Ingrid

Mialam Atarax odstałam Pramolan zobaczymy.. oby mi pomogł bo mam dość

Alex1963, pisałam na poprzedniej stronie. pozdrawiam

szkoda że posta wywalić sie nie da... a myslalam że znadje tu wsparcie naiwna

Korba WALCZ. Nie daj sie słonce. Kto ma wygrać ? Ty czy lęki??? k_o82, jak to sam?? U mnie kiepsko...pograżam się.. Zagldam czasem tu na forum... Zajrzałam kiedyś pierwszy raz mówiąc sobie..eee ja nie mam nerwicy, kto jak to ale nie JA przcież zawsze byłam taka silna. A tu masz... dotarło do nie że mam nerwice, prawdopodobnie polekową.( jesli istnieje taka ) PO prawie ponad rocznej walce o siebie, zdrowie, ciaglemu stresowi...czemu ja sie dziwie ... Nie daje rade z moja nerwica...chce iść do pracy...żyć... Moze wkocnu powinnam iść do pschiatry..a nie tylko lekarz pierwszego kontaktu..

Czy ktoś z Was tez tak ma ???? czy tylko ja sie czuje tak jakbym sie miała zaraz rozlecieć?? Jak sobie pomoc?? czy sa jakies preparaty z apteki które pomoga?? (Poza witiamna B6 i B1) oraz megnezem Czuje że mam bardzo osłabiony układ nerwowy ( Skutki walki z choroba, prawie dwa lata ciagłego stresu) plissss poradzcie Może nawet ostre kazanie prawić....czasem mocny kop jest potrzebny...

Witaj TEz mam owe pocenie... Nigdy z tym nie miałam problemów. Tak od 4 miesiecy istnieja Własciwe całe ciało... I tez nie wiem co ztym zrobić.Podejrzewam że to przez nerwice. Pozsotaje iść do lekarza.

chryste ja sobie ztym nie radze.. Ktos tu pytał czy byłam u neurologa. Alez ja chodze do niego od lat. LEcze sie na padaczke. Kiedyś brałam Trileptal i Clonazepam. I było super. LEkarz odrzucił mi Cloanzepam i zaczeły sie schody.. Napiecie, mioklony itp Ale to inna historia Później dostałam Kepre... i miałam silen uboczne depresje mysli samobojcze zawroty głowy itd TEraz biore Depakine. JEst OK. Ale gdzieś pomiedzy Kepra a momentem kiedy zaczełam brać Depakien zaczeła sie nerwica... bo to chyba jest nerwica?? dusznosci mrowienie napiecie kiedys nie miałam problemów z potliwoscia...teraz jestem cała mokra... Juz nie wiem jak sobie pomoc...

wyglada na to że ja sama mam nerwice i nie wiem jak z tym walczyc ..

poprostu są. BEz powodu

Witam OD pewnego czasu mam nastepujace objawy: mrowienie twarzy, rąk, nóg napieciowy ból głowy uczucie płyniecia , chwiania sie Czy to moze byc nerwica?? JAk z nia walczyc ?? Dostałam Atarax i jest ( mam takie wrazenie) lepiej. Pozdrawiam

Witajcie Kochani..przetłumaczcie mi że powinnam iść do pscyhiatry... Cały czas mysle ze ja sobie z tym poradze sama ...ale Mam uczucie chwiania sie, jakbym płyneła dusznosci lęki pod wpływem stresu jestem cała mokra bóle głowy czasem mdłosci miałam mrowienie twarzy ( mineło) i pare innych objawów Boje sie isc do pschiatry bo : boje sie leków. Skutków ubocznych po nich uzaleznienia

aha... lepeij abym poszła odrazu do psychiatry czy może do psychologa ? czy leki pomagaja ? czy mozna sobie z tym wszystkim poradzic samemu ?

uczucie jakbym płyneła, jakby zawroty głowy ...nie umiem tego sprecyzować silna wrazliwosc na swiatło na nałas ( nawet szelest) szybko sie mecze silny stres mdłosci lęk przed wyjsciem z domu ( ale to ma zwiazke z tym jak sie czuje ostatnio i tylko z tym) duszności czasem , problem z oddychaniem ? czasem jakby panika ? raz nawet atak paniki wywołał atak epi ...( bez drgawek ) Czy jest róznica meidzy nerwica a lekiem?? bo jak czytałam objawy nerwicy to mi raczej nie pasuje...za to jak czytałam objawy leków to bardzo dużo...

czy mozecie napisać jakie wystepuja u Was objawy ??

