Skocz do zawartości
Nerwica.com

WORTIOKSETYNA (Brintellix)


zaqzax-0

Czy wortioksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

86 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy wortioksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      34
    • Nie
      31
    • Zaszkodziła
      21


Rekomendowane odpowiedzi

@serotoninowiec nie, nigdy. Sądzisz że to może być przyczyną problemów z pamięcią, koncentracją itp.? Osobiście zawsze łączyłem to nerwicą i słabą odpornością na stres. Można od lekarza dostać skierowanie na badanie testosteronu w miarę łatwo, bez konkretnej przyczyny?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, zburzony napisał:

@serotoninowiec nie, nigdy. Sądzisz że to może być przyczyną problemów z pamięcią, koncentracją itp.? Osobiście zawsze łączyłem to nerwicą i słabą odpornością na stres. Można od lekarza dostać skierowanie na badanie testosteronu w miarę łatwo, bez konkretnej przyczyny?

Do zbadania testosteronu nie potrzebne skierowanie. Idziesz gdzie pobieraja krew i prosisz o oznaczenie testosteronu wolnego i związanego i wsio w temacie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I sobie zrób prolaktynę i estrogen, im więcej hormonów żeńskich u faceta tym mniejsza pewność siebie, bo nie jesteś sobą. W stanach niektóre formy nerwicy leczą testosteronem, a u nas to tabu. Ja mam wysoki poziom testosteronu i o żadnym lęku nie ma mowy, jest wqrw, ale dobrze mi z nim:) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@DEPERS bardzo możliwe że coś w tym jest, z tym za niskim poziomem testosteronu. Pytanie, co zrobi wtedy lekarz, rodzinny to pewnie nic, najwyżej da skierowanie do endokrynologa ale on też może to olać bo nie jestem jakiś chory czy coś. Prędzej endokrynolog prywatnie może. Albo teścia na ulicy ogarnąć xd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, zburzony napisał:

@forget-me-not właśnie dlatego teraz próbuję ten lek, na papierze to wygląda interesująco. Biorę 10 mg 3 tygodnie dopiero i żadnych zmian nie zauważyłem jeszcze.

Z tego co się naszukałem to jedyny lek, który ma potwierdzone działanie w odwracaniu spadku możliwosci intelektualnych spowodowanych depresją. Zwyczajne SSRI, z tego co czytałem w badaniach, nawet jeżeli działają i podnosza nastrój i energie do życia, to nie przywracają zdolnosci poznawczych.

Ja od dłuższego czasu czuję się głupi, mam poczucie jakby przez ostatnie 10 lat moje IQ spadło o połowę, dlatego również zamierzam spróbować.

+ jeszcze suplementacja magnezu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, zburzony napisał:

@DEPERS bardzo możliwe że coś w tym jest, z tym za niskim poziomem testosteronu. Pytanie, co zrobi wtedy lekarz, rodzinny to pewnie nic, najwyżej da skierowanie do endokrynologa ale on też może to olać bo nie jestem jakiś chory czy coś. Prędzej endokrynolog prywatnie może. Albo teścia na ulicy ogarnąć xd

Jak jest za niski, czyli poniżej normy to się można na HTZ załapać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biorę już około miesiąca, chwilę 5 a potem 10 mg. Stopniowo czułem się co raz gorzej (lęk, depresja) dlatego zacząłem brać flupentiksol 2x1 mg i szybko się poprawiło. Teraz jest nawet ok, ale minęło pobudzenie po wortioksetynie, nastrój w normie. Czasem muszę wziąć oksazepam w pracy bo za bardzo się stresuję i spinam. Nie zauważyłem poprawy pamięci czy koncentracji, jeszcze, mam nadzieję. Acha i zdarza mi się zwymiotować rano ale pewnie nie byłoby tego gdybym brał leki po posiłku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej. Biorę Brintellix 10mg ok 5 tygodni. Skutki uboczne już minęły a były okropne, swędzenie, nudności, nadpobudliwość, zaplątanie. Lek zaczął coś działać, z dobrych rzeczy to jestem bardziej aktywny, jest lepsza pamięć i świeższyy umysł, ale po miesiącu pojawiło cierpnięcie twarzy które trwało ok tydzień. Teraz wróciły lęki, takie uczucie jakby miało się coś złego zaraz wydarzyć i straszne napięcie wewnątrz, szczególnie czuć je na szczęce, dziąsełach i zębach. Jak się zdenerwuje to wraca mocna nadpobudliwość i zaplątanie. Na wieczór brałem Trittico 75g (na zasypianie), teraz mam brać testowo na napięcie Pramolan 50mg po południu i na spanie 50mg wieczorem. Tak czytam i piszecie że większe dawki Brintellix dodatkowo pomagają na lęki, a może ktoś dołożył inny lek i jest u niego dobrze? Mam dzwonić do Dr i zastanawiam się w którą stronę iść? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja biorę 10 mg wortioksetyny z innymi lekami, duloksetyną i escitalopramem. Początkowo wortioksetyna bardzo pogorszyła mi lęk i nastrój, ratowałem się benzo i z czasem to minęło. Ale wortioksetyna nie ma potwierdzonego badaniami działania przeciwlękowego, być może wyższe dawki akurat u ciebie pomogą, kto wie. Osobiście uważam że efekt anksjolityczny da raczej dołożenie innego leku, może twój dr będzie tego samego zdania.

