Skocz do zawartości
Nerwica.com

Koronawirus- zagłada ludzkości czy niepotrzebna panika?


carlosbueno

Rekomendowane odpowiedzi

5 godzin temu, wiejskifilozof napisał:

To ja nie bęę głosoiwał.

l_18238179a0bf856wybory.jpg

 

3 godziny temu, carlosbueno napisał:

Czyżby mieli odwołać wybory?

Nie liczyłbym na to, po trupach do celu, jak PIS się na coś uprze to nie ma rzeczy niemożliwych, garstka ludzi która nie powinna, a decyduje o naszych życiach/zdrowiu.

 

Ktoś wspominał że rezygnują z testowania lekarzy co tydzień. 

 

Trochę ciekawostek,kuriozalnych:  https://joemonster.org/art/50031/Demotywatory_CDXXVI_tak_wyglada_kolejna_ofiara_5G_a_media_milcza_

 

Mam wrażenie, że starają się sprawnie manipulować statystykami, tego dnia dorzucimy z DPS, tego dnia ze szpitala aby nie było za dużo i nie siać paniki przed wyborami, dzisiaj nie mamy wyjścia i musimy taki wynik podać...

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, carlosbueno napisał:

No i dobowy rekord Polski- 545, ostatnio więcej testują plus dochodzą ci z DPS i szpitali którzy mocno windują wyniki. We wtorek przekroczymy niechybnie 10 tysięcy. Czyżby mieli odwołać wybory?

O ile nie ma dużej ilości przypadków łamania narodowej kwarantanny, to od kilku dni lecą głównie dps-y i szpitale, diagnozy zakażonych do 31 marca już się chyba skończyły. Być może już odrobinę są widoczne potencjalne efekty świąt, ale to jeszcze słabo, za jakieś 2-3 dni będą potencjalnie bardziej.

Teraz będzie więcej możliwości zakażenia, w niektórych sklepach tłok i w niektórych kościołach tłok. Wstępnie po około 27 kwietnia będziemy poznawać efekty luzowania obostrzeń, no a bardziej to po majówce (bo testy w trakcie majówką nie liczą się do sensowniejszych statystyk, bo na majówce część laboratoriów będzie na lewo zamkniętych i testów będzie mniej)

 

1 godzinę temu, Arnin napisał:

Nie liczyłbym na to, po trupach do celu, jak PIS się na coś uprze to nie ma rzeczy niemożliwych

To chyba jakieś służby będą musieli wysłać na komisje wyborcze, bo z tego co wiem, w wielu regionach zabrakło kandydatów na obwodowe komisje wyborcze, a termin na zgłaszanie kandydatów minął.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kilkadziesiąt minut temu wypowiadał się prawnik, że zakaz zgromadzeń dotyczy także mieszkań prywatnych (oprócz rodziny), o tym nie wiedziałem.

 

9 godzin temu, Wirginia Zachodnia napisał:

Rząd nic nie zmienił. Otwarte parki i więcej klientów w sklepie, i do kościoła ograniczona liczba osób może wejść i tylko tyle zmian. 

Już zmienili. Wczoraj pojawiła się na stronie rządowej informacja, że od dziś zostaje całkowicie zniesione ograniczenie możliwości wychodzenia z domu, można wychodzić bez powodu.

 

Ciekawe, czy inne kraje, która łagodzą obostrzenia mają sytuację pod kontrolą, czy też, jak Polska słabo orientują się w rzeczywistej skali zakażeń i grają w ciemno.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, mark123 napisał:

To chyba jakieś służby będą musieli wysłać na komisje wyborcze, bo z tego co wiem, w wielu regionach zabrakło kandydatów na obwodowe komisje wyborcze, a termin na zgłaszanie kandydatów minął.

Już wielu wójtów, burmistrzów się buntuje i zapowiadają, że nie przeprowadzą u siebie wyborów, PIS-owi zabraknie ludzi aby wszystkich wymienić, tak jak to miało miejsce z prezesem Poczty Polskiej.

