, po tym czasie zwiększyłem na 10mg i nic to nie zmieniło w kwestii dolegliwości żołądkowo-trawiennych. Pomaga 'lżejsze' jedzenie i mniejsze porcje. Ogólnie czuję się lepiej niż przed leczeniem, ale też nie wiem czy czekać aż lek się jeszcze rozkręci lub ponownie zwiększyć dawkę. Także słyszałem że lek ten długo się rozkręca. Musimy się uzbroić w cierpliwość.

No właśnie cierpliwosc. To ważne w tym leczeniu. Te leki musza sie rozkręcić. Poprostu boje sie zmieniana leków . Trzeba dać szansę tym lekom bo działają one z opóźnionym zapłonem. Dużo zdrowka!

 

-- 20 wrz 2016, 14:14 --

 

Ile czekać na zadziałanie leków? Pozdrawiam!

 

 

w przypadku leków z grupy SSRI max do 6 tygodni . Dalsze kontynuowanie leczenia danym lekiem mija się z celem ,,, i powie Ci to każdy psychiatra .

 

A czy zmiana leku na lek z tej samej grupy ssri będzie miała jakiś negatywny wpływ na organizm. Co się może dziać?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przez 18 dni brałem 5mg, po tym czasie zwiększyłem na 10mg i nic to nie zmieniło w kwestii dolegliwości żołądkowo-trawiennych. Pomaga 'lżejsze' jedzenie i mniejsze porcje. Ogólnie czuję się lepiej niż przed leczeniem, ale też nie wiem czy czekać aż lek się jeszcze rozkręci lub ponownie zwiększyć dawkę. Także słyszałem że lek ten długo się rozkręca. Musimy się uzbroić w cierpliwość.

No właśnie cierpliwosc. To ważne w tym leczeniu. Te leki musza sie rozkręcić. Poprostu boje sie zmieniana leków . Trzeba dać szansę tym lekom bo działają one z opóźnionym zapłonem. Dużo zdrowka!

 

-- 20 wrz 2016, 14:14 --

 

Ile czekać na zadziałanie leków? Pozdrawiam!

 

 

w przypadku leków z grupy SSRI max do 6 tygodni . Dalsze kontynuowanie leczenia danym lekiem mija się z celem ,,, i powie Ci to każdy psychiatra .

 

A czy zmiana leku na lek z tej samej grupy ssri będzie miała jakiś negatywny wpływ na organizm. Co się może dziać?

 

Wieksze zmiany raczej nie zauwazysz.... A moim zdaniem reakcja organizmu na lek to bardzo indywidualna sprawa i lek SSRI trzeba brać minimum 2- 2,5 miesiąca aby poczuć się lepiej. Często po miesiącu niektorzy nie czują kompletnie nic... zależy tez od nasilenia depresji, na ulotkach piszą że po 2 tygodniach powinna być poprawa co się zdarza bardzo rzadko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej sluchaj lekarzy, oni maja i tak wieksze doswiadczenie niz kazdy tutaj. No i radze nie zmieniac lekow, tak jak ja to robilem, bierz caly czas jeden az zadziala.

 

No ja chce być wierna elicei. Choć biore juz 7 tydzień to wiem i wierzę że będzie dobrze choć nie jest narazie kolorowo. A czemu piszesz zeby nie zmieniać, a gdyby np. Były jakieś działania uboczne albo by lek nie działał.? Ile czekać na zadziałanie leków? Pozdrawiam!

 

 

Jutro mija 7 tydzień brania esci. Poprawa jest, przesypiam całą noc i nie budzą mnie ataki lęku i paniki. W ciągu dnia czasami trochę mnie coś złapie, ale dużo delikatniej niż wcześniej. Wróciłem do pracy i staram się myśleć pozytywnie :D

 

Mam nadzieję, że za jakiś czas będzie jeszcze lepiej :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej sluchaj lekarzy, oni maja i tak wieksze doswiadczenie niz kazdy tutaj. No i radze nie zmieniac lekow, tak jak ja to robilem, bierz caly czas jeden az zadziala.

 

No ja chce być wierna elicei. Choć biore juz 7 tydzień to wiem i wierzę że będzie dobrze choć nie jest narazie kolorowo. A czemu piszesz zeby nie zmieniać, a gdyby np. Były jakieś działania uboczne albo by lek nie działał.? Ile czekać na zadziałanie leków? Pozdrawiam!