PS osobiście uważam wenlafaksynę i duloksetynę za najlepsze anksjolityki wśród antydepów, ale to zawsze tak zwana kwestia osobnicza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry wszystkim.

 

Od lat zmagam się z depresją z lękami i anhedonią. Przerobiłem sporo SSRI i SNRI oraz innych leków takich jak moklobemid, mianseryna, trittico. Ostatnio psychiatra przypisał mi Brintillex z dawkowaniem 5 mg przez kilka dni a następnie 10 mg.

 

Biorę dopiero kilka dni te 5 mg (pół tabletki rano) i męczę się z silnymi mdłościami oraz silnym uczuciem zmęczenia - w ciągu dnia jestem ospały i senny, nie chce mi się nic robić. Mam nadzieję że to reakcja organizmu na wprowadzenie tego leku i te nieprzyjemne objawy wkrótce ustąpią.

 

Mam pytanie do biorących ten lek - bierzecie go rano czy wieczorem? Skoro wywołuje taką senność i mdłości, to zastanawiam się czy nie lepiej byłoby brać go na wieczór. Jednak wieczorem biorę dodatkowo 15 mg chlorprothixenu, który pomaga mi zasnąć (pomagał dobrze przy wcześniejszych SSRI i SNRI). Nie wiem czy można brać brintillex i chlorprothixen razem pod wieczór.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 8.05.2023 o 08:12, zburzony napisał(a):

Ja biorę 10 mg wortioksetyny z innymi lekami, duloksetyną i escitalopramem. Początkowo wortioksetyna bardzo pogorszyła mi lęk i nastrój, ratowałem się benzo i z czasem to minęło. Ale wortioksetyna nie ma potwierdzonego badaniami działania przeciwlękowego, być może wyższe dawki akurat u ciebie pomogą, kto wie. Osobiście uważam że efekt anksjolityczny da raczej dołożenie innego leku, może twój dr będzie tego samego zdania.

PS osobiście uważam wenlafaksynę i duloksetynę za najlepsze anksjolityki wśród antydepów, ale to zawsze tak zwana kwestia osobnicza.

 

Z doświadczenia mojej lekarki wynika, że wortioksetyna nie ma działania przeciwlękowego i powiedziała, że nigdy by mi go nie przepisała, bo też taki ze mnie lękowiec straszny, że wymagam podawania neuroleptyków. 

Też masz rację - wenlafaksyna i duloksetyna są przeciwlękowe, z kolei przeciwdepresyjne już nieco słabsze się wydawały dla mnie. Szczególnie na duloksetynie nie miałem lęków, ale niestety nie mogłem jej brać, bo moja wątroba nie tolerowała tego leku. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.06.2023 o 23:12, Stefan- napisał(a):

Pewnie można, oba te leki mają inne działanie. A ta senność jest mocna? Pobierz z tydzień te 5mg i zobaczysz czy nie przechodzi.

 

Niestety wciąż mocna i uciążliwa po przejściu na 10mg, leci już trzeci tydzień :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.06.2023 o 09:50, hexican napisał(a):

 

Biorę dopiero kilka dni te 5 mg (pół tabletki rano) i męczę się z silnymi mdłościami oraz silnym uczuciem zmęczenia - w ciągu dnia jestem ospały i senny, nie chce mi się nic robić.