Witam nie zabrdzo wiem gdzie zamiescic ten wątek bo nie wiem co mi dolega ... Najlepiej jak pisze w skrocie swoja historie. Mam padaczke. Ataków prawie wcale, raz w roku. Góra. Brałam Trlieptal i clonaezpam. Ponieważ z meżem palnujemy dizecko clonazepam rok temu zostal odrzucony . Zaczał sie mój mały koszmar. Pojawiły sie mioklony ( takie szarpniecia miesni) napiecie itd. Dostałam wie clek Keppra. Pomagal na te szarpniecia przez 2 m. Pozniej zaczely pojawiać sie uboczne... zawroty głowy uczucie jakbym płyneła mysli samobojcze itd Keppre odrzuciałam, biore Depakine. ( Depakina pomaga, nie mam mioklonow) I teraz chyba najwazniejsze : Nadal mam jednak uczucie ... jakbym płyneła, jakby zawrotów głowy ? silna wrazliwosc na swiatło na nałas ( nawet szelest) szybko sie mecze silny stres mdłosci lęk przed wyjsciem z domu ( ale to ma zwiazke z tym jak sie czuje) duszności czasem czasem jakby panika ? raz nawet atak paniki wywołał atak epi ...( bez drgawek ) Nie wie co mi jest Badania typu krew, mocz sa OK Lekarka mowi ze musze iść do laryngologa Pozdrawiam Co ze mna jest nie tak ??

Biore od paru lat. Kiedys tylko gdy był atak .Czyli np. raz , dwa razy w oku. teraz... ( od paru miesiecy) czasem kazdego dnia. Najpierw 5 mg, pozniej 2mg teraz 1mg. Ciezko zejsc całkiem. A powinnam bo chcemy z mezem miec dziecko.

No..a ja czułam sie Zdrowa. Jakbym wogole nie była chora na epilepsje. [Dodane po edycji:] Brałam 4 lata . Zejscie z niego to chyba cud. Nie biore od lutego... ale chce wrócić bo przy nim czułam sie swetnie ( choruje na epilepsje) Zupełnie zdrowa. A teraz czuje że mam padaczke.

Spokojnie kochani...nie wyjaśniłam wiec już wyjaśniam. Choruje na epilepsje wiec leki musze brać czy chce czy nie. Clonazepam brałam przez 4 lata. Od prawie roku nie biore. Jestem teraz na Kepprze. W ciąży nie jestem. Byłam ciekawa czy ktoś był w ciaży i brał clonazepam. Amon Rah naskok na mnie był zbyteczny. Dla TWoje informacji... w ciąży gdy kobieta ma epi lepeij brac lek niż go nie brać , bo atak z utrata przytnomności wiąże sie z jeszcze gorszym ryzykiem. O Bardzo bym chciała nie brac leku w ciązy... ale niestety . Zycie bywa brutalne.

Czy jest ktoś kto jest, był w ciaży i brał bierze clonazepam ??? Prosze o rade... pozdrawiam

Witam A myślałam że jestem sama. ucze sie akceptowac sie siebie Trudne to ponieważ ciągle porównuje sie z innymi ;/ KAżdy jest lepszy, madrzejszy, ładniejszy

Witam Potrzebuje dobrego sprawdzonego psychologa na NFZ Kraków, Katowice i okolice Ktoś coś może doradzić? Pozdrawiam

Witam :) może dzieki Wam, Waszym porada jakoś stane na nogi. Pozdrawiam

Witam Was :) Ja choruje na padaczke od 10 lat. Poza lekiem na epi brałam też clonazepam , przez 4 lata. Jednak iż planujemy z meżem dziecko lekarz swerdził że trzeba odrzucić.I zaczeła sie droga przez meke. Schodzenie z clona to dramat. Teraz go nie biore, tylko mam nowy lek na epi. Keppre. Czasem mnie kusi aby wrócić do clonazepamu bo czułam sie przy nim zupłenie Zdrowa. Funkcjonowałam normalnie, praktycznie bez ataków. Mogłam wszystko. praca, studia. Teraz mój układ nerwowy jest jak cienka, poszarpana nitka. Każdy szelest potrafi mnie przestraszyć. Powiem Wam że gdyby nie to że chce być mama nie zeszłabym z clonazepamu. Pozdrawiam