 

 

Jutro mija 7 tydzień brania esci. Poprawa jest, przesypiam całą noc i nie budzą mnie ataki lęku i paniki. W ciągu dnia czasami trochę mnie coś złapie, ale dużo delikatniej niż wcześniej. Wróciłem do pracy i staram się myśleć pozytywnie :D

 

Mam nadzieję, że za jakiś czas będzie jeszcze lepiej :smile:

 

Życzę lepszego samopoczucia sobie i tobie. Ja zaczęłam 6 tydzień na dawce leczniczej tj. najpierw 10mg teraz już 15mg. Tez widzę lekka poprawę. Ale jeszcze lęk wewnątrz trochę mnie trzyma. Jeśli chodzi o noce to się budzę ale szybko zasypiam. Rano trochę źle mi się wstaje. Tez brak mi apetytu musze jeść na siłę. Ale do działania bardziej pozytywnego to chyba jeszcze trochę trzeba poczekac. Wiem ze sporo rozkręca się ten lek. Będzie ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli 6 dnia juz widzisz poprawe to jest bardzo dobrze. Pamietaj tylko ze samopoczucie moze wracac falowo tzn kilka dni beznadziejnych a pozniej kilka dni siwetnego samopoczucia. Chociaz niektorzy tez tak maja ze np miesiac nic i nagle BAM ... :)

 

-- 22 wrz 2016, 13:58 --

 

Escitalopram to jest bardzo dobry lek. MOim zdaniem jesli przyjdzie wam do glowy zmieniac go- to bym sie 2 razy zastanowil. Inne leki mają gorsze efekty uboczne. Jak ma podziałać to podziała . Te leki od was oczekują jednego-cierpliwości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli 6 dnia juz widzisz poprawe to jest bardzo dobrze. Pamietaj tylko ze samopoczucie moze wracac falowo tzn kilka dni beznadziejnych a pozniej kilka dni siwetnego samopoczucia. Chociaz niektorzy tez tak maja ze np miesiac nic i nagle BAM ... :)

 

Czesc oko.grzegorz!Biorę 6 tydzień nie dzień. I powiem Ci ze poprawa mała jednak.dzis znowu źle. Spać mi się chce. Słabo mi i w nocy 3 razy wstawał niespokojna. Mam wewnątrz cały czas niepokój. Wzięłam hydroksyzynę. Czy to minie? Czy lek jeszcze może zadziałać.??Kiedyś brałam seroxat I szybciej była poprawa. Wogole na seroxacie było fajnie.

 

-- 22 wrz 2016, 15:49 --

 

Jeśli 6 dnia juz widzisz poprawe to jest bardzo dobrze. Pamietaj tylko ze samopoczucie moze wracac falowo tzn kilka dni beznadziejnych a pozniej kilka dni siwetnego samopoczucia. Chociaz niektorzy tez tak maja ze np miesiac nic i nagle BAM ... :)

 

-- 22 wrz 2016, 13:58 --

 

Escitalopram to jest bardzo dobry lek. MOim zdaniem jesli przyjdzie wam do glowy zmieniac go- to bym sie 2 razy zastanowil. Inne leki mają gorsze efekty uboczne. Jak ma podziałać to podziała . Te leki od was oczekują jednego-cierpliwości.

No wiem ta cierpliwosc. Ale ja mam narazie dużo efektów ubocznych. Boje sie ich. I boje sie ze ten lek cos mi zrobi zlego. Mysle ze miną te uboczne efekty. Tylko kiedy?Moj Lekarz tez mi mówi ze lek zadziała tylko trzeba poczekać. A o budzenie się 3 razy w nocy i ten niepokój całodzienne prawie wieczorem trochę mija. Kiedy to puści? Pozdrowionka! I znów ta niecierpliwość przeze mnie przemawia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czesc troche szczescia.

Niepokój w środku nocy- ja przy lekach zazwyczaj tego nie mam, ale dzis akurat w nocy mialem i to silny. Biore fluoksetyne.

