Skocz do zawartości
Nerwica.com

Problem nadmiernego pocenia


gabi82

Rekomendowane odpowiedzi

Jeżeli nadmierne pocenie ma podłoże nerwicowe, antyperspiranty pewnie nie na wiele się tutaj zdadzą. Testowałem kiedyś Etiaxil na dłonie, podobno bardzo dobry, w moim przypadku jednak zupełnie się nie sprawdzał. Nieporównywalnie lepsze rezultaty udało mi się osiągnąć stosując kombinację neuroleptyków i benzodiazepin ;).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam

mam pytanie, mam ostatnio problem z nadmiernym poceniem, idę na przystanek - ok 500m - na dworzu 13st a ja w koszuli i marynarce tylko. jak dochodze i wsiądę do tramwaju to cały zlewam się potem. wchodze do sklepu i to samo, az plynie ze mnie. dodatkowo szybko sie mecze, troche sie poruszam i zaraz czuje oslabienie. czy to objawy nerwicy, czy moze lekow ktore biore? (Asentra) Z góry dziękuję za odpowiedź.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biorąc pod uwagę mój przykład (a mam ten sam problem) podejrzewam że jest to spowodowane i nerwicą i lekami. Dla mnie to jest bardzo uciążliwe i nieprzyjemne. Wiem że istnieją leki na nadmierne pocenie się ale osobiście nie chcę zażywać ich w trakcie brania leków na nerwice bo co za dużo chemii to niezdrowo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam was mam problem z nadmiernym poceniem się. Mam 32 lata, 183 cm wzrostu, waga 115 kg. Strasznie się pocę, nawet w sytuacjach gdy nie wykazuję żadnego wysiłku fizycznego. Ogólnie zabójcze jest dla mnie lato, wtedy nawet jak wyjdę na zewnątrz i przejdę niedługi odcinek zaraz pojawia się pot, na głowie na plecach, leje się ze mnie. A co dopiero jak wejdę po schodach na 4 piętro to już całkowicie się zalewam potem. Jestem strasznie nieodporny na ciepło, nawet gdy w pokoju jest ciepło a ja nic nie robię to leje się ze mnie. Cała sytuacja jest bardzo stresująca, nawet gdy się zestresuję to na mojej głowie pojawia się pot. przykładem jest np. gdy siedzę na wykładach i wykładowca coś się mnie zapyta to zaraz na mojej głowie występuje pot. Cukier mam w normie, ciśnienie również. Nie wiem co może być powodem mojej potliwości, jest to dla mnie bardzo stresujace. A gdy juz uczestniczę w ćwiczeniach siłowych to pocę się litrami. Pomóżcie......

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam was mam problem z nadmiernym poceniem się. Mam 32 lata, 183 cm wzrostu, waga 115 kg. Strasznie się pocę, nawet w sytuacjach gdy nie wykazuję żadnego wysiłku fizycznego. Ogólnie zabójcze jest dla mnie lato, wtedy nawet jak wyjdę na zewnątrz i przejdę niedługi odcinek zaraz pojawia się pot, na głowie na plecach, leje się ze mnie. A co dopiero jak wejdę po schodach na 4 piętro to już całkowicie się zalewam potem. Jestem strasznie nieodporny na ciepło, nawet gdy w pokoju jest ciepło a ja nic nie robię to leje się ze mnie. Cała sytuacja jest bardzo stresująca, nawet gdy się zestresuję to na mojej głowie pojawia się pot. przykładem jest np. gdy siedzę na wykładach i wykładowca coś się mnie zapyta to zaraz na mojej głowie występuje pot. Cukier mam w normie, ciśnienie również. Nie wiem co może być powodem mojej potliwości, jest to dla mnie bardzo stresujace. A gdy już uczestniczę w ćwiczeniach siłowych to pocę się litrami. Pomóżcie......

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bodzio1978 jeśli opisujesz, że twoim głównym problemem jest pocenie się, a nie jakieś konflikty w głowie, to chyba łatwo się domyśleć, że nie jest to problem z głową tylko z ciałem, a mianowicie na rozwiązanie twojego problemu radził bym ci schudnąć.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj

Ja polecam za jakieś 14 zeta kupić w aptece Perspiblock są to tabletki i pomagają na potliwość całego ciała ja kupiłem mi pomaga nie w 100% jak by można się spodziewać ale w znacznym stopniu mi pomógł jak będziesz brał 3 tabletki dziennie jak tam pisze to takie opakowanie starczy ci na 10 dni ale czytałem na pewnym forum i niekturum pomaga 1 lub 2 tabletki dziennie.

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Od kilku lat mam problem........mianowicie w pewnych sytuacjach moj organizm reaguje w dziwny sposob.

