posiadanie dziecka

[mark123]

Rodzice zawsze chcą by ich dzieci miały dzieci chcą przedłużyć linie rodziny, nazwisko i niańczyć dzieci( ale później wiele narzeka że nie mają wolnego czasu na starość bo się wnukami zajmują). No i czują się nieswojo gdy ich rodzeństwo, znajomi mają już dawno wnuki a oni np są już po 60-ce a jeszcze wnuka nie doczekali.

Rodzeństwo moich rodziców nie ma wnuków. A czy mój ojciec czułby się nieswojo, gdyby się dowiedział, że nie planuję zakładać rodziny, to nie wiem, ale możliwe, że by się wściekł (ale kiedyś i tak będzie się musiał o tym dowiedzieć). Myślę, że nie chodzi mu o to, żeby był wnuk, ani o przedłużenie linii rodziny. Raczej po prostu uważa, że faceci, którzy nie chcą zakładać rodzin, to dziwaki.

[Gość]

mark123,

Raczej po prostu uważa, że faceci, którzy nie chcą zakładać rodzin, to dziwaki.

Jakby nie patrzeć ma rację. Co nie znaczy, że nie ma dziwaków wśród tych, którzy już je założyli.

[true]

za granica tak jest .. najpierw wszystko inne ( szkola , praca, dom,auto , wakacje, ) a na koncu dopiero dziecko . I takim oto sposobem "babcia-mama" odbiera swoje 3 letnie dziecko ze szkoly ehehhee

 

eee, no bez przesady, u mnie taka kolejność też była, a wyrobiłam się przed 30

babcią się nie czuję, mamą czasem też nie, koleżanką do biegania po drzewach, zabawy w chowanego, wariowania - tak! gdyby nie dzieci głupio czułabym się na zjeżdżalni basenowej, na hulajnodze, na karuzeli itd. z dziećmi mogę się bawić i bawić i to mi pasuje! Fakt, dopóki była b. malutkie to ograniczały jak jasna cholera, ale z drugiej strony - od czego są babcie w sobotnie w wieczory...

 

Nie żałuję, polecam! (pomijam fakt, że gdyby nie dzieci już dawno bym się rozwiodła i olała wiele rzeczy, a one jednak stymulują do pracy nad sobą)

przed ja tu widze 38 w pierwszej ciazy

[wiejskifilozof]

Jest jeszcze coś brak instynktu macierzyńskiego,ale co ja piszę to nie w kraju katolickim.

[carlosbueno]

Moja mama mi ciągle się żali że jej koleżanki, rówieśniczki i rodzeństwo dawną mają wnuki, nawet prawnuki a ona nic, ale musi chyba się z tym pogodzić, choć wciąż ma nadzieję na to że w końcu je będzie miała. Ja mógłbym mieć dziecko a nawet 2-oje jakbym znalazł kobietę i płacili za nie minimum 2 tysiące miesięcznie do 18-tki za każde , w niektórych krajach tak jest, ale w Polsce nie ma szans.

[Gość]

Ja mógłbym mieć dziecko a nawet 2-oje jakbym znalazł kobietę i płacili za nie minimum 2 tysiące miesięcznie do 18-tki za każde , w niektórych krajach tak jest, ale w Polsce nie ma szans.

Oczyma wyobraźni widzę mieszkanie socjalne, na południu Francji, gdzieś w pobliżu Bordeaux. Jest rok 2018. Gdzieś tam, w małym pokoiku o zmurszałych ścianach biegają dwa małe, depresyjne Carlosy wokół kobiety w czarnym hijabie, emigrantce z Maroka z siatką na oczach, wieszającej właśnie gacie Carlosa Seniora na sznurku, a gdzieś tam w tle, w rogu pokoju da się dostrzec zgarbionego, wysokiego melancholika wgapionego w monitor. Tak, to CarlosBueno skonwertowany na islam walczy właśnie o tytuł "Największy Forumowy Maruda roku 2018" na nerwica.com, żyje z zasiłku, i narzeka na swój chuujowy los.

