Skocz do zawartości
Nerwica.com

Czy jestem aseksualny ?


wiejskifilozof

Rekomendowane odpowiedzi

Jak już wspominałem jestem kawalerem w wieku 33 lat . Do tej pory nie miałem żadnych jak by to ładnie powiedzieć :przyjemności seksualnych . Na początek , to jest od kiedy skończyłem 15-17 lat próbowałem nawiązać kontakty seksualne z różnymi kobietami, zarówno w moim wieku jak i tymi starszymi . Jednak kończyło to się na rozmowie i tylko rozmowie . Wychodziłem mówiąc delikatnie na kretyna gdy miałem te 20-parę lat moi koledzy mieli partnerki, z którymi uprawiali seks , ja ne . Blem zazdrosny stąd moje drogie "hobby" kupowanie porno pisemka i pobudzona wyobraźnia . Jednak w miarę upływu czasu , sprawy seksualne przestały mnie interesować . Owszem podobają mi się kobiety , jednak nie odczuwam potrzeby kontaktów seksualnych . Wolę poczytać książkę , czy obejrzeć serial . Boję się,że mogę być aseksualny . Mój ojciec ( mama wzięła rozwód) jak mnie spotyka , zawsze pyta się zdenerwowany , kiedy zamierzam się ustatkować . Co mam powiedzieć ,że jestem zupełnie seksem nie zainteresowany . Skoro z kobietą wolę porozmawiać niż się kochać . Mam nadzieję ,że tu na forum jest też kilka ludzi o takim problemie jak mój .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dean,

 

Nie musisz robic nic , po prostu badz soba. W tym wieku nie masz prawa miec doswiadczen i kazda dziewczyna , ktora nie jest szmata bedzie Cie za to cenila (znam dziesiatki takich dziewczyn).

 

Po prostu porzadni ludzie powinni sie parowac ze soba...

 

Zwyczajnie znajdz sobie dziewczyne i nie zgrywaj kozaka, tylko badz pewny siebie taki jaki jestes.

 

Ps powiem Ci, ze u mnie na pierwszym roku (wsrod ponad 100 osob) to z 80 % bylo prawiczkow i dziewic...

 

Nie szukaj szmat tylko normalnych kobiet...Jest takich mnostwo...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja sie kiedyś strasznie bałam dotyku, jakiegokolwiek. potem poznałam mojego faceta, i ... nie bałam się niczego. Acz, rozstalismy sie zanim do czegoś doszło. a szkoda. bo widze, że ludzie, którzy regularnie uprawiają seks maja lepsze samopoczucie. ale może... się mylę :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

detektyw piszesz że nie pociągają cie kobiety fizycznie, może poprostu masz mały temperament i potrzebyujesz że tak powiem mocniejszych wrażeń. Skoro nie masz oporu przed zagadaniem z dziewczyną to umów sie z nią na kawe i spróbujcie zrobić to razem np po jakiejś miłej kolacji i winku. Może akurat ci bryknie i sobie pobzykasz. Może to pierwsze przetarcie cie wyzwoli i odblokuje, a przy okazji znajdziesz sobie dziewczyne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pomysł jest fajny, z tym ,że ja wina nie piję ,alkoholu innego też . Obawiam,się ,że z moją rentą raczej tylko zapiekanka w jakiś barze .

 

Wszystko jedno jeśli nie masz problemu z kontaktami damsko męskimi to spróbuj jakąś poderwać zdobyć jej serce, a potem to już chyba sam wiesz. Jak wszystko wyjdzie to znaczy ze aseksualny nie jesteś, a jak bedzie lipa i nic nie bedziesz czuł to idz do seksualoga.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×