Skocz do zawartości
Nerwica.com

Znaczenie wyglądu.


rikarika

Rekomendowane odpowiedzi

ale wygląd w przedszkolu też jest ważny! ;)

dzieci lubia ładne panie, nie oszukujmy się. w końcu przez kilka swoich latek zycia wykształciły jakieś poczucie estetyki... mam w grupie niepełnosprawnego chłopca. Czasami patrzy się na mnie jak w obrazek. strasznie mnie to śmieszy, jak tak się zawiesi. dzieciaki są fajne. może kiedyś doczekam się swoich...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To chyba dlatego, że dziewczynki nie miały cycków...

Ogólnie rzecz biorąc taką ciekawą rzecz zauważyłem odnośnie kobiecego wyglądu.

Wy zazwyczaj nie ubieracie się dla facetów tylko dla innych kobiet.

 

Cos w tym jest;)

Kobiety doceniaja dobry styl, czy dobor kolorow. Dla facetow (choc nie dla wszystkich oczywiscie) przewaznie fajnie ubrana = w przeswitujacej, lub innej skapo skrojonej bluzce, obcislych jeansach, czy sexy spodniczce oraz w szpilkach...;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To chyba dlatego, że dziewczynki nie miały cycków...

Ogólnie rzecz biorąc taką ciekawą rzecz zauważyłem odnośnie kobiecego wyglądu.

Wy zazwyczaj nie ubieracie się dla facetów tylko dla innych kobiet.

 

Cos w tym jest;)

Kobiety doceniaja dobry styl, czy dobor kolorow. Dla facetow (choc nie dla wszystkich oczywiscie) przewaznie fajnie ubrana = w przeswitujacej, lub innej skapo skrojonej bluzce, obcislych jeansach, czy sexy spodniczce oraz w szpilkach...;)

 

 

Na przykładzie mojego kolegi - jak go poznałam i np. pytałam, czy dana dziewczyna ładnie wygląda (a miała na sobie białe kozaki z tzw. czubem, kabaretki, mini spódniczkę a`la uczennica w kratkę i bluzkę na ramiączka, nie wspominając o tym, że każda rzecz w innym kolorze...) to mówił, że tak. Teraz po trzech latach pokazuję mu dziewczynę i po moich naukach potrafi odróżnić już modnie i gustownie ubraną dziewczynę od dziewczyny, która wygląda okropnie, a myśli, że jest boska. W związku z tym, wywnioskowałam, że mężczyźni nie znają się zazwyczaj na modzie, więc choćbym założyła worek na siebie to grunt, żeby było znośnie. Dlatego też cieszę się, jak doceniają mój wygląd/strój inne kobiety, które są zadbane i ogranięte ogólnie i wiedzą, co jest w porządku, a co nie.

 

Ja osobiście u innych kobiet nie znoszę na chwilę obecną (bo moda się zmienia :)):

dzwonów

butów z czubem takim szpicowatym

skarpetek do baletek

dresów

wystających majtasów lub stringów nad spodnie lub spódnicę

pomarańczowych lub czerwonych lub żółtych rajstop

i nie lubię jak jest za dużo ozdób i świecidełek na dziewczynie.

 

I nie cierpię, jak panna zakłada szpilki, a nie umie w nich chodzić. Profanacja, gdyż kocham buty i im ładniejsze tym większy szacunek się im należy :D:P

 

Jakie jest Wasze zdanie co do mody? :>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W związku z tym, wywnioskowałam, że mężczyźni nie znają się zazwyczaj na modzie, więc choćbym założyła worek na siebie to grunt, żeby było znośnie. Dlatego też cieszę się, jak doceniają mój wygląd/strój inne kobiety, które są zadbane i ogranięte ogólnie i wiedzą, co jest w porządku, a co nie.

 

To oczywiste! Rywalem kobiety jest inna kobieta i to wy konkurujecie między sobą o partnerów. No nie może byc inaczej :D I potwierdzam, że ładna dziewczyna będzie się podobała facetowi nawet wówczas, gdy założy na siebie worek po kartoflach albo stare dresy ;)

 

 

No tak, ale jeśli facet zauważa tylko to, że po prostu jestem ubrana i lepiej by było gdybym w ogóle nie była ubrana :P to po co mi konkurowanie z innymi dziewczynami, jeśli i tak danego chłopaka, niemającego zielonego pojęcia o modzie mam w garści? :> No chyba, że znajdę choć jednego takiego, który rozróżni pończochy od rajstop i sukienkę od spódnicy :P Wtedy będę musiała się postarać, bo może się okazać, że wie co jest trendy, a co powoduje, że wyglądam jak dziwka z trasy białostockiej lub babcia klozetowa z Centralnego :D [Takie tam skrajności mi się nasunęły na myśl. :D]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój chłopak nawet nie odróżnia, czy jestem pomalowana, czy nie, a maluję się ogólnie dosyć mocno :P

 

W sumie racja z tą pewnością siebie. Lubię być najładniejszą dziewczyną w "stadzie" :D

 

 

 

P.s. A tacy z Was niby wzrokowcy :>

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Ja osobiście u innych kobiet nie znoszę na chwilę obecną (bo moda się zmienia :)):

dzwonów

butów z czubem takim szpicowatym

skarpetek do baletek

dresów

wystających majtasów lub stringów nad spodnie lub spódnicę

pomarańczowych lub czerwonych lub żółtych rajstop

i nie lubię jak jest za dużo ozdób i świecidełek na dziewczynie.

