Skocz do zawartości
Nerwica.com

MIANSERYNA (Deprexolet, Lerivon, Miansec, Miansegen)


Dydona

Czy mianseryna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

139 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy mianseryna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      90
    • Nie
      36
    • Zaszkodziła
      24


Rekomendowane odpowiedzi

Ariel28, a masz tak,że największy że tak głód bierze Cię mniej więcej w porze zażywania leku?bo ja coś takiego u siebie zauważyłam...

ja mam głod po zazyciu leku narazie go odstawiłem nie widzialem poprawy jedynie apetyt wiekszy w czwartek bede u lekarki to mi wyjaśni, ataki paniki dalej mam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

contradiction7 niektórzy biorą 60mg i czują się ok w zakresie nastroju, myślenia funkcji poznawczych. Może niech lekarz dołączy Ci jakiś aktywizujący lek np. fluoksetynę.

Ale skoro miałaś manię to pewnie bierzesz też jakiś stabilizator (depakina)? Może to on Cię tak glebuje, może trzeba zmienić proporcje w dawkowaniu normotymiku i tymoleptyku.

 

Elfrid,

Brałam flueksytyne, bez efektu. Od sierpnia oprocz mianseryny biore escitalopram, pomogl minimalnie na nastrol ale pojawila sie nerwica. Probowalam odstawic, wpadlam w jakis koszmarny dol-musialm zaczac brac znowu. Po escitalopramie krecilo mi sie momentami w glowie, teraz po dolaczeniu mianseryny 3 tyg temu zawroty sa gigantyczne. Jako stabilizator biore lit, 4 tabletki wiec nie znowu jakos bardzo duzo..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może lepiej spróbować lamotryginy jako stabilizatora. Chociaż ona podobno nie chroni przed manią tak dobrze jak lit czy dupakina. Albo zmniejszyć lit - badasz stężenie we krwi?

Kiedyś brałem fluo 20mg i mianserynę 60mg i ta dawka mnie aktywizowała a jednocześnie tłumiła lęki, przymulenie po Lerivonie przeszło po tygodniu (jednaktycie zmusiło mnie do odstawienia mianseryny). Ale ja nie brałem żadnego stabilizatora. Ty już chyba znasz działanie litu na siebie, więc pewnie wiesz lepiej czy to jego sprawka, czy uporczywej, tym razem, depresji. Ale ja uważam, że nie warto tracić życia na bycie zglebowanym przez leki... w myśl zasady utrzymajmy pacjenta w subdepresji byleby tyle nie wpadł w manie.

A pisałaś, że ten stan utrzymuje się już długo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może lepiej spróbować lamotryginy jako stabilizatora. Chociaż ona podobno nie chroni przed manią tak dobrze jak lit czy dupakina. Albo zmniejszyć lit - badasz stężenie we krwi?

Kiedyś brałem fluo 20mg i mianserynę 60mg i ta dawka mnie aktywizowała a jednocześnie tłumiła lęki, przymulenie po Lerivonie przeszło po tygodniu (jednaktycie zmusiło mnie do odstawienia mianseryny). Ale ja nie brałem żadnego stabilizatora. Ty już chyba znasz działanie litu na siebie, więc pewnie wiesz lepiej czy to jego sprawka, czy uporczywej, tym razem, depresji. Ale ja uważam, że nie warto tracić życia na bycie zglebowanym przez leki... w myśl zasady utrzymajmy pacjenta w subdepresji byleby tyle nie wpadł w manie.

A pisałaś, że ten stan utrzymuje się już długo.

 

Probowalam rok temu lamotrigine, niestety pojawila sie wysypka. Dzialania antydepresyjnego litu nie czuje, a poniewaz powoduje on u mnie tycie i to upierdliwe badanie krwi - mam dosyc, wroce do depakiny niedlugo. Masz racje z tym zglebowaniem, lekarze chca miec swiety spokoj...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

contradiction7, nie mianseryna nie usprawnia procesów myslowych,powiedziałabym ,ze je upośledza,przynajmniej u mnie tak było

I ten wilczy apetyt/głód po prostu masakra!

Po mianserynie spało mi się dobrze i nie uzależnia,musiałam odstawić ze względu na przyrost wagi :(

Wole zolpic doraźnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Probowalam rok temu lamotrigine, niestety pojawila sie wysypka. Dzialania antydepresyjnego litu nie czuje, a poniewaz powoduje on u mnie tycie i to upierdliwe badanie krwi - mam dosyc, wroce do depakiny niedlugo. Masz racje z tym zglebowaniem, lekarze chca miec swiety spokoj...

 

A lekarz nie proponował odstawienia stabilizatora, albo zmniejszenia dawki do minimum? Normotymiki hamują działanie antydepresantów. Podobno Topamax, lek przeciwpadaczkowy, jako stabilizator of-label, może być pomocny i nie powoduje przyrostu wagi, a wręcz jej spadek.

Trzeba znaleźć lekarza, który pyta też o skutki uboczne leków, dba o komfort życia pacjenta, a nie jedynie podręcznikowo do rozpoznania przepisuje podręcznikowe leki w podręcznikowych dawkach, bez indywidualnego dopasowania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok, dzięki za info. Zastanawiam się czy nie spróbować mianseryny nasennie, dawno temu przepisali mi ją jako antydepresant, ale nie byłem w stanie tego brać - 30mg ścinało mnie z nóg na kilkanaście godzin. Ale to było ponad 10 lat temu, mój system wiele już przerobił w tym czasie i może tym razem to ma sens, pomyślimy-zobaczymy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jakaś marna ta mianseryna. biorę od trzech tygodni 10-20 mg, dzisiaj lekarz zwiększył do 30-40 mg. na sen jest dobra, ale czasem i tak budziłam się koło trzeciej, jak zawsze kiedyś. no i zero działania przeciwlękowego. jedynie w sylwestra, siedząc sama w domu wzięłam 50 mg naraz, to wtedy natychmiast humor mi się poprawił, ale jestem stara ćpunka i lekomanka, więc pewnie to autosugestia.

no i osobiście uważam, że przepisanie komuś z zaburzeniami odżywiania mianseryny za świństwo... nawet jeśli pacjentka (np. ja), ma sporą niedowagę po silnym epizodzie depresyjnym, to zwiększenie łaknienia = napady = jeszcze bardziej restrykcyjna dieta. a miałam z tym walczyć...

