Skocz do zawartości
Nerwica.com

Myśli samobójcze


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Pytanie do ewentualnych praktyków, jak lepiej ciąć wzdłuż czy w poprzek? Ponoć wzdłuż pewniejszy efekt.

Odpisanie przez kogoś na to pytanie, będzie znaczyło że z jego "praktyką" jakoś kiepsko :D

Słuszna uwaga :D

 

Swoją drogą autor postu moim zdaniem w zawoalowany sposób szuka pomocy, tylko z jakichś powodów nie tam, gdzie trzeba, smutne :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pomocy szukam gdzie indziej, ale wiedza na pewne tematy też się może przydać. Lubię byc dobrze przygotowany w razie czego. A tak na marginesie, z nieudanych prób też płynie nauka. Warto posłuchać tych co próbowali. A każdy domorosly psycholog niech lepiej dla siebie znajdzie radę a nie bzdety wypisuje na forum dla normalnych inaczej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...nie zawsze tak jest.

Moje deklaracje nie były i nie są wołaniem o pomoc. Takowej nikt nie może mi udzielić gdyż brałem już wszystko i byłem wszędzie.

Wszędzie to na pewno nie byłeś :lol:

 

Deklaracje są czystym pragmatyzmem.

No więc mamy odmienne zdania. Ja myślę, że motywacja takiego czynu jest bardziej złożona, nawet jeśli sam zainteresowany nie zdaje sobie z tego sprawy.

 

"Ci ktorzy mówią o samobójstwie nigdy go nie popełnią" to strasznie naiwny frazes.

Zgadzam się w zupełności. Ci, którzy tak uważają, to bagatelizujący ignoranci, nie mający pojęcia o realiach.

Ale ja zupełnie nie miałam tego na myśli!

 

W momencie ( niestety widzianym już na horyzoncie osi czasu), kiedy "za" będzie w przewadze trzeba będzie swoje deklaracje poprzeć tym jakże trudnym i niepokojącym czynem

Mam nadzieję, że nigdy nie stwierdzisz, że trzeba :( Że będziesz szukać pomocy do skutku, choć rozumiem, że można mieć tego i cierpienia serdecznie dość. Mam za sobą niejeden szpital i niejedną próbę terapii. Pamiętaj, że nie byłeś wszędzie, to niemożliwe :smile: Szkoda byłoby, aby osoba z tak inteligentnym i czarnym poczuciem humoru zabrała się z tego padołu do piachu.. obniżysz poziom IQ w naszym społeczeństwie i zmniejszysz populację o jedną fajną osobę, a tyle idiotów w naszym kraju.

 

-- 01 sie 2014, 09:33 --

 

A każdy domorosly psycholog niech lepiej dla siebie znajdzie radę a nie bzdety wypisuje na forum dla normalnych inaczej.

Ty każdą opinię odmienną od swojej uznajesz za bzdety?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dostalem wczoraj receptę na opakowanie benzo. Ciekawe czy dałoby sie tym coś zdziałać w temacie. Myślę że to opakowanie + 0,7 czystej daloby pożądany efekt. Nie ruszam na razie zostawię sobie w razie czego.

 

-- 02 sie 2014, 12:19 --

 

Nastia, a znasz bajkę o itim albo o timitunie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam silne myśli samobójcze, ale ze sobą walczę.

