Skocz do zawartości
Nerwica.com

CZY ZWIĄZEK Z DRUGIM CZŁOWIEKIEM ZABIERA NAM WOLNOŚĆ?


Sola

Rekomendowane odpowiedzi

To pytanie zadają sobie ludzie przyzwyczajeni do bycia singlem, a którzy właśnie się zakochali.\

Czy miłość do drugiego człowieka, stworzenie z nim związku, wzajemne zobowiązania, zaangażowanie emocjonalne może sprawić, że zaczniemy się czuć ograniczeni?

Nie znam człowieka, który bez żadnych konsekwencji( kłótnia/wypominanie, rozstanie, szantaż psychologiczny, zemsta, zgrywanie poszkodowanego, płacz itp.) mógłby w związku robić wszystko to, co robił, gdy był singlem lub to, na co ma akurat ochotę. Bezgraniczna wolność w związku to utopia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To pytanie zadają sobie ludzie przyzwyczajeni do bycia singlem, a którzy właśnie się zakochali.\

Czy miłość do drugiego człowieka, stworzenie z nim związku, wzajemne zobowiązania, zaangażowanie emocjonalne może sprawić, że zaczniemy się czuć ograniczeni?

 

Bardzo dobre pytanie. Chyba właśnie jestem na etapie poszukiwania odpowiedzi na nie :105:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To pytanie zadają sobie ludzie przyzwyczajeni do bycia singlem, a którzy właśnie się zakochali.\

Czy miłość do drugiego człowieka, stworzenie z nim związku, wzajemne zobowiązania, zaangażowanie emocjonalne może sprawić, że zaczniemy się czuć ograniczeni?

 

Coś mi tu nie gra. Zakochani za wiele nie analizują. Ten dystans jest jakiś przesadzony, albo ktoś się czuje ograniczony albo nie, ale myśleć z góry, że może będę się czuć ograniczony? Kiedy jestem zakochana nie myślę "eh, czy to zaangażowanie emocjonalne nie nadwątli mojego prawa do samostanowienia" ;)

Owszem, można rozważyć za i przeciw, ale to raczej jeszcze zanim uczucie rozwinie w pełni swoje działanie. :smile:

Przynajmniej tak mi się wydaje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Związek z drugą osobą nie zabiera nam wolności, ale ją w pewien sposób ogranicza. Bycie w związku to sztuka akceptacji drugiego człowieka, jego wad, zalet, zainteresowań czy pasji- mimo, że swoje ma się zgoła odmienne. W związku jest się wolnym człowiekiem ale z racji miłości człowiek chce się czuć zniewolonym. Chce spędzać razem czas, chce iść ze swoim partnerem do sklepu np. wędkarskiego a potem wstać o 4.00 rano i marznąć nad jeziorem w deszczu, tylko po to, by sprawić mu przyjemność... Właśnie w ten sposób związek ogranicza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Związek z drugą osobą nie zabiera nam wolności, ale ją w pewien sposób ogranicza. Bycie w związku to sztuka akceptacji drugiego człowieka, jego wad, zalet, zainteresowań czy pasji- mimo, że swoje ma się zgoła odmienne. W związku jest się wolnym człowiekiem ale z racji miłości człowiek chce się czuć zniewolonym. Chce spędzać razem czas, chce iść ze swoim partnerem do sklepu np. wędkarskiego a potem wstać o 4.00 rano i marznąć nad jeziorem w deszczu, tylko po to, by sprawić mu przyjemność... Właśnie w ten sposób związek ogranicza.

 

Zgadzam się z przedmówczynią ... tylko dlaczego, do cholery, akurat o 4 rano :shock: ??? W ramach kompromisu proponuję 4:45 :mrgreen:

 

-- 02 wrz 2014, 12:35 --

 

Mąż chce oglądać Czas Honoru,żona woli płaczliwy melodramat na Polsacie.Kto ma ustąpić ?

Nikt. Najlepiej wywalić telewizor przez okno :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mąż chce oglądać Czas Honoru,żona woli płaczliwy melodramat na Polsacie.Kto ma ustąpić ?

 

Ja wolę Czas Honoru. Myślałam, że to serial dla kobiet, żeby sobie mogły popatrzeć na prawdziwych mężczyzn, których dziś już nie ma, itd. :lol: I w zasadzie też to dramat, czasem melo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wszystko jest zaskoczeniem nigdy nie przewidzisz co będzie za 2 godziny ,wieczorem jutro ,tak wygląda życie z 2 osobą,samo życie ale chyba jestem szczęśliwa,jeszcze raz bym się związała z tą samą osobą

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To zależy od człowieka,jak ktoś komuś zabroni czytać książki lub oglądać Ojca Mateusza to dobrze nie jest.

