Skocz do zawartości
Nerwica.com

Jakie są tak naprawdę kobiety??


Gość Bonus

Rekomendowane odpowiedzi

Oj foczki, wiedziałem że będzie wrzawa

 

Więc weźmy sobie na warsztat sytuację w której kobieta jest katowana przez swojego męża, oklamywana zdradzana, chodzi w okularach cały czas bo ma podbite oczy, połamane żebra, jest traktowana gorzej niż pies w chińskiej nielegalnej hodowli.

 

Z racjonalnego i logicznego punktu taka kobieta już dawno powinna się odciąć od takiego toksycznego męża, a sytuacja wygląda tak ze jeszcze broni go w sądzie i przed rodziną, że to wszystko jej wina bo zupe przesoliła, a kobieta wykształcona, z magistrem, ekonomistka, więc gdzie się podziała jej racjonalność?

 

Takich sytuacji są miliony, chociażby głośną afera sprzed 13 lat z Kasią Figurą, Tina Turner, czy chociażby kilka podobnych związków w moim otoczeniu

 

Dlaczego tak się dzieje? Ponieważ takie związki dostarczają tym kobietom tak silnej stymulacji emocjonalnej że się uzależniają od swojego kata, jak uzależniony heroinista który wie że towar mu szkodzi, ale nadal go bierze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

....Ponieważ takie związki dostarczają tym kobietom tak silnej stymulacji emocjonalnej że się uzależniają od swojego kata, jak uzależniony heroinista który wie że towar mu szkodzi, ale nadal go bierze

No i co?

Ponadto stymulacja nie jest tu najwłaściwszym słowem - to bardziej złożony mechanizm.

Zresztą te same mechanizmy uależniają też mężczyzn - choć, być może, statystycznie rzadziej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oj foczki, wiedziałem że będzie wrzawa

 

Chyba jesteśmy strasznie wrażliwiutcy skoro po tak niepozornych wypowiedziach jesteś w stanie dostrzec wrzawę :D

 

Więc weźmy sobie na warsztat sytuację w której kobieta jest katowana przez swojego męża, oklamywana zdradzana, chodzi w okularach cały czas bo ma podbite oczy, połamane żebra, jest traktowana gorzej niż pies w chińskiej nielegalnej hodowli.

 

Z racjonalnego i logicznego punktu taka kobieta już dawno powinna się odciąć od takiego toksycznego męża, a sytuacja wygląda tak ze jeszcze broni go w sądzie i przed rodziną, że to wszystko jej wina bo zupe przesoliła, a kobieta wykształcona, z magistrem, ekonomistka, więc gdzie się podziała jej racjonalność?

 

Takich sytuacji są miliony, chociażby głośną afera sprzed 13 lat z Kasią Figurą, Tina Turner, czy chociażby kilka podobnych związków w moim otoczeniu

 

Aha, i to dowodzi, że wszystkie kobiety są takie same.

No ale w sumie pewnie moja wrodzona emocjonalność mi uniemożliwia zrozumienie twardej "logiki" :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Absolutnie, żadna z was nie jest taka sama, każda z was jest wyjątkowa, niepowtarzalna i jedyna w swoim rodzaju, kochana i cudowna, jedna na cały glob, natomiast wszystkie kobiety mają tą cechę wspólną ze są wrażliwe i podatne na emocje, o wiele łatwiej wzruszyć, zszokowac, wystraszyc, rozbawic, zaciekawić kobietę niż faceta,

 

Pytanie jest retoryczne,bo nawet kobiety nie wiedzą jakie są naprawdę

 

Dokładnie, otóż to, nie są świadome co naprawdę na nie działa, A jedynie wydaje im się co na nie działa

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Absolutnie, żadna z was nie jest taka sama, każda z was jest wyjątkowa, niepowtarzalna i jedyna w swoim rodzaju, kochana i cudowna, jedna na cały glob,

 

Nie wykręcaj kota ogonem wszyscy dobrze wiemy co miałam na myśli, czyli to:

