Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, Umpero napisał:

Jestem na 40mg paroksetyny i jak do tej pory zwiększenie dawki działało wyśmienicie tak teraz 40 mg mi nie pomaga, a lęki szaleją.
Lekarz zalecił 20mg paro + 10 mg brintellix.

według mnie zachował się sprytnie ,,, 

 i choć mix jaki Ci zalecił , może przynieść po jakimś czasie antylękowy efekt , 

 to jednak psychiatrzy ( szczególnie Ci młodzi ) zapominają o lekach starszej generacji  TLPD .

 U mnie  , kiedy paroksetyna zaczęła kuleć , a lęki , małe potworki swe wykrzywione macki- dusić , wtedy lekarz zasugerował doxepine na noc , ew. amitryptylinę ( ta druga silniejsza ) . Pomogło .

 

Edytowane przez Kalebx3 Gorliwy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Kalebx3 Gorliwy napisał:

20mg paro + 10 mg brintellix

Mam nadzieję, że twój lekarz ma doświadczenie w łączeniu takich leków, bo ja bym się na to w ogóle nie zgodził, bo bałbym się zespołu serotoninowego. 

 

5 godzin temu, Kalebx3 Gorliwy napisał:

to jednak psychiatrzy ( szczególnie Ci młodzi ) zapominają o lekach starszej generacji  TLPD .

Myślę, że bardziej się ich wystrzegają niż zapominają o nich. I nie bez powodu. Dla mnie są to stare kardiotoksyczne i cholinolityczne śmiecie. Brałem Anafranil i nie dość, że mi nie pomagał, to jeszcze źle go tolerowałem - drżenie rąk, dziwne wahania rytmu serca, zaparcia, otępienie. U mnie to była masakra! Jednak słyszałem opinie, że niektórzy czują się po TLPD najlepiej jak mogli, ale to jest mały procent pacjentów. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, chester napisał:

Drogi Kolego, zjadaczu paro 😁 kiedy Seroxat zacznie działać. Prawie trzy tygodnie i nic, czuję się jak kupa.

U mnie paro zaskoczyło mniej więcej po 3-4 tyg. chodzenia po ścianach. Z tym, że w między czasie lekarz u mnie zdecydował też o zwiększeniu dawki do 40mg, nie wiem ile Ty bierzesz....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Kalebx3 Gorliwy napisał:

według mnie zachował się sprytnie ,,, 

 i choć mix jaki Ci zalecił , może przynieść po jakimś czasie antylękowy efekt , 

 to jednak psychiatrzy ( szczególnie Ci młodzi ) zapominają o lekach starszej generacji  TLPD .

 U mnie  , kiedy paroksetyna zaczęła kuleć , a lęki , małe potworki swe wykrzywione macki- dusić , wtedy lekarz zasugerował doxepine na noc , ew. amitryptylinę ( ta druga silniejsza ) . Pomogło .

 

Sam Brintellix posiada działanie przeciwlękowe?

 

1 godzinę temu, MarekWawka01 napisał:

Mam nadzieję, że twój lekarz ma doświadczenie w łączeniu takich leków, bo ja bym się na to w ogóle nie zgodził, bo bałbym się zespołu serotoninowego.

Nie strasz. Lekarz wspominał o zespole serotoninowym, ale twierdził, że jest małe prawdopodobieństwo.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Umpero napisał:

Sam Brintellix posiada działanie przeciwlękowe?

Wiesz z tego co słyszałem to raczej nie. Moja lekarka twierdzi, że on w ogóle nie działa przeciwlękowo. To jest bardzo nowy lek na depresję i ponoć jeszcze badają jego skuteczność w leczeniu lęku.

 

9 godzin temu, Umpero napisał:

Nie strasz. Lekarz wspominał o zespole serotoninowym, ale twierdził, że jest małe prawdopodobieństwo.

Przepraszam, nie chciałem nastraszyć. Po prostu takie połączenie dość mocne, dużo serotoniny będzie, ale do zespołu serotoninowego nie musi dojść.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, MarekWawka01 napisał:

Wiesz z tego co słyszałem to raczej nie. Moja lekarka twierdzi, że on w ogóle nie działa przeciwlękowo. To jest bardzo nowy lek na depresję i ponoć jeszcze badają jego skuteczność w leczeniu lęku.

Tutaj np napisali, że posiada działanie przeciwlękowe... LINK

 

2 godziny temu, MarekWawka01 napisał:

Przepraszam, nie chciałem nastraszyć. Po prostu takie połączenie dość mocne, dużo serotoniny będzie, ale do zespołu serotoninowego nie musi dojść.