Ale uwierz mi że leki SSRI na niepokój są bardzo dobre, może odczuwasz od czasu do czasu jakiś niepokoj ale wydaje mi sie ze to po prostu twoj organizm walczy z depresja. Ja bralem np wellbutrin i po tym leku to masz taki niepokoj i takie negatywne naladowanie ze ten escitalopram to jak miód na dusze. 6 tygodni to za mało- jesli depresja jest powazna. A nawet jesli zmienisz ten lek to co ci to da? Znowu zaczniesz od 0 dni i byc moze jeszcze gorsze objawy cie czekaja. Pobierz 3 miesiace i wtedy ocenisz. Ja bralem leki przez miesiac lub poltora i do teraz zaluje ze tylko tak krotko i nie dalem zadnemu lekowi szanse sie rozkrecic. W moim przypadku przez pierwszy miesiac nie odczuwalem nic... moze jedynie uspokojenie. Ale dobre i to.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czesc troche szczescia.

Niepokój w środku nocy- ja przy lekach zazwyczaj tego nie mam, ale dzis akurat w nocy mialem i to silny. Biore fluoksetyne.

Ale uwierz mi że leki SSRI na niepokój są bardzo dobre, może odczuwasz od czasu do czasu jakiś niepokoj ale wydaje mi sie ze to po prostu twoj organizm walczy z depresja. Ja bralem np wellbutrin i po tym leku to masz taki niepokoj i takie negatywne naladowanie ze ten escitalopram to jak miód na dusze. 6 tygodni to za mało- jesli depresja jest powazna. A nawet jesli zmienisz ten lek to co ci to da? Znowu zaczniesz od 0 dni i byc moze jeszcze gorsze objawy cie czekaja. Pobierz 3 miesiace i wtedy ocenisz. Ja bralem leki przez miesiac lub poltora i do teraz zaluje ze tylko tak krotko i nie dalem zadnemu lekowi szanse sie rozkrecic. W moim przypadku przez pierwszy miesiac nie odczuwalem nic... moze jedynie uspokojenie. Ale dobre i to.

Ja mam zaburzenia lękowe. 6 tydzień brania leku. Lęki są jeszcze. Nad ranem jest okropnie. Ale spróbuję wytrzymać. Dziękuję Grzesiu.oko za wsparcie. Więcej tych gorszych chwil narazie jest niż lepszych. Pozdrawiam i życzę Ci zdrowia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaburzenia lekowe. Hmm ja mam depresje ale w sumie tez taka troche przebiegajaca z niepokojem. Ja zmienialem leki caly ten rok praktycznie i tak na prawde bralem jakos z 5 lekow z czego na 2 mialem calkiem dobre reakcje po miesiacu brania. Ale wydawalo mi sie ze jakis inny lek zadziala szybciej lepiej etc i nie wiem po co zmienialem. Teraz lykam codziennie i nawet bardzo nie licze tych dni o ile nie bedzie jakichs powaznych skutkow ubocznych to bede lykal MINIMUM 3 MIECHY. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trocheszczescia i jak tam, jest poprawa?

 

Ja jestem po wizycie u lekarza. Zwiększył mi dawkę do 15mg, po 3 tygodniach mam ewentualnie zwiększyć do 20mg. Marnie to widzę gdyż poprawa jest mizerna. Jeśli na 20mg będzie słabo ma dołożyć pregabaline albo mianseryne albo trittico. Co byście polecili z tego? Druga opcja to zamiana na paroksetyne lub wenlafaksyne. Proszę o sugestie. Leczę się na lęk uogólniony i fobie społeczną.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trocheszczescia i jak tam, jest poprawa?

 

Ja jestem po wizycie u lekarza. Zwiększył mi dawkę do 15mg, po 3 tygodniach mam ewentualnie zwiększyć do 20mg. Marnie to widzę gdyż poprawa jest mizerna. Jeśli na 20mg będzie słabo ma dołożyć pregabaline albo mianseryne albo trittico. Co byście polecili z tego? Druga opcja to zamiana na paroksetyne lub wenlafaksyne. Proszę o sugestie. Leczę się na lęk uogólniony i fobie społeczną.

 

Cześć sherif! Byłam u lekarza i trochę mnie uspokoił. Powiedział ze lek jeszcze może zalapac. Widze ze mam lekką poprawę ale to jeszcze nie to co bym chciała odczuwać. Noce trochę lepsze a poranki takie sobie. W ciagu dnia tez czuje taką niepewność. Teraz we wtorek będę szła do lekarza i powiedział ze opcja jest zwiększenia dawki do 20mg. Bo teraz biorę 15mg. A jak to fajnie nie zadziała to wracam do paroksetyny czyli seroxat. A hhh wszystkiego juz się obawiam. Straszne to. Dużo zdrowka życzę!