[Gość]

NieznanySprawca,

Oczyma wyobraźni widzę mieszkanie socjalne, na południu Francji, gdzieś w pobliżu Bordeaux. Jest rok 2018. Gdzieś tam, w małym pokoiku o zmurszałych ścianach biegają dwa małe, depresyjne Carlosy wokół kobiety w czarnym hijabie, emigrantce z Maroka z siatką na oczach, wieszającej właśnie gacie Carlosa Seniora na sznurku, a gdzieś tam w tle, w rogu pokoju da się dostrzec zgarbionego, wysokiego melancholika wgapionego w monitor. Tak, to CarlosBueno skonwertowany na islam walczy właśnie o tytuł "Największy Forumowy Maruda roku 2018" na nerwica.com, żyje z zasiłku, i narzeka na swój chuujowy los.

 

 

Nie myślałeś o karierze satyryka?

[kaja123]

Jeżeli ktoś chce posiadać dziecko to lepiej zeby go nie miał. Posiadac można rzeczy materialne.

[Arhol]

Ja mógłbym mieć dziecko a nawet 2-oje jakbym znalazł kobietę i płacili za nie minimum 2 tysiące miesięcznie do 18-tki za każde , w niektórych krajach tak jest, ale w Polsce nie ma szans.

Oczyma wyobraźni widzę mieszkanie socjalne, na południu Francji, gdzieś w pobliżu Bordeaux. Jest rok 2018. Gdzieś tam, w małym pokoiku o zmurszałych ścianach biegają dwa małe, depresyjne Carlosy wokół kobiety w czarnym hijabie, emigrantce z Maroka z siatką na oczach, wieszającej właśnie gacie Carlosa Seniora na sznurku, a gdzieś tam w tle, w rogu pokoju da się dostrzec zgarbionego, wysokiego melancholika wgapionego w monitor. Tak, to CarlosBueno skonwertowany na islam walczy właśnie o tytuł "Największy Forumowy Maruda roku 2018" na nerwica.com, żyje z zasiłku, i narzeka na swój chuujowy los.

Jebłem : lol:

 

Co do dzieci mówiłem już w tym temacie, jestem zbyt nieodpowiedzialny i mam zbyt naj*bane we łbie na potomków, potomkinie i wychowanie.

[Gość]

kaja123,

To tylko taki zwrot. Potoczność.

 

Kestrel,

Może Kestrel 2.0 nie miał by bugów wersji starszej? Ale tylko może. Ja z resztą wyznaję podobny pogląd. Więcej rottenów światu nie potrzeba.

[mark123]

Może Kestrel 2.0 nie miał by bugów wersji starszej? Ale tylko może. Ja z resztą wyznaję podobny pogląd. Więcej rottenów światu nie potrzeba.

Więcej marków123 też nie.

[Arhol]

rotten soul, Nie wiem,na pewno nie pozwoliłbym by miał tak zj*baną samoocenę jak ja,czy czuł że wszyscy mają na niego w**ebane ( w sensie jego psychiki,przeżyć,itp),coby nie musiał szukać pomocy i towarzystwa w internetach itp

[wiejskifilozof]

Moja mama mi ciągle się żali że jej koleżanki, rówieśniczki i rodzeństwo dawną mają wnuki, nawet prawnuki a ona nic, ale musi chyba się z tym pogodzić, choć wciąż ma nadzieję na to że w końcu je będzie miała. Ja mógłbym mieć dziecko a nawet 2-oje jakbym znalazł kobietę i płacili za nie minimum 2 tysiące miesięcznie do 18-tki za każde , w niektórych krajach tak jest, ale w Polsce nie ma szans.

W rodzina po PGR tam dzieci się rodzą i to na potęgę.