Co robić w przypadku wystąpienia zespołu serotoninowego i jak postępować?
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Umpero napisał:

Co robić w przypadku wystąpienia zespołu serotoninowego i jak postępować?

Odstawić SSRI jak najszybciej. Poza tym nic więcej nie możesz za bardzo zrobić, bo leczenie objawowe.

Zespół serotoninowy nie jest groźny ogólnie i bardzo rzadko kończy się śmiercią, ale przeczołgać może pod względem objawów.

Nie martwiłabym się tym. Ja też biorę 2 SSRI plus lit, który zwiększa ryzyko ZS a nawet mi przez myśl nie przeszło, żeby się obawiać zespołu serotoninowego.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, acherontia styx napisał:

Odstawić SSRI jak najszybciej. Poza tym nic więcej nie możesz za bardzo zrobić, bo leczenie objawowe.

Zespół serotoninowy nie jest groźny ogólnie i bardzo rzadko kończy się śmiercią, ale przeczołgać może pod względem objawów.

Nie martwiłabym się tym. Ja też biorę 2 SSRI plus lit, który zwiększa ryzyko ZS a nawet mi przez myśl nie przeszło, żeby się obawiać zespołu serotoninowego.

 


Jakie bierzesz te dwa ssri i jakie dawki ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@reebok91 to najpierw poczytaj a później pisz😉

 

Cytat

Trazodon jest inhibitorem wychwytu zwrotnego serotoniny wykazującym działanie przeciwdepresyjne. Oprócz hamowania wychwytu zwrotnego serotoniny (blokowania jej transportu z przestrzeni międzykomórkowej z powrotem do komórki nerwowej) blokuje receptory serotoninowe 5-HT2. Trazodon powoduje wzrost poziomu serotoniny w ośrodkowym układzie nerwowym (OUN).

https://www.mp.pl/pacjent/leki/subst.html?id=2121

Edytowane przez acherontia styx

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trazodon jest tak słabym inhibitorem SERT, że można go bez najmniejszych obaw łączyć z wieloma innymi antydepresantami SSRI, SNRI, TLPD.

 

Łączenie dwóch SSRI albo SSRI+SNRI inne takie "dziwne" kombinacje to już się stosuje przy ostrej lekooporności. PiotrekLondon np. łączył duloksetynę z escitalopramem i nic mu strasznego nie było. Ale to tylko lekarz jest w stanie określić jakie jest ryzyko na podstawie całej historii leczenia.

 

Jest z resztą wiele innych bezpieczniejszych połączeń np. z mirtazapiną, mianseryną, atypowymi neuroleptykami, litem, metylofenidatem...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tez się chętnie dowiem jaka jest różnica między 30mg a 40mg, więc piszcie😊

Na 30 jest ok ale myślę że może być jeszcze lepiej

@duzydzik ja przy zwiększaniu dawki czuję się mega pobudzona i nie mogę usiedziec w miejscu, ale po ok. tygodniu to mija i później jest już lepiej, większy spokój

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To juz moje 3 podejscie do paroksetyny. Dwa  pierwsze razy to 20mg wystarczylo spokojnie a tym razem cos opornie idzie bo juz na 30mg leci 5 tydzien a ogolnie paro biore juz ponad 2 miesiace . Noi efekt przeciwlękowy jak najbardziej jest ale z nastrojem jest do dupy, tzn nie mam mega depresji ale ciagle delikatna sie utrzymuje. Nie wiem czy na ten pelny efekt czeka przeciwdepresyjny czeka sie najdluzej. Jakies rady ? Do tego leci od tygodnia trittico na noc i buspiron dolaczony 3 razy dziennie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, duzydzik napisał:

Noi jaka różnica między 20 a 40 pod względem nastroju ? Nie kastruje całkiem ? 

Sytuacja wygląda tak, że czy 20mg czy 40 mg to ja różnicy w działaniu na nastrój nie widzę specjalnie. Za to jest duża różnica w działaniu p/lękowym. 20mg praktycznie nie działało, na 40 mg jest zacnie. 

Z tym, że ja depresji nie miałam nigdy stwierdzonej, u mnie paroksetyna była włączona typowo p/lękowo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.08.2021 o 12:41, acherontia styx napisał:

Sytuacja wygląda tak, że czy 20mg czy 40 mg to ja różnicy w działaniu na nastrój nie widzę specjalnie. Za to jest duża różnica w działaniu p/lękowym. 20mg praktycznie nie działało, na 40 mg jest zacnie. 

Z tym, że ja depresji nie miałam nigdy stwierdzonej, u mnie paroksetyna była włączona typowo p/lękowo.

Funkcjonujesz normalnie na takiej dawce paroksetyny ? Tzn prowadzisz normalne życie ? Ile lat na paro?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×