Skocz do zawartości
Nerwica.com

Bezsenność, zaburzenia snu


jaaa

Rekomendowane odpowiedzi

saanna a raz w tyg bierzerz leki na sen czy cos ziolowego?ja tez powoli wracam do tego ze zasypiam bez lekow ale raz w tyg sie wspomagam

 

różnie. jakiś czas temu wziełam tonisol - nic mocnego. Ale bywa, ze lykam pol.owke ketrelu. bo juz mi tyle starcza. jak lykne całośc, tyo potem nie da rady mnie dobudzic i w ciagu dnia po prostu sie przelewam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ekomer, też tak miałem jeszcze niedawno. Czasem przed pracą(jak robiłem na drugą zmianę) to po 5 razy drzemkę ustawiałem xD

 

a co do tematu to bez leków wcale spać nie mogę. Jak odstawiałem leki niecały miesiąc temu to 4 dni bez snu... i powrót do leków

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z problemami ze snem zmagam sie od jakiegoś miesiąca. U mnie z kolei problem polega na ciągłym zmęczeniu. Sypiam normalnie, po 7-10h, z reguły nie budzę się w nocy. Wstając rano juz czuje się zmęczona i śpiąca (co jeszcze dodatkowo napędza nerwicę), z dnia na dzien jest coraz gorzej, jestem juz całkowicie wyczerpana.

Aktualnie nie pracuję, ucze sie zaocznie więc nie mam czym być przemęczona, wiekszość dni spędzam w domu. Nie mam aktualnie żadnych stresów. Zasypiam właściwie od razu, bez kilkugodzinnego przewracania się z boku na bok.

Zrobiłam badania krwi aby wykluczyć anemię, wszystkie wyniki w normie (tarczycowe również chociaż mam duże prawdopodobieństwo zaburzeń z tym związanych). Biorę od tygodnia Valerin Max przed snem ale niestety nic to nie daje.

Brakuje mi juz pomysłów, czekam na kolejne wizyty lekarskie ale chyba do tego momentu całkowicie się wykończę...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam..Od dłuższego czasu mam problemy z zaśnięciem..Bo gdy już zaśnie, śpie przeważnie dobrze. Ale od jakiegoś czasu to już całkiem nie potrafię usnąć..Zasypiam o 3, 4 a nawet później..Co robić, znacie jakieś sposoby na ten problem?

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam....jak poradzić sobie z bardzo silną bezsennością i....uzależnieniem od leków,przez które wpadłam przez lekarzy :-( Teraz już nawet leki mi nie pomagają...marzę o śnie,spokojnym,pięknym i 8 godzinnym...ale to marzenia i tak już na wpół "ściętej głowy" :bezradny: Bezsenność jest jak cichy morderca... :evil: Czy ktoś z Was ma podobną sytuację?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma jednej sprawdzonej metody na bezsenność, ale jesteś uzależniona od leków nasennych, które w dodatku juz na Ciebie nie działają, to podejrzewam, że konieczna jest dla ciebie kuracja odwykowa, a później powinnaś spróbować wizyty w poradni psychiatrycznej - tam znajdziesz najlepszych specjalistów zaburzeń snu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja cały czas leczę bezsenność u specjalisty.Nie brałam nigdy leków bez wskazówek lekarza.Od prawie dwóch lat lekarz przepisuje mi tritico CR...na początku nieco pomagało,kazano mi brać jedną tabletkę na noc...ale teraz zupełnie nic,nie działo,lekarz podwyższyła do półtorej tabletki...dalej nic...Zastanawiam się więc,po co ja je w ogóle biorę :cry: Szkoda zdrowia,a lek nie radzi sobie z moją bezsennością,brakiem snu jestem już dobita,chodzę jak cień...cały czas jestem napięta,boję się kłaść...Czy powinnam zmienić specjalistę?Dziękuję za odpowiedz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja cierpie na potworne zaburzenia snu, nie sądze, żeby ktoś miał gorsze ode mnie, trudno mi to sobie nawet wyobrazić. W nocy najdrobniejsza rzecz niegodna uwagi przeradza sie w jakąs psychozę i oczywiście wtedy chce mi sie co chwile sikac i mam po spaniu. W dzień nie żyję, nie funkcjonuje. Pomaga mi Mirzaten 30mg, to jest coś podobnego do Lerivonu. Nie tłumi w dzień, mozna zażywać co dzień, ja jem już dość długo. Polecam Mirzaten i to oryginalny, żadne odpowiedniki. (cena 55 zł). Do tego jak koszmary (znaczy natrętne mysli, lęki się pojawiają) to ewentualnie doraźnie zazywam Perazin 25 (najmniejsza dawka), to nie jest zwykły lek uspokajający tylko lek przeciwpsychotyczny, bo właśnie te myśli mają charakter psychozy, to znaczy sama wiem ze sa bez sensu a i tak się nie mogę ich pozbyć. No i połączenie Mirzatenu z Perazinem w najgorszej opresji gwarantuje spanie. Nie pasują mi żadne leki typowo nasenne, czuje się po nich fatalnie. Mirzaten to lek z grupy p/depresyjnych, ale reguluje spanie. Znaczy fajnie i normalnie (nie zwalająco z nóg) się zasypia i zero przytłumienia następnego dnia.

