Skocz do zawartości
Nerwica.com

Muzyka...


IceMan

Rekomendowane odpowiedzi

Linkin Park- From the inside

 

[videoyoutube=][/videoyoutube]

 

 

I Don’t know who to trust

No surprise

(Everyone feels so far away from me)

Heavy thoughts sift through dust

And the lies

 

(Trying not to break

But I’m so tired of this deceit

Every time I try to make myself

Get back up on my feet

All I ever think about is this

All the tiring time between

And how

Trying to put my trust in you

Just takes so much out of me)

 

I take everything from the inside

And throw it all away

‘Cause I swear

For the last time

I won’t trust myself with you

 

Tension is building inside

Steadily

(Everyone feel sso far away from me)

Heavy thoughts forcing their way

Out of me

 

I won’t trust myself with you

I won’t waste myself on you

Waste myself on you

You

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najnowszy singiel Comy-Zero Osiem Wojna

[videoyoutube=][/videoyoutube]

 

Walka na ziemi i w niebie

Przeciwko sobie samemu, o siebie

I walka o święte cele

O wieczne nadzieje

Walka o z łóżka wstanie

Kolejny taniec w cyrku zdarzeń

I walka o strzępek marzeń

O wieczne nadzieje

Jakie tu strony odległej pustki

Senne obszary złej niemocy

I walka o święte cele

O wieczne nadzieje

Jakie tu echa gniewne

Zwątpienie rozległe i słone wieczory

I walka o strzępek siebie

O wieczne nadzieje i sens

 

Wyobraźnia, gdy przymiera głodem

Zaprzestaje prowadzenia wojen

A jak powiedział wieczny prezydent

W niezmiennej wojnie pomnażajcie treść

 

Walka o czas utracony

W innej walce o utracony czas

I walka o święte cele

O wieczne nadzieje

Walka przeciwko wartości przeszłej

A ustanowienie wartości świeższej

I walka o pomnożenie

O wieczne nadzieje

Jakie tu stany przewlekłej ciszy

A życie przez palce mi płynie w nicość

I walka o strzępek siebie

O wieczne nadzieje

Jakie tu żale tłustych wspomnień

O wszystkim czego nie umiałem oswoić

I walka o święte cele

O wieczne nadzieje i sens

 

Wyobraźnia, gdy przymiera głodem

Zaprzestaje prowadzenia wojen

A jak powiedział wieczny prezydent

W niezmiennej wojnie pomnażajcie treść

 

Wyobraźnia, gdy przymiera głodem

Zaprzestaje prowadzenia wojen

A jak powiedział wieczny prezydent

W niezmiennej wojnie pomnażajcie treść

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

http://askuu.wrzuta.pl/audio/adynyQUnbK/pj_harvey_-_who_will_love_me_now

 

 

In the forest, is a monster

It has done terrible things

So in the wood, it's hiding

And this is the song it sings

 

Who will love me now?

Who will ever love me?

Who will say to me

"You are my desire, I set you free?"

 

(Who will love me now?)

 

Who will forgive and make me live again?

Who will bring me back to the world again?

 

In the forest, is a monster

And it looks so very much like me

Will someone hear me singing?

Please save me, please rescue me

 

Who will love me now?

Who will ever love me?

Who will say to me

"You are my desire, I set you free?"

 

Who will love me now?

Who will ever love me?

Who will say to me

"You are my desire, I set you free?"

 

(Who will love me now?)

(Who will ever love me?)

 

Who will love me now?

Who will ever love me?

Who will love me now?

Who will ever love me?

Who will love me now?

Who will ever love me?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

FISZ - Polepiony : http://pl.youtube.com/watch?v=ZCx0X2YSd1M

 

Ja składam się z części niespójnych, przeczących sobie nawzajem

Jedna mówi chce stąd wyjść druga mówi ja zostaje

Wiem że to jest męczące nie tylko dla mnie lecz dla tych, którzy ze mną przebywają

Mówią "nie mogę znieść tych twoich humorów i zmian" - pewnie racje mają

Bo we mnie jest orkiestra która grać razem nie daje rady

Jedna część zadowolona przyjmuje z pokorą wszystkie zmiany

Druga na to: pieprzę, ja nienadążam wysiadam

Czasami więc zdarza się że nie wiem czego chce

Jedna część mówi jest tak dobrze druga jest tak źle

Tyle sprzecznych myśli by czas pozszywać i wyciąć to co złe niczym chirurg wycina wyrostek

Patrzę czasami na moje dłonie lewa młoda jakby wiecznie wypoczęta

Prawa pomarszczona, spocona i wiecznie napięta

Jak sytuacje w których wychodzi zlość bo wygrywa z tą drugą stroną

Wypowiadam wtedy słowa które bolą...

