Skocz do zawartości
Nerwica.com

SERTRALINA (ApoSerta, Asentra, Asertin, Miravil, Sastium, Sertagen, Sertralina Krka, Sertranorm, Seraloft, Stimuloton, Zoloft, Zotral)


shadow_no

Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

103 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      59
    • Nie
      27
    • Zaszkodziła
      17


Rekomendowane odpowiedzi

8 godzin temu, sebo001 napisał:

Poważnie zastanawiam się czy nie poprosić o skierowanie do szpitala. Jak długo mam czekać na jakikolwiek efekt p/depresyjne i p/lękowy sertraliny ? Nie żebym nie był cierpliwy bo już czekam 6 miesięcy trzęsąc się całymi dniami, odrealniony itd. 

Powiem Ci szczerze, że gdyby nie córka i żona strzelilbym samobója bo rozumiem wegetować 2, 3 miesiące ale nie 6 miesięcy. 

Standardowo ze 4 tygodnie... kiedyś jak medycyna pójdzie do przodu to będą się śmiać, że tym starym SSRI zajmowało aż tyle czasu żeby osiągnąć efekt terapeutyczny ;) Masz bardzo silną motywację i powód do życia, życzę Ci żebyś trafił w końcu z tymi lekami. Mi w końcu paroksetyna pomogła całkiem całkiem, nie żeby było jakoś świetnie, ale jest całkiem ok - i myślę, że w końcu u Ciebie będzie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, sebo001 napisał:

Jutro zwiększamy z 25mg na 50mg mam spodziewać się jakiś fajerwerków?

Pomogło komuś na naprawdę silne zaburzenie lękowe i depresję, ale bez dramatu ? 

A oprócz sertraliny coś masz jeszcze? Ogólnie ja kiedyś stosowałem w monoterapii ale zauważyłem, że po dodaniu np. karbamazepiny, lamotryginy czy innego stabilizatora jest lepszy efekt w tym przeciwlękowy. Próbowałeś propranololu? Nie uzależnia i dobry na lęk doraźnie - uspokaja pracę serca, nie trzęsie Cię tak itp. - w działaniu nie ma może takiej skuteczności jak benzo ale mi bardzo pomaga a i każdy lekarz spokojnie Ci go przepisze, nawet rodzinny ;) 

Edytowane przez In_Chains_Of_DD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, In_Chains_Of_DD napisał:

A oprócz sertraliny coś masz jeszcze? Ogólnie ja kiedyś stosowałem w monoterapii ale zauważyłem, że po dodaniu np. karbamazepiny, lamotryginy czy innego stabilizatora jest lepszy efekt w tym przeciwlękowy. Próbowałeś propranololu? Nie uzależnia i dobry na lęk doraźnie - uspokaja pracę serca, nie trzęsie Cię tak itp. - w działaniu nie ma może takiej skuteczności jak benzo ale mi bardzo pomaga a i każdy lekarz spokojnie Ci go przepisze, nawet rodzinny ;) 

Mam cała listę: 

Fluanxol 1,5mg 

Lit  750mg

Mianseryne 60mg

Olanzapine 5mg ale tylko do następnej wizyty bo nie dziala na mnie zuepllnie przeciwlękowo. Nie widze sensu jej dalszego stosowania i trucia sie.

Mama ochotę spróbować jeszcze raz pregabaliny, zrazilem się po pierwszym dniu gdy byłem zupełnie pijany. 

Czuje że słabnie 5mg lorafenu wypitego rano. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy to efekt placebo ale po tygodniu stosowania fluanxol i litu czuje już efekt antydepresyjne. Nie wyje tak często i jest jakiś bardzo normalnie po kopułą. Obawiałem  się takiego zestawu, czy mnie nie zwali z nic i wprowadzi tryb zombie. Lekarz mnie uspokoił że to małe dawki które mają wspomóc działanie sertraliny. Dodatkowo mam zastrzyki z b12, mialem poziom 102 gdy najmniejszy dopuszczalny to 211.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, yahoo35 napisał:

50 to minimalna dawka terapeutyczna, czy zadziała to sam zobaczysz. Może na początku nasilać lęki i często zaburzenia żołądkowe powoduje. Na mnie działa dopiero od 150 i to w mixie ma za to jedną zeletę nie zamula tak jak inne ssri.

Co to za Mix?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.04.2019 o 13:35, sebo001 napisał:

Nie wiem czy to efekt placebo ale po tygodniu stosowania fluanxol i litu czuje już efekt antydepresyjne. Nie wyje tak często i jest jakiś bardzo normalnie po kopułą. Obawiałem  się takiego zestawu, czy mnie nie zwali z nic i wprowadzi tryb zombie. Lekarz mnie uspokoił że to małe dawki które mają wspomóc działanie sertraliny. Dodatkowo mam zastrzyki z b12, mialem poziom 102 gdy najmniejszy dopuszczalny to 211.

Bo fluanxol to jeden z lepszych wynalazkow Lundbecka, stawia na nogi od razu po zazyciu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Natrętnik napisał:

Bo fluanxol to jeden z lepszych wynalazkow Lundbecka, stawia na nogi od razu po zazyciu.