 

-- 25 paź 2012, 14:45 --

 

Do Temi: A bierzesz coś jeszcze opróćz Tritico? A powiedz mi na jakim tle to się u CIebie objawia, nerwica jakaś czy tak bez powodu? to moze Ci coś doradze ze swoich doświadczeń. Na pewno polecam Ci Mirzaten. Ja zjadłam raptem 1 tablekę Twojego tritico ale nie pomogło to juz nie próbowałam więcej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam w sumie osatnio jakieś problemy ze snem i wogóle ze wstaniem, a na lekcjach często odlatuje, a dopiero po chwili się oriętuje gdzie jestem. Chyba przed snem nie wolno robić rzeczy które nas w jakiś sposób pobudzają emocjonalnie, najlepsze żeby wyciszało. Ja po czytaniu książki która mnie wciąga nie moge zasnąc. Dobrze też jest wyjść na spacer lub poruszać się trochę w czasie dnia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie czy któraś z Was jedząc na stałe leki na bezsenność zaszła w ciążę? Bo mirzaten powoduje straszne problemy w tym względzie, a ja staram sie o dziecko, a tu sie okazuje że mój mirzaten zaburzył totalnie hormony i musze zmienić na cos innego, tylko takiego, co nadaje sie do zażywania codziennie. Czy np po Lerivonie ktoś był w ciąży? Co tu zażywać w takim przypadku?ALbo Coaxil czy Doxepin? A co zażywałyscie na spanie będąc już w ciąży? Bo to też przede mną kiedyś - mam nadzieje - się pojawi. Mam nadzieje, że ktoraś nie śpiąca kobieta, która ma już dziecko coś poradzi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja cały czas leczę bezsenność u specjalisty.Nie brałam nigdy leków bez wskazówek lekarza.Od prawie dwóch lat lekarz przepisuje mi tritico CR...na początku nieco pomagało,kazano mi brać jedną tabletkę na noc...ale teraz zupełnie nic,nie działo,lekarz podwyższyła do półtorej tabletki...dalej nic...Zastanawiam się więc,po co ja je w ogóle biorę :cry: Szkoda zdrowia,a lek nie radzi sobie z moją bezsennością,brakiem snu jestem już dobita,chodzę jak cień...cały czas jestem napięta,boję się kłaść...Czy powinnam zmienić specjalistę?Dziękuję za odpowiedz.

 

Temi, zmian specjalisty to też jakieś rozwiązanie, ale spróbuj może najpierw domagać się zmiany leku, na większość specyfików nasz organizm wcześniej czy później się uodparnia, dlatego też istnieje tak wiele różnorodnych środków nasennych

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to kazda bezsenność na tym polega. To niedorzeczne, ale gdybyśmy spali w związku ze zmećzeniem, to byłoby coś zupelnie normalnego i nie byłoby w tym bezsenności. A że jest na odwrót to normalne nie jest czyli jest to choroba - nasza kochana insomnia :D Sprawdz poczte.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×