 

Ona mówi usiądź wygodnie ja polepie i zlepie w jedną część

Tu muszę naderwać tu muszę zszyć byś mógł we mnie odtąd żyć x2

 

Więc jestem jeden czy jest nas dwóch

Rozmawiam ze sobą siedząc na kanapie i nie ma nici porozumienia

Już wiem dlaczego moja twarz tak szybko się zmenia

Jest nas dwóch dwoje czy troje

Bo niczym w kalendarzu daty tak szybko zmieniają się moje nastroje

Ty pytasz: co jest? co jest?

A trzeba mnie złożyć od nowa część po części jak klocki

Pozszywać do kupy bo na razie chce zarzucić nogi na stół

I nie robić nic i tylko czekać aż ta druga część przyniesie mi zakupy

Lecz nie mogę rozerwać się choćbym bardzo chciał jedna część chce leżeć druga namawiabym wstał

Jedna chce spać a druga robi wszystko bym nocy się bał

Ktoś mi mówi wczoraj że widział mnie w mieście jak gadam sam do siebie

Ja odpowiadam że wypuszczam z gęby różne odgłosy

Najpierw mowię idę tam a później nie nie idę

Ja mam dosyć...

 

Ona mówi usiądź wygodnie ja polepie i zlepie w jedną część

Tu muszę naderwać tu muszę zszyć byś mógł we mnie odtąd żyć x2

 

Tyle sprzecznych zdań przeczących sobie nawzajem

Wypowiadam w tak krótkim czasie

Nie dowiesz się co myśle przyglądając się mej mimice ona nie zdradzi nic nie nie zdradzi nic

Jest mnie dwóch może trzech tylko ty możesz temu zaradzić

Poukładaj mnie kawałek po kawałeczku poukładaj mnie proszę

Bo taki podzielony na części jestem zupełnie do niczego poskładaj tak jak dziecko składa klocki lego

Jeden do drugiego drugi do trzeciego, a wtedy usiąde wygodnie w fotelu zakładając nogi na stół

I polepiony solidnie by nigdy nie było takiej siły która znów pozdzieli mnie na pół

Będę się czuł jak nowonarodzony jak z zarzutów oczyszczony sam z sobą pogodzony

Stanę przed Tobą o tak od dołu do góry przez Ciebie polepiony

Ja się nie zmienię więc poukładaj mnie a ja zapuszczę w tobie korzenie

 

Ps. Identyfikacja z tekstem w dziwnych, bliżej nieokreślonych stanach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dżem-Nieudany skok

 

[videoyoutube=][/videoyoutube]

 

Zwątpić czy uwierzyć mam

Jaki dzisiaj to ma sens

Każdy chciałby tylko przeżyć

O wolności nikt już nie, nie wspomina mi

 

Przez okno się wychylam

Całuję nocny mrok

Za mało pięter, myślę nie, nie, nie uda mi się skok

Nie uda mi się skok

 

Paranoja zaśpiewała wyrok mi

Paranoja - gdzie są okna, gdzie są drzwi, no gdzie

 

Czuję, że jestem w matni

Nie pierwszy to już raz

I chyba nie ostatni

Ktoś mnie uderzył w twarz

Ktoś mnie uderzył, ktoś mnie uderzył w twarz

 

Paranoja zaśpiewała wyrok mi

Paranoja - gdzie są okna, gdzie są drzwi

 

I ktoś mi każe wątpić

I mówi - robisz błąd

Tak wielu przecież czeka

Byś w końcu, byś w końcu poszedł stąd

Przez okno się wychylam

Całuję nocy mrok

Za mało pięter, już nie, nie, nie, nie uda mi się skok

Nie uda mi się skok

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myslovitz - Nienaiść

 

 

I nagle skończy się to wszystko w co wierzysz co kochasz zasypie śnieg

Dziki uniesie cię wiatr upuści cię nagle uderzysz ufałeś mu tak

 

Ale ty nigdy nie poddasz się

Ale ty nigdy nie poddasz się

 

