Ana_88

no i co jeszcze ?

piotr31, juz o tym pisalam na poczatku watku :) ze nie

Kazimierz61, tak wiem :) z ta gumką, ale ja jakos probuje jak najmniej poslugiwac się ta gumka, tak sobie jakos zalozylam, ze bede wszystko samymi kreskami, no i ogolnie nie posluguje sie zadnymi technikami, nie zastanawiam sie nad efektem, rysuje zazwyczaj szybko, raczej nie mam cierpliwosci do tego, nad niektorymi elementami zatrzymuje się troszkę dluzej i je tak "dopieszczam" a innych to mi sie wogole nie chce robic i czasem doslownie bazgram i to tak, ze juz nieraz dziury w kartce :) czesto tez zwyczajnie nie koncze.... : ) Fajnie ze sie ujawniles z ta swoją tworczoscią

NN4V, ale pieknyyy slodziak

Kazimierz61, jestem pod wrazeniem.... ale 3 prace w zupelnie roznym klimacie, piekne sa, rysunek papieza z jaka precyzja wykonany, masz taka delikatna, miękka kreskę

dla mnie nie, mnie to nie obchodzi tak naprawde Czy zrobiles ostatnio cos z czego jestes zadowolony?

na to zeby mi ktos przypierdolil Jak sie czujesz z faktem ze dzien Twoich urodzin jest dniem najbardziej scislego postu w roku? :)

jeszcze tego nie sprawdzalam. ps. wszystkiego dobrego, szczescia Robisz impreze?

smutnym, przykrym, nudnym, egoistycznym, zawistnym, stetryczałym i glupim jak bucior! Wesola perspektywa?

urodziny masz dzisiaj?

chyba nie Przyuwazyles u siebie ?

to drugie Idziesz do kosciola na swieta?

nie Czy masz problemy z podejmowaniem decyzji?

nie nazwala bym tego smutkiem Co jest najbrzydsza ludzka cecha?

czasem mnie w srodku taka dzika wscieklosc zalewa i nienawisc ze wtedy wlasnie mam chęć wziasc noza jakiegos i sobie rozpruc flaki

wcale jak sobie radzisz z samotnoscia?

raczej tak, zazwyczaj sie nie wypowiadam w tematach na ktorych sie nie znam A Ty?

bo nie da sie inaczej, bo to prawda Czujesz klimat swiateczny?

wziąść porzadny rozbieg i przypierdolic glowa w sciane

ja jestem tylko pojebana i to wszystko co zrobic aby sie uspokoic i przestac myslec?

Dzięki wszystkim Wam za komentarze Nie ukrywam, ze w jakis sposob mnie to motywuje do dalszej pracy :) Kazimierz 61, moze cos wrzucisz bo jestem bardzo ciekawa, ja na razie bawie sie tylko olowkiem, ale nie zamierzam na tym poprzestac, wlasnie chcialam sprobowac sychymi pastelami, kiedys tez cos tam maćkalam ale olejnymi wlasnie Stracona100, to moze byc fajna zabawa, warto sprobowac, napewno jest to jakies zajecie sobie czasu i oderwanie sie na chwile a z siłką to pamiętaj o cwczeniach rozciągających mięsnie zawsze przed i po treningu, wtedy zmniejsza sie ryzyko naciągnięcia czy przesilenia poszczegolnych miesni :) SrebrnaSowa niedlugo się biorę za Twoje :*

To jest podejscie zranionego dziecka. Nie oczekuj przeprosin, tylko pogodz sie z tym jak jest. Twoi rodzice są jacy są i tyle i to tez po czesci z czegos wynika. Tez zostali przez kogos wychowani, Pomysl sobie ze ich zycie napewno tez nie nalezy do najszczesliwszych. Sprobuj moze tak na to spojrzec. Piszesz ze jestes doroslym facetem, a wiec najwyzsza pora dorosnać. Moze kiedys twoje zycie bylo w pewien sposob zalezne od rodzicow, ale teraz juz nie jest. Twoje zycie jest juz tylko w Twoich rekach i to co z nim zrobisz zalezy tylko od Ciebie. Ja przez wiekszosc swojego zycia, czulam wrecz nienawisc do swoich rodzicow, natomiast w pewnym momencie uswiadomilam sobie, ze przeszlosc juz minela i nie mozna czasu cofnac, rodzice nigdy nie byli i nie beda takimi ludzmi jakimi chcialabym zeby byli i zaakceptowalam to. Trzeba skupic sie na sprawach na ktore sie ma wplyw, na tym co zalezy od nas, a reszte zostawic.

Hmm... potraktuje to jako komplement....chociaz dosc osobliwy.... ps. wcale nie mam pyzowatych policzkow ....

konsekwencja pewnej nocy bezsennej, taki sobie autoportret na szybko :)

Lubie chociaz nie bardzo sie znam na ich pielegnacji, ale mam juz niewielka kolekcje na parapecie i narazie maja sie dobrze, wiec chyba jest ok :) Wolisz klimaty gorskie czy raczej morze?