Skocz do zawartości
Nerwica.com

zima

Użytkownik
  • Postów

    2 612
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez zima

  1. zima

    PAMIĘTNIK ZIMY

    sie ma, zyje, biorę prochy i czuję sie zajebiscie jak zawsze. na pohybel tym, ktorzy twierdzili ze one przestaja dzialac,blablabla one nigdy nie przestaja dzialac!!!!!!!
  2. buahahaha. dzieci.wystarczy napisac kilka fraz pod wplywem i juz rzucaja sie jak sepy by pokazac sie z lepszej strony. dlatego wlasnie religia jest swietnym systemem politycznym i mentalnym , bo jesli wierzycie to powinniscie wbic sobie do glowy ze "kto winny, niechaj pierwszy rzuci kamień".. autorka szukała ucieczki od bliskosci i znalazla ja w ramionach facecika gorszego sortu, sama bedąc w tym czasie w pseudozwiązku. ot, suma doswiadczen rosnie z wiekiem. warto jednak podjąc w koncu decyzje jak chce się zyc i eliminowac niesatysfakcjonujace relacje.
  3. zostaw obu, zaden sie nie nadaje do zycia
  4. nerwica z depresja? albo jedno albo drugie. calkiem logicznym nastepstwem po nerwicowej nadreaktywnosci jest spadek sił witalnych. Dla równowagi organizmu. Leki bezpieczne sa mało skuteczne. zalezy jaki cel ostateczny chcesz osiagnac? pozbyc sie calkowicie czy zoptymalizowac. Bo za wszystko musisz zapłacic. Jesli pozbyc sie calkowicie to mozesz to przeplacic np stepieniem emocji. Czasem funkcjonuje to na zasadzie "niedźwiedziej" przysługi.
  5. dokladnie. choc teraz trudno Ci w to uwierzyc to dobrze się stało ze zwiazek się zakończył. nigdy nie byłam zwolenniczką jakiejkolwiek klasycznej terapii-uwazam je wszystkie za nieskuteczne. obojetnie w którym martwym punkcie zycia sie znajdujemy zawsze mozna wszystko zbudowac od nowa. nie siłą woli,ale siłą ktora sie rodzi gdy my zaczynamy się zmieniac i rozumieć, a to zrozumienie przeradza się w wiedzę. to jest taka moc ,ktorej nie mozna nazwac slowami, jest energią synchronizująca się z energią wszechswiata i wowczas na naszej drodze pojawia sie to wszystko czego pragniemy, nowi znajomi. nowa praca itp. jest to jednak proces rozlozony w czasie i nie opiera sie na sile woli. trzeba zaczac od poskladania siebie. pierwszym krokiem moze byc pojscie do dobrego psychiatry i dobranie wlasciwych leków. dopiero jak sie bedzie na stabilnym poziomie mozna zaczac pracowac ze sobą. zaakceptowac, zweryfikowac przekonania i korzystac z chaosu. Poniewaz w zyciu nic nie jest pewne, nic nie jest przekreslone. odnosnie zwiazkow. przemysl skad w Tobie ten pęd do angazowania sie w toksyczne zwiazki. co konkretnie jest Ci potrzebne i co moglbys przeksztalcic w inna formę wyrazu. Dla przykladu jesli potrzebujesz byc zeszmacony przez wyzsza naddana siłe to zacznij trenowac jakis wymagajacy sport- bedziesz sie spelniał, a efekt bedzie o wiele zdrowszy. Odradzam poszukiwanie ludzi ktorzy w jakis tam sposob zaspokajaja Twoje wewnetrzne potrzeby. Wszystko czego w nich poszukujesz potencjalnie nosisz w sobie i jesli bedziesz sam w sobie przytomny i pełny wowczas mozesz poszukiwac partnerki. Równorzednej partnerki. Patrz, obserwuj i mysl. Zycie potrafi byc wredne- ukochana nie musi. Ona ma Cię wspierac, tak jak Ty ją i macie wspolnie sie rozwijac, a nie niszczyc.
  6. zima

