Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

413 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      251
    • Nie
      122
    • Zaszkodził
      59


Rekomendowane odpowiedzi

no u mnie ranek taki sobie... - może nie taki fatalny jak tydzień temu ale szału ni ma - dzwoniłem do lekarza i powiedział to co twierdziliście , że 11 dni to zdecydowanie za krótko i żeby wykazać jeszcze trochę cierpliwości i z każdym dniem powinno być lepiej - niby...jeszcze do 07.01 trochę czasu ale na jakiś cud to ja nie liczę że nagle się obudzę i : tadam!!! superman!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To Trittico mnie trochę skołowało, ale to efekt przejściowy, bo już tak kiedyś miałem...poza tym efekt terapeutyczny występuje po około tygodniu. Uspokaja dobrze, wpływa też na sen i potencjalizuje działanie esci.

Pożyjemy, zobaczymy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Radol,

Wiesz jak po 5 prawie tygodniach a poranki mam jednak gorsze niż popołudnia i wieczory... oczywiście jest poprawa, bo jak sobie przypomnę jak się czułam rano 3 tygodnie temu albo 2 tygodnie temu to faktycznie poprawia się... tyle, ze bardzo powoli co jest bardzo wkurzające... jak dla mnie poprawa zbyt powolna i subtelna... właśnie też bym chciała, żeby była tadam!

budzę się rano i cała w skowronkach... kiedy tak w końcu będzie?

 

wczoraj wieczorem było super, miałam mnóstwo energii, a dzisiaj rano...katorga:( i jeszcze migrena...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no u mnie ranek taki sobie... - może nie taki fatalny jak tydzień temu ale szału ni ma - dzwoniłem do lekarza i powiedział to co twierdziliście , że 11 dni to zdecydowanie za krótko i żeby wykazać jeszcze trochę cierpliwości i z każdym dniem powinno być lepiej - niby...jeszcze do 07.01 trochę czasu ale na jakiś cud to ja nie liczę że nagle się obudzę i : tadam!!! superman!

 

wow Radol, coraz lepiej :great:

i tak trzymaj !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wenlafaksyna w dawkach 0-150mg wpływa tylko na wychwyt zwrotny serotoniny, w dawkach 150-300mg dodatkowo na wychwyt zwrotny noradrenaliny, a w dawkach 300-375mg jest tripple reuptake inhibitorem(wpływa także na wychwyt zwrotny dopaminy). Efekt ten potęguje się przy augmentacji mianseryną/mirtą, dlatego tak popularny jest mix California Rocket Fuel(wysokie dawki wenlafaksyny+wysokie dawki mirtazapiny). O jej podobieństwach do tramadolu pisałem jakiś czas temu na forum. Pod względem struktury chemicznej i farmakologii wenlafaksyna jest zbliżona do tramadolu.

 

Tramadol nie jest inhibitorem wychwytu zwrt. serotoniny, jest modulatorem transmisji serotoninergicznej/releasing agent. Powoduje odwrócenie kierunku działania transportera serotoniny/wychwytu zwrotnego i wzmożone uwalniania serotoniny z błony presynaptycznej do synapsy. Dlatego w połączeniu z innymi lekami o działaniu serotoninergicznym (np. SSRI) może prowadzić do zespołu serotoninowego. Poza tym jest też antagonistą 5-HT2c, antagonistą NMDA, inhibitorem wychwytu zwrotnego noradrenaliny.

 

Gdyby nie potencjał uzależniający byłby cudownym lekiem na ZOK- gdzie głównie chodzi o zalanie serotoniną.

 

-- 02 sty 2014, 14:01 --

 

mam pytanie : jaki jest cel podawania dwoch lub trzech lekow o podobnych dzialaniach ? Moze Dark to wyjasni ?

