Skocz do zawartości
Nerwica.com

"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!


magdasz

Rekomendowane odpowiedzi

Złożyłam dziś pierwszą deklaracje maturalną (a nawet nie wiem co dalej z moją szkołą) :zonk: . Już mnie dusi od nacisku, braku zrozumienia i tej samotności :silence: ..Czy może być jeszcze gorzej? Jejku, boję się momentami, że oszaleje. Choroba tak mnie blokuje, tak bardzo...Do tego dręczy mnie flegma w gardle. W przyszłym tygodniu wizyta u endo. Czy to coś może zmienić?

Mam teraz w głowie jedną piosenkę "I need a doctor" :roll:

 

Kurczę, do psychiatryka w końcu trafisz jak tak dalej pójdzie... :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Złożyłam dziś pierwszą deklaracje maturalną (a nawet nie wiem co dalej z moją szkołą) :zonk: . Już mnie dusi od nacisku, braku zrozumienia i tej samotności :silence: ..Czy może być jeszcze gorzej? Jejku, boję się momentami, że oszaleje. Choroba tak mnie blokuje, tak bardzo...Do tego dręczy mnie flegma w gardle. W przyszłym tygodniu wizyta u endo. Czy to coś może zmienić?

Mam teraz w głowie jedną piosenkę "I need a doctor" :roll:

 

Kurczę, do psychiatryka w końcu trafisz jak tak dalej pójdzie... :/

 

:evil: Miłe to nie było.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Złożyłam dziś pierwszą deklaracje maturalną (a nawet nie wiem co dalej z moją szkołą) :zonk: . Już mnie dusi od nacisku, braku zrozumienia i tej samotności :silence: ..Czy może być jeszcze gorzej? Jejku, boję się momentami, że oszaleje. Choroba tak mnie blokuje, tak bardzo...Do tego dręczy mnie flegma w gardle. W przyszłym tygodniu wizyta u endo. Czy to coś może zmienić?

Mam teraz w głowie jedną piosenkę "I need a doctor" :roll:

 

Kurczę, do psychiatryka w końcu trafisz jak tak dalej pójdzie... :/

 

:evil: Miłe to nie było.

 

To ze zmartwienia się tym co u Ciebie, bo nie masz żadnego zrozumienia, tylko samotność, nie masz wsparcia w rodzinie... Szkoda mi Cię że tak niewesoło to wszystko się układa i się martwię tym

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od kilku dni nie czuję się zbyt dobrze, wczoraj i dzisiaj nie poszłam do pracy. Czuję się zmęczona i zdołowana.

Nie znoszę wyjazdów służbowych a w ostatnim czasie była ich kumulacja. Nie znoszę siebie a muszę ze sobą przebywać i nie ma od tego ratunku.

Chciałabym się bardzo do kogoś przytulić i czuć się trochę mniej samotna ale w głowie ciągle mam to co się działo przy rozstawaniu z moim byłym.

Jaki był podły wredny.... to co mówił, jak mnie oszukiwał, wykorzystywał i znęcał się nade mną. Zaciskałam wtedy zęby ale teraz ma to odbicie na każdej mojej relacji...i wraca jak tylko próbuję stanąć na nogi.

Czuję że jestem tymczasowo... nie planuję, nie próbuję i nie chcę... bo się boję. Boję się że znowu uwierzę w coś czego nie było. Boję się zranienia i tego, że ktoś mi zrobi to samo co on. I czeka mnie dużo pracy nad sobą ale boję się, że wysiłek będzie nadaremny... że znowu spotka mnie ten sam ból co wtedy. To było strasznie upokarzające i nie mam siły na powtórkę. A zarazem tak strasznie mi brakuje bliskości...

 

Nie mam siły udawać... ale się uśmiecham a w środku czuję taki potworny ból i nie potrafię sobie z nim poradzić...

jest tyle rzeczy z którymi trzeba się zmagać a nie ma na kim się oprzeć...