Mam podobny problem do twojego.

Wortiotoksyne biorę od prawie 2 miesięcy na depresję i lęk z kturymi radzi sobie znakomicie, lekaż zalecił mi 5mg jednak ja biorę jakieś 70% tabletki bo na pełnej dawce nie jestem w stanie normalnie funkcjonować, nawet nie wiem jak to opisać, normalnie mam skłonność do pracocholizmu a odkąd biorę brint nie mam napędu do działania. Lenistwo level hard, najmniejsze problemy urastają do rangi przeszkody.

Ten sam objaw miałem na paroksetynie(depresja chyba lepsza od uboków paro) którą brałem pól roku i objaw ten minął dopiero po zmianie na inny esesraj

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.06.2023 o 06:44, MarekWawka01 napisał(a):

 

Z doświadczenia mojej lekarki wynika, że wortioksetyna nie ma działania przeciwlękowego

A z mojego doświadczenia wynika że ten lek pomógł mi na lęki, i gdyby nie wyżej opisane skutki uboczne byłby dla mnie lekiem idealnym

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biore Brintelix (10mg) ( juz ponad rok czasu , mega mi pomógł napędził mnie do działania , nie obżeram się nie poprawiam humoru słodyczami , aktywnie spędzam wolne chwile siłownia/basen/bieganie , libido wrociło do normy na lek. (SSRI 4 lata ) pierw było pięknie , pozniej zmieniałem leki z grupy SSRI az przestały na mnie działać i lekarz przepisał brintelix , na początku mega mdłości i dyskomfort w żołądku z czasem to minęło teraz sporadycznie się zdarzają mdłości jak za dużo zjem sniadania przed wzięciem tabletki 

Co mnie wkur*** gdy biore ten lek :
- Nie potrafie odpoczywać zrelaksować się
- Ciągle coś musze robić bo mnie nosi (szczególnie na początku dnia po wzięciu leku)
- Nie działa przeciwlękowo (może tylko w jakimś stopniu) ( moze dlatego nie potrafie sie zrelaksować)
- Spłyca moje emocje , czasem działam jak robot mniej odczuwam emocji niż na SSRI 
- Jestem bardziej poważny , bo nie potrafie dać na luz 

Niedługo planuje wizyte u swojego lekarza i bede z nim dyskutować może coś dorzuci 

Wy co byście polecili zmienić lek? tylko na co? dorzucić coś? ps. biore sporadycznie trazadon na sen

Nie ukrywam ze juz mnie troche męczy ten brintelix 




 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.07.2023 o 16:36, matlgr napisał(a):

Nie działa przeciwlękowo (może tylko w jakimś stopniu) ( moze dlatego nie potrafie sie zrelaksować)

Ja nigdy nie potrafiłem odpoczywać, ciągła presja do robienia czegoś,  przed depresją uciekałem w pracocholizm. Gdy paroksetyna wyłączyla mi lęk uogulniony poczułem sie jak nowonarodzony, pierwszy raz w życiu odpocząłem, tak po prostu.

Teraz kiedy jestem na lekach potrafię o siebie zadbać a nie jak wcześniej eksploatować swój organizm.

 

Prubujesz coś działać z psychoterapią? leki pomagaja ale same raczej nie wyleczą 

Poczytaj o tianeptynie sam o niej myślałem, ma opinię placebo ale prawda jest taka że działa dopiero po 2-3 mieś a większość ludzi przerywa po kilku tygodniach 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.07.2023 o 23:59, Cynos napisał(a):

Ja nigdy nie potrafiłem odpoczywać, ciągła presja do robienia czegoś,  przed depresją uciekałem w pracocholizm. Gdy paroksetyna wyłączyla mi lęk uogulniony poczułem sie jak nowonarodzony, pierwszy raz w życiu odpocząłem, tak po prostu.

Teraz kiedy jestem na lekach potrafię o siebie zadbać a nie jak wcześniej eksploatować swój organizm.

 

Prubujesz coś działać z psychoterapią? leki pomagaja ale same raczej nie wyleczą 

Poczytaj o tianeptynie sam o niej myślałem, ma opinię placebo ale prawda jest taka że działa dopiero po 2-3 mieś a większość ludzi przerywa po kilku tygodniach 

a jaką dawke paroksetyny bierzesz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×