Skocz do zawartości
Nerwica.com

Brak powodzenia u płci przeciwnej


top23

Rekomendowane odpowiedzi

Pewnie, najlepiej być porządnym, miłym facetem i ciągle patrzeć, jak nam pannę sprzed nosa zabierają. Jak do momentu kiedy byłem miły, czuły jeszcze nie zaliczyłem, od kiedy się zmieniłem, nie mam z tym żadnego problemu. Dziwnym trafem to właśnie ci forumowicze, którzy są dobrymi ludźmi, nie potrafią sobie nikogo znaleźć, wszystkie panny ich olewają.

Szczerze? Po swoich znajomych i ludziach w ogóle widzę, że w tym co mówisz jest sporo prawdy. Tak sobię myślę, że większość ludzi obu płci jest w pewien sposób spaczonych i tak naprawdę niezdolnych do zawierania prawdziwych związków - i dobierają się zwykle dwie podłe osoby.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

swoją drogą, fajne masz towarzystwo

moi znajomi się raczej nie puszczają

 

lachen.gif

 

 

Olimp taki zwiazek nie miał by sensu wiesz ja tez rozwazałąm bycie tzw.zimną s..ą ale nie tędy droga ... przedewszystkim szanujcie siebie a inni będą was szanowali a że tak powiem zabawa na jedną noc hmmmm jesli obie strony chcą choć to bleeeeeee ok wolny wybór ale jesli jedna ze stron chce czegoś więcej to juz a takim tanim podrywaczom ma biedaczka albo słodkie oczka proponuje dmuchaną lalke z sexshopu

pamiętajcie o chorobach wenerycznych ;) przy wyrywaniu Dziewczyn ;)

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Olimp ja wybrałem tą "gorszą" wersję i nie żałuję. Ogólnie to forum jest spoko, ale doradzanie na temat sfery miłosnej jest tragiczne, zamiast pomagać to wyrządza krzywdę. Jest takie fajne forum stricte poświęcone podrywaniu. Myślę, że to forum nie jest żadną konkurencją do tego, bo tematyka jest inna, ale wolę nie ryzykować wklejania linka. Jakby ktoś był chętny na dowiedzenie się jaka to strona, to PW.

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 11:08 pm ]

Żeby kogoś mieć wymagane jest bycie draniem, chamem, podrywaczem

Takim jegomościom trafiają się zazwyczaj dziewczyny tak samo chamskie, kokietki, co prawda super wyglądające ale niestety rzadko kiedy dochowujące wierności. Czy takiej dziewczyny pragniesz??

 

 

Jakbyś mnie poznała, to byś rzuciła swojego obecnego partnera. Takiej cechy jak wierność już dawno nie ma. Jeśli kobieta pozna przystojniaka, z k(l)asą, dobrze ubranego, zdecydowanego, to długo myśleć nie będzie, tylko mu ulegnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakbyś mnie poznała, to byś rzuciła swojego obecnego partnera. Takiej cechy jak wierność już dawno nie ma. Jeśli kobieta pozna przystojniaka, z k(l)asą, dobrze ubranego, zdecydowanego, to długo myśleć nie będzie, tylko mu ulegnie.

No niestety muszę Cię zmartwić, bo kasa nie jest dla mnie żadnym wyznacznikiem seksualnej atrakcyjności partnera.

Istnieją jeszcze osoby, dla których wierność jest nadal czymś ważnym. To przykre, że nigdy jej nie zaznasz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A Ty oczywiście będziesz wierna aż do śmierci :P ? Rozum i to co kobieta mówi to jedno, a podświadomość to drugie. Teraz mówisz "nie", a jak już poznasz kogoś wyjątkowego to mimo iż będziesz w związku powiesz "tak".

Widzę jak się patrzą na mnie laski moich znajomych, wystarczyłby jeden gest z mojej strony i już by były moimi pannami a nie ich, tylko że ja nie rozbijam cudzych związków, bo po co, jest mnóstwo wolnych, atrakcyjnych panienek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety facet ma racje. Jest taka metoda uwodzenia Gunwich czy jakoś tak, że facet robi z siebie pewnego siebie, twardziela, nie obdarza ich komplementami, nie stawia drinków a tym samym powoduje, że dziewczyna widzi w nim nie materiał na męża czy chłopaka ale na idealnego kochanka. A że dziewczyny seks lubią tak samo jak faceci, tylko większość boi sie do tego przyznać bo boją się iż uznają je za "puszczalskie" albo "nimfomanki" albo jeszcze inaczej. Jednak z reguły są to dziewczyny młode które chcą sie wyszaleć za młodu( a takich jest ze 90% w naszym kraju) a potem chcą sie ustatkować i szukają własnie romantyka.

