Skocz do zawartości
Nerwica.com

LAMOTRYGINA(Epitrigine, Lamilept, Lamitrin, Lamitrin S, Lamotrix, Symla)


turkawka

Czy lamotrygina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

103 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy lamotrygina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      75
    • Nie
      24
    • Zaszkodziła
      13


Rekomendowane odpowiedzi

Lamotrygina+pregabalina+fluoksetyna.

Nie piłam alkoholu od prawie roku.

Dziś idę na dużą , ważną imprezę i na ostatnią chwilę zaczynam gorączkowo myśleć… czy przy takim zestawie leków mogę sięgnąć po alkohol?

Czy nic mi się nie stanie? 
Nie mam jak skontaktować się z moim lekarzem…. I zaczynam panikować.

Że może jednak nie jest to najlepszy pomysł…

Edytowane przez Leighana

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Leighana napisał(a):

Lamotrygina+pregabalina+fluoksetyna.

Nie piłam alkoholu od prawie roku.

Dziś idę na dużą , ważną imprezę i na ostatnią chwilę zaczynam gorączkowo myśleć… czy przy takim zestawie leków mogę sięgnąć po alkohol?

Czy nic mi się nie stanie? 
Nie mam jak skontaktować się z moim lekarzem…. I zaczynam panikować.

Że może jednak nie jest to najlepszy pomysł…

 

Lamotrygina i fluoksetyna na pewno nie wchodzą w niebezpieczne interakcje z alkoholem. Co do pregabaliny, to nie wiem już, ale podejrzewam, że alkohol może nasilić hamujące działanie pregabaliny na układ nerwowy. Ja bym przy Twoim zestawie w ogóle nie pił alkoholu. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Leighana napisał(a):

Lamotrygina+pregabalina+fluoksetyna.

Nie piłam alkoholu od prawie roku.

Dziś idę na dużą , ważną imprezę i na ostatnią chwilę zaczynam gorączkowo myśleć… czy przy takim zestawie leków mogę sięgnąć po alkohol?

Czy nic mi się nie stanie? 
Nie mam jak skontaktować się z moim lekarzem…. I zaczynam panikować.

Że może jednak nie jest to najlepszy pomysł…

Wiesz, że picie może spowodować "reset" leczenia?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Leighana napisał(a):

czy przy takim zestawie leków mogę sięgnąć po alkohol?

Czy nic mi się nie stanie? 

Takie rzeczy trzeba ustalać z lekarzem. Nie wiemy czy coś się stanie. To, że mi lekarz na niektórych z wymienionych przez Ciebie leków pozwolił pić alkohol, nie znaczy, że pozwoliłby każdemu.

Jedyne co wiadomo to to, że może być tak, że popłynięcie z alkoholem może skończyć się zjazdem samopoczucia za 2-3 dni trwającym kilka dni.

1 godzinę temu, eleniq napisał(a):

Co do pregabaliny, to nie wiem już, ale podejrzewam, że alkohol może nasilić hamujące działanie pregabaliny

Akurat w tym przypadku jest odwrotnie :D pregabalina nasila działanie alkoholu :D 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, acherontia styx napisał(a):

Akurat w tym przypadku jest odwrotnie :D pregabalina nasila działanie alkoholu :D 

 

No w sumie tak. Bo czasem już sama pregabalina u niektórych wywołuje stany podobne do tych, jakie ma człowiek po spożyciu alkoholu. W ulotce jest nawet o tym informacja.  

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Szalony Kojot napisał(a):

Wiesz, że picie może spowodować "reset" leczenia?

Nie. Tego nie wiedziałam.

I nie sądziłam , że jednorazowe wypicie kilku drinków może aż tak namieszać? 🫨

Czyli każdy , kto raz na kilka miesięcy sięga po alkohol jest z góry skazany na niepowodzenie leczenia? ☹️😳

 

Wczoraj nie odważyłam się napić….

chyba już nigdy nie wrócę do „normalności” imprezowej 🤣☹️

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć! Chciałem się Was zapytać o rozłożenie dawkowania lamotryginy. Wiem, że to jest pytanie bardziej do lekarza, ale do sedna...

 

Chodzi o to, że lekarz zalecił mi zmniejszenie lamotryginy do 100mg/d, z racji obniżonego kwasu foliowego. Wiem, że lamotryginę można podawać raz lub dwa razy dziennie co 12h, jednak zastanawiam się, która opcja będzie lepsza. Mam w domu sporo opakowań lamotryginy po 100mg, ale też wykupiłem tabletki po 50mg. Tych tabletek nie można podzielić. Mógłbym wobec tego brać dwa razy dziennie po 50mg (tu oczywiste, że rano i wieczorem) albo też raz dziennie 100mg (i tu mam dylemat - rano czy wieczorem było by lepiej).