 

natomiast wszystkie kobiety mają tą cechę wspólną ze są wrażliwe i podatne na emocje,

 

 

Niestety nie jesteś w żaden racjonalny sposób uargumentować powyższej wypowiedzi, dlatego możesz mieć świadomość, że jest to jedynie czcze gadanie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie jesteś w żaden racjonalny sposób uargumentować powyższej wypowiedzi, dlatego możesz mieć świadomość, że jest to jedynie czcze gadanie

 

Nie muszę tego argumentować, wystarczy ze widzę różnice w zachowaniach między kobietą a mężczyzna, w różnych sytuacjach, wystarczy poobserwowac malzenstwo wybierające razem samochód na wystawie, każdy kto ma odrobinę bystrosci wyciągnie wniosek, ze brak siusiaka to nie jedyna różnica między tymi dwoma płciami

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Każdy człowiek w mniejszym lub większym stopniu jest wrażliwy i podatny na emocje (pomijając psychopatów)

Jednak twierdzenie, że wszystkie kobiety to skrajne emocjonalistki jest warte śmiechu

 

Nie muszę tego argumentować, wystarczy ze widzę różnice w zachowaniach między kobietą a mężczyzna, w różnych sytuacjach

 

Ok, tyle już mi wystarczy :D

 

A tak swoją drogą to nie pisałeś już tutaj wcześniej pod innym nickiem?

Twoja powalająca logika jest mi skądś znajoma...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jednak twierdzenie, że wszystkie kobiety to skrajne emocjonalistki jest warte śmiechu..

 

Teraz Ty to Misia stwierdziłaś, ja od początku tylko zaznaczalem, że pod tym względem są o wiele wrazliwsze niż mężczyźni, dlatego płaczą na dramatach i podskakują na horrorach,

 

 

A tak swoją drogą to nie pisałeś już tutaj wcześniej pod innym nickiem?

 

Mam tutaj wiele nickow, 50 nickow Belfegora , na każdym pokazuje inne oblicze, dlatego nie rozpoznasz który to ja

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie przedstawiam tutaj żadnych argumentów, to są tylko moje obserwacje, wnioski, i przemyślenia

 

Ok, tylko chodzi o to aby nie przedstawiac ich jako absolut :)

Znam bardzo wiele osób roznej płci, "wymykających sie" Twojej typizacji

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Postrzegam roznice między ludzmi w zakresie indywidualnym

Te rzekome roznice o których piszesz miedzy kobietami a mezczyznami sa bardziej wynikiem uwarunkowan kulturowych i w takim kontekscie ewentualnie nalezaloby je rozpatrywac. Tak sądze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z racjonalnego i logicznego punktu taka kobieta już dawno powinna się odciąć od takiego toksycznego męża, a sytuacja wygląda tak ze jeszcze broni go w sądzie i przed rodziną, że to wszystko jej wina bo zupe przesoliła, a kobieta wykształcona, z magistrem, ekonomistka, więc gdzie się podziała jej racjonalność?

 

Sorry Kumplu (za zdradę płci hehe), ale to jest dla mnie opis współzależności. I niestety dotyczy on obu płci. Tylko może w przypadku facetów trudniej się przyznać do bycia ofiarą przemocy psychicznej (fizycznej to pewnie rzadziej). Może takich przypadków jest mniej, ale nawet jeśli jest jeden, to czy ta teza nie upada?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakie są Twoim zdaniem różnice pomiędzy kobietą a mężczyzna? Pomijając fizycznosc i fizjologie

Praktycznie żadne.

 

Jeżeli wg Ciebie niema żadnych to nawet niemamy o czym rozmawiać

 

....Nie muszę tego argumentować,

Niestety musisz - jeśli nie chcesz być postrzeganym jako nietryb-półgłówek. Jak na razie wszystko do takiego postrzegania Ciebie zmierza. Chrzanisz głupoty w zaparte jak partyjny pisor o trybunale.

 

Argumentów podałem już z 50, więcej nie trzeba

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×