Wątek do wykrzyczenia się

[DEPERS]

57 minut temu, Illi napisał(a):

Nienawidzę się za to. /cenzura/ mac!!! Jak w jakimś jebanym kołowrotku, wchodzę, spadam, okłamuje siebie że dość, że to koniec a potem na nowo. 

Uzależnienie, czy trud w porzuceniu destruktywnych nawyków? A może strach przed zmianą

Edytowane 13 Października 2023 przez DEPERS

[Illi]

3 godziny temu, DEPERS napisał(a):

Uzależnienie, czy trud w porzuceniu destruktywnych nawyków? A może strach przed zmianą

A może wszystko w jednym?

[DEPERS]

Godzinę temu, Illi napisał(a):

A może wszystko w jednym?

Stanowczość potrzebna. Nie i huyyy!!! Nie=amen

[DEPERS]

Trzeba ustalać reguły i granice i tego się trzymać. Można modyfikować i aktualizować, ale własna konstytucja musi być napisana. Zapobiega to wymykaniu się sytuacji spod kontroli

[Gość edta]

Niech mnie ktoś kurvva dobije.

[acherontia styx]

POI3BIE MNIE DZISIAJ!!!!!! KURVAAAAA!!!!!!!!!!

[Piotrek71]

Chcę z powrotem normalnie żyć bez jakiegoś strachu, żeby mój syn w końcu się ocknął i przestał ćpać, chcę być znowu takim człowiekiem jakim byłem jeszcze niedawno. Kurwwwa bo już mi zaczynają chodzić po głowie niebezpieczne myśli!!!!!!!!!!!!!

[Strawqens]

Skoro znalazłem wątek do wykrzyczenia, to to zrobie. 

Od lat walczę z tym gównem i wydaje mi się że towarzyszy mi ono przez całe życie, zawsze myślałem że coś ze mną nie tak, dopiero po pierwszych napadach paniki udałem się do psychiatry, po pierwszej próbie odstawienia leków która zakończyła się niepowodzeniem, poszedłem na terapie, która dała mi sporo narzędzi aby z tym walczyć, aktualnie schodzę z leków i jest kurewsko ciężko, mimo iż ograniczyłem escitalopram na dzień, wracają problemy ze snem, na sen biorę mizatrapine. Powrót mojej dolegliwości wrócił z tak pieprzoną mocą, że jest naprawdę ciężko, głosy w głowie, powróciła grająca muzyka, przejmuje się byle pierdołą, wkręcam sobie niepotrzebne filmy w pracy, że ciągle daje od siebie zbyt mało, a jest wręcz przeciwnie, pracownicy nie są z tego faktu zadowoleni, ale to jest tak silne że czasami nie dostrzegam tego że warto by było zadbać o siebie i przestać się nakręcać że wciąż nie sprostam oczekiwania, że ciągle czeka mnóstwo zagrożeń, dużo z tych rzeczy udaje mi się odeprzeć, ale to jest mega silne.... 

Edytowane 5 Grudnia 2023 przez Strawqens

[acherontia styx]

/cenzura/ MAĆ! Dlaczego musiałam zjebać na ostatniej prostej! Ja /cenzura/ę!!!!!!!!!!!!!!