Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

Venus- a gdzie dokładnie mieszkasz? Wiesz, planuję zrobic spotkanie lękowcow ze Szczecina-pisalabys sie na to? :) Kurcze, fajnie, mam kumpele blisko :DDDDDDD Ja tez mieszkalam 30min od Szczecina, w Kobylance, ale od roku stacjonuję w Szczecu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No prosze niedługo sporo nerwicowców ze Szczecina sie nazbiera :) Myślę, że mieć w znajomych kogoś kto ma podobne problemy może przynieść pozytywny efekt w leczeniu.. W końcu można osobiście sie przekonać, że nie jest sie samemu i poczuć, że ktoś w 110% rozumie co się czuje.. Zbierajmy się, zbierajmy 8)

 

Btw. Moja dzisiejsza wyprawa na miasto nie udana. Czułam się dobrze, ale kiedy przypomniał mi się ostatni atak ciarki strachu mnie obleciały i w połowie drogi się wróciłam :? Jutro spotkanie na uczelni na pewno będzie ciekawie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

magdalenabmw, mon08 ja z Polic jestem :D pewnie, że pisałabym się na spotkanko :mrgreen:

 

Ranyyyy...po raz pierwszy od długiego czasu miałam atak. I to tak zaje...sty, że aż matkę zbudziłam.

Zastanawiam się teraz co mogło mnie tak ruszyć i nie wiem :? Czuję się jednak już dobrze i mam ten atak gdzieś. :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój dzisiejszy dzień wygląda tak samo jak wczorajszy i jak jutrzejszy - w pracy... Siedzimy i sporządzamy pokręcone raporty dla makaroniarzy.....

I w takich sytuacjach sprawdza się praca w jednej firmie z narzeczonym - można się ekspresowo zrelaksować podczas przerwy, a potem wrócić do pracy z bananem na buźce :mrgreen::mrgreen::mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

TET pamietasz twoja diagnoze """"oboje jesteście chorzy"""" a Ja przynajmniej SAm poradzilem sobie ze swoimi problemami i nigdy nie musialem isc do psychaitry jak TY i brac lekow psychotropowych jak TY i kto tu jest CHory ???latwo Ci widze jest oceniac innych bo sie na nich wyzywasz za swoje niepowodzenia zyciowe ,ladnie to tak??? nie znasz mnie , nie wysluchales co mam do powiedzenia a patrzysz na mnie z gory to swiadczy tylko o twoim wysokim ilorazie inteligecji zreszta juz wczesniej czytalem twoje wypowiedzi... :mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen:

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nigdy nie musialem isc do psychaitry jak TY i brac lekow psychotropowych jak TY i kto tu jest CHory ???

Nie na miejscu jest wypisywanie takich rzeczy na forum o tematyce nerwica/depresja.....pisząc te słowa sugerujesz, że ktoś jest gorszy bo chodzi do lekarza i się leczy,bo jest chory.... obrażasz nas, okazujesz tym brak szacunku dla użytkowników forum,wykładasz na stół swoją ignorancję, niewiedzę i zacofanie. Radzę więc powściagnąć język bo następnym razem będzie ostrzeżenie......

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Linka- słusznie. Niech sie cieszy, że ja modem nie jestem bo już by ban był na miesiąc za takie słowa.

Pisząc tak obraża nie tylko jedną osobę ale 90% użytkowników forum, bo pewnie ok tylu z nas było u psychiatry i/lub brało leki - ja także.

 

p.s. Wizyty u psychiatry nie są objawem głupoty itp co negatywne, właśnie zaściankowe i ograniczone jest myślenie że tak właśnie jest. Bo mądry, cywilizowany człowiek jak ma problem to idzie do lekarza, a stwierdzenia typu 'jak ktoś chodzi do psychiatry jest czubem, idiota, psycholem itp' juz dawno poszły między bajki. Gratuluję ograniczonego umysłu i pogladów. I nie obrażaj nas więcej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rany boskie, człowiek, który pisze, że osoby chodzące do psychiatry są czubkami, to ma ze sobą spory problem

i sam potrzebuje wizyty u tegoż specjalisty :roll:

 

No ja wróciłam do domku, bo byłam zrealizować receptę na lek. Miałam kupić dwa opakowania, ale niestety mieli tylko jedno, więc pozostaje mi znowu lecieć do apteki po te brakujące. Kurcze, spore problemy mam z wykupem tych leków, że to w tych czasach. :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polska nie elegancja Francja ;)

 

Ja mam problemy z bólem głowy, od kilku dni mam takie 'ataki' całodniowe z przerwami, ale to taki ból ostry że aż mi sie w głowie czasem kręci... Pomaga jak kawę wypiję, ale wraca za około godzine :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najnudniejszy dzień życia! Nic nie robiłam - dosłownie :-| Przejrzałam za to chyba wszystkie filmy na YouTube leżąc w łóżku z dwoma przerwami - raz zeszłam do kuchni po picie (jakbym wiedziała z góry, że przeleże cały dzień bo wzięłam cały karton) a drugi raz nawet poszłam sie umyć o dziwo, bo w końcu tyle energii trzeba zużyć, żeby tego dokonać.. Teraz siedze w ciemnym pokoju i podobnie jak przez reszte dnia, dupy nie ruszam. Co za marnowanie czasu, jestem na siebie ZŁA.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też się dzisiaj poryczałam. Mój luby jest tak nieziemsko cudowny, że aż nie potrafię tego ogarnąć. Każda sekunda spędzona z nim jest dla mnie darem. Jego dotyk, jego głos jest balsamem i nieziemskim afrodyzjakiem. Nie jestem w stanie pojąć, że on JEST prawdziwy. Po prostu zapiera mi dech w piersi. To jest magia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×