Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,minął prawie rok od kiedy ostatni raz brałem leki,niestety muszę znowu zacząć bo objawy choroby nie znikły a ostatnio się nawet nasiliły.

Powróciłem do Arketisu bo dawał on najlepsze efekty plus do tego lekarz przepisał mi Sulpiryd.

A więc na początek 1 tabletka Arketisu 20mg.rano i Sulpiryd jedna rano i popołudniu.

Kiedyś na forum ktoś napisał że jak po długiej przerwie brania Arketisu zaczniesz brać go znowu to może on już tak dobrze nie działać jak za pierwszym razem(może tak nie odpalić).Macie jakieś doświadczenia na ten temat?Przedtem rok brałem Arketis,może nie działał idealnie ale i tak najlepiej z leków które dotychczas brałem.

Wiem że najgorsze są pierwsze 2 tygodnie,więc uzbrajam się w cierpliwość i zobaczymy jak to będzie.

 

Pozdrawiam wszystkich,życzę siły i wytrwania. :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kokon20, biorę seroxat po raz 4 i działa,ale wkręcał się długo,uboki też były mega,ale działa.nie nakręcaj się i będzie dobrze :mrgreen:

 

Dzięki za odp.jakoś się przeżyje te pierwsze tygodnie mam nadzieję że będzie dobrze.

A co sądzicie o tym Sulpirydzie?Lekarz powiedział że ma on za za zadanie wzmocnić działanie Arketisu i wyciszyć organizm.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie też bardzo męczą uboki.

Mianowicie nieznośne napięte mięśnie, szczególnie karku i ramion. Czuje się sztywno, jakbym połknął kij.

Do tego drżenie dłoni i szczęki. Przy takim napięciu dochodzi po jakimś czasie ból głowy, zawroty, mrowienia.

Miesiąc zażywania Parogenu 20mg.

Luz i spokój w głowie jaki czułem po 2-3 tygodniach zażywania leku kilka dni temu się skończył i znów jestem poddenerwowany.

Byłem wczoraj u doktorki. Poleciła zwiększyć dawkę do 30 mg i zobaczyć jak się będę czuł. Tylko, że jak teraz mam tak napięte mięśnie, to po zwiększeniu dawki zesztywnieję już na amen i będę się trząsł jak alkoholik.

Nie wiem, czy nie rzucić tego w cholerę i brać tylko jakieś zamulacze na sen, bo bezsenność też mnie męczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie też bardzo męczą uboki.

Mianowicie nieznośne napięte mięśnie, szczególnie karku i ramion.

mam tak samo przy nawet nieznacznym podniesieniu dawki Paro . Ale ja tu mówię o dawkach 10-20mg . Stan tego ścisku jest okrutny , jak sie pojawia od razu zmniejszam dawke i przechodzi . Dla mne ten ścisk to sygnał organizmu ,że " za dużo proszka ".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i byłoby to samo. Takie ciągłe zmniejszanie i zwiększanie dawki jest jeszcze gorsze i organizm dostaje pierdolca. Nie zawsze jest tak, że po zwiększeniu dawki, uboki przybierają na sile. Mogą być nadal takie same ale efekt terapeutyczny lepszy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

gdzie jest tak przyjęte? Bo ja tak nie miałam, a też zwiększałam dawkę. Uboki były takie same na początku jak i po zwiększeniu (w przypadku każdego leku, który brałam). Nie jestem lekarzem. Niech robi jak uważa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×