Co wam pomaga gdy jest na prawdę beznadziejnie ?

Co robicie , gdy życie wam się wali z każej strony , problemy przerastają a jedynym rozwiązaniem jest samobójstwo ? N

Co robicie , gdy życie wam się wali z każej strony , problemy przerastają a jedynym rozwiązaniem jest samobójstwo ? N

Biorę tabletkę na "sytuacje awaryjne" i za coś przyjemnego.

Biorę tabletkę na "sytuacje awaryjne" i za coś przyjemnego.

Wtedy staram się uciec od wszystkiego. Wycofuję się, chowam, odsuwam, przy czym desperacko szukam wsparcia, na różne sposoby.

Wtedy staram się uciec od wszystkiego. Wycofuję się, chowam, odsuwam, przy czym desperacko szukam wsparcia, na różne sposoby.

Co robicie , gdy życie wam się wali z każej strony , problemy przerastają a jedynym rozwiązaniem jest samobójstwo

Ja poszlam na terapie

Co robicie , gdy życie wam się wali z każej strony , problemy przerastają a jedynym rozwiązaniem jest samobójstwo

Ja poszlam na terapie

Co robicie , gdy życie wam się wali z każej strony , problemy przerastają a jedynym rozwiązaniem jest samobójstwo

Ja poszlam na terapie

ja również

Co robicie , gdy życie wam się wali z każej strony , problemy przerastają a jedynym rozwiązaniem jest samobójstwo

Ja poszlam na terapie

ja również

ja w najgorszym stanie szukałam rozpaczliwie pomocy i trafiłam na.... terapię i dzięki niej dałam radę

ja w najgorszym stanie szukałam rozpaczliwie pomocy i trafiłam na.... terapię i dzięki niej dałam radę

Próbuję znaleźć źródło popełnionych przeze mnie błędów, aby je naprawić i zmienić swoje życie. Nie jestem dekadentem.

Również czytam poezję, gdyż obcowanie z pięknem kojąco działa na mój umysł.

Próbuję znaleźć źródło popełnionych przeze mnie błędów, aby je naprawić i zmienić swoje życie. Nie jestem dekadentem.

Również czytam poezję, gdyż obcowanie z pięknem kojąco działa na mój umysł.

Co robicie , gdy życie wam się wali z każej strony , problemy przerastają a jedynym rozwiązaniem jest samobójstwo ? N

wtedy próbowałem popełnić samobójstwo

ale to było daaaaawno temu, potem się ogarnąłem

Co robicie , gdy życie wam się wali z każej strony , problemy przerastają a jedynym rozwiązaniem jest samobójstwo ? N

wtedy próbowałem popełnić samobójstwo

ale to było daaaaawno temu, potem się ogarnąłem

[videoyoutube=L7RqAm0YVl0][/videoyoutube]

Ja mam tylko jedną odpowiedź. W formie wideoklipu.

[videoyoutube=L7RqAm0YVl0][/videoyoutube]

Ja mam tylko jedną odpowiedź. W formie wideoklipu.

Gdy jestem w naprawdę głębokim dole, to po prostu nie mogę zabrać się za nic, co poprawiłoby mi w normalnych warunkach nastrój. Nie obejrzę sobie filmu, nie zjem niczego dobrego, nie poczytam, nie pobiegam, nie pośpiewam. Zazwyczaj piszę wtedy jakieś pseudowiersze, chcąc się oczyścić, a później zauważam, że nic to nie daje wówczas z reguły albo próbuję beczeć (i najczęściej mi to nie wychodzi), albo się tnę, albo palę, albo łażę po mieście i modlę się, żeby:

a) ktoś mnie zabił

b) ktoś mnie z tego wszystkiego wyciągnął

z reguły wracam do domu nic nie osiągnąwszy, więc idę spać i mam nadzieję, że następnego dnia będzie lepiej. Szczerze - nie polecam moich sposobów

Gdy jestem w naprawdę głębokim dole, to po prostu nie mogę zabrać się za nic, co poprawiłoby mi w normalnych warunkach nastrój. Nie obejrzę sobie filmu, nie zjem niczego dobrego, nie poczytam, nie pobiegam, nie pośpiewam. Zazwyczaj piszę wtedy jakieś pseudowiersze, chcąc się oczyścić, a później zauważam, że nic to nie daje wówczas z reguły albo próbuję beczeć (i najczęściej mi to nie wychodzi), albo się tnę, albo palę, albo łażę po mieście i modlę się, żeby:

a) ktoś mnie zabił

b) ktoś mnie z tego wszystkiego wyciągnął

z reguły wracam do domu nic nie osiągnąwszy, więc idę spać i mam nadzieję, że następnego dnia będzie lepiej. Szczerze - nie polecam moich sposobów

Do niedawna przeróżne formy autoagresji i autodestrukcji, zresztą teraz też tylko dodatkowo najważniejsza rzecz - staram się wyjść z błędnego koła myślenia o sobie i myśleć o innych, np podobnych mi, też chorych, zaburzonych, nieszczęśliwych albo nawet będących w dużo gorszej sytuacji i życzyć im i pragnąć dla mnie i ich wszystkich poprawy, szczęścia...

I wiem, że to takie niemodne i w ogóle sztywniackie, śmieszne itp, ale hm, polecam.

Kupienie czegoś fajnego.

Podejmuję działania mające na celu nie dopuszczać do mnie emocji i "przenieść się" w świat fantazji.

spać