 

-- 29 wrz 2016, 10:31 --

 

Trocheszczescia i jak tam, jest poprawa?

 

Ja jestem po wizycie u lekarza. Zwiększył mi dawkę do 15mg, po 3 tygodniach mam ewentualnie zwiększyć do 20mg. Marnie to widzę gdyż poprawa jest mizerna. Jeśli na 20mg będzie słabo ma dołożyć pregabaline albo mianseryne albo trittico. Co byście polecili z tego? Druga opcja to zamiana na paroksetyne lub wenlafaksyne. Proszę o sugestie. Leczę się na lęk uogólniony i fobie społeczną.

 

Ale nadal masz lęki? Bo ja trochę mniejsze. Ale napięcie wewnątrz mnie jeszcze siedzi niestety.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nikt nie jest w stanie doradzić co mógłbym zasugerować lekarzowi?

 

Trocheszczescia i jak tam, jest poprawa?

 

Ja jestem po wizycie u lekarza. Zwiększył mi dawkę do 15mg, po 3 tygodniach mam ewentualnie zwiększyć do 20mg. Marnie to widzę gdyż poprawa jest mizerna. Jeśli na 20mg będzie słabo ma dołożyć pregabaline albo mianseryne albo trittico. Co byście polecili z tego? Druga opcja to zamiana na paroksetyne lub wenlafaksyne. Proszę o sugestie. Leczę się na lęk uogólniony i fobie społeczną.

 

Cześć sherif! Byłam u lekarza i trochę mnie uspokoił. Powiedział ze lek jeszcze może zalapac. Widze ze mam lekką poprawę ale to jeszcze nie to co bym chciała odczuwać. Noce trochę lepsze a poranki takie sobie. W ciagu dnia tez czuje taką niepewność. Teraz we wtorek będę szła do lekarza i powiedział ze opcja jest zwiększenia dawki do 20mg. Bo teraz biorę 15mg. A jak to fajnie nie zadziała to wracam do paroksetyny czyli seroxat. A hhh wszystkiego juz się obawiam. Straszne to. Dużo zdrowka życzę!

 

-- 29 wrz 2016, 10:31 --

 

Trocheszczescia i jak tam, jest poprawa?

 

Ja jestem po wizycie u lekarza. Zwiększył mi dawkę do 15mg, po 3 tygodniach mam ewentualnie zwiększyć do 20mg. Marnie to widzę gdyż poprawa jest mizerna. Jeśli na 20mg będzie słabo ma dołożyć pregabaline albo mianseryne albo trittico. Co byście polecili z tego? Druga opcja to zamiana na paroksetyne lub wenlafaksyne. Proszę o sugestie. Leczę się na lęk uogólniony i fobie społeczną.

 

Ale nadal masz lęki? Bo ja trochę mniejsze. Ale napięcie wewnątrz mnie jeszcze siedzi niestety.

 

Mi mówił podobnie, szczególnie w kontekście dawki - na kogoś może zadziałać np. dopiero 15 mg czy 20 mg. A jak długo bierzesz piętnastkę? Trzymam kciuki za poprawę.

 

Cały czas mam napięcie, choć jest minimalnie mniejsze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, biorę Elicea 10mg ale potrzebuję do tego jakiegoś stabilizatora.

nowakowski84, TYLKO Lamotrygina ,,, i cała reszta jak napisał kofel,

Kwetaplina to syf , zombi do sześcianu , zdecydowanie odradzam , jeśli tylko nie cierpisz na schizofrenię .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nikt nie jest w stanie doradzić co mógłbym zasugerować lekarzowi?

 

Trocheszczescia i jak tam, jest poprawa?

 

Ja jestem po wizycie u lekarza. Zwiększył mi dawkę do 15mg, po 3 tygodniach mam ewentualnie zwiększyć do 20mg. Marnie to widzę gdyż poprawa jest mizerna. Jeśli na 20mg będzie słabo ma dołożyć pregabaline albo mianseryne albo trittico. Co byście polecili z tego? Druga opcja to zamiana na paroksetyne lub wenlafaksyne. Proszę o sugestie. Leczę się na lęk uogólniony i fobie społeczną.