 

5 godzin temu, mark123 napisał:

Kilkadziesiąt minut temu wypowiadał się prawnik, że zakaz zgromadzeń dotyczy także mieszkań prywatnych (oprócz rodziny), o tym nie wiedziałem.

"

35-letni uczestnik imprezy wszczął awanturę, a po wyjściu z prywatki, żeby dokuczyć towarzyszom, zadzwonił pod numer telefonu alarmowego.Mężczyzna poinformował, że w jednym z mieszkań, wbrew obowiązującym przepisom, odbywa się towarzyskie spotkanie. Policjanci pojechali na miejsce i szybko ustalili, że zgłaszający także brał udział w biesiadzie. 
Ponieważ cel imprezy zdecydowanie nie mieścił się w kategorii niezbędnych potrzeb życiowych, przeciwko uczestnikom skierowane zostały wnioski o ukaranie do sądu za złamanie wprowadzonych niedawno przepisów porządkowych. Policjanci powiadomili również Powiatowego Inspektora Sanitarnego, który może na każdego z imprezowiczów nałożyć karę w wysokości nawet 30 tys. zł. 
35-latek miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu i trafił do izby wytrzeźwień, a reszta jego kompanów - mężczyzna i dwie kobiety - wrócili do domów. "
 
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, mark123 napisał:

Już zmienili. Wczoraj pojawiła się na stronie rządowej informacja, że od dziś zostaje całkowicie zniesione ograniczenie możliwości wychodzenia z domu, można wychodzić bez powodu.

Ja tam widzę jak na razie pierwszy etap i taki wpis:

"

  • Przemieszczanie w celach rekreacyjnych

Umożliwimy również przemieszczanie się w celach rekreacyjnych. Co to oznacza? Od 20 kwietnia będziesz mógł wejść do lasów i parków, a także biegać czy jeździć na rowerze – jeśli od tego zależy Twoja kondycja psychiczna. Pamiętaj jednak, że przebywać na zewnątrz możesz tylko pod warunkiem zachowania dystansu społecznego i zasłaniania twarzy!

"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

https://www.gov.pl/web/koronawirus/aktualne-zasady-i-ograniczenia

 

Wczoraj wieczorem jeszcze dodatkowo widniała informacja, że do 19 kwietnia musi być konkretny powód przemieszczania się. Poza tym prawnik się wypowiadał, że te ograniczenia są od dziś zniesione. Można już się przemieszczać bez niezbędnego powodu

Ale faktycznie miało być tak, że dochodzą tylko cele rekreacyjne do przemieszczania się i tak było mówione. Ale widocznie wczoraj nagle rząd zmienił zdanie.

Jeszcze trochę i nowe łagodzenia obostrzeń bądź nowe obostrzenia będą ogłaszane na minutę przed wejściem ich w życie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brakuje "mocy" w wystawianiu skierowań na testy, dlatego chyba mimo mocy laboratoriów 20 tys doba, jest ich robionych znacznie mniej. No bo kto ma na te testy kierować? W moim mieście w praktyce jest tak, że służba zdrowia jest niemal zamknięta, teleporady są niewiele warte (a szpital obsługuje, gdy ktoś karetką tam trafi z wypadku itp) i jeśli jest się na chodzie, to aby mieć szanse na otrzymanie skierowania na test, trzeba jechać do szpitala zakaźnego (4 miasta dalej) i jeśli nie ma się samochodu, trzeba taksówką bądź komunikacją miejską. I niektórzy pewnie nie chcą tyle jechać i nie jadą i pozostaje im liczyć, że przechorują bez poważnych komplikacji.

