Skocz do zawartości
Nerwica.com

MIANSERYNA (Deprexolet, Lerivon, Miansec, Miansegen)


Dydona

Czy mianseryna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

137 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy mianseryna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      88
    • Nie
      36
    • Zaszkodziła
      24


Rekomendowane odpowiedzi

Jestem teraz na edronaxie+SSRI edro dobrze wpływa na motywacje do działania ,trochę pobudza,ale nie jakoś sztucznie,nie speeduje,normalna aktywność na nim mam.Potrzeba mniej snu 6-8h,nie jest się zmęczonym w ciągu dnia,jest dobry na koncentracje,łatwiej się ,skupić,uczyć działać.Mi to pasuje ,bo dobrze reaguje na noradrenaline,,brakuje mi NA.Przed braniem tych leków nic mi się nie chciało,zero siły,motywacji,a kazda najmniejsza,nawet codzienna czynność,była ponad moje siły,byłam ciągle zmęczona.Teraz jest zupełnie inaczej ,czuje,ze ,żyje po prostu,ale nie jest to jakieś nienaturalne,wielkie pobudzenie.Wada edronaxu jest cena :( ,no i jeden skutek uboczny,ale to nic trudno

Wellbutrinu nie brałam innych stymulantow też nie brałam,wiec nie mam porównania

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Edronax w pierwszych dniach pobudza jest wątek o nim i na pierwszych str o nim jest fajny opis działania tego leku .Wpelni się z nim zgadzam.Na pewno nie speeduje ale zmniejsza potrzebę snu . Np ja po nim w pierwszych dniach czułem się po nim jak gdybym miał 15 lat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:cry: Od czerwca biore ten lek na poczatku trzydziestke teraz dziesiątke i co sie dzieje źle sie dzieje....

mianowicie lekarz kazał mi brac co drugi co trzeci dzien i tym sposobem odstawię. Niestety teraz coś dziwnego się ze mną dzieje.

Jak nie wezmę chce mi się płakać i czuję takie jakby ssanie w sercu smutek żal, a jak wezmę tabletkę to jestem jak "manekin" nie chce mi sie gadać i mam wrażenie jakbym stała obok siebie i to co sie dzieje wokół to sen. Prosze o poradę co się dzieje????

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam od 3 miesięcy leczyłem się na nerwice brałem 15mg Lerivonu sen powrócił wszystko pięknie postanowiłem odstawić bo im szybciej tym lepiej (przynajmniej tak mi się wydawało) podzieliłem tabletki na ćwiartki i brałem przez 8dni 7mg lerivonu później odstawiłem po ok 2 dniach zaczęło mi strasznie szumieć w uszach, byłem u lekarza pierwszego kontaktu zaglądał i mówi ze wszystko wygląda ok, najgorzej jest jak się kładę wtedy szum po prostu nie daje mi żyć w ciągu dnia jakoś tak bardzo mi nie doskwiera. No i nie powiem jest wyraźne pogorszenie samopoczucia ale chyba to normalne. Proszę doradźcie o co chodzi z tym szumem sa to wysokie tony coś np. jak imitują stare telewizory lub jakieś odbiorniki. Długo walczyłem by wyjść z tej nerwicy i nie chce żeby przez szumy ona wróciła ;/

 

-- 06 lis 2012, 17:22 --

 

Panowie i Panie nikt się nie wypowie w temacie? Byłem na konsultacji z psychiatra i kazała leki na nowo przyjmować ;/ wiec mi troszeczkę nie poszło a myślałem ze już zdrowy człowiek a co do szumów mówi ze to od nerwicy prawdopodobnie mam nadzieje ze to ona a nie coś gorszego w głowie bo mało mi jej nie urwie takie szumy w niej ciągle siedzą jutro idę na konsultacje to laryngologa niech się wypowie... a co wy na to?

