Skocz do zawartości
Nerwica.com

Derealizacja. Depersonalizacja.


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, Vizyo napisał(a):

Terapia online sama w sobie jest mało afektywna, ale zależy to od jej nurtu. W terapii online widzisz się z terapeutą tylko przez kamerkę i jest to dosyć słaba opcja. Bo gdy idziesz do gabinetu i rozmawiacie twarzą w twarz towarzyszą temu inne emocje i jest to bardziej afektywne. A co do leczenia to próbowałeś pytać lekarza o inny lek skoro ten lek już na ciebie nie działa? Jeżeli twoje zdrowie podupada to może warto byłoby wziąć sobie urlop zdrowotny jeżeli pracujesz. I wrócić do Polski w celu leczenia.

Bzdura, dowiedziono, że psychoterapia online ma porównywalne efekty do tej face to face. Sama mam od ponad 3 lat terapię online ze względu na to, że moja terapeutka mieszka 300 km dalej i najwięcej dobrego zadziało się już po tym jak przeszłyśmy właśnie na formę online. Zresztą nawet jak mieszkałam w tym samym mieście i był czas, że spotykałyśmy się 2 x w tygodniu to raz normalnie w gabinecie, a raz online. Lepsze online niż nic. 

 

23 minuty temu, ms99 napisał(a):

Druga sprawa co mi da taki szpital, skoro nie jestem w stanie w 100% zrozumieć lekarza bo az tak perfekt języka nie znam..

Szpital ma obowiązek zapewnić tłumacza przysięgłego w takiej sytuacji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, acherontia styx napisał(a):

Bzdura, dowiedziono, że psychoterapia online ma porównywalne efekty do tej face to face. Sama mam od ponad 3 lat terapię online ze względu na to, że moja terapeutka mieszka 300 km dalej i najwięcej dobrego zadziało się już po tym jak przeszłyśmy właśnie na formę online. Zresztą nawet jak mieszkałam w tym samym mieście i był czas, że spotykałyśmy się 2 x w tygodniu to raz normalnie w gabinecie, a raz online. Lepsze online niż nic. 

 

Szpital ma obowiązek zapewnić tłumacza przysięgłego w takiej sytuacji.

No to widzisz na każdego działa to inaczej. Mój kolega chodził na terapię stacjonarną i mu to pomagało. A gdy sytuacja zmusiła go do terapii online nie działało to na niego był zbyt rozproszony. Ale jak mówisz lepsza online niż nic. 

Edytowane przez Vizyo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam jeszcze takie jedno pytanie, czy to prawda ze w schizofrenii najczęściej słyszy się głosy ludzkie? 
Czy gdybym miał schizofrenie znajomi/rodzice zauważyli by ze jest coś ze mna nie tak? W sensie rozmawiałbym jakoś inaczej albo całkiem na inny temat??

2 pytanie: Czy w DD mogą występować szumy uszne?? Wrażenie jakby się słyszało „ćwierkanie ptaków”?? Czy to szumy uszne? Pojawia się to często.. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, ms99 napisał(a):

Mam jeszcze takie jedno pytanie, czy to prawda ze w schizofrenii najczęściej słyszy się głosy ludzkie? 
Czy gdybym miał schizofrenie znajomi/rodzice zauważyli by ze jest coś ze mna nie tak? W sensie rozmawiałbym jakoś inaczej albo całkiem na inny temat??

2 pytanie: Czy w DD mogą występować szumy uszne?? Wrażenie jakby się słyszało „ćwierkanie ptaków”?? Czy to szumy uszne? Pojawia się to często.. 

Schizofrenii nie pojmiesz jeżeli jej nie doświadczyłeś. Tak w schizofrenii najczęściej choć nie zawsze słyszy się głosy. Nakazujące Ci zrobienie czegoś lub o innej treści. Ale nie nakręcaj się bo możesz zaraz wmówić sobie, że masz głosy i sam je sobie wmawiać. Dużo osób z nerwicą tak robi na początku choroby gdy nie wie co im jest. Rodzina zapewne zauważyła by zmiany w twoim zachowaniu. Choć jeżeli byś dobrze maskował je mogliby ich w czas nie zauważyć. W schizofrenii można mieć swój świat i opowiadać swoje historie. Ale pamiętaj, że każdy przypadek jest inny i to lekarz wie najlepiej co Ci jest my możemy Ci tylko wstępnie doradzić. Ale diagnozę postawił lekarz on wie najlepiej. A co do DD to masz poczucie takiego odrealnienia jakby na wskutek stresu. Ale również nie wkręcaj sobie tego po prostu udaj się do innego lekarza i opowiedz mu o tym.

Edytowane przez Vizyo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, ms99 napisał(a):

Mam jeszcze takie jedno pytanie, czy to prawda ze w schizofrenii najczęściej słyszy się głosy ludzkie? 
Czy gdybym miał schizofrenie znajomi/rodzice zauważyli by ze jest coś ze mna nie tak? W sensie rozmawiałbym jakoś inaczej albo całkiem na inny temat??

2 pytanie: Czy w DD mogą występować szumy uszne?? Wrażenie jakby się słyszało „ćwierkanie ptaków”?? Czy to szumy uszne? Pojawia się to często.. 

 

Z tego co mój lekarz mówi, to dla schizofrenii najbardziej charakterystyczne są omamy słuchowe. Omamy wzrokowe występują w niej bardzo rzadko. Muszą występować też urojenia o dziwnej treści, typu że np. ktoś cię obserwuje przez ścianę, słyszy Twoje myśli itd. I to jest dla pacjenta bardzo realne, może mieć na początku jakiś powierzchowny krytycyzm, ale to i tak jest dla niego coraz mocniej rzeczywiste. Także to poważna choroba, znacznie utrudniająca funkcjonowanie.

