Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zaburzenia osobowości (cz.I)


Słowianka

Rekomendowane odpowiedzi

Ja tam stworzylem kiedys zwiazek z borderem i rzeczywiście czasami świetnie sie dogadywaliśmy ale czasami border dawal znać. Zebyś nie myslał że ci coś nie daj boże proponuje :P hah . Wkońcu mnie odrzuciłeś :( łaaa

 

 

A co Ty wiesz o związkach :P masz dopiero 17 lat pogadamy za pare lat. ;)

Ja Cie nie odrzuciłem tylko Twoją bezpruderyjną oferte seksualną. :P A to jest różnica. Poza tym cięzko po paroksetynie o uczciwe libido. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ojj mój drogi. Mylisz się. Wiem trochę o tych sprawach. A moja oferta ? Phh. jeszcze będziesz żałować. Moja kariera aktorska dopiero zaczęła się rozwijać i później pomyślisz ... dlaczego nie skorzystałem z twej oferty .

A tak wogóle to czegoś nie rozumiem ? Nie odrzuciles mnie a moją oferte ? haha Więc co ? Propozycja brzmi . stwórzmy związek bez seksu ? uuuu la la . kościól katolicki zalewa świat

 

[Dodane po edycji:]

 

I tez biore paro a libido jest . yeah .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ojj mój drogi. Mylisz się. Wiem trochę o tych sprawach. A moja oferta ? Phh. jeszcze będziesz żałować. Moja kariera aktorska dopiero zaczęła się rozwijać i później pomyślisz ... dlaczego nie skorzystałem z twej oferty .

A tak wogóle to czegoś nie rozumiem ? Nie odrzuciles mnie a moją oferte ? haha Więc co ? Propozycja brzmi . stwórzmy związek bez seksu ? uuuu la la . kościól katolicki zalewa świat

 

[Dodane po edycji:]

 

I tez biore paro a libido jest . yeah .

 

Dobra Dobra Bradzie Pittcie, chociaż na autograf licze jak będziesz sławny.. bede miał co pokazywać dzieciom, które bede miał z jakąś fajną heteronormatywną laską. 8)

No nie wierzę że libido jest ok.. ale dojsc na pewno trudniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hahaha . A gówno . Żadnych autografów. ! I koniec .

Chojrakowa. koniec tego rozczulania się. Będzie dobrze i koniec. :) I wiedz ze to w tobie jest problem bo to ty jesteś zaburzona. Nie on :) Chyba

 

[Dodane po edycji:]

 

aree1987, i oczywiście nie obrażaj się, wiesz ze to tylko moje głupie poczucie humoru (zresztą chyba jedno z najglupszych na tym forum :D) ...

Wszyscy jesteśmy tacy sami i ostatecznie wszyscy będziemy cuchnąć pod ziemią xD Chyba że nas skremują grupowo i zrobią napis:

"Tu leżą osoby z zaburzeniem z pogranicza. Miejmy nadzieje, że nie zatrzymały się na granicy nieba i ziemi"

Haha

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Eee, ale do takich rzeczy to się raczej nie przekonuje i nie namawia, nie da się, bo to są sprawy natury biologicznej. Ja się łamałam długo, że kobiety (z czarnymi włosami) też mi się czasem podobają, ale w końcu zaakceptowałam to.

 

Agnieszko, a byłaś kiedyś z kobietą? Bo mnie kobiety także się podobają, ale z żadną nie miałam okazji być, tylko z facetami. Więc w sumie nie wiem do końca jak to ze mną jest... Ale to za kobietą się oglądam, gdy idzie jakaś para, to w przypadku kobiety potrafię ocenić czy jest atrakcyjna. W przypadku mężczyzn tak nie mam. Jeśli chodzi o mężczyzn to chodzi raczej o emocjonalne przywiązanie, nie sexualność. Pogubiłam sięw tym wszystkim. :pirate:

 

Aniu, mam nadzieję, że Twój Sylwester będzie fajny i że go miło spędzisz z K. i z mamą, i że dziś będziesz miała lepszy nastrój...

 

A do mnie przyjeżdża dziś P. na kilka godzin, zaprosiłam go do siebie, bo mój żołądek po ostatnim obiedzie z nim na mieście jeszcze nie doszedł do siebie, więc coś przygotuję domowego... No i mu trochę powiem jak to ze mną jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

_asia_, nie sądzę. Od rana mam jakieś lęki. Nie mogłam dopić kawy, wypalić papierosa... Coś się dzieje, tylko nie wiem jeszcze co.

Jak zwykle po takich akcjach rany na rękach aż świecą kiedy na nie patrze. Czuję do siebie obrzydzenie. Zawiodłam.

W dodatku ciągle śni mi się, że zdradzam K, dzisiaj też. Co to ma być? :cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chojrakowa, to wszystko jest w tobie, spróbuj się z tym pogodzić.

Jesteś taka i nie musisz siebie nienawidzieć, ba, powinnaś siebie lubić.

 

Asiu, mam nadzieję, że z P. wszystko będzie udane.

 

Ale wczoraj się rozgadałem :shock::oops:

 

Dziewczyny będziecie dalej ze mną rozmawiały ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chojrakowa, Aniu, wszystko będzie dobrze. Ja tak panicznie boję się wieczoru, że od rana jest mi cholernie niedobrze. Rzygać mi się chce :/ mam już dość. Czuję jak mi się wszystko trzęsie. Głowa mnie boli do tego, jakieś zimne poty mam... Masakra.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aniu, zobaczysz, że jak już przyjdzie wieczór i będziesz z bliskimi to będzie fajnie i miło spędzisz Sylwestra, czego życzę Ci z całego serca...

 

Krzysiu, a dlaczego miałybyśmy z Tobą nie rozmawiać?

 

sunset, spokojnie, to na pewno z nerwów jest Ci niedobrze. wybierasz się gdzieś na Sylwestra, że się stresujesz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale to chyba dobrze, że jesteśmy ze sobą szczerzy. Ojj dzisiaj Sylwester . Pewnie się spije jak dzika świnia i wypale masę papierosów.

Aniu myślę, że będziesz się fajnie bawiła w Noc Sylwestrową. A te sny ? Sam nie wiem. Podejrzewam, że tak bardzo nie chcesz tego zrobić, że aż ci się to śni ... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołączam się również DLA WSZYSTKICH WSZYSTKIEGO CO NAJ i czego tylko pragną ( a często nie mówią o tym ) ! Ja chcę bliskości i miłości ( na obecną chwilę ) i może w końcu kiedyś się uda ... Pozdrawaim Wszystkich i możliwie jak najszybszego odbudowania Psyhe , bo to jednak chyba podstawa wszystkiego .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kasiu, dziękuję za kciuki, P. właśnie pojechał... Zrobiłam obiad, zjedliśmy, pogadaliśmy, było bardzo miło... Opowiedziałam mu trochę o swoich problemach i o dziwo jakoś go to chyba nie odstarszyło, może dlatego, że nie mówiłam o wszystkim... To fajny facet, czuję jakbym go już długo znała... Ciekawa jestem czy coś z tego będzie...

 

Kochani, życzę Wam udanego Sylwestra, bawcie się dobrze, szampańsko, ja zostaję w domu i pewnie nie doczekam do północy. :P

 

[Dodane po edycji:]

 

Agnieszko, dzięki, Tobie też wszystkiego najlepszego w Nowym 2011 Roku!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×