 

To nie do końca taki sam mechanizm. Trazodon(Trittico) oprócz tego, że blokuje wychwyt zwrotny serotoniny jest antagonistą receptorów serotoninowych z rodziny 5-HT2(szczególnie ważne rec. 5-HT2a/5-HT2c), jest też częściowym agonistą rec. 5-HT1a. Jednym z metabolitów trazodonu jest 1-(3-Chlorofenylo)piperazyna, która jest nieselektywnym agonistą receptorów serotoninowych i SRA(serotonin releasing agent)- odwraca kierunek wychwytu zwrotnego serotoniny i powoduje wzmożone uwalniania serotoniny z błony presynaptycznej do synapsy. Trazodon w większych dawkach wykazuje silniejsze działanie przeciwdepresyjne, w niższych wykazuje łagodne działanie anksjolityczne, przeciwlękowe, reguluje rytm fizjologiczny snu, pomaga zasnąć.

 

Kwetiapina(Ketrel) to neuroleptyk, w małych dawkach wykazuje głównie działanie antyhistaminowe(usypiające) dlatego stosuje się ją przy bezsenności.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Katarzynka40, u mnie też ewidentnie nastrój poprawia się wieczorem, ale to dopiero od 2-3 dni. Po przebudzeniu jest najgorzej, totalne zmęczenie i lęk uogólniony.

 

-- 02 sty 2014, 02:41 --

 

Może przyczyniać się do tego wysoki kortyzol z rana.

 

Pijecie kawe / herbate jak wstajecie? Nie wolno pic goracych rzeczy, jesli sa zaburzenia lękowe. Zdaniem mojego psychiatry, w szyi ida jakies receptory (gosc to fachowo nazwal, ja przyswoilem tylko te istotne informacje, bo fachowy jezyk jest mi niepotrzebny), ktore przy wypijaniu goracych napojow sie zwezaja i nasilaja/nawet powoduja lęki. Powiedzial, ze idealna do wypicia kawa/herbata jest wtedy, gdy wlozycie palec i przez minute nie poczujecie, ze trzeba go wyciagnac, bo zbyt cieple. Oczywiscie kawe w ogole polecil mi odstawic, bo niekorzystnie wplywa, natomiast ja braku porannej kawki do porannego papieroska sobie nie wyobrazam. Przestalem pic i jesc gorace i stany lękowe osłabły ;D

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tramadol nie jest inhibitorem wychwytu zwrt. serotoniny, jest modulatorem transmisji serotoninergicznej/releasing agent. Powoduje odwrócenie kierunku działania transportera serotoniny/wychwytu zwrotnego i wzmożone uwalniania serotoniny z błony presynaptycznej do synapsy. Dlatego w połączeniu z innymi lekami o działaniu serotoninergicznym (np. SSRI) może prowadzić do zespołu serotoninowego. Poza tym jest też antagonistą 5-HT2c, antagonistą NMDA, inhibitorem wychwytu zwrotnego noradrenaliny.

 

wyglada na to ze jednak jest, łączy inhibicje w klinicznie istotnych dawkach z uwalnianiem 5-HT za pomoca jakiegoś nietypowego mechanizmu w znacznie wyzszych (100 uM)

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/10323276?dopt=Abstract

 

w sumie to szkoda bo prawdziwy releaser typu MDMA byłby znacznie ciekawszy

 

własciwosci uzalezniajace mozna w prosty sposób wyeliminować blokując CYP2D6 który przekształca tramadol (wyjatkowo słaby opioid powinnowactwo do MU rzędu paru uM) w metabolit o sile znacznie bardziej zblizonej do morfiny (kilkanascie nM ). Tylko rzecz w tym czy nie obiłoby się to na dzialaniu przeciw-OCD bo typowe opioidy, bez zadnych serotoninowych dodatków tez potrafią być skuteczne http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/15766302 co sugeruje ze receptor MU napewno odgrywa w tym calym bajzlu jakas role. Kiedys brałem naltrekson w niskich dawkach (upreguluje mu, kappy i delty nie rusza) i w moim przypadku wprost niemilosiernie nasilal obsesje ,moglem w nich tkwić całymi dniami i dlatego go zarzucilem mimo obiecujacych rezulatów przy anhedonii.

