Skocz do zawartości
Nerwica.com

Agoniści Dopaminy - Ropinirol i Pramipexol


Gość miko84

Rekomendowane odpowiedzi

Kalebx3 biorę teraz tianeptynę i olanzapinę. Nie chodzi mi tylko o libido ale głównie o podniesienie nastroju bo leki na serotoninę działają na nastrój za słabo, no i też nie likwidują anhedonii. Tianeptyna działa trochę za słabo i muszę brać 3 razy dziennie. Olanzapina obniża poziom dopaminy ale biorę jej tylko 2,5 mg co pomaga zasnąć i likwiduje trochę lęki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kalebx3 ale tak sobie myślę że może ad w połączeniu z ssri coś zdziała. Biorę taki zestaw pod uwagę na wypróbowanie w przyszłości jeśli uda mi się skołować receptę. Neuroleptyk ewentualnie mogę odstawić. Dzięki za zainteresowanie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kalebx3 ale tak sobie myślę że może ad w połączeniu z ssri coś zdziała.

-powiem Ci tak , jeśli ewentualnie coś podziała to raczej bardzo słabiutko . Gdybyś dodał Metylo do SSRI tu raczej byłby konkretny efekt .

Przynajmniej u mnie był on na tyle dobry ,że Paro+ Metylo " naprawilo " wiele rzeczy psychiczno - emocjonalnych ,które bardzo u mnie kulały, dzięki Bogu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przymierzam się powoli do Ropinirolu i mam standardowo kilka skomplikowanych pytań przed rozpoczęciem leczenia ;) Pierwsze to czy ten lek działa od razu czy trzeba czekać tak jak na SSRI? I to jest tak że działa doraźnie w sensie jak wezmę tabletkę to działa a później przestaje czy też coś jak SSRI że nawet kilka dni po odstawieniu będe czuł działanie? Drugie to czy ten Ropinirol zakłóca w jakiś sposób działanie noradrenaliny tak jak to napisał Miko84 na pierwszej stronie? Bo byłoby to dla mnie bardzo nie wskazane. Trzecie jaka jest maks dawka i od jakiej dawki zacząć? No i ostatnie czy pomaga na PSSD? Z góry dzięki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wg. mnie agoniści mogą początkowo obniżyć transmisję katecholamin przez agonizm autoreceptorów D2, więc początkowo może być senność i osłabienie, ale z czasem to mija. Lek działa tylko jak bierzesz, działanie czuć o pierwszych tabletek, ale przeważa senność i osłabienie, dopiero po jakimś czasie zaczyna być lepiej. Co to PSSD to nie wiem, ale u wielu agoniści poprawiają libido więc myślę, że może być pewien efekt.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lek działa tylko jak bierzesz, działanie czuć o pierwszych tabletek, ale przeważa senność i osłabienie, dopiero po jakimś czasie zaczyna być lepiej. Co to PSSD to nie wiem, ale u wielu agoniści poprawiają libido więc myślę, że może być pewien efekt.

 

Zgodził bym sie z Tobą MIko ,że pewnie tak sie dzieje w przypadku wiekszości AD, jednak nie moge tego samego powiedzieć o Pirybedylu . Ten nie dość ,że kompletnie nie ma uboków to działa od pierwszej tabletki ( CR -24 h) , a libido po nim jak u konia na wybiegu . Takie własnie wręcz zwierzęce , ajajjaj ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To dziwne bo czytam o tym Pirybedylu i nigdzie nie ma ani słowa o tym że to antagonista alfa-2 więc jesteś pewny tego? Bo potrzebuje właśnie jakiegoś agonisty dopaminy który nie będzie zaburzał noradrenaliny no i chyba ten Pirybedyl byłby dobry dla mnie gdyby nie wpływał na to alfa-2.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Antiparkinsonian agent piribedil displays antagonist properties at native, rat, and cloned, human alpha(2)-adrenoceptors: cellular and functional characterization."

 

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/11356907

 

Antagonizm alfa-2 zwiększa noradrenalinę więc tego osłabienia i senności jak przy innych agonistach nie powinno być.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aha no to nie rozumiem troche, antagoniści receptorów noradrenargicznych chyba powinni zmniejszać noradrenalinę a nie zwiększać? Wytłumacz mi to jak możesz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miko84 miałem jakieś problemy nerwicowe i różne takie urojenia po czym to się uspokoiło , a później pojawił się ból psychiczny i na to dostałem abilify - antagoniste dopaminy, odkąd to biorę mam pustkę i wogóle myśleć nie mogę , pomóż , co zrobić ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co miałbym powiedzieć lekarzowi, żeby dostać ropinirol?

 

Czy xanax i asertin w tym przeszkodzą? Tzn. z asertinu chcę już rezygnować, a xanax niby nic nie daje, biore doraźnie przed jakimś wyjściem.

 

 

I czy brać o przedłużonym uwalnianiu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co miałbym powiedzieć lekarzowi, żeby dostać ropinirol?

Zgłosić się do niego z nieznanymi ci i rujnującymi życie objawami RLS.

Czy xanax i asertin w tym przeszkodzą?

Xanax i Asertin nie przeszkodzą w wyjściu z domu, pójściu do neurologa i zgłoszeniu objawów RLS.

I czy brać o przedłużonym uwalnianiu?

To zależy od celu w jakim ma być stosowany lek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lek widzę mało popularny :/

Zacząłem brać aropilo na domniemany RLS bo teoretycznie parkinsona mi neurolog wyklucza. Stosuję przeciw mrowieniu i pieczeniu w stopach, dłoniach i twarzy. Na razie bez efektu ale to dopiero 5 dzień.

Stosuję dawkę 0,5 mg na noc (zaczynałem przez 2 dni od 0,25) Neurolog przepisała mi dawkę 0,25 ale zastanawiam się czy nie dawkować tak jak to jest opisane w ulotce przeciw RLS. Co doradzicie?

Wrażenia na razie to senność przez pierwsze dni podczas dnia oraz jakby ostrzejsze widzenie, bez takiej mgiełki jak zawsze. Od wczoraj senność trochę mniejsza.

Pytanie jak sie ma ten lek do alkoholu? W ulotce papierowej nic nie pisze, w internetowej jest, że nie powinno się.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytanie jak sie ma ten lek do alkoholu? W ulotce papierowej nic nie pisze, w internetowej jest, że nie powinno się.

Możliwe że będziesz rzygał jak świnia po powrocie na chate XD Ja nie zapomne jak brałem solo pirybedyl pare lat temu, wypiłem torche piwek na imprezie (zadnego ostrego alko), nie byłem nawet nawalony czy cuś, jak sie położyłem i zamknęłem oczy tak czysty ch*j ! XD ledwo wyrobiłem zakręt do kibla XD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×