[Gość]

Kestrel,

na pewno nie pozwoliłbym by miał tak zj*baną samoocenę jak ja,czy czuł że wszyscy mają na niego w**ebane

Też jakbym już miał i zdecydował się je wychowywać (science-fiction tak w ogóle) to chciałbym, nie popełniać tych błędów co moi starzy i starać się, aby nie miał tych problemów ze sobą co ja, ale to tylko chęci i cholera wie czy dałbym radę mu to wszystko przekazać, nauczyć. Nie mówiąc już o otoczeniu miłością, opieką, zainteresowaniem. Najpierw muszę zobaczyć czy potrafię taki rzeczy z dorosłymi.

[mark123]

Ja, jakbym hipotetycznie miał, będąc w obecnym stanie, to mógłbym popełnić znacznie więcej błędów niż moi rodzice.

[kokos7]

Ja moge miec dzieci, od 1 do kilku

tak naprawde duzo ludzi narzeka ze nie moze miec kilku dzieci, bo to bo tamto, to są tylko wymówki

[Gość]

tak naprawde duzo ludzi narzeka ze nie moze miec kilku dzieci, bo to bo tamto, to są tylko wymówki

 

Czy wymówki to nie wiem, ale ja nigdy nie chciałam mieć dużej rodziny i jest ku temu kilka powodów (min. doświadczenia z mojego dzieciństwa).

 

Uważam, że lepiej wychować dobrze jedno dziecko i zapewnić wszystko czego potrzebuje, niż mieć np. 3-4 i jechać na zasiłkach, co często obserwuję.

[Arhol]

rotten soul, To też prawda - chęci,teoria a praktyka...zbyt się różnią, i nie raz robi się to czego się człowiek wypiera.

tak naprawde duzo ludzi narzeka ze nie moze miec kilku dzieci, bo to bo tamto, to są tylko wymówki

 

niestabilność psychiczno-emocjonalna,nienajlepsze warunki finansowe,brak odpowiedzialności.

Za samego siebie ciężko z chorobą psychiczną czasem odpowiadać,co tu mówić o dzieciach?

W takim przypadku ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ jest nie robienie sobie dziecka.

[Gość]

Kestrel,

Zgadzam się całkowicie. Mam takie samo podejście do tej kwestii.

[freda]

dobrze,że już mam dzieci.bo teraz już bym nie chciała.za stara jestem i brak mi cierpliwości do dzidziusiów.no i finanse;sobie nie kupię,a dzieciom trzeba

[alicja_31]

freda, dokładnie, cieszy mnie niezwykle, że moje dzieci mają już po kilka lat. Serdecznie współczuję najbliższych 2 świeżo upieczonym rodzicom... co to była za jazda...nigdy więcej

[freda]

alicja_31, oj jazdy były,tym bardziej że podczas drugiej ciąży miałam nawrót nerwicy

[carlosbueno]

Moja mama mi ciągle się żali że jej koleżanki, rówieśniczki i rodzeństwo dawną mają wnuki, nawet prawnuki a ona nic, ale musi chyba się z tym pogodzić, choć wciąż ma nadzieję na to że w końcu je będzie miała. Ja mógłbym mieć dziecko a nawet 2-oje jakbym znalazł kobietę i płacili za nie minimum 2 tysiące miesięcznie do 18-tki za każde , w niektórych krajach tak jest, ale w Polsce nie ma szans.

W rodzina po PGR tam dzieci się rodzą i to na potęgę.

Właśnie nie bardzo się rodzą owszem są rodziny gdzie jest sporo ale mnóstwo popgrowców i i ch dzieci to starzy kawalerowie, bo kto by chciał takich biedaków często z alkoproblemem za męża. A kobiety już takie głupie jak kiedyś nie są i z byle kim się nie płodzą tak jak kiedyś gdy państwo było opiekuńcze.

[wiejskifilozof]

Afryka jest opiekuńcza ? Dlaczego w Austrii, kobieta ma 2 dzieci a w Angoli mają po 10 ?

[kokos7]

Kestrel, masz rację w naszym przypadku trzeba sie powaznie zastanowic na d dziecmi i ich liczba,

ale jak jestes z dziewczyna to mozna sie spodziewac, ze takowe sie pojawia