Dzisiaj czuje się...

[nikt istotny]

Pusto, a właściwie... Chyba obumarłem wewnętrznie.

[Harding]

17 godzin temu, nikt istotny napisał(a):

Pusto, a właściwie... Chyba obumarłem wewnętrznie.

@nikt istotny, ja też kiedyś czułem się pusty w środku, ale ok. 5 lat temu zacząłem poważnie nad sobą pracować (rozwój intelektualny  czytanie książek i rozwiązywanie krzyżówek | rozwój duchowy  codzienne odmawianie modlitw np. 2 x różaniec i chodzenie na Mszę Świętą w niedzielę).

[94.]

17 godzin temu, nikt istotny napisał(a):

Pusto, a właściwie... Chyba obumarłem wewnętrznie.

 

Tak samo, jakbym był zupełnie inną osobą niż rok temu. Cień samego siebie.

[Harding]

Kolejny dzień przeżyty jakbym był w jakiejś ekstazie tzn. inaczej: przepełnia mnie szczęście, radość, satysfakcja, dobra energia 

Edytowane 14 Listopada 2023 przez Harding

[Barbecue]

Tak samo od wielu miesięcy. Beznadziejnie. Moje życie to jakaś pomyłka, błąd systemu. 

[Semir]

Beznadziejnie. Znowu wróciłem do grania i znowu przegrałem kupę pieniędzy a teraz na mysl o pozbieraniu tego wszystkiego do kupy i spłaceniu tego całego długu aż mi niedobrze  

[Melodiaa]

41 minut temu, Semir napisał(a):

Beznadziejnie. Znowu wróciłem do grania i znowu przegrałem kupę pieniędzy a teraz na mysl o pozbieraniu tego wszystkiego do kupy i spłaceniu tego całego długu aż mi niedobrze  

Terapia uzależnień się kłania...

[Harding]

3 godziny temu, Semir napisał(a):

Znowu wróciłem do grania i znowu przegrałem kupę pieniędzy (...)

@Semir, szczerze współczuję, ale na pociechę powiem Ci, że jestem uzależniony od smartfona i telewizji 

Edytowane 15 Listopada 2023 przez Harding

[zarr]

chora  

[Melodiaa]

dobrze..

 

[Semir]

Dzisiaj czuję się trochę lepiej. Gdyby nie moja partnerka pewnie dawno wąchałbym kwiatki od spodu. Nie wiem za co Ona mnie jeszcze kocha ale ogólnie dziwi mnie to że pomimo zmarnowanego życia Ona chce dalej być przy mnie i mnie wspierać chociaż już nie jeden raz prosiłem Ją by szukała sobie kogoś innego bo ze mną sobie życia nie ułoży  

[Melodiaa]

1 godzinę temu, Semir napisał(a):

Dzisiaj czuję się trochę lepiej. Gdyby nie moja partnerka pewnie dawno wąchałbym kwiatki od spodu. Nie wiem za co Ona mnie jeszcze kocha ale ogólnie dziwi mnie to że pomimo zmarnowanego życia Ona chce dalej być przy mnie i mnie wspierać chociaż już nie jeden raz prosiłem Ją by szukała sobie kogoś innego bo ze mną sobie życia nie ułoży  

Doceń to i zrób wszystko aby była szczęśliwa... 

[Harding]

18 godzin temu, zarr napisał(a):

chora  

@zarr, życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Trzymaj się i - zgodnie z podpisem @Melodiaa - pamiętaj, że żadne cierpienie nie trwa wiecznie 

10 godzin temu, Melodiaa napisał(a):

dobrze..

@Melodiaa, cieszę się, że oprócz mnie na Forum ktoś czuje się dobrze 

[acherontia styx]

Syndrom oszusta mi się uruchomił  a poza tym to raczej gorzej niż lepiej.

[Liber8]

dobrze 

[cynthia]

Lepiej.

[Harding]

42 minuty temu, Liber8 napisał(a):

dobrze 

@Liber8, znakomicie - tak trzymaj 

17 minut temu, cynthia napisał(a):

Lepiej.

@cynthia, super - niech dobry nastrój utrzymuje się u Ciebie jak najdłużej 

[cynthia]

@Harding dzięki.

[Melodiaa]

1 godzinę temu, Harding napisał(a):

cieszę się, że oprócz mnie na Forum ktoś czuje się dobrze 

Miło jest rzeczywiście i szkoda ze pewnie jesteśmy w mniejszości. 

[Dryagan]

ja też na razie na plusie

[zarr]

4 godziny temu, Harding napisał(a):

@zarr, życzę szybkiego powrotu do zdrowia. Trzymaj się i - zgodnie z podpisem @Melodiaa - pamiętaj, że żadne cierpienie nie trwa wiecznie 

@Melodiaa, cieszę się, że oprócz mnie na Forum ktoś czuje się dobrze 

Dziękuję miłego wieczoru

[Illi]

rozbawiona, a zarazem mi smutno. Eh... niektórzy się nie zmienią. 

[zarr]

Kiepsko. 

Nie śpie od 2.00. 

Tyle dobrze że mam wolne dziś

[Melodiaa]

3 minuty temu, zarr napisał(a):

Kiepsko. 

Nie śpie od 2.00. 

Tyle dobrze że mam wolne dziś

Nie śpię od po 4.

[Fobic]

Co wy wiecie o nie spaniu  od 1:30 leżę próbując spać na raty. O 5 w końcu wstałem i czuję się... w sumie lepiej niż gorzej.