 

I nie cierpię, jak panna zakłada szpilki, a nie umie w nich chodzić. Profanacja, gdyż kocham buty i im ładniejsze tym większy szacunek się im należy :D:P

 

Jakie jest Wasze zdanie co do mody? :>

 

Nie znosze dokladnie tego samego, co Ty ;) Dodatkowo nie cierpie jeszcze bialych kozaczkow ;) I tych modnych teraz spodni z krokiem w okolicach kolan...Kazda dziewczyna wyglada w tym strasznie...

Dziwnym trafem faceci nie lubia za to modnych teraz ubran, w ktorych kazda w miare szczupla dziewczyna wyglada ok-chodzi mi o leginsy. Nie spotkalam zadnego faceta, ktoremu podobalaby sie ta czesc garderoby, ale mimo to ja chodze w leginsach namietnie :D Nie wymyslono datad tanszej, wygodniejszej i bardziej uniwersalnej czesci garderoby:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

marcja, mój facet dla odmiany uwielbia legginsy! To znaczy wiadomo - nie każdemu pasują, ale jak ktoś jest właśnie w miarę zgrabny to jest super. Jakby spojrzeć na to logicznie to są to takie kalesony. Mój chłopak akurat uważa, że są super głównie ze względu na wygląd pupy w nich :P

 

Moim zdaniem panująca obecnie moda jest świetna, zwłaszcza np. długie swetry do legginsów, no i kolory. Mam natomiast wrażenie, że polki przekraczając jakąś granicę wieku, totalnie tracą poczucie gustu i stylu. Fajnej 40stki to u nas ze świecą szukać!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Agnieszka_1988, bo jesteśmy wzrokowcami ale nie patrzymy na ubrania :twisted:

 

 

No tak... Ah, ci Mężczyźni... :105:

 

[Dodane po edycji:]

 

Grubas w drogim, markowym ubraniu wymalowany drogimi kosmetykami i tak będzie paskudnym grubasem.

 

 

I to sprawia, że ciężko mi założyć kostium, nie mówiąc o legginsach. ;)

 

 

Mam wrażenie, że w którymś temacie pisałaś o swojej wadze i to było ok. 50 kg? :> Może mi się coś mylić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

marcja, mój facet dla odmiany uwielbia legginsy! To znaczy wiadomo - nie każdemu pasują, ale jak ktoś jest właśnie w miarę zgrabny to jest super. Jakby spojrzeć na to logicznie to są to takie kalesony. Mój chłopak akurat uważa, że są super głównie ze względu na wygląd pupy w nich :P

 

Moim zdaniem panująca obecnie moda jest świetna, zwłaszcza np. długie swetry do legginsów, no i kolory. Mam natomiast wrażenie, że polki przekraczając jakąś granicę wieku, totalnie tracą poczucie gustu i stylu. Fajnej 40stki to u nas ze świecą szukać!

 

 

Oooo wreszcie fajny facet!:) Oddawaj mi go! :D;) No wlasnie kazdy facet, jakiego znam mowi, ze to kalesony i ze oni w bieliznie po ulicy nie lataja...;) Wszyscy mowia zartobliwo-ironicznie na leginsy "ledzinsy" :D

 

Tez uwielbiam dzisiejsza mode!:) Ale swetry akurat nosze rzadko, bo mi czesto jest cieplo (znaczy cieplej, niz innym) Do leginsow zakladam tuniki, sukienki i spodnice. Spodni u mnie nie uswiadczysz:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Buty Emu też są fajne :D

 

To w takim razie ja też jestem wielorybem, bo ważę 58 kg :(

 

[Dodane po edycji:]

 

marcja, mój facet dla odmiany uwielbia legginsy! To znaczy wiadomo - nie każdemu pasują, ale jak ktoś jest właśnie w miarę zgrabny to jest super. Jakby spojrzeć na to logicznie to są to takie kalesony. Mój chłopak akurat uważa, że są super głównie ze względu na wygląd pupy w nich :P

 

Moim zdaniem panująca obecnie moda jest świetna, zwłaszcza np. długie swetry do legginsów, no i kolory. Mam natomiast wrażenie, że polki przekraczając jakąś granicę wieku, totalnie tracą poczucie gustu i stylu. Fajnej 40stki to u nas ze świecą szukać!