Tylko potem tym romantyką odbije po 40 i wtedy płaczą jakie one są biedne i pokrzywdzone...

Taka prawda i koniec. Dlatego właśnie napakowani łysi faceci mają powodzenie bo kobiety traktują je jako idealnego kochanka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jednak z reguły są to dziewczyny młode które chcą sie wyszaleć za młodu( a takich jest ze 90% w naszym kraju) a potem chcą sie ustatkować i szukają własnie romantyka.

A faceci niby postępują inaczej? Najpierw zaliczają ile wlezie, a potem zachciewa im się dziewicy za żonę. Żałosne. Tego typu przedstawiciele obojga płci powinni wpaść na siebie i "związać się", a nie krzywdzić wrażliwych i romantycznych osób.

 

napakowani łysi faceci mają powodzenie bo kobiety traktują je jako idealnego kochanka.

FUJ!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dodam jeszcze, że najgorszym dla mnie jest to, że ja potrzebuje uczucia a nie seksu :/ Nigdy nie zaznałem miłości od nikogo :( I te 10% niestety urodą nie grzeszą a nie ma co sie oszukiwać, że to ma znaczenie albo są zajęte, przez pożądnych. U mnie nie jest problemem uroda(nawet wykorzystałem ten pomysł z wkładkami do butów. Mam teraz 180 w obuwiu :D siłka, solka, trądzik - cały czas udoskonalam to), ale to, że jestem nieśmiały i nie chce przygód ale miłości(na co 90% dziewczyn w tym wieku(powiedzmy 15-25) sie raczej nie godzi, bo w głowie im zabawa).

Kiepska sprawa :/ Nie sądze, żeby jakimś mega problemem było dla mnie stać się "chamskim podrywaczem" ale ja tego nie chce :/ Równie dobrze mógłbym stosować feromony co by zwiększyło moje szanse o jakieś 50%. Ja chce przeżyć miłość, pierwszy raz z kimś na kim mi na prawdę zależy.

Tylko gdzie takich osób szukać??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bakus takich osób nie ma, może kilkanaście lat temu jeszcze były, ale już nie ma. Prawdziwa miłość jest tylko ze strony rodziców i rodzeństwa. Na miłość dziewczyny nie licz.

Jeśli chodzi o łysych, napakowanych facetów to sądzę, że większe powodzenie mają goście wyglądający tak jak ja, czyli jak gwiazda telenowel wenezuelskich/brazylijskich :P .

 

człowiek nerwica Twój wybór. Ja nie uważam siebie za jakiegoś złego człowieka, nie życzę ludziom źle, a to że mam poglądy takie jakie mam to trudno, takie jest życie, jak się jest miękkim, to się ma to życie trudne.

 

 

Ogólnie to powiedzcie mi co to za miłość, jak małżeństwa się rozpadają, bo sex zaczyna być zły :lol: ? Fajna mi to miłość, być ze sobą tyle lat i rozsta się, bo w łóżku się nie układa. Rodzice nigdy cie nei opuszczą, będą cie wspierać do końca a żona odejdzie z błachego powodu.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A faceci niby postępują inaczej? Najpierw zaliczają ile wlezie, a potem zachciewa im się dziewicy za żonę. Żałosne. Tego typu przedstawiciele obojga płci powinni wpaść na siebie i "związać się", a nie krzywdzić wrażliwych i romantycznych osób.