 

Brałem tez i sam tramadol (50mg zasyfiony paracetamolem) i potwierdzam ze jest skuteczny, po paru godzinach nie bylo sladu obsesji. Ale działał jakos inaczej od anafranilu, ten drugi w starych dobrych czasach nie usuwał całkowicie OCD ale dawał wgląd w obsesje, ulatwial stwierdzenie ze sa bezuzyteczne/absurdalne co pozwalalo je swiadomie odrzucic. Moim zdaniem to znacznie lepsze dzialanie. Tramal z całą pewnościa ma w sobie cos ze słabego SSRI bo daje taką charakterystyczną apatie - wygaszenie do pewnego stopnia (czesciowe, ssri w moim przypadu - całkowite) uczuć bez względu na walencje (złe czy dobre).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

natomiast ja braku porannej kawki do porannego papieroska sobie nie wyobrazam. Przestalem pic i jesc gorace i stany lękowe osłabły ;D

 

nie ma to jak dymek do kawusi :yeah:

.... ale okropny to nawyk, zwlaszcza o poranku zaraz po przebudzeniu :hide:

 

-- 02 sty 2014, 15:23 --

 

ja escitil biore od 5 miesiecy.. kiedys bralam seronil i cloranxen przez jakies 7 lat i w maju jak odstawilam cloranxen to doszla mi padaczka.. 2 ataki szpital masakra... teraz bardziej sie boje nerwicy bo boje sie benzo a chyba one najbardziej pomagaja.. do tego jeszcze szczeka wypada mi z zawiasow i wtedy z otwarta buzia do chirurga gnam... chyba pech kest mi pisany

 

 

Ten post powalil mnie dzisiaj :why:

Myslalam, ze padaczka jest chorobå dziedzicznå ale szybko przeczytalam n.t. tej choroby na wikipedii. Okazuje sie, ze moze spotkac kazdå osobe w roznym wieku.

No a wypadanie szczeki z zawiasow.... KOSZMAR :<img src=:'>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ten post powalil mnie dzisiaj :why:

Myslalam, ze padaczka jest chorobå dziedzicznå ale szybko przeczytalam n.t. tej choroby na wikipedii. Okazuje sie, ze moze spotkac kazdå osobe w roznym wieku.

No a wypadanie szczeki z zawiasow.... KOSZMAR :<img src=:'>

 

To nie ma nic wspólnego z typową epilepsją. Benzodiazepiny podwyższają próg drgawkowy i dlatego wykazują działanie przeciwdrgawkowe, ale odstawione nagle raptownie obniżają próg drgawkowy i mogą spowodować epizody padaczkowe. Jak ktoś przez 7 lat bierze lek(Cloranxen) który powinno się brać krótko i możliwie doraźnie, a potem nagle go odstawia to tak jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jestem przerazona w tym momencie. Jak ow lekarz mogl kompletnie zapomniec o uprzedzeniu pacjenta o tak strasznych skutkach ubocznych ?

I dlaczego zezwolil aby pacjentka brala ten lek przez wielce dlugi czas ? To jakas paranoja z tymi nieodpowiedzialnymi lekarzami.

Zamiast polepszyc stan pacjentki to sie pogorszyl. Rece opadajå !

 

I sami popatrzcie jak mozna zaufac lekarzom ???

Mam wrazenie, ze stalismy sie krolikami doswiadczalnymi na polu psychiatrii :why:

i albo nas wyleczå albo nie - metodå prob i bledow. To skandal.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

oj :bezradny: no tak.... nie pomyslalam nawet, ze moznaby oszukiwac w ten sposob.

Masz racje Dark.

 

W Szwecji, niezaleznie do jakiego lekarza sie pojdzie, to kazdy z nich ma wglåd w calå historie chorob pacjenta i wszystkie zaordynoowane leki, wiec tutaj nie sposob "nabic lekarza w tråbe". Nawet w systemie aptek wszystkie wykupione leki przez pacjenta så scisle rejestrowane. A na kazdym opakowaniu lekow jest wypisane imie i nazwisko lekarza wypisujåcego recepte i data zaaplikowanego leku. Wiec gdyby doszlo do jakis powiklan to bardzo latwo przeanalizowac chorobe pacjenta i dotrzec do lekarza prowadzåcego danå osobe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam sobie nie wyobrażam by z rana nie wypić kawy.

