Skocz do zawartości
Nerwica.com

Ribald

Użytkownik
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Ribald

  1. Dla wszystkich którzy boja sie wybrac do psychologa lub psychiatry (albo maja ciagle watpliwosci) podaje andres mailowy polskiego towarzystwa terapeutycznego. mozna wyslac maila z opisanym problemem lub swoja sytuacja. (nie znalazlem go na forum jeszcze) porady@ptt-terapia.pl odpowiedz przychodzi w ciagu 72h wiecej na http://www.ptt-terapia.pl/poradnictwo.htm porady sa darmowe i nie trzeba podawac danych osobowych. moze nie zastapia w pelni spotkania z psychologiem, ale dla niesmialych i ludzi z fobia spoleczna sa jak znalazl:) (przynajmniej na poczatek).
  2. dobra widze ze beznajdziejny przypadek:P wiem ze myslisz ze kazdy tu zyje jakimis zludzeniami ze jest tylko ta jedna osoba z ktora zyje sie do smierci, a jak nie wyjdzie to znaczy ze milosci niema. BZDURA ! moze poczekaj pare lat az sie z kims zwiazesz. z kims kto bedzie siedzial 24/7 przy Twoim łóżku w szpitalu mimo ze jestes off line i z kims kto bedzie wymagal jedynie etgo zebys byl i kochal:). a jak byly przypadki porzucania dzieci na smietnikach przez rodzicow to znaczy ze milosci rodzicielskiej tez nie ma! PATOLOGIA ! milosci niema, chrzescijanstwa niema, Boga niema, niczego niema:) szkoda ze az takie SKRAJNE poglady sobie powbijales do glowy...
  3. czlowiek nie jest monogamiczny z natury. wiec dlaczego pary/malzenstwa wytrzymuja tak dlugo z jednym partnerem? moze dlatego ze jestesmy bardziej rozwinieci od innych zwierzat, a nasze relacje sa bardziej skomplikowane(czego dowodem jest to forum)? instynkt sie liczy, ale naprawde nie TYLKO on;] wykluczajac istnienie milosci, przestajesz byc czlowiekiem. a teraz idz udowadniac swoje teorie gdzie indziej;] myslisz ze jak pare gimnazjalistek polecialo na Twoj nowy macho wyglad to tak bedzie zawsze, hmm?;] a moze na wszelki wyapdek nie zblizasz sie do kobiet ktore wymagaja czegos wiecej od dobrego wygladu?
  4. no jesli szukasz panny tyko na jedna noc to moze lepiej udawac kogos kim sie nie jest zeby dopasowac sie do tej ktora chcesz przeleciec;]. ale na dluzsza mete nie ma to sensu. chcialbys miec jakas maske macho przez caly czas, mimo ze tak naprawde jestes wrazliwy i czuly? poza tym sporo kobiet wyczuwa kiedy facet udaje kogos kim nie jest:P niemniej rady z 1 posta sa przydatne jesli chcemy zyskac pewnosc siebie, gorzej jak ktos nie ma dobrego gustu przy kupowaniu ubran - jak ja:) wtedy nawet nowy ciuch nie zmienia image:P
  5. Eh mialem dokladnie to samo co Ty (a w czesci ciagle jeszcze mam) wykopanie ze studiow=>zalamanie=>brak wsparcia rodzicow=>izolacja i samotnosc + prawie wszystkie objawy depresji ( przez 6 miesiecy). po jakims czasie, jak juz rodzice zauwazyli ze nie udaje, probowali mnie namowic na wizyte u psychatry. odmowilem;] twierdzilem, ze sam sobie poradze chociaz sam w to nie wierzyłem. co sie zmienilo? udalo mi sie zmienic sposob myslenia, pomógł powrót na studia (gorszy kierunek, starego sie boje ciagle), to forum, proby odnawiania znajomosci, brak czasu na zbyt dlugie myslenie i uzalanie sie nad soba. ale pokusa poddania sie temu uczuciu jest duuza;] i widze ze jesli sie zatrzymam to wroca mi tamte stany (dzisiaj ledwo moge uwierzyć ze mialem problem ze wstaniem z fotela,a kazda rozmowa konczyla sie placzem), a wtedy juz nie bede sie wahał czy pojsc do psychiatry, czy nie (moze nawet teraz przydalaby sie wizyta. niewyspanie, brak energii i kogos bliskiego pozostalo problemem) co bym radził? 1.czytac to forum:) 2.czytac szczegolnie takie tematy http://www.forum.nerwica.com/viewtopic.php?t=6238 3.sluchac optymistycznej muzyki np. blues brothers 4.pogadac z ludzmi z forum przez GG (moje to 3621986, zwykle wieczorem jestem =>niewidoczny) zawsze to jacys znajomi którzy zmniejsza uczucie samotnosci i pustki 5.isc do psychiatry/psychologa (badz sielniejsza ode mnie:P) 6.robienie listy rzeczy jakie masz zrobic jutro. wieczorem nastepnego dnia zawsze pare skreslasz i widzisz ze nie stosiz w miejscu 7.pisac skoro masz talent:) 8.myslec optymistycznie na sile =>wbic sobie do glowy ze ten stan nie bedzie trwal wiecznie, ze bylas pelna energii. a skoro tak to zawsze mozesz wrocic do tego stanu z przed choroby. 9.zafundowac sobie fryzjera lody i nowe ciuchy skoro depresja uniemozliwia Ci podjecie pracy ( a rodzicom chodzi tylko o prace/szkole) wez mame ze soba do psychologa (jesli juz potwierdzi ze masz depresje) i niech jej wyjasni na czym ta choroba polega. Ze to wcale NIE OZNACZA ze jestes gorsza od innych lub po prostu leniwa. mam nadzieje ze pomoglem, pozdrawiam:) WALCZ ! WALCZ ! WALCZ! TY WALCZYSZ ! JA WALCZE ! opis mojego kolegi przed sesja poprawkowa:P
×