 

a i jeszcze to takie głupie uczucie przy kładzeniu się spać "nie będę mogła zasnąć, na pewno nie zasnę", a przy budzeniu się w nocy "już na pewno do rana nie będę spać".

ale no ogromny plus - PIĘKNE SNY!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Udało mi się znaleźć w necie takie info:

 

Mianseryna jest m.in. antagonistą:

receptora histaminowego H1 (Ki = 3 nM, u szczura)

receptora adrenergicznego alpha2 (Ki = 42 nM, u szczura).

 

Więc daje tu, może komuś się przyda.

 

-- 17 sty 2013, 16:00 --

 

Dodam, że pod względem blokady receptora H1, mianseryna działa równie silnie jak Hydroxyzyna, która to ma Ki = 2nM. Będąc w Klinice Psychiatrii w Lublinie pytałem jednego lekarza z tytułem dr o tą kwestie, bo wtedy nie wiedziałem..., a ten twierdził że mianseryna nie ma w ogóle właściwości przeciwhistaminowych. Pytałem też jedną panią dr (z tej samej kliniki) o doxepine a ta twierdziła, że nie ma ona w ogóle właściwości przeciwhistaminowych, podczas gdy MA i to bardzo silne, 3 razy silniejsze niż hydroxyzyna bo Ki=0,7nM. To ja nie wiem za co ci lekarze dostają te tytuły doktora czy profesora jak nawet nie znają się na lekach, które przepisują?

 

Tyle, że mianseryna, jak i jej metabolity, jest inhibitorem (hamuje rozkład) noradrenaliny a także uwalnia noradrenaline (o ile dobrze pamiętam to poprzez antagonizm presynaptycznych receptorów adrenergicznych alfa2) więc ten mechanizm może osłabiać sedacje będącą skutkiem antagonizmu H1.

 

 

Ja mianseryne brałem tylko 3 dni bo mi ją wycofano. Brałem 10mg na noc o 21. Po pierwszej dawce szybko poszedłem spać (zmuliło mnie i czułem że nie nadążam umysłowo podczas rozmowy) a rano wstałem jakiś ogłuszony z "zardzewiałym" mózgiem i tak było do wieczora. Następnego dnia w ogóle nie czułem że cokolwiek brałem ale wieczorem jakby niepokój lekki się pojawił i pogorszenie samopoczucia, które wieczorami miałęm znośne a 3ciego dnia od samego rana miałem taki silny niepokój, napięcie i rozdygotanie nerwowe że odchodziłem od zmysłów i zaczołem mieć problemy z zaśnięciem. Dodam, że jak zacząłem zażywać mianseryne to przestałem brać poranną dawkę Solianu 100mg ale czy to miało związek z pogorszeniem samopoczucia (Solian działa troche przeciwlękowo)?

 

Na wikipedii pisze, że "Lek u niektórych pacjentów może wywołać stany lękowe. W przypadku pojawienia się lęku w trakcie leczenia, należy lek niezwłocznie odstawić." Miał ktoś podobnie po mianserynie?

 

-- 17 sty 2013, 17:21 --

 

Dane dla człowieka (Ki):

 

Inhibicja transportera serotoniny(SERT): 4000

Inhibicja transportera dopaminy(DAT): 9400

Inhibicja transportera noradrenaliny(NAT): 71

 

Widać więc, że mianseryna jest NRI, tzn. posiada właściwości blokowania wychwytu noradrenaliny. Wychwyt serotoniny oraz dopaminy jest bardzo minimalny - możliwe, że nieistotny klinicznie (stała Ki rzędu kilku tysięcy).

 

5-HT1A: 500 - 2600

5-HT1D: 220 - 400

5-HT1F: 12,6

5-HT2A: 1,5 - 56

5-HT2B: 1,5 - 20

5-HT2C: 0,63 - 6,5

5-HT6: 55 - 81

5-HT7: 56

5-HT7b: 48

5-HT7L: 50

adrenergic Alpha2A: 4.8

adrenergic Alpha2B: 27

adrenergic Alpha2C: 3.8

D1: 426 - 1420

D2: 1274 - 2685

D3: 2841

H1: 0,3 - 1,7

H4: 750

 

źródło: http://kidb.cwru.edu/pdsp.php (baza danych powinowactwa różnych substancji do różnych receptorów)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biorę 60 mg już 6 tygodni.Do tego 75 mg wenlafaksyny. Narazie nic nie pomaga. Początkowo była ostra senność(10,20,30 mg) teraz na 60 mg mam trudności z zaśnięciem. Objawy depresji cały czas są. Może dawka 90mg będzie wystarczająca? Jaka jest maksymalna dawka tego sztynksu?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wniosek jest taki, że mianseryna silniej działa na noradrenalinę (zwiększa jej ilość w mózgu) i ma duużo silniejsze działanie przeciwhistaminowe od mirtazapiny (porównywalne tylko z doksepiną). Nie wiem tylko czy bardziej zwiększa ilość serotoniny od mirty, bo działa trochę na inne receptory.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×