Skocz do zawartości
Nerwica.com

Samotność


ixi

Rekomendowane odpowiedzi

Mialam taki okres z pol roku po rozwodzie kiedy strasznie sie uzalalam nad soba ze zmarnowalam 20 najlepszych lat mojego zycia i juz ich nie odzyskam. No kurde bolalo! No i moglabym tak w tym poczuciu straty do usranej siedziec ale dotarlo do mnie ze nadal ten czas marnuje zamiast zyc na nowo. Straconego czasu nie nadrobie ale moge go wiecej nie tracic. I ostatnie 4 lata sa przezajebiste :P

 

Ale z tych lat zostało Ci pewnie coś, czego nie żałujesz? Dziecko? Praca, doświadczenie, względna stabilizacja i pewnie też jakieś mile wspomnienia itp. Są pewne rzeczy, których już nie można odzyskać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zmęczona_wszystkim, jezeli chodzi o dziecko to tak. Mam swietna corke. Ma swoje wady ale dla mnie i tak jest najswietniejsza :D A wszystko inne moglam zdobyc nie bedac mezatka. Wtedy bylam wsciekla, dopadla mnie deprecha i dopiero potem zrozumialam, ze to byl efekt mojego wyboru. A skoro wtedy wybralam kiepsko to teraz moge dokonywac innych wyborow madrzejsza o te 20 lat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Candy14, ale to oznacza, ze tak naprawdę tym wielkim błędem było to małżeństwo, a większość innych rzeczy Ci się ułożyła i nie musisz ich zaczynać od początku. Mnie nic się nie ułożyło i obecnie na pewne rzeczy jest już za późno, nawet jakbym się mocno zawzięła. Na drodze, oprócz schematów myślenia, stoi zwykle wiele obiektywnych przeszkód, których nie da się przeskoczyć, bo już na to za późno. I wtedy ten stracony czas wydaje się bardziej stracony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pinda, Jako że kunsztem bojcenia czasem dorównywałem carlosowi - w naszych przypadkach czy głaskanie po głowie,czy opierdol nic nie dawało,bywały i dni że pieprzony nazista mógłby przybyć z swoim lugerem,przystawić do głowy i próbować zmusić do działania,po zesraniu się w gacie i 10 minutach sam bym wziął klamkę i pierdolnął sobie w łeb :pirate:

Metoda opjerdol,ani metoda pierdzenie w oponki nie zadziała,to albo we łbie się przestawi,albo ch..z tego będzie :pirate:

Mnie chyba powinni założyć na głowę jakiś stymulator do pobudzania ośrodka motywacji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

obecnie na pewne rzeczy jest już za późno, nawet jakbym się mocno zawzięła.

Na co np.?

 

Np. na dziecko, na sensowną pracę (do niej potrzebowałabym jeszcze wykształcenia, a to kolejne kilka lat), stabilizacja finansowa. O udanym związku nie mówię nawet - to już związane jest z określonym przypadkiem losowym. Nie da się również odzyskać straconych lat - straconych w sensie towarzyskim, bo przyjaciół i znajomych nie można znaleźć tak nagle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zmęczona_wszystkim, Przyszło mi na myśl to "nie do spełnienia", bo sama wymieniłaś rzeczy, które Twoim zdaniem już do spełnienia nie są. Więc chcę Ci pokazać, że jednak chyba są ;)

 

Ale to zupełnie inna kategoria jednak. to jakby porównywać np. niemożność posiadania dziecka w określonym wieku z np. niemożnością bycia elfem :D to pierwsze można było jeszcze do pewnego czasu zrealizować, stąd poczucie straty, a to drugie od początku było nierealne.

 

Kestrel, no naprawdę uaktywniają ci się te mądrości życiowe wieczorową porą :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zmęczona_wszystkim, czynem,sposobem życia powinno się udowadniać mądrość życiową,nie słowami :P

No cóż,pozostaje mi tyle co sypnąć czymś pseudo mądrym, (tzn same w sobie te teksty głupie nie są) może choć ktoś tu zaglądnie,i nóż widelec zainspiruje się ;P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×