Czesto w takich miejscach jak : market- szczegolnie kolejki, kosciol, urzedy lub inne instytucje- gdzie musze zalatwic jakies sprawy, spotkania ze znajomymi, zaczynam sie pocic szczegolnie na twarzy, czasem calym ciele. Czuje jakby "fale" goraca przechodzaca przez moje cialo - nie kontroluje tego. Niby nie boje sie tych miejsc ludzi takze a jednak moj organizm tak reaguje, czego nie rozumiem. Bardzo jest to dla mnie krepujace, wstydliwe. jesli ktos widzi ze sie poce jeszcze bardziej to poteguje reakcje.

dlatego tez zauwazylem ze zaczynam sie troche izolowac od towarzystwa, unikac miejsc gdzie mnie "lapie" to pocenie sie.

rowniez rozmawiajac przez telefon zaczynam sie pocic bez konkretnej przyczyny.

W sytuacjach stresowych jeszcze sobie potrafie to wytlumaczyc, bo wiele osob w stresie zaczyna sie pocic, ale u mnie to wystepuje w sytuacjach normalnych, codziennych, teoretycznie bezstresowych.

Czasem uda mi sie nad tym zapanowac co mnie wprawia w lepszy nastroj, ale z reguly nie daje sobie z tym rady.

Zazwyczaj przy jakis spotkaniach dostaje takiego ataku na poczatku a pozniej mi przechodzi i jest ok ( zauwazylem ze jesli wypije jakis alkohol to chyba sie rozluzniam i nie mam tych napadow).

bylem u lekarza rodzinnego, zrobila mi badania na tarczyce, ogolne mocz i krew takze. cukier wyszedl tylko lekko podwyzszony ale mowila ze to moze na tle nerwowym - reszta ok. Powiedziala ze byc moze mam jakas nerwice. poradzila zebym bral jakies tableki ziolowe na uspokojenie ( bralem - nie pomagalo).

 

Czuje sie juz zmeczony walka z tymi objawami, blokuja mnie w wielu sprawach - zawodowych i osobistych. Chcialbym wiele rzeczy robic, mam mnostwo planow, jednak przez te "napady" rezygnuje z ich realizacji :(((

planuje isc do psychiatry zeby mnie zdiagnozowal i pomogl.

 

Co sadziecie o moim przypadku, jakie macie dla mnie porady? Pomozcie!!!

 

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie podobnie. Sądzę, że tarczy na którą choruję.. nadczynność.

Pocenie się - coś okropnego, doskonale Cię rozumiem. Nawet blokery te cholerne, nie zdrowe nie pomagają.

Jak nie wiadomo o co chodzi to może chodzić o stres.

Przez kilka miesięcy miałam np ciągle podwyższoną temperaturę min 38 stopni. Byłam u większości lekarzy, same badania i nie wiadomo co. W końcu jakiś stwierdził, że na tle nerwowym. Sądzę, że Twoje objawy również stąd się biorą.

Sam stwierdzisz najlepiej bo sam wiesz jak się denerwujesz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

co do nadczynnosci tarczycy ,robilem badania i jest wszystko w normie.

moj lekarz rodzinny stwierdzil ze wlasnie chyba psychika jest tego przyczyna.

oczywiscie oprocz pocenia sie i uczucia goraca czesto cisnienie mi podskakuje w tych sytuacjach, czuje jak serce szybciej pracuje.

jesli chodzi o oddech to nie ma jakis anomalii.

 

wlasnie nie wiem czy najpierw isc do psychologa czy psychitry? chyba do tego drugiego bo moze jakies proszki przepisze a pozniej trzeba bedzie pewnie popracowac "rozmowa" z psychologiem.

chcialbym sie uwolnic juz od tych napadow, rujnuja mi zycie :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

najpierw radzę udać Ci się do psychiatry, który zadecyduje co dalej - jeśli będą potrzebne, to leki; poza tym oczywiście powinien Cię skierować na terapię indywidualną lub grupową do psychologa.

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dołączam się do pytania lizard: leczy ktoś podobne objawy. Osobiście, sam zmagam się z nadpotliwością od 3 lat, leje się ze mnie zawsze, wszędzie, nie zależnie od temperatury. Zbadałem tarczyce, nerki, cukier i wszystko było w normie. Zastanawiam się czy nie udać się do psychiatry i tu moje pytanie: psychiatra czy psycholog? Psychiatra jest lekarzem i może przypisać leki, a u psychologa będę siedział i opowiadał o swoim problemie. Jak sądzicie? Czy ktoś leczył się w podobny sposób. Problem nadpotliwości strasznie destruktywnie wpływa na moje życie. Wpadam w straszne depresję z tego powodu bo nie moge poznawać w ogóle nowych ludzi, a z resztą, Ci co mają ten problem wiedzą jak to jest. Jestem jedną z tych osób, która nie wyjdzie wieczorem ze znajomymi tylko dlatego, że w lokalu będzie duszno, gorąca, a ja będę miał koszulkę morką, tak jak bym ją przed chwilą wyjął z pralki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam coś takiego od ok 2 lat. Głównie pocą mi się ręce gdy jestem w niekomfortowej sytuacji. W szkole było to nie do wytrzymania, musiałem co chwilę wychodzić myć ręce, bo cały zeszyt robił się od tego wilgotny. Często przy tym sinieją mi dłonie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×