Masa, masa, masa, czyli Forumowa Grupa Kulturystyczna

w lodówce tylko wiśniewski z filiżanką kawy i natasza oblizuje sopocką, nie wiem co zjeść na kolacje.

biceps i plecy zrobione, padam na ryjek, więc zmykam od razu wyłożyć się w wannie

kupmiurne, białko? Trec, waniliowe.

Freak696, jaki Ty gościnny jesteś

slow motion, może owsianke?

Freak696, to może napisz mi co sądzisz o suplementach typu "spalacz tłuszczu"? bo DeNiro się tu ze mnie śmieje

w lodówce tylko wiśniewski z filiżanką kawy i natasza oblizuje sopocką, nie wiem co zjeść na kolacje.

Ja niby lodówkę sobie regularnie zaopatruję ale czasem jest tak, że ją otworzę, popatrzę z minutę po półkach i zamknę spowrotem a potem zaraz dzwonię zamówić PIZZĘ. Czasem sam nie wiem co bym zjadł mimo, że mam z czego wybrać.

Freak696, to może napisz mi co sądzisz o suplementach typu "spalacz tłuszczu"? bo DeNiro się tu ze mnie śmieje

Trzeba było dokładnie czytać napisałem wcześniej to samo co DeNiro :) . Mówiłem że one temperaturę podnoszą na początek zostaw to na półce lub schowaj do szafki :) .

Bo to prawda, święta prawda. Dieta, aeroby i zawziętość - tyle potrzeba do zrzucenia brzucha piwnego.

dzisiaj odpoczywam, a jutro został triceps, klata (cycki), brzuch

dzisiaj odpoczywam, a jutro został triceps, klata (cycki), brzuch

Na cycki polecam wyciskanie głową w dół (po pewnym czasie się nieznacznie podniosą) .

Freak696, nie jestem pewna czy mogę takie rzeczy robić, ogólnie nie mogę wykonywać ćwiczeń obciążających kręgosłup, zwłaszcza w odcinku piersiowym

Przy tym ćwiczeniu nie obciąża się zbytnio kręgosłupa.

http://www.kulturystyka.pl/atlas/klatka_pliki/image019.gif

Od siebie polecałbym bardziej sztangielki niż sztangę. Przy sztangielkach słabsza ręka nie ma pomocy drugiej ręki, więc jest lepszy jej rozwój

Przy tym ćwiczeniu nie obciąża się zbytnio kręgosłupa.

http://www.kulturystyka.pl/atlas/klatka_pliki/image019.gif

 

Od siebie polecałbym bardziej sztangielki niż sztangę. Przy sztangielkach słabsza ręka nie ma pomocy drugiej ręki, więc jest lepszy jej rozwój

Tylko zauważ że sztanga jest łatwiejsza do opanowania :) . Będzie miała problem z braniem i odkładanie hantli jak dojdzie do większych ciężarów . Przy tym ćwiczeniu i tak jest zawsze potrzebna jest osoba asekurująca.

A nawet sam gryf może być za ciężki dla niej

A nawet sam gryf może być za ciężki dla niej

To weźmie jakiś lżejszy taki 8-5 kg bo takie też są na siłowni . To że będzie ciężko to ja wiem ale nic nie przychodzi łatwo, a później wszystkie byki biedą gały wytrzeszczać, że kobieta coś ciska .

Grubo przesadziłem wczoraj, chyba się zanosi na kilkudniową przerwę A żeby było śmieszniej właśnie mi przywieźli 4T węgla na plac...

Grubo przesadziłem wczoraj, chyba się zanosi na kilkudniową przerwę A żeby było śmieszniej właśnie mi przywieźli 4T węgla na plac...

No widzisz, trzeba robić wszystko z umiarem weź APAP bo jak Cie ktoś dotknie to ......... . 4T szczerze współczuje

Nie wiedziałam, że przysiad z 20 kg to taka lekka sprawa. Okazuje się, że cały czas taki ciężar podnosiłam myśląc, że to 15 kg.

Myślę, że będzie można pomału dokładać.

Zdałem sobie sprawę z tego, że to tylko miesnie grzbietu mnie bolą, a trenowane były wczoraj 1 raz więc sie nie dziwię. Zastanawiam sie nad basenem tylko nie wiem czy nie pogorszę sprawy.

Od dzisiaj redukcja, paczuszka już w moich rękach

Zrobiłam dwa treningi w tym tygodniu , kompletnie mi się nie chce ćwiczyć , ja pierdole -.-

DeNiro, no to rewelacyjnie, bardziej boli mnie ostatnio kręgosłup od pracy, niż od ćwiczeń

jak mi ból głowy przejdzie to dziś coś pocwiczę.

Zacisnęłam poślady i jestem w trakcie treningu siłowego

kupmitrumne, miłego treningu

Ile razy w tygodniu udaje Wam się wyskoczyć poćwiczyć?