 

Który z tych 3 sposobów dawkowania wydaje Wam się najrozsądniejszy? 50-0-50, 100-0-0 czy 0-0-100? Bo też będę brał kwetiapinę na wieczór, a podobno jej stężenie ulega zmniejszeniu przy braniu lamotryginy, dlatego pytam o porę dawkowania lamotryginy tutaj.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.10.2024 o 22:22, mio85 napisał(a):

I jak wrażenia na tej lamotryginie? Może pomóc na lęki i depresję sama?

na leki nie pomaga za to pomgól o dziwo na depresję, poprawił nastrój, ale ten lek rozkręca się baaaardzo długo, tylko dla cierpliwych, lekarz wspomniał, że to najdłużej rozkręcający sie lek - pełne działanie po 3-4 miesiącach.. ja jestem po 2 miesiącach i faktycznie dopiero teraz czuje działanie a chciałem juz go wywalać

W dniu 23.09.2024 o 20:48, Szalony Kojot napisał(a):

Wiesz, że picie może spowodować "reset" leczenia?

żeś nastraszył tu osoby.. nie wpomniałes ze ten reset jest na kilka dni.. albo picie czyli cały czas alko i branie leków - pełna zgoda, ale nie przesadzajmy, że parę drinków okazjonalnie robi reset lekczenia;)

W dniu 24.09.2024 o 15:00, Leighana napisał(a):

Nie. Tego nie wiedziałam.

I nie sądziłam , że jednorazowe wypicie kilku drinków może aż tak namieszać? 🫨

Czyli każdy , kto raz na kilka miesięcy sięga po alkohol jest z góry skazany na niepowodzenie leczenia? ☹️😳

 

Wczoraj nie odważyłam się napić….

chyba już nigdy nie wrócę do „normalności” imprezowej 🤣☹️

on pisał o piciu pewnie w sensie częstym - owszem to resetuje działanie leku, ale nie takie okazjonalne - przez 3 dni możesz czuć  jakby lek nie działał - potem wraca wszystko do normy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.11.2024 o 09:45, Hooded Spirit napisał(a):

od jakich dawek lamotrygina dziala antydepresyjnie/nootropowo ?

Też jestem ciekaw. Na ten moment mam nastrój typu "dajcie mi tory i pociąg". Nie mam siły wstać z łóżka. Wizytę u głowologa mam dopiero we wtorek. Jak nic nie odpierdzielę, to może doczekam. Nie wiem czy mi zwiększy dawkę, czy dołoży jakiegoś antydepresanta. W sumie to w dupie to mam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktoś wie czy Wenlaflaksyna 300 mg i arypiprazol 15 mg spowalniają metabolizm lamotryginy i w ten sposób odstawiona lamotrygine mogłaby się wypłukiwać dłużej z organizmu? Czy może to być np. ponad dwa a tygodnie zamiast 7 dni aż się lamo "ulotni" z ustroju?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, zburzony napisał(a):

Zauważył ktoś przeciwdepresyjne działanie lamotryginy? Rzekomo takie posiada, ale brałem ją rok w dawce do 300 mg z innymi lekami i nie czułem tego, a kiedy odstawiłem z dnia na dzień nie było żadnej różnicy.

 

W moim odczuciu działała przeciwdepresyjnie, ale na takiej zasadzie, że pomagała jedynie na zaburzenia myślenia i koncentracji występujące w depresji. Wydaje mi się, że ta lamotrygina swoje pełne działanie ujawnia tylko w połączeniu z lekiem przeciwdepresyjnym albo  neuroleptykiem. Ja już jej nie biorę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam Ja jestem na 25 mg esci i lęki jakby wycięło , ale zostało jeszcze takie  napięcie psychiczne takie dziwne niemożność relaksu   , dziś lekarz dodał mi do tego lamotrygina ale jak poczytałem o skutkach ubocznych że może się pojawić zespół stevensa - johnsona , a jeszcze wczoraj miałem robiony rezonans głowy z kontrastem i też skutkiem ubocznym może być właśnie ten zespół . Ale czy jest sens wogole dodawania takiego stabilizatora do esci czy on zniweluje te napięcie psychiczne ?  Czy u was to zadziałało ? Ktos to stosował z esci ? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy można zaczac zażywać lamotrygine od 50 mg a nie od 25 mg? Kiedyś zazywałem przez ponad dwa tygodnie i zaczynałem od 25 mg a po dwóch tygodniach na kilka dni zwiększyłem do 50 mg i nie miałem wysypki żadnej, czy jak zacznę od 50 mg to nic mi się nie stanie, l karz kazał od 25 mg ale podobno się zaczyna od 50 mg czasami tak pisze w ulotce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×