    PAMIĘTNIK ZIMY

    czasem lubię byc najebana do szpiku kosci. a po setralinie jest inaczej. nie ma tych zajebanych hujowych emocji. jest wzlot. łatwiej odpuscic. łatwiej nie wchodzic w interakcje. tylko chamska rzeczywistosc jest w stanie zweryfikowac wszystko. cala reszta, te myslowe urojenia to sciema. w ludziach sens, tylko i wylacznie. moja dusza jest specyficzna, ale ma wiele wspolnych polaczen z innymi.
  7. zima

    PAMIĘTNIK ZIMY

    nie wiem co sie ze mna dzieje. dostaję świra. zawsze znajda się mądrzy przyjaciele, którzy potrafia lepiej ode mnie sklasyfikowac moje stany i przyczyny, bo ja nie mam bladego pojecia. rozmowy z przyjaciolmi zawsze pomagaja.nie wiem tylko czemu inni przechodza to normalnie a ja trace grunt pod nogami. nie wiem co jeszcze we mnie siedzi, ale czuje ze o wielu rzeczach nie wiem i ze w glowie mi sie nie miesci. taniec jakos mnie skleja z powrotem,ale mam tak dziką osobowość ze mnie to przeraza. wczoraj chcialam puscic sie w calonocny hazard. przedwczoraj bylam gotowa na męża i dzieci. dwa dni temu chcialam byc dziwką. a dzis wychodzi na wierzch ze pragne rozchrzanic moj dobrze zapowiadajacy sie zwiazek :-D o tak, cos jest we mnie takiego. ze pragne z calych sil sabotowac niepowodzenie, a moze to podszepty intuicji...
  8. vlad1974, dalej nie rozumiesz. nie przedstawiles ani jednego faktu opowiadajacego sie za tym,ze Twoja zona jest idiotką, ze jest jej źle, albo ze jest chora psychicznie. przemysl swoje zachowanie , bo tlumaczenie swiadczy tylko o tym ze jestes ignorantem. Twoje "jestem jaki jestem" i tak starczylo na dlugo- bo az na 20 lat...
  9. vlad1974, zastanow sie czego Ci brakuje skoro Twoja eks zona woli takiego łachmytę. zastanów się nad sobą. a co masz konkretnie zrobic? to proste- odpierdolic się od niej, bo patrzysz tylko ze swojej perspektywy zupelnie nic nie rozumiejąc.
  10. sprawa jest prosta-masz źle dobrane leki i niewłasciwego lekarza. pamietaj, ze skutki uboczne leku utrzymuja sie dosc dlugo, ja po jakis 2och miesiacach dopiero od brania setraliny zaczelam wychodzic na prosta. ZACZELAM. pełne uboki w sumie minely po roku czasu. lekarz powinien przepisac na Twoja dolegliwosc 2 leki. drugi na ten sam problem ale z calkiem inna substancja. powinien dac Ci niejako mozliwosc wyboru pomiedzy dwoma receptami. dodatkowo trittico przed snem i xanax doraźnie.
  11. zima

    PAMIĘTNIK ZIMY

    samotność zgrzyta zebami, zamarza chęć zmiany. dobrze jest jak jest. klapka w mózgu otwarta, przeszlosc w niewietrzonej komnacie wspomnień opatrzonej napisem muzeum pamieci ofiar.Czuje sie jak Belzebub któremu wycięto duszę. bierzcie setraline i jedzcie banany- efekt przejrzystosci umysłu gwarantowany. a tak powaznie mam problem. jestem stuprocentowo heteroseksualna, mialam facetów ktorzy mnie krecili-mniej lub bardziej, w zaleznosci od dlugosci zwiazku i zaangazowania. kupidyn jednakże ślepy jest i złośliwy,wredny mały skurwiel- zakochałam się w kolezance. Po raz pierwszy w zyciu.
  12. wszystko się unormuje, ale dopiero za jakies 10 lat. więc zeby nie zjebac sobie zycia przez ten czas sięgnij po setralinę w dawce 100-200g, oraz trittico 1/3 dawki 75 mg. po setralinie odechce Ci się uzywek. uwazaj tylko zeby na poczatku kuracji nie narobic głupot w postaci niekontrolowanego hazardu, itp.
  13. zima