Jestem niskociśnieniowcem i kawa mnie troszkę budzi... inaczej spałabym non stop:(

 

Ale generalnie esci mnie zbyt zamula, w sensie wypiera emocjonalnie... nic mi się nie chce, zero energii:( czekam na wieczór...

Jestem zla, że de mnie nie uprzedził o tym skutki SSRI - wypraniu emocji, chyba bym wówczas padła na kolana i błagała o efectin jednak, bo ten mnie tak znieczulał...

 

Jak mam się czuć w stanie totalnego znieczulenia przez pół roku to sobie nie wyobrażam dalszego romansu z żadnym SSRI...

Jak ludzie z depresja mają się wyleczyć, jak dostają takiego tumiwisizmu?

Mi esci zabrało całą energię... szybciej bym pomyślała, że dostanę dodatkowy zastrzyk energii, a nie, ze esci mi wyssie z organizmu wszystkie chęci do działania...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A skąd pewność, że to wina lekarza? W tym przypadku może akurat tak, ale ja tutaj widziałem dużo osób, które same sobie dawkują benzo przez lata jak cukierki. Kombinują lewe recepty, albo lekarzy naciągają.

No nawet w tym topicu pare postow wczesniej taka osoba sie wypowiadala uwazam ^.^

 

-- 02 sty 2014, 15:38 --

 

Ja tam sobie nie wyobrażam by z rana nie wypić kawy.

Jestem niskociśnieniowcem i kawa mnie troszkę budzi... inaczej spałabym non stop:(

 

Ale generalnie esci mnie zbyt zamula, w sensie wypiera emocjonalnie... nic mi się nie chce, zero energii:( czekam na wieczór...

Jestem zla, że de mnie nie uprzedził o tym skutki SSRI - wypraniu emocji, chyba bym wówczas padła na kolana i błagała o efectin jednak, bo ten mnie tak znieczulał...

 

Jak mam się czuć w stanie totalnego znieczulenia przez pół roku to sobie nie wyobrażam dalszego romansu z żadnym SSRI...

Jak ludzie z depresja mają się wyleczyć, jak dostają takiego tumiwisizmu?

Mi esci zabrało całą energię... szybciej bym pomyślała, że dostanę dodatkowy zastrzyk energii, a nie, ze esci mi wyssie z organizmu wszystkie chęci do działania...

Widze, ze nagminnie uzywasz ":(". Mam nadzieje, ze w koncu najdzie Cie dobry humor i zaczniesz sypac samymi ":)". Trzymam kciuki za Ciebie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mnie jakby wcześniej się pojawia "w miarę" samopoczucie - tzn - tydzień temu męczyłem sie do godziny 20.00 - 21.00 a np. dzisiaj już koło 14.00 jest lepiej , zaczynam byc głodny, a wcześniej jadłem coś minimalnie koło 22.00 - znaczy sie nie to że nie myśle o pewnych sprawach które mi ciążą - bo myślę ale juz nie w kategoriach kataklizmu światowego - choć dalej mam obawy o przyszłość - ale sobie wytłumaczyłem że na razie trzeba robic swoje i czas pokaże jak to się ułoży :) - jestem ciekaw powrotu do pracy - bo tez jestem jakby na zwolnionych obrotach - boję się po prostu że siądę przy biurku , wezmę telefon i będę miał pustkę w głowie...

 

Za pierwszym razem jak brałem Mozarin koło września i po miesiącu przerwałem - sytuacja moja w zasadzie nie była inna - była podobna - a miałem energię - jadąc samochodem Grunwaldzką sobię śpiewałem z radiem - nie miałem żadnych czarnych myśli choć też byłem w czarnej dupie...dziwne zjawiska...

 

Może są jakieś leki tez na napęd i energię które można połączyć z SSRI...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mnie jakby wcześniej się pojawia "w miarę" samopoczucie - tzn - myślę ale juz nie w kategoriach kataklizmu światowego - choć dalej mam obawy o przyszłość - ale sobie wytłumaczyłem że na razie trzeba robic swoje i czas pokaże jak to się ułoży :)

 

A niemowilam ???