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To zależy Piko1978, .Z tymi pigułami to jest tak,że nie zawsze na każdego tak samo działają;)ale może pogrzebaj po wątku to znajdziesz jakieś ciekawe info.

heavy30, coś w tym może być,bo ja mam dołączone SSRI i przed dołączeniem też się czułam tak "trzeźwiej"...pewnie wiąże się to z tym że mianseryna oddziałuje też na receptory serotoninowe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od dwóch dni nie mogę spać! Odkąd biorę Lerivon mój niby sen nie istnieje :/ Nawet łącząc z alko nic nie pomaga na sen :( Może i troszkę przymula ale tak na prawdę na mnie nie działa nasennie! Rano czuje że jestem niewyspany i troszkę przymulony i to wszystko! Oczywiście wiem że nie jest to środek nasenny ale miałem nadzieję na lepszy sen po Lerivon'ie.......

Czy do Lerivonu można brać dodatkowo jakieś środki nasenne np. "nasen"?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bralam 10mg na poczatku i bardzo poglebil sen, w koncu czulam sie prawie wyspana. Wskoczylam na 30 zeby poglebic efekt i po 2 tygodniach moge stwierzic ze sen sie pogorszyl, wstaje niewyspana. Do tego potworne zawroty glowy i pogorszenie depresjo/nerwicy. Czy macie podobne doswiadczenia?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od dwóch dni nie mogę spać! Odkąd biorę Lerivon mój niby sen nie istnieje :/ Nawet łącząc z alko nic nie pomaga na sen :( Może i troszkę przymula ale tak na prawdę na mnie nie działa nasennie! Rano czuje że jestem niewyspany i troszkę przymulony i to wszystko! Oczywiście wiem że nie jest to środek nasenny ale miałem nadzieję na lepszy sen po Lerivon'ie.......

Czy do Lerivonu można brać dodatkowo jakieś środki nasenne np. "nasen"?

 

u mnie działał nasennie jakieś 3 tygodnie, potem już potrzebowałem nasenu; można łączyć

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bralam 10mg na poczatku i bardzo poglebil sen, w koncu czulam sie prawie wyspana. Wskoczylam na 30 zeby poglebic efekt i po 2 tygodniach moge stwierzic ze sen sie pogorszyl, wstaje niewyspana. Do tego potworne zawroty glowy i pogorszenie depresjo/nerwicy. Czy macie podobne doswiadczenia?

mam podobnie do Ciebie, cieżko mi wtać rano, zawroty glowy, lęki dziwne, trzese sie jak galareta po pol godzinie mija ale uciazliwe to jest, narazie odstaiwlem mianserin biore tylko Sertagen

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Większe dawki działają już przeciwdepresyjnie od 30mg wzwyż. Mniejsze nasennie

 

Elfrid, 30mg biore juz ponad 2 tygodnie, dzialanie antydepresyjne prawie zerowe. Moim najwiekszym problemem jest fatalne spowolnienie myslenia, splycenie, czuje sie uposledzona. Ta depresja jest przedziwna, zaczela sie rok temu, po bardzo ciezkiej wielomiesiecznej manii i ciagle nie moge z niej wyjsc, leki nie dialaja. Ale to tez nie jest tak ze leze w lozku z wzrokiem utkwionym w sufit. Staram sie pracowac, chodze na terapie. Nastroj jest gorszy ale da sie zniesc, najbrdziej upokazajacy jest ten tepy, spowolniony mozg. Czy mianseryna w wiekszych dawkach moze usprawniac procesy myslowe?

 

-- 18 lis 2012, 22:41 --

 

mam podobnie do Ciebie, cieżko mi wtać rano, zawroty glowy, lęki dziwne, trzese sie jak galareta po pol godzinie mija ale uciazliwe to jest, narazie odstaiwlem mianserin biore tylko Sertagen

 

 

A jaki czas brales mianseryne?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

contradiction7 niektórzy biorą 60mg i czują się ok w zakresie nastroju, myślenia funkcji poznawczych. Może niech lekarz dołączy Ci jakiś aktywizujący lek np. fluoksetynę.

Ale skoro miałaś manię to pewnie bierzesz też jakiś stabilizator (depakina)? Może to on Cię tak glebuje, może trzeba zmienić proporcje w dawkowaniu normotymiku i tymoleptyku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×