Nie wierz nigdy nie w tych co ciągle udają i ciągle uśmiechają się nie

Wierz nigdy nie w to niebo które zawsze niebieskie jest

 

Ale ty nigdy nie poddasz się

Ale ty nigdy nie poddasz się

 

Chcesz zabić i zniszczyć zniewolić nienawiść, ja też

Chcesz zabić i zniszczyć zniewolić nienawiść, ja też

Chcesz zabić i zniszczyć zniewolić nienawiść, ja też

Chcesz zabić i zniszczyć zniewolić nienawiść, ja też

 

 

 

A teraz coś co mi ostatnio chodzi po głowie bez przerwy.........

 

http://www.youtube.com/watch?v=6cyg46yTt7A

 

Myslovitz - Aleksander

 

Już nie będę z tobą kłócił się

I tak nigdy nie mam racji

Wydawać by się mogło że

Jesteśmy źle dobrani

Najgorsze jest jednak to

Twoje rozczarowanie

Wiem zapomniałem Ci powiedzieć że

Jestem zakochany

 

Więc lepiej mnie zabij

Wyrzuć z pamięci

Lepiej odejdź, pozwól mi odejść

Lepiej zapomnij

Pozwól zapomnieć

Lepiej daj mi następną szansę

 

Wiem potrzebujesz tego czego ja

Nigdy mogę Ci nie dać

Nie dlatego że nie chcę Ci dać

A dlatego że sam tego nie mam

Najgorsze jest jednak to

Twoje rozczarowanie

Wiem zapomniałem Ci powiedzieć że

Jestem zakochany

 

Więc lepiej mnie zabij

Wyrzuć z pamięci

Lepiej odejdź, pozwól mi odejść

Lepiej zapomnij

Pozwól zapomnieć

Lepiej daj mi następną szansę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mozart - Carmina Burana - O Fortuna

 

O Fortuna

velut luna

statu variabilis,

semper crescis

aut decrescis;

vita detestabilis

nunc obdurat

et tunc curat

ludo mentis aciem,

egestatem,

potestatem

dissolvit ut glaciem.

 

 

Sors immanis

et inanis,

rota tu volubilis,

status malus,

vana salus

semper dissolubilis,

obumbrata

et velata

michi quoque niteris;

nunc per ludum

dorsum nudum

fero tui sceleris.

 

 

Sors salutis

et virtutis

michi nunc contraria,

est affectus

et defectus

semper in angaria.

Hac in hora

sine mora

corde pulsum tangite;

quod per sortem

sternit fortem,

mecum omnes plangite!

 

 

2. Fortune plango vulnera (I bemoan the wounds of Fortune)

 

Fortune plango vulnera

stillantibus ocellis

quod sua michi munera

subtrahit rebellis.

Verum est, quod legitur,

fronte capillata,

sed plerumque sequitur

Occasio calvata.

 

 

In Fortune solio

sederam elatus,

prosperitatis vario

flore coronatus;

quicquid enim florui

felix et beatus,

nunc a summo corrui

gloria privatus.

 

 

Fortune rota volvitur:

descendo minoratus;

alter in altum tollitur;

nimis exaltatus

rex sedet in vertice

caveat ruinam!

nam sub axe legimus

Hecubam reginam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Happysad-Zanim pójdę

 

[videoyoutube=][/videoyoutube]

 

Ile jestem ci winien?

Ile policzyłaś mi za swą przyjaźń?

Ale kiedy wszystko już oddam, czy

będziesz szczęśliwa i wolna czy...

będziesz szczęśliwa i wolna czy...

Ale zanim pójdę, ale zanim pójdę,

ale zanim pójdę chciałbym powiedzieć ci, że:

 

Miłość to nie pluszowy miś ani kwiaty.

To też nie diabeł rogaty.

Ani miłość kiedy jedno płacze

a drugie po nim skacze.

Miłość to żaden film w żadnym kinie

ani róże ani całusy małe, duże.

Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,

drugie ciągnie je ku górze.

 

Ile jestem ci winien?

Ile policzyłaś mi za swą przyjaźń?

Ile były warte nasze słowa,

kiedy próbowaliśmy wszystko od nowa?

Kiedy próbowaliśmy wszystko od nowa?

Ale zanim pójdę, ale zanim pójdę,

Ale zanim pójdę chciałbym powiedzieć ci, że:

 

Miłość to nie pluszowy miś ani kwiaty.

