Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

Co do sterydów to mam podobne zdanie. Jak już będziesz wiedziała konkretnie, które to choróbsko, to daj znać.

A ANA1 jak jest dodatnie to też trzeba kontrolować czy można olać sprawę? Bo mnie ta moja reumato jakieś dziwa zleca typu ANCA, CANCA, APA, a tego ANA nie robiła mi powtórnie, dopiero hematolog mi to ponownie zlecił >. Chciałabym mieć choć część Twojego nastawienia, ale z drugiej strony ja mam full zestaw objawów :?

 

Wiem, że u 5% populacji, właśnie kobiet może to mieć i może to o niczym nie świadczyć, ale podawali, że wtedy typ świecenia jest homogenny jak u mnie.... ;/

Te inne co podałaś, są mi obce, może teraz zbada czy coś, ale rejestrowałam się przez tel i babka nawet nie zapytała o naziwkso, także może za rok pojde hahaha xD. W dupie to mam, mam teraz przeprowadzkę, musze poznajdować sobie nowych lekarzy i znależć robotę po obronie. 6 lat na studiach to jedyne co mi zniszczylo to wątrobę :D haha może mam AZW xD

 

-- 31 mar 2015, 22:47 --

 

Co do sterydów to mam podobne zdanie. Jak już będziesz wiedziała konkretnie, które to choróbsko, to daj znać.

A ANA1 jak jest dodatnie to też trzeba kontrolować czy można olać sprawę? Bo mnie ta moja reumato jakieś dziwa zleca typu ANCA, CANCA, APA, a tego ANA nie robiła mi powtórnie, dopiero hematolog mi to ponownie zlecił >. Chciałabym mieć choć część Twojego nastawienia, ale z drugiej strony ja mam full zestaw objawów :?

 

Wiem, że u 5% populacji, właśnie kobiet może to mieć i może to o niczym nie świadczyć, ale podawali, że wtedy typ świecenia jest homogenny jak u mnie.... ;/

Te inne co podałaś, są mi obce, może teraz zbada czy coś, ale rejestrowałam się przez tel i babka nawet nie zapytała o naziwkso, także może za rok pojde hahaha xD. W dupie to mam, mam teraz przeprowadzkę, musze poznajdować sobie nowych lekarzy i znależć robotę po obronie. 6 lat na studiach to jedyne co mi zniszczylo to wątrobę :D haha może mam AZW xD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Haha, jak Księżniczka Mizantrop, jak zaczynam dyskutować to do rękoczynów często dochodzi xD. Mnie sie już nie śpieszy jakos :D...... Tylko zęby mi się sypią, chlip. Są białe jak na ksiezniczke przystało ale próchno pożera je w takim tempie, całe życie szczotka, nitka, plyny chujozy irygatory a gowno i tak co drugi ząb umartiowny ;( a syf w gebie jakbym z batonami spać łaziła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ooo księżniczka, wielki come back po latach! :P

 

A sluchajcie, mial ktos takie dziwne bole palcow u nog? I nie wiem z czym to wiazac. Czasem zdarza mi sie, ze nagle jakis palec zaczyna mnie MEGA bolec, trwa to jakies 3 sekundy i przechodzi. Oprocz tego nic mnie nie boli (przy ruszaniu itp.) I dzisiaj w nocy zaczał mnie tak boleć ten najwiekszy palec - i łapał mnie ten ból dosłownie co chwile. A potem przeszlo. To jakby tak w kosci coś albo jakis skurcz. Nie wiem co to moze byc? Mial ktos?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nerwa, dzień dobry Pani :)

Może to nerwobóle co? Ja od rana nie najgorzej ale od jakiś 10min zimno mi uczucie mdlenia / kręcenia się w głowie / jakieś oszołomienie / trochę się trzęsę. Od miesiąca nie mam spokoju łapało mnie co drugi lub trzeci dzień a teraz już praktycznie codziennie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nerwa ja pare dni mialam cos podobnego tylko, ze ze wskazujacym palcem u lewej reki. Nie mam pojecia co to moze byc...nerwobol, moze cos reumatycznego, cholera wie. Nie chce sie w to wglebiac, bo znowu sobie jakiegos schiza wkrece.

 

ksiezniczkaa sprobuj zucia oleju kokosowego. Poczytaj w necie na ten temat.Na pewno nie zaszkodzi, a moze pomoc. Ten olej to na zeby oczywiscie, bo na ewentualna kolagenoze to raczej nie pomoze.

Z zeborami tak to niestety jest, ze jedni maja mocne a innym leca jeden za drugim. Moj malz w wieku 46 lat nie ma ani jednej plomby w paszczy. Na kontrole chodzi co pol roku. Dentysta co jakis czas robi fotke zebow i nigdy nawet malenkiej dziurki nie wypatrzyl.

