Skocz do zawartości
Nerwica.com

CHAD- Choroba Afektywna Dwubiegunowa cz.III


Amon_Rah

Rekomendowane odpowiedzi

Znowu milczenie, wczoraj prawie do nikogo się nie odezwałem, ciągle nie potrafię przełamać lodów z żoną. Moja samotność bierze się z milczenia...

 

Dokładnie znam to uczucie.

Również całymi dniami nie potrafię się w domu odzywac. Taka niezrozumiała dla mnie niemoc.

Ale o czym tu mówić, kiedy w głowie całkowita pustka. Brak przyszłości, brak teraźniejszości.

Poczucie , że myśli się całkowicie się zatrzymują i zawieszają na jednym obrazie beznadziejnego cierpienia?

Można odnieśc wrażenie że jestem skonfliktowany z żoną i synem.

Ale to nie tak. Ja po prostu często nie żyję za życia....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z googli. :)

 

 

Słuchajcie, mam do was pytanie... poradźcie mi, bo już sama nie wiem. Mam przyznaną rentę. Mieszkam z rodzicami. Matka pracuje, ojciec również, a matka wymaga jeszcze ode mnie połowę renty. Ja mam zaledwie 250 zł dla siebie, a wiecie - jak na dorosłą osobę to jest mało. Z czego - nie raz w sytuacjach kryzysowych (nie wiem jakim cudem) nagle matka oznajmia mi, że nie ma pieniędzy i ode mnie żebra. Więc generalnie jestem bez grosza, jeszcze z tego muszę kupywać dla siebie leki. Gdy tylko zaczynam temat o rencie z matką, że już nie będę jej dawać, bo uważam, że obydwoje pracują i nie mamy tak źle to mi mówi, że mieszkam pod jej dachem i mam się do dokładać, inaczej mam wypi****rdalać z domu i szukać sobie mieszkania. I odrazu automatycznie przestaje interesować się moim losem. Jeśli daje jej połowę, to mnie zaczyna kochać i troszczyć się o mnie (komiczne). Mam dość tego... koleżanka załatwiła sobie pracę w kfc i dziś zapytała, czy nie chciałabym pójść z nią (uczą wszystkiego). Bardzo się ucieszyłam, miej nie miej 1000 zł, w końcu stać by mnie było na coś dla siebie, nie musiałabym martwić się pusty portfel. Podzieliłam się z tym matką, a ona zaraz, że nie mogę, że mi rente zabiorą, że jak pójdę do pracy to mam się wyprowadzić i sama sie utrzymywać. (to staż na pół roku na razie) - doradźcie mi, co ja mam zrobić w takiej sytuacji... czy mogą zabrać mi rente? czy dalej mam chodzić z pustym portfelem i dawać się pazernej matce? Nie raz już brak mi sił na to wszystko..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z googli. :)

 

 

Słuchajcie, mam do was pytanie... poradźcie mi, bo już sama nie wiem. Mam przyznaną rentę. Mieszkam z rodzicami. Matka pracuje, ojciec również, a matka wymaga jeszcze ode mnie połowę renty. Ja mam zaledwie 250 zł dla siebie, a wiecie - jak na dorosłą osobę to jest mało. Z czego - nie raz w sytuacjach kryzysowych (nie wiem jakim cudem) nagle matka oznajmia mi, że nie ma pieniędzy i ode mnie żebra. Więc generalnie jestem bez grosza, jeszcze z tego muszę kupywać dla siebie leki. Gdy tylko zaczynam temat o rencie z matką, że już nie będę jej dawać, bo uważam, że obydwoje pracują i nie mamy tak źle to mi mówi, że mieszkam pod jej dachem i mam się do dokładać, inaczej mam wypi****rdalać z domu i szukać sobie mieszkania. I odrazu automatycznie przestaje interesować się moim losem. Jeśli daje jej połowę, to mnie zaczyna kochać i troszczyć się o mnie (komiczne). Mam dość tego... koleżanka załatwiła sobie pracę w kfc i dziś zapytała, czy nie chciałabym pójść z nią (uczą wszystkiego). Bardzo się ucieszyłam, miej nie miej 1000 zł, w końcu stać by mnie było na coś dla siebie, nie musiałabym martwić się pusty portfel. Podzieliłam się z tym matką, a ona zaraz, że nie mogę, że mi rente zabiorą, że jak pójdę do pracy to mam się wyprowadzić i sama sie utrzymywać. (to staż na pół roku na razie) - doradźcie mi, co ja mam zrobić w takiej sytuacji... czy mogą zabrać mi rente? czy dalej mam chodzić z pustym portfelem i dawać się pazernej matce? Nie raz już brak mi sił na to wszystko..