Robisz postepy Radol i tym samym Twoje samopoczucie sie polepsza :yeah:

 

 

Może są jakieś leki tez na napęd i energię które można połączyć z SSRI...

 

wlasnie dzisiaj na forum byla o tym mowa czyli jakie leki mozna dodac aby poczuc sie bardziej energicznym.

 

RED BULL doda Ci skrzydel :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gradrec a jak u Ciebie z paro? Wziąłeś już tabletkę?

Nie, jeszcze nie. Boje sie troche ubokow na paro, po tym co "przezylem" z esci. Obecnie jestem sam w domu na trzy dni, takze nie biore tabsow. Wezme pierwsza tabletke w sobote. Musze natomiast przyznac, ze jest znaczna poprawa nastroju po odstawieniu tego gownianego esci (gownianego jak dla mnie, oczywiscie innym pomaga ;p).

 

Poki co robie najmadrzejsza na swiecie rzecz i kuruje depresje browarkiem, haha. W sylwestra nic nie pilem, w odroznieniu od 90% europy i od momentu odstawienia esci ale teraz 4 dni po odstawieniu esci stwierdzam, ze mam ochote na piwko i sobie strzele ze 3. Bedzie sobota, to lykam tabsy od nowa :) No i oczywiscie 0 alkoholu w trakcie kuracji, bo to debilizm i hipokryzja. Moim zdaniem.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nova_2013,

 

mam nadzieję że to początek "dobrego" - w końcu nowy rok i nowe postanowienia - a ja postanowiłem że sie musze dźwignąć - dla córki , dla rodziców , dla siebie - ale jak to sie mówi - "jedna jaskółka wiosny nie czyni" - od tabletek kłopoty niestety nie znikają :( - z tym trzeba samemu stanąć twarzą w twarz - dobrze jest mieć kogoś kto Cię wspiera i jest z tobą - ale jak nie ma to cóż zrobić...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mnie jakby wcześniej się pojawia "w miarę" samopoczucie - tzn - myślę ale juz nie w kategoriach kataklizmu światowego - choć dalej mam obawy o przyszłość - ale sobie wytłumaczyłem że na razie trzeba robic swoje i czas pokaże jak to się ułoży :)

 

A niemowilam ???

Robisz postepy Radol i tym samym Twoje samopoczucie sie polepsza :yeah:

 

 

Może są jakieś leki tez na napęd i energię które można połączyć z SSRI...

 

wlasnie dzisiaj na forum byla o tym mowa czyli jakie leki mozna dodac aby poczuc sie bardziej energicznym.

 

RED BULL doda Ci skrzydel :mrgreen:

Nova nie powinno sie pic kawy na esci, a co dopiero energetyki z kofeina i tauryna jednoczesnie :) Tzn nie mam pojecia o czym gadam, tzw "nie znam sie, to sie wypowiem", ale logika mi podpowiada ze skoro kofeina nie jest zalecana, to energetyk tym bardziej :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chyba zwariowales Gradrec !!!

 

ALKOHOL + PSYCHOTROPY = mieszanka wybuchowa :<img src=:'>

 

w dodatku pamietaj, ze wraz z odstawieniem leku nadal jakis poziom sie utrzymuje w organizmie.

Nie bardzo wiem czy sobie pomagasz w tej chwili :105:

 

Zresztå co Wy Chlopaki, nie mozecie sie powstrzymac od alkoholu ???

Ja witalam Nowy Rok wodå mineralnå :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na pewno sie utrzymuje w organizmie, ale w koncu nie popijam psychotropu jakims ciezkim alkoholem typu vodka, tylko strzele sobie piwko pare dni po odstawieniu leku. Jest 16, takze troche wczesnie, walne sobie je kolo 20. Watpie, czy czyms mi to grozi, oprocz tym ze moze mnie mocniej "kopnac". Oczywiscie, ze sobie nie pomagam. Ale mam to w dupie :) Nic mi sie nie stanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×