 

olga trzymam kciuki za dzisiejsza onkologie &&&

 

mili ja bym sie tym niejedzeniem corci nie przejmowala. tak moze byc po chorobie i antybiotyku. Wroci jej apetyt to nadrobi raz dwa :)

Moze rosolku jej ugotuj.

Moja corcia dzis rano obudzila sie z goraczka :( Narzeka, ze boli ja ucho...ech...

 

pawelt jak tam bebeszysko??

 

aurelitkaTy chyba dzis na kontrole idziesz?? Pamietaj: NIE MACAMY SIE!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ardash, tak byłam, i tak ciagle czuje moje węzły na szyi, flegma trochę jest i katar, powiedziałam to pani doktor, ona w ogóle usmiechnięta, mówi, czy to ja ta od internetu ja że tak :), macała mnie znowu na szyi pod pachami, i na karku, nic nie powiedziała, w ogóle mało mówiła, na szyi to cały czas mam je, ja to wiem, kazała nawilżać śluzówkę bo mam suche wszytsko przez powietrze i zapewne nerwy, brać jakies ziołowe na uspokojenie, ale najgorsze, że wysłała mnie na morfologię !!!!, ja już nie wiem co o tym myśleć :why: , jak wychodziłam to powiedziała że wszystko ok, ja jej mówię, że ostatnio jak miałam morfologię to umieralam, a ona, że to nic strasznego, zapytała się tylko czy zapisałam do dermatologa i tyle, więc póki co z pieprzykami mam spokój, teraz zyję tą morfologią, że na pewno wyjdzie tragiczna ;/, i najdziwniejsze jest to że kazała zrobić ją dopiero po świętach, ja jej mówię, że mogę nawet jutro, a ona że po swiętach, nie wiecie czemu nie chciała od razu jej robić? umre do nastepnej środy :why:

 

-- 01 kwi 2015, 11:00 --

 

chyba by mi coś powiedziała, jakby coś niedobrego się działo, już sama nie wiem ;/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aurelitka wg mnie gdyby lekarka zauważyła coś niepokojącego to byś dostała skierowanie na cito i od razu pobraliby Ci krew na miejscu, a wyniki byłyby po 2 godz. Ona po prostu widzi co się z Toba dzieje, przychodzisz do niej któryś raz z kolei i ciągle domagasz się macania tych nieszczęsnych węzłów ... Widzi, że jej nie dowierzasz więc ma nadzieję, że wyniki morfologii czarno na białym udowodnią Ci, że nic Ci nie jest :D

Zapewniam Cię, że gdy jest jakieś zagrożenie lekarze nie czekają.

Nie chcę Ci nic sugerować ale jeśli przez czekanie miałabyś się zadręczać i mieć przez to zepsute całe święta to idź zrób tą morfologie i Ci ulży. Teraz zawsze podają normy więc bez wizyty u lekarza sama będziesz widziała czy jest ok. A w razie jakichś niewielkich nieprawidłowości jest tu na forum kilka osób, które się znają na wynikach i Ci wszystko wyjaśnią.

I podkreślam, że nawet jak wyniki są poza normą wcale nie musi to oznaczać nic złego. Organizm różnie reaguje na infekcje, zmęczenie, stres, miesiączkę a trzeba też zawsze wziąć pod uwagę mały błąd laboratorium. Gdy wyniki są naprawdę złe laboratorium ma obowiązek Cię o tym poinformować, a nawet badanie powtórzyć w celu potwierdzenia wyniku. To są poważne kwestie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aurelitka, ja też mam ostatnio jakąś flegmę i zapchany nos ale smarkać nie mam czym... Mam do Was pytanie czy miewacie problemy żołądkowe? Ja ostatnio nie mam ochoty jeść ciągle jest mi mdło, jakby ścisk w podbrzuszu masakra jakaś. Jak już kiedyś pisałem stwierdzono u mnie przepuklinę rozworu przełykowego i refluks ale od 1,5 roku było ok nie biorę żadnych leków - po diagnozie tylko przez miesiąc Nolpazę bo zgaga mnie męczyła. Lekarz zasugerował, że ten zapchany nos może być od refluksu (cofanie pokarmu) i zaproponował bym pobrał Nolpazę i sprawdził czy się coś zmieni plus wizyta u laryngologa.