    PAMIĘTNIK ZIMY

    zachecam do przeczytania. ciekawy artykuł na temat praktycznych mechanizmów działania setraliny. http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/spoleczenstwo/1649994,2,polacy-na-antydepresantach.read
  14. zima

    PAMIĘTNIK ZIMY

    wygralam. teraz znow moge zaczac sie szprycowac.
  15. zima

    PAMIĘTNIK ZIMY

    tydzień na detoksie. zostałam tylko ja i trazodon i sny z innego wymiaru. wszystkie objawy odstawienne setraliny zaliczone. zrobilam to bo niedługo mam bardzo wazne wydarzenie i zeby zwyciezyc potrzebuje całej gamy emocji- włacznie z tymi najbardziej przejebanymi. kilka dni temu myslalam o najgorszym, ale poniewaz wiem i rozumiem ,przeczekałam ten trudny czas i teraz jestem gotowa by walczyć. jak to kiedys moj psychiatra powiedzial- przy takiej wrazliwosci moge osiagnac wiecej niz inni i dojsc dalej niz przecietni smiertelnicy. nikłe pocieszenie,ale taka karma i juz to zaakceptowalam a takze zaakcentowałam. to co chcialam Wam powiedziec to to,ze nie wierzcie nigdy ze dzialanie lekow przyjmowanych powyzej roku ustaje po ich odstawieniu. Nie ustaje, poniewaz rok to duzo i w DNA macie juz namieszane czy tego chcecie czy nie. Trzeba tylko odroznic co jest efektem polekowym a co przypadłoscia charakteru. Ci ktorzy tego nie rozrozniaja twierdza ze wracaja do etapu wyjsciowego. Ujmując metaforycznie- historia sie powtarza wtedy i tylko wtedy gdy dokonujecie tych samych wyborów a oczekujecie innych rezultatow
  16. robercik567, nie. zmien dawkę, porę dnia, odstaw na kilka dni, pokombinuj.
  17. Nikola162, Twojego związku nie ma juz od dawna.Pogódź się z tym i zacznij od nowa.
  18. Geny mają najwięcej wspolnego. Ale w tym całym genetycznym ferworze jest opcja pt. co by było gdyby... Gdyby ojciec nie pił..tylko np. wspomógl się psychotropami, bardziej uswiadomil sobie siebie, podjal inne zyciowe decyzje. Geny to nie tylko bagaż, to rowniez potencjał. Trzeba oddzielić wybór od genów. Alkoholizm to wybór.
  19. zima

    nieudacznik

    no to co sie dziwisz ze jest źle. musisz isc do lekarza po prochy.
  20. zima

    PAMIĘTNIK ZIMY

    i wcale nie wiem kim jestem . i nigdy sie tego nie dowiem, widzialam szokujace rzeczy-wiem jak patrzec by widziec czlowieka..wiem...
  21. zima

    PAMIĘTNIK ZIMY

    impreza pracownicza-najebalam sie w trzy dupy. wiem ze nikt na mnie nie czeka, wiem ze jestem trudna, ale narobilam dzis mnostwo głupot ktore beda procentowac ...na plus. rzygam i piję. wszystko rozumiem-im mniej czuję. mam ochote zapić.
  22. zima

    [Lublin]

    ile masz lat?
  23. zima

    nieudacznik

    dobierz odpowiednie leki
  24. zima

    Rozstanie z DDA

    drh, nie ma czegos takiego jak DDA. nie łudź się, ona Cię nie kochała.
  25. zima

    PAMIĘTNIK ZIMY

    nie moge przestac sie smiac
×