Edytowane przez MarekWawka01

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, ms99 napisał(a):

Druga sprawa co mi da taki szpital, skoro nie jestem w stanie w 100% zrozumieć lekarza bo az tak perfekt języka nie znam..

Nie wiem gdzie ty jesteś, ale np w takiej Szwecji gdzie nie idziesz to możesz poprosić o tłumacza. Wiem o tym bo siostra zaczęła chorować a szwedzkiego nie zna, angielski na poziomie podstawowym ale to nic nie dawało, więc jeśli szła do lekarza to mogła zaznaczyć że potrzebuje tłumacza, tak samo w urzędach czy szkołach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co myślicie ogólnie o zmianie SNRI (wenlafsksyna) na SSRI? Ogólnie niby twierdzą że SNRI jest skuteczniejsze od SSRI? Zmieniał ktoś?

 

Nie mam ogólnie czasu na leczenie w szpitalu, chce iść do pracy, mam kredyt do płacenia, dobrze ze mieszkam jeszcze z rodzicami to mogę się z nimi dogadać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, ms99 napisał(a):

Co myślicie ogólnie o zmianie SNRI (wenlafsksyna) na SSRI? Ogólnie niby twierdzą że SNRI jest skuteczniejsze od SSRI? Zmieniał ktoś?

Skuteczniejsze w takim sensie, że nie sedują, ale jak myśli za bardzo hulają tak jak w Twym przypadku to chyba lepsze byłoby zmienić na SSRI. Ja zmieniałem wenle na paroksetyne, ale za bardzo mnie wgniatała w ziemię i jestem na wenli

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, ms99 napisał(a):

Czy w zespole d/d można mieć „normalny humor” ale problemy z koncentracja gdy ktoś gada dookoła mnie to nie słucham wgl.. taki odcięty jestem i nie skupiam się na tym ://

No skoro tak masz , to chyba można. Nie zauważasz, że zadając pytanie od razu na nie odpowiadasz? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, ms99 napisał(a):

Ale to jest bardzo męczące już.. czy farmakologicznie nie można tego wyleczyć?.. 

Czy papierosy i kawa mogą nasilać ogólnie nerwice i d/d?

Można to zaleczyć lekami jeżeli masz to krótko ,ogólnie sens wyjścia z dd jest taki że trzeba ten stan zaakceptować , robić swoje i mieć wyjebane w to a w końcu bez twojej znacznej uwagi samo przejdzie. Im bardziej się tego boisz i tych odczuć tym sam sobie to przedłużasz , lęk to jebany manipulator ale to ty masz wpływ na to jak do tego podejdziesz 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, ms99 napisał(a):

Ale to jest bardzo męczące już.. czy farmakologicznie nie można tego wyleczyć?.. 

Czy papierosy i kawa mogą nasilać ogólnie nerwice i d/d?

Mogą, szczególnie palenie bo to wyrzut dopaminy i adrenaliny, a dla nerwicowca to pogorszenie objawów

 

1 godzinę temu, ms99 napisał(a):

Czyli te problemy z „odcinaniem się” podczas rozmów, zawieszenia, problemy z koncentracja to wszystko występuje w derealizacji?

DD to jest inny świat, zamknięta bańka, przed bodźcami które Cię przerosły

 

Ja mam DD od 13 lat i jakoś żyje 🙃

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A może odstawić te wszystkie leki co biore? W sensie Wenlafaksyne i pregabaline? Może one zaczęły zle na mnie działać? Jest to możliwe? Żeby leki które na początku działały ok zaczęły działać zle na mnie? Albo inaczej? Biore je ogólnie już z 3/4 lata 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, ms99 napisał(a):

A może odstawić te wszystkie leki co biore? W sensie Wenlafaksyne i pregabaline? Może one zaczęły zle na mnie działać? Jest to możliwe? Żeby leki które na początku działały ok zaczęły działać zle na mnie? Albo inaczej? Biore je ogólnie już z 3/4 lata 

Ty lepiej znajdź lekarza z tym tłumaczem, albo wynajmij tłumacza dopóki jeszcze się nie pogrążyłeś, a zadając na forum pytania typu odstawić leki, to już pokazujesz, że tracisz kontrolę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, ms99 napisał(a):

A może odstawić te wszystkie leki co biore? W sensie Wenlafaksyne i pregabaline? Może one zaczęły zle na mnie działać? Jest to możliwe? Żeby leki które na początku działały ok zaczęły działać zle na mnie? Albo inaczej? Biore je ogólnie już z 3/4 lata 

Zgadzam się z Depersem. Pogrążasz się coraz bardziej w swojej paranoi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, ms99 napisał(a):

To co mam isc waszym zdaniem do szpitala?

Ty nie pytaj nas o zdanie, bo to co opisujesz może być tylko wierzchołkiem góry. Jeśli nie możesz dogadać się w żaden sposób z lekarzem, to co zamierzasz zrobić? Nie wiem czy od razu szpital, ale próbowałbym znaleźć na początek lekarza z którym normalnie bym porozmawiał, a jak nie znajdziesz, no to nie widzę innego wyjścia jak szpital gdzie dobiorą Ci leczenie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po rozmowie z rodzicami, doszedłem do wniosku, żeby iść jutro po skierowanie do szpitala, poddać się obserwacji na tydzień i żeby postawili mi konkretna diagnozę.. zauważyłem ze wieczorem mój stan jest trochę lepszy niż rano/południe.. mówią że Niemcy maja jedną z lepszych opiek zdrowotnych.. to zobaczymy czy będą potrafili mnie zdiagnozować i czy wyklucza mi schizofrenie którą jestem pewny ze mam.. pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×