Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem na paro po raz drugi. Teraz biorę je zaledwie niecały miesiąc a już bym chętnie rzucił to w cholerę. Strasznie się zamykam w sobie kiedy to biorę. Mam fobię społeczna i od kiedy jestem na lekach to moje unikanie sytuacji społecznych się pogłębiło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam fobię społeczna i od kiedy jestem na lekach to moje unikanie sytuacji społecznych się pogłębiło.

Według mnie to raczej pozytywny , acz początkowy objaw odrowieńczego działania leku Panie Lwie .

Jeszcze z miesiać , dwa i powinno być zdecydowanie lepiej u Ciebie dzięki temu leczeniu .

U mnie jak zaczynałem z paro miałem bardzo nasilone natręctwa . Jednak po jakimś czasie wszystko zaczęło sie normować na plus .

Dzisiaj juz ponad 4 rok zapier-dalam na tej protezie . Niby jest lepiej ( bo jest ) i niby w tym kontekście lek leczy ,wciąż leczy a wyleczyć nie może .

Lwie , a jaką dawkę wcinasz ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem na paro po raz drugi. Teraz biorę je zaledwie niecały miesiąc a już bym chętnie rzucił to w cholerę. Strasznie się zamykam w sobie kiedy to biorę. Mam fobię społeczna i od kiedy jestem na lekach to moje unikanie sytuacji społecznych się pogłębiło.
Paroksetyna to chyba najlepsza substancja na fobie społeczną i nieśmiałość jaka istnieje póki co, ale niestety, lek może spowodować brak ochoty na tą socjalizacje, pewność siebie na tym leku to wręcz kosmos!, ja jak brałem to czułem się po tym leku jak niezniszczalny,

to było wręcz chore, ale lek daje też wiele skutków ubocznych, im dłużej się bierze tym jest gorzej, przynajmniej u mnie, nie chce się nic

robić po nim, możesz leżeć, albo siedzieć na kompie i będziesz z tego zadowolony, życie ci się wali, a na paro masz na co centralnie wyjebane. :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Paroksetyna to chyba najlepsza substancja na fobie społeczną i nieśmiałość jaka istnieje póki co, ale niestety, lek może spowodować brak ochoty na tą socjalizacje, pewność siebie na tym leku to wręcz kosmos!, ja jak brałem to czułem się po tym leku jak niezniszczalny,

to było wręcz chore, ale lek daje też wiele skutków ubocznych, im dłużej się bierze tym jest gorzej, przynajmniej u mnie, nie chce się nic

robić po nim, możesz leżeć, albo siedzieć na kompie i będziesz z tego zadowolony, życie ci się wali, a na paro masz na co centralnie wyjebane. :mrgreen:

Odkąd biorę leki to o jakiejkolwiek czynności myślę z niechęcią, odkładam wszystko na bliżej nieokreślona przyszłość, czekając aż w końcu mi się zachce. Zdecydowanie więcej czasu spędzam ślęcząc bezmyślnie przed kompem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Paroksetyna to chyba najlepsza substancja na fobie społeczną i nieśmiałość jaka istnieje póki co, ale niestety, lek może spowodować brak ochoty na tą socjalizacje, pewność siebie na tym leku to wręcz kosmos!, ja jak brałem to czułem się po tym leku jak niezniszczalny,

to było wręcz chore, ale lek daje też wiele skutków ubocznych, im dłużej się bierze tym jest gorzej, przynajmniej u mnie, nie chce się nic

robić po nim, możesz leżeć, albo siedzieć na kompie i będziesz z tego zadowolony, życie ci się wali, a na paro masz na co centralnie wyjebane. :mrgreen:

Odkąd biorę leki to o jakiejkolwiek czynności myślę z niechęcią, odkładam wszystko na bliżej nieokreślona przyszłość, czekając aż w końcu mi się zachce. Zdecydowanie więcej czasu spędzam ślęcząc bezmyślnie przed kompem.

Raczej nie sądzę by to się zmieniło!, generalnie na ssri masz być zadowolony z nic nie robienia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lew napisał(a):

Jestem na paro po raz drugi. Teraz biorę je zaledwie niecały miesiąc a już bym chętnie rzucił to w cholerę. Strasznie się zamykam w sobie kiedy to biorę. Mam fobię społeczna i od kiedy jestem na lekach to moje unikanie sytuacji społecznych się pogłębiło.