 

Cześć sherif! Byłam u lekarza i trochę mnie uspokoił. Powiedział ze lek jeszcze może zalapac. Widze ze mam lekką poprawę ale to jeszcze nie to co bym chciała odczuwać. Noce trochę lepsze a poranki takie sobie. W ciagu dnia tez czuje taką niepewność. Teraz we wtorek będę szła do lekarza i powiedział ze opcja jest zwiększenia dawki do 20mg. Bo teraz biorę 15mg. A jak to fajnie nie zadziała to wracam do paroksetyny czyli seroxat. A hhh wszystkiego juz się obawiam. Straszne to. Dużo zdrowka życzę!

 

-- 29 wrz 2016, 10:31 --

 

Trocheszczescia i jak tam, jest poprawa?

 

Ja jestem po wizycie u lekarza. Zwiększył mi dawkę do 15mg, po 3 tygodniach mam ewentualnie zwiększyć do 20mg. Marnie to widzę gdyż poprawa jest mizerna. Jeśli na 20mg będzie słabo ma dołożyć pregabaline albo mianseryne albo trittico. Co byście polecili z tego? Druga opcja to zamiana na paroksetyne lub wenlafaksyne. Proszę o sugestie. Leczę się na lęk uogólniony i fobie społeczną.

 

Ale nadal masz lęki? Bo ja trochę mniejsze. Ale napięcie wewnątrz mnie jeszcze siedzi niestety.

 

Mi mówił podobnie, szczególnie w kontekście dawki - na kogoś może zadziałać np. dopiero 15 mg czy 20 mg. A jak długo bierzesz piętnastkę? Trzymam kciuki za poprawę.

 

Cały czas mam napięcie, choć jest minimalnie mniejsze.

 

Sheriff chyba mamy podobny problem zaburzenia lękowe.

Sheriff ja biorę juz 7 tydzień Eliceę . Z tym ze 15mg biorę od ok.2 tygodni chyba . Szkoda ze to tak wolno idzie. Cały czas mam nadzieje że lek rozkręci się i będzie super bo narazie to jeszcze jakieś głupie napięcie wewnątrz mnie siedzi, pozatym jestem jakaś taka przyćmiona taka jakby śpiąca i trochę otępiała. Trudno to opisać. Boje się ze na 20mg będę tylko spała. Ale właściwie ja to zawsze bałam się wszelkich leków. Ogólnie to jestem smutna ze musze się męczyć z tymi okropnymi lękami i z tymi zaburzeniami. Boje się ze z tego nie wyjdę. Choć wiem ze są na to leki i dużo ludzi z tym żyje. Musimy się sheriff trzymać i walczyć. Te leki może jakoś się rozkręcą. Duuuuzo zdrówka! !!z ciekawości ile masz lat? Jeśli to nie problem dla ciebie by odpowiedzieć. Ja 34. I mam doła bo kurde jak bym miała z 50 czy 60 to rozumiem zaczynają się choroby a ja jeszcze chce cieszyć się życiem i przeżyć fajne chwile a te zaburzenia mi tylko w tym przeszkadzają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, biorę Elicea 10mg ale potrzebuję do tego jakiegoś stabilizatora.

nowakowski84, TYLKO Lamotrygina ,,, i cała reszta jak napisał kofel,

Kwetaplina to syf , zombi do sześcianu , zdecydowanie odradzam , jeśli tylko nie cierpisz na schizofrenię .[/quote

Dzięki za info no właśnie jadę już drugi tydzień na lamo, od paru dni 50mg. Wszystko ok oprócz ciągłego braku apetytu i biegunek no i bezsenność

ale jest już ta lekka stabilizacja. Tak się zastanawiam czy nie odpuścić escitalopramu na rzecz mirty albo miansy( tylko to tycie...) no ale muszę też jakoś spać....

co sądzicie? nie chciałbym brać trzech leków bo to już trochę dużo najlepiej się czuję na jednym góra dwa.

A i jeszcze wchodzi w grę rano Abilify w małej dawce 7,5 podobno aktywizuje a wieczorem ta mirta miansa....?Jakieś dalsze rady opinie

z góry dzięki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×