Zwiększyłem wczoraj do 50mg i pojawił się nasilony lęk i wszystko co z nim związane. To tyle jeśli chodzi o efekt stosowania fluanxolu, sam depresji i nerwicy nie zwalczy ale moim zdanien gdzies w tle deliktanie działa. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Natrętnik napisał:

Bo fluanxol to jeden z lepszych wynalazkow Lundbecka, stawia na nogi od razu po zazyciu.

Zgoda ale niestety po jakimś czasie organizm sie przyzwyczaja i działanie jest bardzo słabe lub nieodczuwalne a szkoda :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, SebaNN napisał:

Zgoda ale niestety po jakimś czasie organizm sie przyzwyczaja i działanie jest bardzo słabe lub nieodczuwalne a szkoda :(

Jakie dawki masz na myśli? Nie odczułem jakiejś różnicy od razu, tylko po jakimś tygodniu stosowania ale tak jak pisze, to takie działanie jakby w tle, zbyt słabe aby zupełnie skasować objawy depresyjne i nerwicowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 1.04.2019 o 09:45, nerwusk@92 napisał:

Witajcie dziś 15 dzien wzięłam setre 50 mg już tracę nadzieję że mi pomoże ☹️ na razie tylko uboki i nasilenie lęków na 25mg zaczynało trybic w 11 dniu a teraz nie wiem co się dzieje... ☹️ dać sobie jeszcze czas? Ratuje się benzo gnije w łóżku i tylko się zadreczam... Lekarz dopiero w przyszłym tygodniu 

Asertin mi pomógł po 5 tygodniach dopiero czuje się dobrze spowodował dysfukcje seksualną brak wytrysku                   wczoraj odstawiłem leki i nie łykam mam nadzieję powróci orgazmu i wytrysk                             Dzisiaj mija miesiąc jak odstawiłem asertin nie dobrze się czuje nie wiem czy przeżyje do Świąt 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, edi2933 napisał:

Asertin mi pomógł po 5 tygodniach dopiero czuje się dobrze spowodował dysfukcje seksualną brak wytrysku                   wczoraj odstawiłem leki i nie łykam mam nadzieję powróci orgazmu i wytrysk                             Dzisiaj mija miesiąc jak odstawiłem asertin nie dobrze się czuje nie wiem czy przeżyje do Świąt 

Jak było już dobrze to zrobiłeś błąd, że odstawiłeś... potem się tego gorzko żałuję - wiem z doświadczenia. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, edi2933 napisał:

Asertin mi pomógł po 5 tygodniach dopiero czuje się dobrze spowodował dysfukcje seksualną brak wytrysku                   wczoraj odstawiłem leki i nie łykam mam nadzieję powróci orgazmu i wytrysk                             Dzisiaj mija miesiąc jak odstawiłem asertin nie dobrze się czuje nie wiem czy przeżyje do Świąt 

Ja wyje do księżyca aby cokolwiek pomogło choć trochę a tutaj po 5 tygodniach i poprawie rezygnujesz z leków?! Nie rozumiem, naprawdę.

12 dzień na dawce 50mg. Oprócz nasilenia objawów nic więcej. W przyszłym tygodniu mam wizytę i będę rozmawiał o skierowaniu do szpitala, może tam mi ustawią leki. Poza tym po tych 6 miesiącach bez poprawy poważnie boję się, że zrobię coś bardzo głupiego.

Edytowane przez sebo001

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mieliście taka sytuację na sertralinie, że pierwsze kilka dni jakby trochę lepiej a później straszny zjazd i depresję do potęgi 10 ? Nie miałem na żadnym innym leku takiej sytuacji. Pomijam nasilenie lęku w pierwszych tygodniach, przy każdym leku się to zdarza. Natomiast takiego zjazdu nastroju jeszcze nie doświadczyłem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz, sebo001 napisał:

Mieliście taka sytuację na sertralinie, że pierwsze kilka dni jakby trochę lepiej a później straszny zjazd i depresję do potęgi 10 ? Nie miałem na żadnym innym leku takiej sytuacji. Pomijam nasilenie lęku w pierwszych tygodniach, przy każdym leku się to zdarza. Natomiast takiego zjazdu nastroju jeszcze nie doświadczyłem.

Ja pamiętam, że jak kiedyś brałem sertralinę to pogorszenie nastroju miałem od samego początku przez jakieś 1,5 miesiąca. Po tym czasie gdzieś zaczęła działać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Luxor napisał:

Ja pamiętam, że jak kiedyś brałem sertralinę to pogorszenie nastroju miałem od samego początku przez jakieś 1,5 miesiąca. Po tym czasie gdzieś zaczęła działać.

1,5 miesiąca? No to mnie pocieszyłeś. Lęk też się nasilił? Później już było ok ? 

Edytowane przez sebo001

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz, sebo001 napisał:

1,5 miesiąca? No to mnie pocieszyłeś. Lęk też się nasilił? Później już było ok ? 

Nie pamiętam czy równe 1,5 miesiąca, ale ponad miesiąc na pewno, bo też się wkurzałem 🙂 Pamiętam że na początku lęki się nasiliły, oraz bezsenność. Nie wiem po jakim czasie opadło pobudzenie, chyba wcześniej niż sama poprawa nastroju.

A benzo jakieś małe dawki benzo nie bierzesz aby przetrwać początek?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×