Może faktycznie to przesilenie wiosenne miałem spokój i znów męczy franca...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pralinka1, ona była taka zadowlona i spokojna, że nie wiem co o tym myslec, w ogóle powiedziała tylko, że jeszcze zrobi mi krew, i że mam się zgosić z wynikami, ja własnie mówię, że mogę i jutro,a ona , że nie że ona chce po świętach, więc się zdziwiłam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A wiesz dlaczego kazała Ci zrobić po świętach ? Bo przypuszcza, że teraz wyjdą w badaniu jakieś przesunięcia poza normę. Zwykle tak jest przy czy po infekcjach gardła, przeziębieniach czy katarze. Węzły też wtedy lubią reagować. Doskonałym tego dowodem są dzieci. Moje przez ciągłe infekcje mają bardzo duże węzły na szyi wielkości nawet śliwki i nic się złego nie dzieje.

Lekarka doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że jeśli teraz zrobisz tą morfologie i cos wyjdzie pozą normą od razu spanikujesz i będzie jeszcze gorzej. Przerabiałam ten temat wiele razy gdy mój starszy Syn ( teraz już prawie dorosły ) miał jakieś nieprawidłowości w morfologii i ja cała roztrzęsiona widziałam już białaczke a pani doktor z uśmiechem tłumaczyła, że nic się złego nie dzieje, że tak po prostu może być. Lekarze inaczej interpretują wyniki niż my.

Sama nie wiem co by było teraz dla Ciebie lepsze. Ja osobiście od razu zrobiłabym badanie, żeby w święta mieć spokojną głowę. Ty musisz podjąć decyzję sama.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

michalb, moze naparwde te przesilenie wiosenne, z refluksem to nie mam pojęcia, nigdy nikt mi nie zasugerował, ale flegme i katar mam szczególnie rano i tu w mieszkaniu gdzie jest suche powietrze, ja własnie nie wiem co mam myślec o tej wizycie bo ona zupełnie nic nie mówiła, pomacała mnie, nic nie powiedziała o tych węzłach, osłuchała itp, i dała na krew, ja jestem już pewna że to od tych węzłów mi dała tą morfologię i jestem przekonana, że coś złego wyjdzie, chociaż we wrzesniu miałam robioną i nic nie było

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

michalb problemy zoladkowe i jelitowe miewam bardzo czesto. Olewam je, to jedno, co nauczylam sie olewac. Sraczki, mdlosci, kwasy to wszystko pojawia sie i znika. Uklad pokarmowy jest bardzo wrazliwy i niestety bardzo czesto cierpi przez nasza nerwice :(

 

aurelitka pralinka dobrze pisze. Posluchaj lekarki, zrob te morfo. po swietach, a poki co zapomnij o tych wezlach. Nie macaj juz ich. Zajmij sie czyms innym: pisanki maluj na ten przyklad :D:D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pralinka1, dam radę, poczekam po świetach, bo jak teraz wyjdzie coś złego to już całkiem zawał mnie czeka, masz rację miałam infekcję gardła okropną na początku marca, jak byłam u niej jakos 18 marca to mówiła, że jeszcze jest a teraz byłam to powiedziałą, że już nie ma, ja chyba za bardzo chce być lekarzem a nim nie jestem :P, i co Twoim dzieciom już tak te węzły zostały? czy to możliwe aby i u mnie one zostały po tym okrpnym zapaleniu gardła, które miałam na poczatku marca?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

michalb z tą francą już tak jest, że lubi się odnawiać na wiosnę i na jesieni oraz w większym stresie. Przerabiam to już 3 rok. Nie biorę Nolpazy bo boli mnie po tym okropnie głowa. Zwykle piję 2, 3 razy dziennie siemię lniane, staram się nie pić alkoholu, odstawiam słodycze no i podstawa MNIEJ STRESU :time: Zazwyczaj po tygodniu jest ulga i przechodzi ... do następnego razu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ardash, nawet nie wiesz jakie to dla mnie trudne, ale chyba by coś powiedziała na temat tych węzlów, znowu mnie macałą pod pachami i nic nie powiedziała, mogłąm się cholerka zapytać

 

-- 01 kwi 2015, 11:49 --

 

pralinka1, ale chodzi Ci o problemy żołądkowe czy o refluks? bo ja np mam tak, że jak zjem coś słdkiego to mam więcej flegmy w gardle...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

aurelitka wiem, ze to diabelnie trudne. Ja podejrzane pieprzyki pozalepialam plastrami, bo 1000 razy na dzien je ogladalam :cry: Teraz chodze oblepiona plastrami, ale przynajmniej nie widze tych znamion...

Musisz sie przemoc. A wezly potrzebuja czasu zeby wrocic do normalnego stanu. Macajac je ciagle nie ulatwiasz im sprawy :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ardash, zgadza się żołądek jest bardzo unerwiony i przez to cierpimy a lęki znalazły sobie u mnie punkt zaczepienia na czym się skupiam...

Aurelitka, u mnie stwierdzono refluks półtora roku temu jak miałem silne zgagi i okresie silnej nerwicy później wszystko minęło tak więc podejrzewam że było to związane z nerwicą.