 

 

Cześć,pracuj.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak pracuj? to jest tylko staż na pół roku, poza tym tyle razy próby pracy podejmowałam, że nawet nie wiem czy dam radę. Chciałabym spróbować, ale jeśli mi się znów nie uda, a zabiorą mi rentę, matka wyrzuci z domu to zostanę na lodzie. :( nie wiem co robić..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hasselti, zależy jaką masz rentę - nie chodzi o wysokość tylko czy jest to renta socjalna na przykład. Prawo do renty socjalnej podlega zawieszeniu w przypadku, gdy osoba uprawniona osiągnęła przychód w łącznej kwocie przekraczającej 30% przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia za kwartał kalendarzowy ostatnio ogłoszonego przez Prezesa GUS dla celów emerytalnych.

Prawo do renty socjalnej ulega zawieszeniu w przypadku osiągania przychodu z tytułu działalności podlegającej obowiązkowi ubezpieczenia społecznego, tj. z tytułu:

 

pracy wykonywanej w ramach stosunku pracy,

pracy nakładczej,

pracy wykonywanej na podstawie umowy zlecenia i umowy agencyjnej oraz współpracy przy wykonywaniu jednej z tych umów,

wykonywania pracy w ramach umowy o świadczenie usług (innej niż umowa zlecenia lub agencyjna), do której zgodnie z Kodeksem cywilnym stosuje się przepisy dotyczące zlecenia oraz współpracy przy wykonywaniu tej umowy,

wykonywania pracy na podstawie: umowy zlecenia, umowy agencyjnej, innej umowy o świadczenie usług, do której zgodnie z przepisami Kodeksu cywilnego stosuje się przepisy o zleceniu oraz umowy o dzieło,

jeżeli umowę taką uprawniony do renty socjalnej zawarł z pracodawcą, z którym pozostaje w stosunku pracy lub jeżeli w ramach takiej umowy (zawartej z innym podmiotem) wykonuje pracę na rzecz pracodawcy, z którym pozostaje w stosunku pracy,

prowadzenia pozarolniczej działalności oraz współpracy przy jej wykonywaniu,

wykonywania pracy w rolniczej spółdzielni produkcyjnej lub spółdzielni kółek rolniczych,

odpłatnego świadczenia pracy, na podstawie skierowania do pracy, w czasie kary pozbawienia wolności lub tymczasowego aresztowania (o ile przysługuje renta w wysokości 50% renty socjalnej),

pobierania stypendium sportowego.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiedziałam matce, że jeśli nie pozwala mi podjąć pracy to rente biorę dla siebie, a ona, że mam wypi***rdalać z domu, że inni dają bo mieszkają pod dachem, że zabiera mi wszystko (w tym telefon, nie wiem z jakiej racji bo ja go opłacałam), że dzwoni do siostry powiedzieć jaką jestem złą córką, że nie chce mnie znać, że jestem żyd i wyzywa od najgorszych. I nie obchodzi ją co będę jeść.

 

 

 

Mogłm nie zaczynać, płacze jak bóbr... mam dosc takiego życia :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam 19 lat, wiadomo, że chce się jakoś ubrać itd.. A ona zadzwonila do siostry i nagadała, że nie chce jej pomóc, teraz uważają mnie za największego żyda a nie wiedzą jak jest naprawdę. Wydarłam sie, że niech powie prawde cioci, że mam 250 zł a prawie 500 mi zabiera, a ona do niej " zadzwonie później, bo znów na głowe dostała " . Powiedziała, zę zaraz na popgotowie zadzwonu i mnie do psychiatrya wezma i bedzie swiety spopkój. Cała sie trzęse.

 

 

Nie mam mówić do niej mama, bo nie jestem jej córką już

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hasselti, kurcze, smutne. Niektórzy rodzice nie powinni mieć dzieci...

 

Co piszesz a chcialbyś aby ktos o twojej rodzinie tak napisał.

Życie jest skaplikowane, karzdy popełnia błędy.

 

-- 30 mar 2015, 15:26 --

 

Mam 19 lat, wiadomo, że chce się jakoś ubrać itd.. A ona zadzwonila do siostry i nagadała, że nie chce jej pomóc, teraz uważają mnie za największego żyda a nie wiedzą jak jest naprawdę. Wydarłam sie, że niech powie prawde cioci, że mam 250 zł a prawie 500 mi zabiera, a ona do niej " zadzwonie później, bo znów na głowe dostała " . Powiedziała, zę zaraz na popgotowie zadzwonu i mnie do psychiatrya wezma i bedzie swiety spopkój. Cała sie trzęse.