 

Widzisz tylko, że ja jestem z tych "dobrych" i dużo dziewczyn mnie szanuje ale żadna nie traktuje mnie jako materiał na chłopaka. Mi nie jest w głowie zabawa, chce mieć swojego misiaczka do którego moge sie przytulić, obejrzeć film, pocałować, kochać się, a nie rżnąć sie z byle kim. Ale nie mam zamiaru czekać do momentu jak tym kokietką olej do głowy przyjdzie. Ja jestem prawiczkiem, nigdy nie miałem dziewczyny bo jestem romantyczny, nieśmiały ale po co której lasce taki chłopak w tym wieku?? Po nic. One chcą sie wyszaleć a potem jak im olej do głowy przyjdzie to zapragną mieć romantyka, którego pewnie i tak zdradzą albo my je zdradzimy bo zaznamy miłość zbyt późno i zechce nam sie, że tak to ujme "młodych dup" Albo będą żałować tego, że za młodu szalały uprawiając seks w dyskotekowych kiblach, z przelotnymi partnerami itp bo wtedy pożądny facet je oleje i będą one złe na siebie a sie do tego nie przyznają... Ile razy to ja czytałem, że panna straciłą cnote w wieku 15 czy nawet 18 lat i żałuje tej decyzjii, bo chciałaby zachować ten pierwszy raz dla faceta którego na prawdę kocha.

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 12:34 am ]

Heh to sie jeszcze zdziwisz. I za jakieś 15 lat zobaczysz jakie bzdury nam wciskałeś. Są takie kobiety. Na miłość dziewczyny można liczyć i znam pełno takich osób. Choć są też wygląd grał role w ich związku sporą. Poza seksem, darzą sie jeszcze szacunkiem, spotykają w kinie, oglądają razem filmy, chodzą na spacery, kupują sobie podarunki. Tobie po prostu sperma do głowy uderzyła i jesteś zaślepiony. Rozumiem twoje podejście, ale jeszcze zapragniesz miłości i sie przekonasz, że istnieje. Tylko w twoim przypadku jak zaliczasz laski dla szpanu normalna dziewczyna będzie sie bała, że ten "demon" w tobie twki nadal i będzie sie bała z tobą związać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myśl jak chcesz. Dla mnie miłośc między kobietą a mężczyzną jest niemal nierealna, najwyżej z 5% czegoś takiego doświadczyła. Gdyby było tyle miłości, to nie byłoby tylu rozwodów, nie wspominając o zdradach małżeńskich.

Prawdziwej miłości mogę się spodziewać tylko ze strony rodziców. Jakbym miał wypadek lub zszedłbym na złą drogę lub jeszcze co innego, to oni nigdy mnie nie opuszczą. Jakbym był ciężko chory i musiałbym mieć operację, to oni by dali wszystkie pieniądze, abym wyzdrowiał. A kobieta? Wystarczy krótki kryzys i już nas opuszcza i kilka alt spędzonych razem nie ma znaczenia.

Jak to jest, że para jest ze sobą kilka/kilkanaście lat, jest im wspaniale, a potem wystarczy że jedno znich prześpi sę z kimś innym i związek się rozpada, bo lepiej im było z tą inną osobą, czyli czasem jedna noc jest więcej warta od kilkunastu lat znajomości. To jest miłość??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aha. Wygląd brazyliskiego macho nie jest męski. To są ładni chłopcy, że tak to ujmę. Ale skoro masz już ten wygląd to spróbuj być romantyczny przez jakis czas. Jak poznasz kogos wartościowego to oszalejesz na jej punkcie i przestaniesz traktować ją jak rzecz. Ja na ten przykład od kiedy zmieniłem swój wygląd(ja na ten przykład robie sobie image Brada Pitta z filmu Fight Club - fryzura, ciuszki, rzeźba, opalenizna, choć charakteru nie zmieniam w dużym stopniu - nie w sferach uczuciowych, przynajmiej), bez przerwy czuje sie obserwowany przez jakieś laski i wcale nie są one brzydkie. Nawet same do mnie zagadują. A jestem uprzejmy i będe nadal. Chyba, że też będe miał dość.

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 12:56 am ]

Różnie sie mówi. Miłość niekonieczine trwa wiecznie.

Pozatym masz racje, mało kto by sie tobą opiekował jakbyś był sparaliżowany czy jakoś tak, ale zauważ, że nawet swoje córki swoich ojców czy matki oddają do domu starców bo nie chcą sie nimi zajmować a mimo to ich kochają. Odwedzają ich, ale sie nie opiekują co nie znaczy, że nie darzą ich miłością.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Prawdziwej miłości mogę się spodziewać tylko ze strony rodziców.

