Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

Helvetti - czosnek czosnek czosnek!!! To najlepszy antybioty. Zobaczysz, ze wirus zaraz sobie pojdzie. A jesli nie mozesz jesc to chociaz plukaj gardlo maceratem czosnkowym (do polowy szklanki wody wrzucasz kawaleczki czosnku, przykrywasz, zostawiasz na jakies 1-2 godziny, potem dolewasz troszke cieplej wody (nie goracej) i plukasz gardziolo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

obudziłam się o 5.45 i zegar na komórce pokazywał, ze jest 9.45.

odsłoniłam zasłony, a tam gwiazdy na niebie. a ja się przez godzinę zastanawiałam, czy się przypadkiem do pracy nie spóźniłam :shock:

patrzyłam na ten zegarek i patrzyłam i nadal wskazywał tę 9, a na polu ciemno jak w dupie. próbowałam się przez tel logować na neta żeby sprawdzić tę godzinę, ale nie mogłam.

w końcu się położyłam i wstałam po 8.

 

ale schize w nocy miałam niezłą :roll:

przez chwilę się też zastanawiałam nad dzisiejszą zmianą czasu, ale te 4 godziny coś mi nie pasowały :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

paradoksy, doslownie jak po lekach masz jazdy:)) :mrgreen:

Widze,ze chorzy jestescie.Ja juz nie wyrabiam od bolu zatok,cala twarz,kosci,nos.Nie moge sie schylic-makabra.Wrocilam w pracy,ledwo tam wytrzymalam.Tutaj tez wszyscy padaja jak muchy powoli na grypsko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Helvetti, biedna :-| ja Kochanie tez dzis umieram na zatoki,lekki stan podgoraczkowy nadal,a przychodzi do mnie kolezanka na plotki.Juz nie chce Jej odmawiac,ale najchetniej to bym lezala plackiem i nic nie mowila.Kazdy ruch szczeka sprawia mi bol :why:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A u mnie dziś w miarę normalnie. Śniadanie, małe spożywcze zakupy (owoce, warzywa, ciasto, mleko, chleb). Pranie, też trochę ręcznie się pomęczyłam. Potem krzątanie się po domu. Ale ogólnie trochę leniwy i senny dzień. Hm... tylko... znów badałam sobie puls, wyszło 60. Biorę concor cor 2,5mg, czy mój puls nie jest zbyt niski? Mam 25 lat. Albo się martwię, że jest za wysoki, albo, że za niski. Dobry mam czy zły? No i ta lewa ręka przy żyłach nadal boli, ale chociaż coraz mniej, więc może kiedyś w końcu przestanie.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×