 

 

Nie mam mówić do niej mama, bo nie jestem jej córką już

 

 

Nie przejmuj się.

Wszystko się ułorzy

 

Możesz sama iść i się zapytać.Ja bym tak zrobił.

Napiszę że miałem wcześniej depresje i nerwicę.I pracowałem i przez to przeszlem.

Może się o Ciebie boi,bo jestś młoda.Dbaj o siebie,napewno jestes dobrą osobą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co piszesz a chcialbyś aby ktos o twojej rodzinie tak napisał.

Życie jest skaplikowane, karzdy popełnia błędy.

Tak, właśnie tak piszę. Urodziłem się teoretycznie w szanowanej, inteligenckiej rodzinie, ale nie mam dobrych wspomnień z dzieciństwa. Myślę, że wiele problemów, jakie mam z psyche wzięło się właśnie z tego, co było.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja matka jest sama zniezrównoważona, już wiem po kim taka sie urodziłam. Ona musi mieć wszystko co chce, bo inaczej dostaje szału. Raz mi zepsuła laptopa, którego mi kupiła na urodziny, a nie raz straszyła już, że pójdzie na line bo nic z dzieci nie ma. Ona idealnie potrafi grać, żeby dostać to czego chce. Jeszcze jej się uda się mnie całkowicie pozbyć, może sie ucieszy.

 

 

nerwicanacałego,

"Co piszesz a chcialbyś aby ktos o twojej rodzinie tak napisał.

Życie jest skaplikowane, karzdy popełnia błędy."

 

Największym w jej przypadku błędem to była decyzja o dzieciach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moja matka jest sama zniezrównoważona, już wiem po kim taka sie urodziłam. Ona musi mieć wszystko co chce, bo inaczej dostaje szału. Raz mi zepsuła laptopa, którego mi kupiła na urodziny, a nie raz straszyła już, że pójdzie na line bo nic z dzieci nie ma. Ona idealnie potrafi grać, żeby dostać to czego chce. Jeszcze jej się uda się mnie całkowicie pozbyć, może sie ucieszy.

 

 

nerwicanacałego,

"Co piszesz a chcialbyś aby ktos o twojej rodzinie tak napisał.

Życie jest skaplikowane, karzdy popełnia błędy."

 

Największym w jej przypadku błędem to była decyzja o dzieciach.

 

Nie przejmuj się,ja też bylem zły na swją rodinę.

A co do chorub to np. depresji się nie dziedziczy.Wszystko jest wporządku.

Dbaj o swoja Mamę,szanuj.Tak jak Ty byś chciała aby twoje dzieci Cię szanowły.

 

-- 30 mar 2015, 15:45 --

 

Co piszesz a chcialbyś aby ktos o twojej rodzinie tak napisał.

Życie jest skaplikowane, karzdy popełnia błędy.

Tak, właśnie tak piszę. Urodziłem się teoretycznie w szanowanej, inteligenckiej rodzinie, ale nie mam dobrych wspomnień z dzieciństwa. Myślę, że wiele problemów, jakie mam z psyche wzięło się właśnie z tego, co było.

 

 

Nie przejmuj się

Wszyscy myślimy,mamy te same dylematy.

A przez depresje mozna przejść.Ja jestem tego dowodem.

Napewno jesteś dobrą osobą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja mam ją szanować dając sie wykorzytywać? Ona mnie nie szanuje a ja ją mam szanować? jak ona kompletnie się mną nie interesuje,tylko jakiś zysk ma ze mnie temu udaje. Ja w depresji byłam, a ona mnie wyzywała od kurw,szmat i dziwek, przez nią miałam próbe samobójczą a odwróciła kota ogonem, że jestem nienormalna do lekarzy. Chociaż w hipomanii jestem silna i potrafię na swoim postawić, nie raz sie szarpałyśmy i policja mnie zabierała. Nigdy nie decydujcie się na dzieci jeśli macie problemy psychiczne. Przez nią sama nie chce mieć dzieci.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja właśnie dlatego uznałem, że nie nadaję się na ojca, nie zamierzam mieć dzieci. Trzeba być odpowiedzialnym

 

-- 30 mar 2015, 17:01 --

 

nerwicanacałego, nie mam depresji teraz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nerwicanacałego, jesteś kaznodzieją?
a

 

Chciałbym być takim z prawdziwego zdarzenia.

Jestem dobrą osobą zawsze chętną do pomocy wiem o depresji i nerwicy tyle że żaden lekarz nie może zemną konkurować. ;)

 

-- 30 mar 2015, 16:15 --

 

Depresję zjadam jak precla ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×