 

Weszłam tu przez ciekawość, ale ja to bym zabroniła oglądać głupie seriale :D

 

 

A tak poważnie - zgoda na ograniczenie wolności nie pozbawia nas tej wolności.

W związkach jest jak w Unii Europejskiej - dobrowolnie oddajesz część suwerenności :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To zależy od człowieka,jak ktoś komuś zabroni czytać książki lub oglądać Ojca Mateusza to dobrze nie jest.

 

Weszłam tu przez ciekawość, ale ja to bym zabroniła oglądać głupie seriale :D

 

 

A tak poważnie - zgoda na ograniczenie wolności nie pozbawia nas tej wolności.

W związkach jest jak w Unii Europejskiej - dobrowolnie oddajesz część suwerenności :D

 

Chyba,że dziewczyna też ogląda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

....W związkach jest jak w Unii Europejskiej - dobrowolnie oddajesz część suwerenności :D

Hehe... dobre - a psychoterapeuta od związków jest jak komisja wenecka... :D

 

A jak sobie nie radzi, to nawet jak Prezydent Rady UE :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zabiera wolność kiedy jest to pseudozwiązek,aranżowane małżeństwo narzucone przez rodziców z kimś kto wpadł w oko twoim rodzicom a nie tobie i polegającym na niewolnictwie z twojej strony i jednostronnym wykorzystywaniu przez drugą nie dając nic wzamian.trzeba odróżniać małżeństwo oparte na zaufaniu i miłości od niewolnictwa zbudowanego na kłamstwie.na kłamstwie nigdy nie zbuduje sie żadnego związku.kiedy strona zdrowa sie dowie o twojej schizofrenii czy CHAD najpierw padnie epitet "a mi to nie przeszkadza" bo albo rodzice strony chorem oferują sowitą zapłate za udawanie zakochanej albo zdrowemu chlopakowy zalezy jedynie aby sobie łatwo pojebać .chlopak psychicznie chory zostanie okradziony i wykorzystywany jak zdrowo walnięty niewolnik a jak przyjdzie co do czego,coś mu sie stanie,rodzice zamkną oczy to dostanie kopa w dupe i jak nie ten to inny. a dziewczyna psychicznie chora jeśli jest atrakcyjna z wyglądu zostanie prędzej czy pozniej zaproszona przez chłopaka do siebie na "upojny,romantyczny wieczór przy winie i świecech" co ją bardzo uszczęśliwi że wreszcie "ktoś ją rozumie i widzi w niej człowieka" a tam zostanie niespodziewanie i z nienacka zgwałcona zbiorowo najpierw przez :narzeczonego" potem przez jego koleżków a na koniec epitet "a spróbuj iść na policje i sie poskarżyć nikt ci psycholu nie uwierzy"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zabiera wolność kiedy jest to pseudozwiązek,aranżowane małżeństwo narzucone przez rodziców z kimś kto wpadł w oko twoim rodzicom a nie tobie i polegającym na niewolnictwie z twojej strony i jednostronnym wykorzystywaniu przez drugą nie dając nic wzamian.trzeba odróżniać małżeństwo oparte na zaufaniu i miłości od niewolnictwa zbudowanego na kłamstwie.na kłamstwie nigdy nie zbuduje sie żadnego związku.kiedy strona zdrowa sie dowie o twojej schizofrenii czy CHAD najpierw padnie epitet "a mi to nie przeszkadza" bo albo rodzice strony chorem oferują sowitą zapłate za udawanie zakochanej albo zdrowemu chlopakowy zalezy jedynie aby sobie łatwo pojebać .chlopak psychicznie chory zostanie okradziony i wykorzystywany jak zdrowo walnięty niewolnik a jak przyjdzie co do czego,coś mu sie stanie,rodzice zamkną oczy to dostanie kopa w dupe i jak nie ten to inny. a dziewczyna psychicznie chora jeśli jest atrakcyjna z wyglądu zostanie prędzej czy pozniej zaproszona przez chłopaka do siebie na "upojny,romantyczny wieczór przy winie i świecech" co ją bardzo uszczęśliwi że wreszcie "ktoś ją rozumie i widzi w niej człowieka" a tam zostanie niespodziewanie i z nienacka zgwałcona zbiorowo najpierw przez :narzeczonego" potem przez jego koleżków a na koniec epitet "a spróbuj iść na policje i sie poskarżyć nikt ci psycholu nie uwierzy"

 

To temat o związkach w ogole, nie tylko o zwiazkach osob z chorobami psychicznymi - takie mialam wrazenie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×