boze dlaczego muszę przeżyć kolejny dzień a nie zdechnąć by to się w końcu skończyło

marny żywot, bezsensowny do samego początku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

siedze sobie na forum, przegladam watki i patrze ,ze we wszystkich prawie jestem. no, nie jestem nieznosna. wszedobylska. wpieprzam sie w kazdy temat i kazdy watek. jak jakis natret. czuje , ze sie ludziom narzucam. nienawidze tego w sobie. i na dodatek mam wrazenie, ze odpycham tym ludzi od siebie. co jest ze mna nie tak? nie znosze tej czesci siebie. swiadomosc swoich wad jest okropna. a najgorsze, ze wiem z czego to wynika i to jest jeszcze gorsze. jestem troche zalosnym czlowiekiem, na szczescie nikt o tym nie wie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość SmutnaTęcza
siedze sobie na forum, przegladam watki i patrze ,ze we wszystkich prawie jestem. no, nie jestem nieznosna. wszedobylska. wpieprzam sie w kazdy temat i kazdy watek. jak jakis natret. czuje , ze sie ludziom narzucam. nienawidze tego w sobie. i na dodatek mam wrazenie, ze odpycham tym ludzi od siebie. co jest ze mna nie tak? nie znosze tej czesci siebie. swiadomosc swoich wad jest okropna. a najgorsze, ze wiem z czego to wynika i to jest jeszcze gorsze. jestem troche zalosnym czlowiekiem, na szczescie nikt o tym nie wie.

Mam podobnie, też czasami myślę, że się tu na forum wszędzie narzucam. Tyle że i tak nikt mnie nie zauważa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

We wtorek oblałam czwarty raz egzamin na prawko :hide: Już miałam tyle dodatkowych godzin i naprawdę nieźle jeżdżę, więc powinnam to zdać bez problemu a jednak,.. Wstyd mi i czuję się beznadziejna :( Może wezmę następnym razem coś ziołowego na uspokojenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

We wtorek oblałam czwarty raz egzamin na prawko :hide: Już miałam tyle dodatkowych godzin i naprawdę nieźle jeżdżę, więc powinnam to zdać bez problemu a jednak,.. Wstyd mi i czuję się beznadziejna :( Może wezmę następnym razem coś ziołowego na uspokojenie.

 

Tam często oblewają na jakiejś durnej głupocie... :/ Można naprawdę dobrze jeździć, a i tak przypadkiem zrobić coś, że obleją...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

We wtorek oblałam czwarty raz egzamin na prawko :hide: Już miałam tyle dodatkowych godzin i naprawdę nieźle jeżdżę, więc powinnam to zdać bez problemu a jednak,.. Wstyd mi i czuję się beznadziejna :( Może wezmę następnym razem coś ziołowego na uspokojenie.

nie przejmuj się, w mój pierwszy egzamin była ulewa stulecia, a podczas ostatniego tak noga mi z nerwów skakała na sprzęgle, że nie mogłam wyjechać pod górę. W końcu zdałam(za 4tym razem), a egzaminator tego dnia patrząc na moje doslownie dygaczace sie rece po wylaczeniu silnika spytal czemu sie tak denerwuje i mowi ,ze pierwszy raz widzi tak nerwowa i zdesperowana osobe(dzis smigam bez problemu). Da sie zrobic :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

We wtorek oblałam czwarty raz egzamin na prawko :hide: Już miałam tyle dodatkowych godzin i naprawdę nieźle jeżdżę, więc powinnam to zdać bez problemu a jednak,.. Wstyd mi i czuję się beznadziejna :( Może wezmę następnym razem coś ziołowego na uspokojenie.

 

Tam często oblewają na jakiejś durnej głupocie... :/ Można naprawdę dobrze jeździć, a i tak przypadkiem zrobić coś, że obleją...

 

Niestety nie oblałam na żadnych głupotach i nie mogę na nikogo zrzucić winy... Trudno. Na razie zrobię sobie przerwę, a później walczę dalej. Skoro jeżdżę dobrze, to muszę to zdać prędzej czy później.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

We wtorek oblałam czwarty raz egzamin na prawko :hide: Już miałam tyle dodatkowych godzin i naprawdę nieźle jeżdżę, więc powinnam to zdać bez problemu a jednak,.. Wstyd mi i czuję się beznadziejna :( Może wezmę następnym razem coś ziołowego na uspokojenie.

nie przejmuj się, w mój pierwszy egzamin była ulewa stulecia, a podczas ostatniego tak noga mi z nerwów skakała na sprzęgle, że nie mogłam wyjechać pod górę. W końcu zdałam(za 4tym razem), a egzaminator tego dnia patrząc na moje doslownie dygaczace sie rece po wylaczeniu silnika spytal czemu sie tak denerwuje i mowi ,ze pierwszy raz widzi tak nerwowa i zdesperowana osobe(dzis smigam bez problemu). Da sie zrobic :smile:

 

Dzięki za pocieszenie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×