Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

PhilosophyOfLife, tak mamy wolne-a Wy w UK nie macie??ja przez ten dlugi weekend mam w sumie wolne do do czwartku,mam trochè spraw do zlatwienia,a wièc wolne dni siè przydadzà :D

namiestnik, wlasnie mialam pytac..jestes juz po rozwodzie z zonà??jak wyglàda teraz Twoja sytuacja?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

PhilosophyOfLife, U mnei coś z paroksetyna się dzieje. Mam raz po raz takie zwyżki nastroju, że po godzinie 24, gdzie normalnie spać chodzę, jestem jak na speedzie. Chociaż nie wiem co bym zrobił nie zasne. Wczoraj wróciłem ładnie nawalony i mimo tego nie mogłem zasnąć :roll: Idę po Dormicum. Nie widzę innej opcji. Już mi zolpi nie pomaga.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wujek_Dobra_Rada, przeciez juz bylo dobrze :-| Nie zazywales zolpidemu kilka dni,wiec mniejsza dawka powinna na Ciebie zadzialac.Chyba,ze za duzo wczesniej brales i dupa blada.Dormicum rozluzni Ciebie,ale z tego co czytam powoduje depresje oddychania;/Znajac Ciebie zaraz bedziesz brac duze dawki i wykorkujesz jeszcze.Jednak musisz czyms stlumic te pobudzenie.Bedzie dobrze.Nie bierz tej paroksetyny;/ Ilez mozna tej chemii brac.

 

Wiolu niestety,nie ma wolnego :why: Przeciez Oni tutaj maja tylko dzis Haloween i nic wiecej.Dzis kupilam cukierki.Beda latac po domach wieczorem,a Ja sama w domu;/ wpadnie ktos? :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój dzisiejszy dzień mija z lękami ale mimo tego i tak wybrałem się z kumplami na wycieczkę:

 

zdjcie034ae.th.jpg

 

Było przedni troszkę poszalałem autem ale już siedzę w domu! A i bym zapomniał rozbiłem halogen kumplowi w samochodzie! :oops:

a mówiłem mu żeby nie stał blisko jak będę palił gumę :twisted::twisted::twisted:

 

Dlatego dzisiejszy dzień należy do udanych prócz mojego stresu podczas wycieczki! :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

paradoksy, dzięki :) wiesz ja też nie miałem siły i ochoty... ale kumple na siłę mnie wyciągnęli! Nie żałuję...

też było pełno liści a najgorszy to był wiatr który dość mocno wieje! Halniak wpadł i robi dym :evil:

Każdy dzień trzeba przeżyć tak jak chcemy a nie tak jak nam karze lęk... przynajmniej ja tak robię! :yeah:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

TheGrengolada, rozumiem Ciè doskonale..pamiètasz rozmawialysmy o szkole..hmm..ja nie dalam rady jednak biegac codziennie,zapisalam siè na zajècia co drugi tydzien-trochè odbieram to jako porazkè,ze nie dalam rady ,ale z drugiej strony-ulga!!ogromna!!czy Ty na zajèciach biegasz codziennie??czy tylko w weeekendy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×