Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry :D - mirunia, tosia_j, witajcie Kochane Dziewczynki!!

 

Miruniu, to świetnie, że dzień pracowy miałaś udany, poradziłaś sobie bez problemu. Masz rację, wiatr za ciepły nie jest i czapeczka u Ciebie niezbędna. To nic, a niech tam inni nie noszą. W razie czego, oni będą mieli problemy... :roll:

 

Ja dzisiaj, w ramach hartowania, wyszłam na chwile bez czapki...

Jutro okaże się, co z tego wyniknie :D

 

Wczoraj od południa byłam poza domem, a właściwie wyszliśmy chwilę po zakończeniu skoków :yeah:

Najpierw był spacer z dziećmi i Wnukiem, później obiad u nich i popołudniowa kawka :lol: . Było fajnie. Lubię, gdy relacje w rodzinie są takie ciepłe...balsam na duszę mą :D

 

kosmostrada, czyli, mimo wszystko, wypad udany :great: Co bardziej Ci przeszkadzało - ludzie czy hałas?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, Kochana przed imprezą serducho to nic, byłam na granicy życia i śmierci... :mrgreen:

Dziś mnie jakoś herzklekot dopadł, puls miałam 115, pewnie odreagowuję.

Widzę że dzielnie wróciłaś do boju. ;) Ja nawet latem potrafiłam łazić w czapce, jak miałam problem z zatokami. :smile:

Niech Ci ta wiosenna pogoda służy!

 

misty-eyed, Jak się zaczął koncert nic mi nie przeszkadzało, radowałam się. :smile: A bardzo się bałam, bo przecież kiedyś pójście do teatru zaowocowało katastrofą. Ale może jak Ci bas w trzewiach dudni i nie słyszysz własnych myśli to jest to sposób... ;) No i ta 50-tka whisky na wejściu... :mrgreen:

To też miałaś sympatyczną niedzielę. :great:

 

tosia_j, :papa:

 

cyklopka, Tańcuj tańcuj pod sceną, póki kręgosłup i odnóża pozwalają. :D Ja tylko bioderkiem kręciłam... ;) Nieustająco kciukasy trzymam za Twoją pracę!

 

Nie wiem jak Wy, ale ja jeszcze tylko nastawię pralkę i zalegam z herbatą. Udało mi się wcisnąć w siebie kanapkę, więc jest ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, kosmostrada, jutro mam rozmowę telefoniczną z jednej firmy, a za tydzień spotkanie z drugiej :zonk:

Korepetycje mi poodpadały, więc muszę się spiąć od nowego miesiąca :zonk:

 

OK, na jednym czy dwóch koncertach mnie plecy bolały, ale to nie wina muzyki, tylko siedzeniu w domu w pozycji krewetki.

 

wiejskifilozof, no trudno jest, jak osoba dorosła o umyśle dziecka, trzeba na nią uważać :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A kto da ślub zaburzonej dziewczynie ? Jak się pytam.Ile masz lat,to mi mówi.Mam już 9 latek,jestem po komunii.

Ola się nakręca,ciekawe czy seksualne fantazje o mnie ma ?

Już rozmawiałem,opiekunki.Młodsze niż ja,starają się nas rozdzielać.Co z tego,jak nie mogę pilnować Oli.Przez cały czas,ona i tak przybiega.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam w ten piekny, cieply i sloneczny dzien. No coz a ja w pracy...jakos przezyje. Oby do czwartku- dzien wolnego. Heh mam ochote pojezdzic na rowerze...w ogole mam ochote sobie dogadzac. A co mi tam swiateczne porzadki...swiata nie ubedzie jak nie zrobie wszystkiego :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam w ten piekny, cieply i sloneczny dzien. No coz a ja w pracy...jakos przezyje. Oby do czwartku- dzien wolnego. Heh mam ochote pojezdzic na rowerze...w ogole mam ochote sobie dogadzac. A co mi tam swiateczne porzadki...swiata nie ubedzie jak nie zrobie wszystkiego :D

 

o ty ty leniuszku o ty ty leniuszku smierdziuszku :D;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A kto da ślub zaburzonej dziewczynie ? Jak się pytam.Ile masz lat,to mi mówi.Mam już 9 latek,jestem po komunii.

Ola się nakręca,ciekawe czy seksualne fantazje o mnie ma ?

Już rozmawiałem,opiekunki.Młodsze niż ja,starają się nas rozdzielać.Co z tego,jak nie mogę pilnować Oli.Przez cały czas,ona i tak przybiega.

podobni jestescie, ty tez ciagle o tym wieku gadasz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry,

 

odbyłam rozmowę telefoniczną w sprawie pracy, do tygodnia się mają odezwać.

Ulepiłam pierogi, zaniosłam sąsiadce, posłuchałam jak opowiada rzeczy, zmierzyłam ciśnienie.

 

No i siedzę, i myślę co dalej z tak pięknie rozpoczętym dniem. Może by co porysować, bo dawno nie miałam czasu :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry :D, oj, chyba już Dobry wieczór :D

 

Dzisiaj gorszy dzień. Fizyczne dolegliwości odezwały się. Dałam sobie dzisiaj całkowity luz, poza ugotowaniem obiadu, snuję się po mieszkaniu, czytam, coś tam oglądam...

Miałam zamiar umyć okna, ale zrezygnowałam...

Zdążę jeszcze...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×