brałem ten środek już dawno temu może z 7 lat temu, pamiętam że mnie zamulał brałem coś koło miesiąca dawki ldn, po odstawieniu miało być lepiej ale nic takiego się nie stało. Nie wiem może to trzeba brać 3 a może pół roku. Ogólnie ludzie z tamtego forum jak i z tego zamiast testować na ślepo różne substancje niekoniecznie działające w spodziewanym obszarze to w kółko kręcą się wokół tych samych tematów i przerabiają odkrywają te same rzeczy na nowo, pytanie to jak my mamy z tego wyjść?