Za mało jest miejsc, gdzie praktycznie można otrzymać skierowanie. W teorii pewnie jest ich więcej, ale służba zdrowia stara się jak najbardziej odciąć od pacjentów. W sensie strategicznym chyba już mamy włoski scenariusz w służbie zdrowia (przynajmniej w niektórych regionach), czyli "tych badamy, a tamci niech się meczą; tych leczymy, tych nie, przeżyją to przeżyją, umrą to umrą" (tak robili włoscy lekarze, gdy mieli za dużo zachorowań; no a polscy robią tak już przy znacznie mniejszej ilości chorych)

Edytowane przez mark123

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No, są świnie równe i równiejsze. Porównywanie mafii z jakąkolwiek demokratyczną partią polityczną jest nieadekwatne.

 

Co do epidemii, do 10 maja będziemy wszyscy zdrowi. No, chyba, że nie uda się bolesnej rzeczywistości zamieść pod dywan. Na razie się udaje. Choćby narracją współwiny i współmorderstwa. Jedziesz do babci- zabijasz ją. To proste i odwołuje do emocji, bo wtedy nikt nie pyta trzeźwo gdzie są przygotowani do pracy lekarze i gotowe na przyjęcie chorych szpitale.

Idziecie za tym co rząd wam podsuwa, analizujecie statystyki, pytanie kto je pisze... Ja myślę że ci od horoskopów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ludzie to jednak są poniekąd zerojedynkowi (przynajmniej w niektórych regionach), albo spieprzają z podkulonym ogonem, twierdząc, że zaraz walnie asteroida, albo skaczą w ciemną przepaść licząc, że na dole będzie nadmuchany materac.

Edytowane przez mark123

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, mark123 napisał:

Teraz znowu stwierdzili, że szczyt zachorowań "dojedzie" dopiero w lipcu.

Ten szczyt zachorowań, to chyba w Polsce jest obsługiwany przez PKP

Który to już raz zmieniają miesiące szczytowania, przecież to przypomina wróżenie z fusów a nie naukę. Jak będziemy żyć w zamknięciu jeszcze w lipcu to liczba zgonów pośrednio związanych z korona wirusem( śmierci z powodu innych chorób które są nie leczone, samobójstw, śmierci z głodu bądź przejedzenia, przemocy domowej   itd) przekroczy możliwą liczbę śmierci bezpośrednio związanych  z koornawirusem. Coraz bardziej wychodzi na to że jednak Szwedzi mają rację, za kilka miesięcy się przekonamy. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

https://www.euromomo.eu/graphs-and-maps

garść statystyk odnośnie śmiertelności w Europie zachodniej. W krajach gdzie na Covid 19 umiera kilkaset osób dziennie typu Hiszpania, UK, Włochy wzrost śmiertelności ogółu w szczytowym momencie pandemii dochodził do 20%, w takiej Danii czy Austrii nie drgnęło nic, w Szwecji bez obostrzeń 10 % do góry. 

W danych demograficznych w Belgii w 2018 roku umierało dziennie 300 osób, mniej więcej tyle samo dziennie umierało przez tego wirusa w 15 tygodniu pandemii, podczas gdy śmiertelność ogółu wzrosła o 18% a powinna o 100%, czyli te 82% to ściema, w innych krajach jest podobnie choć może nie aż w takim stopniu. Ktoś kłamie albo ci co robią statystyki dla euromomo albo piewcy koronoświrusa, którzy mnożą ofiary przez 5 aby straszyć ludzi.     

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś polski rekord trupów- 40. Umarł 18 latek, teraz będzie dopiero panika, albo i nie bo część ludzi ma dosyć tego straszenia i che powrotu do normalności mimo ryzyka związanego z pandemią. Na wybrzeżu gdzie choruje mało osób a spora cześć ludzi żyje z turystyki, lub jest od niej zależna  ludzie bardziej boją się że zdechną z głodu niż od korono świrusa, już słyszałem o samobójstwie jednego właściciela knajpy który wziął kredyt a przez wirusa nie był w stanie go spłacić i się powiesił. Tutaj wielu żyje tylko i wyłącznie z turystyki i jeśli nikt nie przyjedzie a na to się zanosi to będą biedować i głodować, nawet na zachód nie wyjadą bo tam też biedowirus panuje. Ja możliwe że też stracę pracę, już byłem 15 dni na urlopie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×