To też nie diabeł rogaty.

Ani miłość kiedy jedno płacze

a drugie po nim skacze.

Miłość to żaden film w żadnym kinie

ani róże ani całusy małe, duże.

Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,

drugie ciągnie je ku górze...

 

Ale zanim pójdę, ale zanim pójdę,

Ale zanim pójdę chciałbym powiedzieć ci, że:

 

Miłość to nie pluszowy miś ani kwiaty.

To też nie diabeł rogaty.

Ani miłość kiedy jedno płacze

a drugie po nim skacze.

Miłość to żaden film w żadnym kinie

ani róże ani całusy małe, duże.

Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,

drugie ciągnie je ku górze...

 

Miłość to nie pluszowy miś ani kwiaty.

To też nie diabeł rogaty.

Ani miłość kiedy jedno płacze

a drugie po nim skacze.

Miłość to żaden film w żadnym kinie

ani róże ani całusy małe, duże.

Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,

drugie ciągnie je ku górze...

 

Happysad-Psychologa!!

[videoyoutube=][/videoyoutube]

 

Kogo niosą na swych rękach

Czyje wykrzykują imię

Czy to jakaś nowa rewolucja

Na kogo cześć i w imię czyje

 

Czy to bohater pozytywny

Czy to bohater negatywny

Kogo niosą na swych rękach

Po co ta udręka dlaczego ta piosenka

 

Wszyscy politycy dziennikarze

Wszyscy policjanci piłkarze

Każda ręka i noga

Cały mój świat potrzebuje psychologa

 

Jestem ekonomistą myślę bystro

Za parę lat zmienię wszystko

Przezwisko też zmienię

Powpycham w kieszenie kamienie

 

Bo tu wszyscy studenci chodzą spięci

Zapięci pod szyję

Mnie to nie kręci

Ja żyję

 

Wszyscy politycy.....

 

Mamo nie wiem czy ty wiesz

Że nie martwi mnie niskie PKB

Mamo nie wiem czy wiesz że nie martwi mnie

Wysoka stopa inflacji

Odwieczny problem alokacji

Migracji ludności przemysłowej

Płynności finansowej

Ja sobie sam poradzę

Mam dosyć twoich marzeń

 

Wszyscy politycy.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to jeszcze jedna piosenka Happysad-Z pamiętnika młodej zielarki(tej słucham w kółko)

 

[videoyoutube=][/videoyoutube]

 

 

próbuję otworzyć oczy

huk rozlepianych powiek wiruje mi w głowie

powietrze jakieś takie cięższe

chłepcę je chłepcę

powoli na zewnątrz i do środka

chyba już pójdę

tyłek przymarzł mi do schodka

pierwsza myśl - o matko boska

druga myśl - o ja idiotka

 

i znowu zamieszanie na chacie

i znowu zarzygane żółcią szmaty

znowu tępa próba żyletki

znowu w_pier_dol od taty

 

już czwarta rano

jak ten czas dziwnie leci

jeszcze się ziemia trochę przekręci

i znowu zaświeci słońce

o jak mi niedobrze

jeszcze w głowie słyszę głosy

rozczochrane myśli

odklejone paznokcie

połamane włosy

chyba już pójdę a wcale mi się nie chce

burdel w mej głowie jak w damskiej torebce

 

i znowu…

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lubię słuchać muzyki, zwłaszcza lubię smuty.

 

Na pierwszy ogień Rogucki z Comy

http://korffosa.wrzuta.pl/audio/AliCaFaYKX/coma_-_a_my

 

noc jest z milcznia skrzydeł ptasich

gwiazdy z mądrości swoich oczu

rozkute w planetarnym czasie

po grzbiecie nieba światło toczą

 

modlitwa jest z wziosłości dzwonów

z zadumy kaplic i organów

z różańca wpół uśpionych domów

co na mszę pod kościołem staną

 

a my z wiecznego niepokoju

z przelotów wiatru,z garści cienia

z brzóz przedweiczornych

które stoją nad cichą rzeką zamyślenia

 

a my z harmonii i rozdźwięku

z niecierpliwości strun spragonionych

które od bólu łzami pękną

pod gniewem rozpalonych dłoni

 

a my z harmonii i rozdźwięku

z niecierpliwości strun spragonionych

które od bólu łzami pękną

pod gniewem rozpalonych dłoni

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coma-Cisza i ogień

 