Teraz problemy powróciły, fakt zgagi nie mam ale ciągłe mdłości, jeść mi się nie chce, flegma, gula, uczucie cofania z żołądka.

Prócz nerwicy stwierdzam, że zrobiłem się hipochondrykiem na maxa :/

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ardash, ja jeszcze przecież tez mam wizytę u dermatologa i też nie śpię po nocach, ale na razie, bardziej zaprzatma sobie głowę tymi wynikami, jesli wyjdą w porządku dam sobie spokój i z węzłami, no włąsnie potrzebują czasu, a ja je macam i nigdy nie wrócą

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aurelitka Mojemu starszemu Synowi pozostał jeden bardzo duży węzeł na szyi. Kiedyś gdy był małym dzieckiem wyglądało to koszmarnie i zdarzało się, ze ludzie pytali mnie co to za guz. Gdy miał 4 czy 5 lat zwróciłam na to uwagę lekarzowi, miał morfologie z rozmazem i usg tego węzła. Podobno to pozostałość po infekcjach, węzeł zwłókniał - jakoś to się tak nazywa i wtedy pozostaje już do końca życia. Teraz gdy ma męską, grubą szyję nie rzuca się tak to w oczy ( chyba, że przekręci szyję w jedną stronę to wyłazi ). Ale gdy był mały nie mogłam na to patrzeć, nirejedną noc przepłakałam ze strachu. Młodszy, który ma teraz 5 lat i od 3 lat ciągle choruje ma całą szyję w powiększonych węzłach, jedne mniejsze inne większe ...

Tym razem już tak nie panikuję, ufam lekarzom. Przecież przy każdej infekcji jest oglądany przez pediatrę, któremu ufam.

Staram się nie nakręcać i nie myśleć o najgorszym. Kiedyś kompletnie nie radziłam sobie z lękami i pamiętam jak w chwilach największego nasilenia potrafiłam 3 razy w miesiącu być z dzieckiem u lekarza i prosić o macanie wszystkich węzłów i morfologię. W końcu za którymś razem lekarka powiedziała mi, żebym dała dziecku spokój i wzięła się za siebie bo to ja mam duży problem ! Na szczęście od tego czasu minęło już ponad 10 lat ...

 

-- 01 kwi 2015, 12:10 --

 

Aurelitka ja miałam 2 gastroskopie i wg. jednej mam refluks a wg. drugiej nie ... Ale i tak od 3 lat okresowo miewam objawy refluksu. Zauważyłam, że mam wtedy wrażenie jakby zalegania flegmy w gardle, takiego zatykania. Czasami dławienia. Łącze to uczucie z refluksem, stresem lub większą ilością słodyczy, ew. słodkiego alkoholu.

 

-- 01 kwi 2015, 12:11 --

 

Popijcie siemię lniane - pomaga

 

-- 01 kwi 2015, 12:11 --

 

Popijcie siemię lniane - pomaga

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kochani..... przyszłam się wygadać. U mnie ze zdrowiem strasznie źle wciąż, dysbakterioza jelit nie daje mi żyć, jest tragedia, codziennie ryczę, rano od razu wymioty, bóle brzucha, kolki, zaparcia, na które nie pomagają nawet wlewki....

niesmak w buzi, uczucie gorączki, poty, ferment w jelitach, uczucie gnicia. ja pierdolę

 

słuchajcie...... miałam zacząć nową pracę za tydzień, ale długo myślałam. praca bardzo stresująca, zrezygnowałam jednak. powiem tyle: straszna kontrola pracowników, zwariowałabym chyba. jeszcze jej nie zaczęłam, a już spać nie mogłam. czuję teraz ulgę.

szkoda jedynie trochę, bo dobrze płatna, ale wolę mieć mniej, a spokojniej. jak myślicie, dobra decyzja?

 

czuję, że zrobiłam coś dobrego dla siebie. to chyba dobrze?

póki co nie mam żadnych wyrzutów sumienia. jeszcze kasy troszkę mam, miałam też kolejną rozmowę w sprawie pracy, czekam na informacje. wysłałam jeszcze cv do wielu firm.

 

smutno mi

:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

oooo michalb, :) heej!

a u mnie sluchaj wszystko narazie przeszlo, i juz ze 2 tygodnie nic mi wlasciwie nie dolega. Oslabienia przeszly, dusznosci tez :)

 

Ale ta flegme o ktorej piszecie, to ja chyba tez czesto odczuwam, ale jakos nie zwracam uwagi - tylko jak pomysle o tym.

 

bezsilna_22, jasne, ze najwazniejsze to wybierac to co dobre dla nas. Nie wazne, ze lepsza kasa czy cos. Trzeba zyc w zgodzie ze soba :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×