W takim razie gratuluje rodziców. W moim przypadku powyższa teza absolutnie się nie sprawdza. Nie wierzę w miłość rodziców. Czy z tego powodu mam twierdzić, że inni rodzice też są tacy podli?? Sam pewnie widzisz, że przeżycia wpływają na sposób percepcji. Ok, nie ma sprawy. Ale po co zaraz wciskasz innym kit i Twój spaczony obraz rzeczywistości, ukszatłowanej swego czasu przez negatywne emocje?!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nie wciskam innym kitu, tylko piszę jak jest w rzeczywistości. Wierz sobie, że Twój partner Cię kocha tylko się nie zdziw, jak kiedyś powiesz do swoich koleżanek "ale mój facet ejst boski w łóżku" a one odpowiedzą "wiemy, wiemy" :lol: . Skoro nie możesz liczyć na miłość rodziców, to na miłość partnera tym bardziej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jednak z reguły są to dziewczyny młode które chcą sie wyszaleć za młodu( a takich jest ze 90% w naszym kraju)

Co mnie dość mocno irytuje. O co tym ludziom chodzi z tym "wyszaleniem się"?

 

bakus takich osób nie ma, może kilkanaście lat temu jeszcze były, ale już nie ma. Prawdziwa miłość jest tylko ze strony rodziców i rodzeństwa. Na miłość dziewczyny nie licz.

Czyli inaczej mówiąc świat się zjebał? A tak na serio, to z ludzi, których znam nikt sobie nie ułożył życia miłosnego - za to część została zdradzona przez dziewczyny z, którymi byli od dłuższego czasu.

Degeneracja rodzaju ludzkiego byłaby całkiem dobrym wyjaśnieniem tego zjawiska.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bakus takich osób nie ma, może kilkanaście lat temu jeszcze były, ale już nie ma. Prawdziwa miłość jest tylko ze strony rodziców i rodzeństwa. Na miłość dziewczyny nie licz.

 

Jak to nie ma takich osób ??? Na tym forum już są dwie :) Ja i Bakus.

 

Anand22 to co piszesz, to w pewnym stopniu prawda. Taki jest teraz ten świat...seks w ubikacji w dyskotece itp.

Wiem, że nie wszystkie dziewczyny takie sa i jestem o tym przekonany.

Wiem, że znajdę kiedyś moja jedyną miłość.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiecie, Anand to taki mały, zapłakany chłopiec, który dorwał się do karabinu. W tej chwili terroryzuje otoczenie, ale prześladowany maluch nadal w nim szlocha ;) Prawda jest taka, że wystarczy umieć do niego zapukać-i przepadnie w imię miłości ;) Mam przyjaciela o bardzo podobnym charakterze i historii-to jest wyleczalne.

Świat nie jest gorszy niż ileś tam lat temu. Mamy po prostu kryzys wartości, za dużo możliwości. Kiedyś małżeństwo należało ciągnąć do samej śmierci, rozstanie było niedopuszczalne, więc z braku innej alternatywy wszystkie kryzysy trzeba było przetrwać. Dziś większość ludzi przy pierwszym krachu się załamuje i wolą się rozstać niż poświęcić trochę czasu na naprawę.

Zresztą, przekonanie, że miłość musi trwać do grobowej deski jest fałszywe. Czasami uczucie się wypala-tylko od samej pary i jej podejścia zależy, czy będą się zdradzać czy też zdadzą sobie z tego sprawę i się rozstaną pokojową, z sentymentem wspominając minione dzieje.

A żeby udowodnić, że miłość jest mozliwa: historia moich rodziców. Poznali się w wieku 15 lat, związali się niemal od razu. Przetrwali kilka lat alkoholizmu mojego ojca (mama od niego odeszła). Obecnie są 13 lat po rozwodzie. Mają dwójkę dzieci ślubnych i 2 nieślubnych... Ze sobą oczywiście. Są razem już 30 lat.

 

Prawdziwej miłości mogę się spodziewać tylko ze strony rodziców.

 

Dla mnie miłośc między kobietą a mężczyzną jest niemal nierealna, najwyżej z 5% czegoś takiego doświadczyła.