[videoyoutube=][/videoyoutube]

 

W MIEJSCU GDZIE STOJĘ GINIE KSZTAŁT

ŚWIATŁA ZLEWAJĄ SIĘ U STÓP

WTŁOCZONY LEKKO W OBCY NURT

CHCIAŁBYM OCALIĆ, CO SIĘ DA

 

NA SKRAJU MIAST, NA SKRAJU DNIA

MIĘDZY DROGAMI, KTÓRE ZNASZ

CHWILA WYTCHNIENIA MIMO SPRAW

NIECH BĘDZIE CHWAŁA ZA TEN CZAS

I CHWAŁA ZA TEN CZAS

 

ŚWIAT JAKBY SKULIŁ SIĘ WE MGLE

PRÓBUJĄC NABRAĆ NOWYCH SIŁ

GDY SIĘ OBUDZI ŻEBY ŻYĆ

WYZWOLI STRACH, ROZLECZY GNIEW

 

NIM NOC NAPEŁNI SIĘ KRZYKIEM

NIM ZGRZYT ZAGŁUSZY MUZYKĘ

NIECH WSZYSTKO WOKÓŁ ZAMILKNIE

NIECH ŚWIAT UŚWIĘCI TĘ CISZĘ

 

JA MOGĘ TAK BYĆ

I MOGĘ W TO WIERZYĆ, ŻE

PRZEZ KILKA CHWIL NIC SIĘ NIE ZMIENI

 

JA MOGĘ TAK BYĆ

NA SKRAJU SPRAW

W NIEDORZECZNOŚCI BEZPIECZNIE TRWAĆ

 

CISZA

CISZA I OGIEŃ

WE MNIE

WE MNIE I W TOBIE

 

OTO CISZA I OGIEŃ WYTCHNIENIE MIMO SPRAW

CISZA I OGIEŃ WE MNIE I W TOBIE

OTO CISZA I OGIEŃ

 

---- EDIT ----

 

Coma-Popołudnia bezkarnie cytrynowe

 

[videoyoutube=][/videoyoutube]

 

Nad miastem różowe luny pulsują po zmroku

Bezkształtne wagony złudzeń sterują do domów

Nie zasną zmęczeni słońcem stalowej równiny

Latarnie bezwiednie mruczą szalone modlitwy

 

Jak marnie w tunelach pędu trwoniło się siły

Nieważne od kiedy bez lęku polegam na ciszy

Znalazłem jedyne źródło i cel wszelkiej racji

Zaprawdę niewiele zabrakło a byłbym cię stracił

 

Nie wiem komu i jak

Podziękować za los

Co nasycić się dał

Współistnieniem przez nasz

Podwójny czas

 

Bezkarne żółte południe oddycham przytomnie

Przeważnie pijemy wódkę przy stole w ogrodzie

Niestraszne kosmiczne dziury i groźba wieczności

To zabawne jak nic nie znaczyłby świat bez miłości

 

Nie wiem komu i jak

Podziękować za los

Co nasycić się dał

Współistnieniem przez nasz

Podwójny czas

 

Popołudnia bezkarnie cytrynowe

Popołudnia bezkarnie cytrynowe

 

Słońce na wylot przenika przez głowę

Życie mi płynie przy tobie cytrynowe, cytrynowe

Szczęście na co dzień odbiera mi mowę

Popołudnia bezkarne i cytrynowe, cytrynowe

 

Słońce na wylot przenika przez głowę

Życie płynie przy tobie cytrynowe, cytrynowe

Szczęście na co dzień odbiera mi mowę

Popołudnia bezkarne i cytrynowe, cytrynowe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na łagodnie, dla tych co nie sypiają po nocach ;-)

[videoyoutube=nfp-DRAUN8E][/videoyoutube]

Czarny blues o czwartej nad ranem - Stare Dobre Małżeństwo

 

Czarny blues o czwartej nad ranem

 

Czwarta nad ranem

Może sen przyjdzie

Może mnie odwiedzisz

 

Czwarta nad ranem

Może sen przyjdzie

Może mnie odwiedzisz

 

Czemu cię nie ma na odległość ręki?

Czemu mówimy do siebie listami?