Paroksetyna to chyba najlepsza substancja na fobie społeczną i nieśmiałość jaka istnieje póki co, ale niestety, lek może spowodować brak ochoty na tą socjalizacje, pewność siebie na tym leku to wręcz kosmos!, ja jak brałem to czułem się po tym leku jak niezniszczalny,

to było wręcz chore, ale lek daje też wiele skutków ubocznych, im dłużej się bierze tym jest gorzej, przynajmniej u mnie, nie chce się nic

robić po nim, możesz leżeć, albo siedzieć na kompie i będziesz z tego zadowolony, życie ci się wali, a na paro masz na co centralnie wyjebane.

 

Panie Lew , na pana miejscu zmniejszyłby ( puki co rzecz jasna ) dawkę paro do 10 mg , góra 15 mg .

To jak działa lek , w dużej mierze zależy od dawki . Nawet najlepszy i najodpowiedniejszy lek w nieodpowiedniej dawce to albo trucizna ( za duża ) albo kulawa dupa ( za mało ) ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam fobię społeczna i od kiedy jestem na lekach to moje unikanie sytuacji społecznych się pogłębiło.

Według mnie to raczej pozytywny , acz początkowy objaw odrowieńczego działania leku Panie Lwie .

Jeszcze z miesiać , dwa i powinno być zdecydowanie lepiej u Ciebie dzięki temu leczeniu .

U mnie jak zaczynałem z paro miałem bardzo nasilone natręctwa . Jednak po jakimś czasie wszystko zaczęło sie normować na plus .

Dzisiaj juz ponad 4 rok zapier-dalam na tej protezie . Niby jest lepiej ( bo jest ) i niby w tym kontekście lek leczy ,wciąż leczy a wyleczyć nie może .

Lwie , a jaką dawkę wcinasz ?

 

U mnie bardzo były nasilone natrectwa myślowe jak zwiekszyłam dawke z 20 na 50mg. Ale fakt faktem, że te leki nie leczą naszej choroby i jesteśmy na nie skazani do usranej śmierci, jesli chcemy jako tako żyć, a nie wegetowac

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam fobię społeczna i od kiedy jestem na lekach to moje unikanie sytuacji społecznych się pogłębiło.

Według mnie to raczej pozytywny , acz początkowy objaw odrowieńczego działania leku Panie Lwie .

Jeszcze z miesiać , dwa i powinno być zdecydowanie lepiej u Ciebie dzięki temu leczeniu .

U mnie jak zaczynałem z paro miałem bardzo nasilone natręctwa . Jednak po jakimś czasie wszystko zaczęło sie normować na plus .

Dzisiaj juz ponad 4 rok zapier-dalam na tej protezie . Niby jest lepiej ( bo jest ) i niby w tym kontekście lek leczy ,wciąż leczy a wyleczyć nie może .

Lwie , a jaką dawkę wcinasz ?

 

U mnie bardzo były nasilone natrectwa myślowe jak zwiekszyłam dawke z 20 na 50mg. Ale fakt faktem, że te leki nie leczą naszej choroby i jesteśmy na nie skazani do usranej śmierci, jesli chcemy jako tako żyć, a nie wegetowac

Na ssri, też jest wegetacja, przynajmniej u mnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zielona87, doraźne- owszem. Klon, to nie jest lek do długoterminowych terapii, tak samo jak zolpidem który przyjmujesz.

Wiem ale musze sie wreszcie wyspac. A zostal mi ostatni stilnox i tego klona mam. Tylko nie wiem ile wziac. Mam jutro intensywny dzien w pracy i nie moge byc nacpana.

 

-- 08 maja 2016, 21:08 --

 

Stala sie dzisiaj dziwna rzecz. Od dziecka panicznie balam sie pajakow, do tego stopnia ze rok temu wybieglam na ulice w samym reczniku bo na podlodze w przedpokoju byl pajak. A dzisiaj poszlam do toalety na dzialce, patrze - siedzi wielki, czarny skurczybyk. I co? I nic, zalatwilam potrzebe i wyszlam. Normalnie bym sie wysikala pod krzakiem albo predzej ucieklabym do samochodu drapiac sie jak opetana. A teraz nie zrobilo to na mnie zadnego wrazenia. Czyzby paro? Czy juz sobie wkrecam to cudowne dzialanie leku?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×