Rozumiem, że Twoi rodzice są aseksualni? A może w ogóle nie mają płci? :lol:

 

A kobieta? Wystarczy krótki kryzys i już nas opuszcza i kilka alt spędzonych razem nie ma znaczenia.

To sami tyczy facetów. Umiałbyś się poświęcić? I np opiekować się kobieta przykutą do wózka? Kobiety wytrzymywały w "imię miłości" ileś tam tysięcy lat, będąc często mordowanymi za zdradę, podczas kiedy mężczyźni hulali ile wlezie. Teraz tendencje się odwracają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

anand22 masz racje, wieksze powodzenie maja przystojniacy (chamscy czy nie). Napewno maja oni ulatwione zadanie przy poznawaniu nowych ludzi. Tyle tylko, ze wiekszosci osob ktore tu pisza (wedlug mnie), nie zalezy na krotkich znajomosciach. Jezeli jedyna twoja zaleta jest wyglad, to nie mozesz raczej liczyc na jakies glebsze uczucie. Jesli zalezy tobie tylko na seksie, twoja sprawa. Tylko czy naprawde wystarczy tobie tylko tyle? Czy naprawde nie chcesz czegos wiecej?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

będąc często mordowanymi za zdradę, podczas kiedy mężczyźni hulali ile wlezie. Teraz tendencje się odwracają.

Czyli jest znowu patologia w drugą stroną. Najlepiej by było móc wybrać pomiędzy związkiem otwartym i zamkniętym i by było mordowanie wszystkich za zdradę :D .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

że większe powodzenie mają goście wyglądający tak jak ja, czyli jak gwiazda telenowel wenezuelskich/brazylijskich .

buahahahahahahahaha hahahahahahahahahhahahaha leże i sie smieje buahahahahahaha Ps. telenowele to dno!

Narcyzm?????? to chyba tez choroba ;)

wiesz tak to juz jest między ludzmi, że wiąża się w pary tworzą rodziny -Ty tez przeciez nie wziołes się z niepokalanego poczęcia .... rodzice cie chyba obdarzyli miłością nie?

Wystarczy krótki kryzys i już nas opuszcza i kilka alt spędzonych razem nie ma znaczenia.

Na niewłaściwe kobiety trafiasz ;-)

Albo trafiałęs albo tragizujesz nie wiem, z reszta jeśli szukasz tylko seksu -wspołczuje bo to płytkie b płytkie to czemu sie przejmujesz nie ta to inna jak sam mowisz. Nie szukasz miłosci przeciez tylko przygód. Nie wiem czy Twoj wiek jest autentyczny ale piszczesz jak 15 latek, ktory, niewiele wie wie o zyciu. ni ezyze Ci żle ale jak będziesz przelatywał wszystko co się rusza to sie możesz chorob nabawić skrzywdzić siebie i kogos nie warto ale coż Twoj wybór Twoje zycie, Pozdrawiam serdecznie.

 

Wiesz choćbym nawet spodkala faceta pieknego jak młody Bog ksiaze z bajki bustwo to jak by był taki jak Ty tzn takie podejscie jak Twoje nawet bym nie naplula na takiego pustaka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To co kobieta mówi to jedno, a to co robi to drugie. Podświadomość jest silniejsza od racjonalnego myślenia, sądzę, że nie napluła byś na mnie, tylko byś mi uległa.

Wierz sobie dalej w miłość, za dużo seriali typu "M jak miłość" oglądacie a potem myślicie, że w życiu jest tak samo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czlowiek nie jest monogamiczny z natury. wiec dlaczego pary/malzenstwa wytrzymuja tak dlugo z jednym partnerem? moze dlatego ze jestesmy bardziej rozwinieci od innych zwierzat, a nasze relacje sa bardziej skomplikowane(czego dowodem jest to forum)? instynkt sie liczy, ale naprawde nie TYLKO on;] wykluczajac istnienie milosci, przestajesz byc czlowiekiem. a teraz idz udowadniac swoje teorie gdzie indziej;] myslisz ze jak pare gimnazjalistek polecialo na Twoj nowy macho wyglad to tak bedzie zawsze, hmm?;] a moze na wszelki wyapdek nie zblizasz sie do kobiet ktore wymagaja czegos wiecej od dobrego wygladu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×