Gdy ci to śpiewam - u mnie pełnia lata

Gdy to usłyszysz - będzie środek zimy

 

Czemu się budzę o czwartej nad ranem

I włosy twoje próbuję ugłaskać

Lecz nigdzie nie ma twoich włosów

Jest tylko blada nocna lampka

Łysa śpiewaczka

 

Śpiewamy bluesa, bo czwarta nad ranem

Tak cicho, by nie zbudzić sąsiadów

Czajnik z gwizdkiem świruje na gazie

Myślałby kto, że rodem z Manhattanu

 

Czwarta nad ranem...

 

Herbata czarna myśli rozjaśnia

A list twój sam się czyta

Że można go śpiewać za oknem mruczą bluesa

Topole z Krupniczej

I jeszcze strażak wszedł na solo

Ten z Mariackiej Wieży

Jego trąbka jak księżyc biegnie nad topolą

Nigdzie się jej nie spieszy

 

Już piąta

Może sen przyjdzie

Może mnie odwiedzisz

 

Agresywnie, jak coś wkurza:

Limp Bizkit - Boiler

[videoyoutube=9Oq9Houle5I][/videoyoutube]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Republika-Biała Flaga

[videoyoutube=][/videoyoutube]

 

Gdzie oni są

gdzie wszyscy moi przyjaciele

zabrakło ich

choć zawsze było ich niewielu

schowali się

po różnych miastach różnych nacjach

pożarła ich

galopująca emigracja

 

gdzie są moi przyjaciele

bojownicy z tamtych lat

zawsze było ich niewielu

teraz jestem sam

 

co to za pan

po drugiej stronie oceanu

"ja już chyba nie przyjadę

no bo po co i do kogo?"

 

ach co za ton

jaki akcent

czy pozostał tylko po nim

ten długi numer telefonu

 

gdzie są moi przyjaciele

bojownicy z tamtych lat

zawsze było ich niewielu

teraz jestem sam

 

oto są oto są oto wszyscy są

przyjaciele moi starzy z wielu stron

jaki pochód co za pochód

co za piękny krok

i ramiona wyciągają do mnie

mówią: CHODŹ

 

namawiają na to samo

no bo nie chcą być sami

ale prawda o nich dla mnie

jeszcze gorsza od prawdy

bo umarli bo ich nie ma

bo wypadli tu z życia

bo umarli bo ich nie ma

pozostały cienie:

 

Ania - w Ameryce

Tomek-Holandia

Janek-nie wiadomo

Kasia - Australia

Andrzej-Toronto

Gruby-nie wiadomo

Róża - Południowa Afryka

Ewa - Ameryka Ameryka Ameryka

 

"Cześć! Jestem tu od roku. Ato jest mój samochód.

Cześć! Jestem tu dwa late. Przyjechałam do brata..."

 

Gdzie oni są?

Gdzie oni są?

Gdzie oni są?

Gdzie oni są?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Metallica-The Unfogiven III

[videoyoutube=][/videoyoutube]

 

How could he know

This new dawn's light

Would change his life forever?

 

Set sail to sea

But pulled off course

By the light of golden treasure

 

Was he the one causing pain

With his careless dreaming?

Been afraid

Always afraid

Of the things he's feeling

 

He could just be gone

He would just sail on

He'll just sail on

 

How can I be lost,

If I've got nowhere to go?

Search for seas of gold

How come it's got so cold?

 

How can I be lost?

In remembrance I relive

And how can I blame you

When it's me I can't forgive?

 

These days drift on

Inside a fog

It's thick and suffocating

 

His sinking life

Outside it's hell

Inside, intoxication

 

He's run aground

Like his life

Water much too shallow

 

Slipping fast

Down with his ship

Fading in the shadows

 

Now a castaway

They've all gone away

They've gone away

 

How can I be lost

If I've got nowhere to go?

Search for seas of gold

How come it's got so cold?

 

How can I be lost?

In remembrance I relive

And how can I blame you

When it's me I can't forgive?

 

Forgive me

Forgive me not

Forgive me

Forgive me not

Forgive me

Forgive me not

Forgive me

Forgive me

Why can't I forgive me?

 

(Solo)

 

Set sail to sea

But pulled off course

By the light of golden treasure

 

How could he know

This new dawn's light

Would change his life forever?

 

How can I be lost,

If I've got nowhere to go?

Search for seas of gold

How come it's got so cold?

 

How can I be lost?

In remembrance I relive

So how can I blame you

When it's me I can't forgive?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×