Wczesna wiosną kiedy nic mnie nie było w stanie zatrzymać sama zgłosilam się na hospitalizacje. Teraz wciąż jest strasznie, ale daję sobie ostatnią szansę, ostatni czas. Staram się o leczenie psychoterapia na oddziale. Będzie ciężko, ale mam nadzieję, że owocnie. Jeśli mnie przyjmą, rzecz jasna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaburzenia psychiczne są straszne. Straszne. Ja naprawdę nie chcę już żyć w taki sposób. Jedyne co mnie na razie hamuje przed samobójstwem to strach co będzie z moimi dziećmi po mojej śmierci. Chciałbym im oszczędzić cierpienia. Dopóki dam radę będę żył. Jak długo nie wiem. Boję się, że jednak przyjdzie taki dzień, że zobojętnieję na wszystko. Tak naprawdę to bardzo chciałbym żyć, ale w takim stanie nie da rady. I nie gadajcie bzdur, że jak ktoś chce się zabić to o tym nie pisze. Brednie. Samobójstwo to jest jakieś wyjście z sytuacji. Nie idealne, ale jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I nie gadajcie bzdur, że jak ktoś chce się zabić to o tym nie pisze. Brednie.
Oczywiście, że tak, bo zakładają, że nie można swobodnie migrować od grupy grożących/alarmujących do konsekwentnych. Przynależność nie jest dana dożywotnio. Krzyczalam. Nikt nie słyszal. Spróbowalam popełnić samobójstwo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie kiedyś ktoś powiedział, że samobójstwo nie jest rozwiązaniem, ponieważ nie przynosi ulgi cierpiącemu. Człowiek, który umarł nic nie czuje, przestaje istnieć. To ja już wolę cierpieć niż nic nie czuć, przeraża mnie to, że można nic, kompletnie nic nie czuć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie kiedyś ktoś powiedział, że samobójstwo nie jest rozwiązaniem, ponieważ nie przynosi ulgi cierpiącemu. Człowiek, który umarł nic nie czuje, przestaje istnieć. To ja już wolę cierpieć niż nic nie czuć, przeraża mnie to, że można nic, kompletnie nic nie czuć.

 

Może i ulgi nie ma, ale nie ma też cierpienia. Jeśli nie znajdę sposobu na poprawę swojego stanu, to prędzej czy później popelnię samobójstwo, bo życie dla mnie i ze mną będzie nie do wstrzymania. Szkoda mi życia, i będę się go trzymał ze wszystkich sił, ale fale mroku są coraz silniejsze boję się, że w koncu mnie zaleją. Zobaczymy, czas pokaże. Jeśli podejmę nieodwracalne kroki to na pewno z ogromnym żalem i smutkiem.

 

-- 19 sie 2014, 09:41 --

 

Wiem, że to nikogo nie obchodzi ale chciałem powiedzieć że żyje. W sobotę chciałem zjeść opakowanie benzo i popić alkoholem. Ale się powstrzymałem choć alkohol i prochy już były przygotowane. Miałem obawy czy to nie będzie za słabe żeby się zabić a tylko rozwali mi wątrobę. Jak powiedziała moja znajoma, to już nie są tylko myśli. Na szczęście na razie mi przeszło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Strasznie to niewolucyjnie być więźniem własnego pragnienia śmierci jednocześnie kompletnie bez siły wolni, aby czyny zrealizować. Jak kiedyś było w moich wówczas ukochanym CSI Some people are only damaged, yet some are simply broken. I codziennie zastanawiam się, pomiędzy damaged czy broken lawiruję jeszcze, czy już spadłam nawet poniżej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja raczej nie mam pomysłu jak to zrealizować. Każdy pomysł wydaje mi się do dupy i nie mam pomysłu na samobójstwo - dokładnie tak samo jak jest z życiem. Ale myślę, że to będzie jedyne co mi się w życiu uda i doprowadzę do końca. Czekam tylko na inspirację bo zupełnie nie mam pomysłu na sposób :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czasami sa takie okresy w życiu ze mam takie myśli ze to juz ,to ten dzien i koniec .Ale strach jest silniejszy ..Walcze o każdy nowy dzien .

 

Zobaczcie tego człowieka to tylko 6 minut waszego zycia mi troche pomogło .

 

 

-- 20 sie 2014, 19:39 --

 

Czasami sa takie okresy w życiu ze mam takie myśli ze to juz ,to ten dzien i koniec .Ale strach jest silniejszy ..Walcze o każdy nowy dzien .

 

Zobaczcie tego człowieka to tylko 6 minut waszego zycia mi troche pomogło .

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×