 

 

Oooo wreszcie fajny facet!:) Oddawaj mi go! :D;) No wlasnie kazdy facet, jakiego znam mowi, ze to kalesony i ze oni w bieliznie po ulicy nie lataja...;) Wszyscy mowia zartobliwo-ironicznie na leginsy "ledzinsy" :D

 

Tez uwielbiam dzisiejsza mode!:) Ale swetry akurat nosze rzadko, bo mi czesto jest cieplo (znaczy cieplej, niz innym) Do leginsow zakladam tuniki, sukienki i spodnice. Spodni u mnie nie uswiadczysz:)

 

 

Tylko z tym moim facetem to taki kłopot, że czasem zerka na inne panny w leginsach, a tych jest teraz mnóstwo na ulicach. Może nawet to na Ciebie kiedyś patrzył :P:D I się denerwuję :(

A na dodatek jeszcze niejedna warszawianka potrafi założyć tylko leginsy i T-Shirt i pod leginsy stringi... Yyyh :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Agnieszka_1988, :roll:

A uważasz siebie za wieloryba przy takiej wadze?

 

Szczerze mówiąc jak jest zimno to ni chu chu chojrakowa szalikuje się pod sam nos, sweter spodnie, grube uciska i do przodu. Zadnych legginsów, krótkich spódniczek. Zamarzać w mini w -30 to jest dopiero żenada.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja jaki wieloryb!!! :D 165 cm wzrostu/ 53 kg :D

 

A szczerze uwazam, ze mam ladne szczuple cialo. Nigdy w zyciu sie nie odchudzalam i nie mam takiego zamiaru!:)

 

[Dodane po edycji:]

 

 

 

Tylko z tym moim facetem to taki kłopot, że czasem zerka na inne panny w leginsach, a tych jest teraz mnóstwo na ulicach. Może nawet to na Ciebie kiedyś patrzył :P:D I się denerwuję :(

A na dodatek jeszcze niejedna warszawianka potrafi założyć tylko leginsy i T-Shirt i pod leginsy stringi... Yyyh :/

 

Eeee to go juz nie chce :D

 

Nie no, jak leginsy to obowiazkowo tez cos na tylek! Sam T-shirt odpada!

Ale pod leginsami tez nosze stringi, uwazam, ze wielkie majtasy odciskajace sie na tylku nie wygladaja za ciekawie;) Czasem tez pod leginsy nie nosze nic, np. jak wracam z basenu ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Agnieszka_1988, :roll:

A uważasz siebie za wieloryba przy takiej wadze?

 

Szczerze mówiąc jak jest zimno to ni chu chu chojrakowa szalikuje się pod sam nos, sweter spodnie, grube uciska i do przodu. Zadnych legginsów, krótkich spódniczek. Zamarzać w mini w -30 to jest dopiero żenada.

 

Hmm... Mam 168 cm, ale ważyłam kiedyś przy tym wzroście 65 kg!!! W gimnazjum przeszłam przez to horror od rówieśników (hieny wyczuły, co mnie boli najbardziej i wjeżdżali na moją tuszę non stop, doprowadzając mnie do łez). Sądzę, że moja NL jest też właśnie wynikiem tamtego ciężkiego okresu :roll:

Obecnie mam mnóstwo rozstępów, bo do 58 kg z 65 kg zeszłam w miesiąc... Mimo to jestem zadowolona z mojego ciała. Owszem, jestem dupiasta i cycasta, ale najważniejsze dla mnie jest to, że mam kogoś kto uwielbia moje ciało i nawet ZABRANIA mi się odchudzać :)

 

[Dodane po edycji:]

 

A ja jaki wieloryb!!! :D 165 cm wzrostu/ 53 kg :D

 

A szczerze uwazam, ze mam ladne szczuple cialo. Nigdy w zyciu sie nie odchudzalam i nie mam takiego zamiaru!:)

 

[Dodane po edycji:]

 

 

 

Tylko z tym moim facetem to taki kłopot, że czasem zerka na inne panny w leginsach, a tych jest teraz mnóstwo na ulicach. Może nawet to na Ciebie kiedyś patrzył :P:D I się denerwuję :(

A na dodatek jeszcze niejedna warszawianka potrafi założyć tylko leginsy i T-Shirt i pod leginsy stringi... Yyyh :/

 

Eeee to go juz nie chce :D

 

 

 

Nie no, jak leginsy to obowiazkowo tez cos na tylek! Sam T-shirt odpada!

Ale pod leginsami tez nosze stringi, uwazam, ze wielkie majtasy odciskajace sie na tylku nie wygladaja za ciekawie;) Czasem tez pod leginsy nie nosze nic, np. jak wracam z basenu ;)

 

 

Jak widzę kobiecinę w źle dobranych gaciach to mam ochotę zawsze podejść i wyłożyć jej, jak chłop krowie na miedzy, jak się dobiera bieliznę do stroju. Nie ma nic gorszego, jak dwa tyłki zamiast jednego, powstałe w wyniku za ciasnych majtek :D

 

[Dodane po edycji:]

 

Chyba pobudzisz wyobraźnię męskiej części forum tym tekstem o braku bielizny pod leginsami :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Szczerze mówiąc jak jest zimno to ni chu chu chojrakowa szalikuje się pod sam nos, sweter spodnie, grube uciska i do przodu. Zadnych legginsów, krótkich spódniczek. Zamarzać w mini w -30 to jest dopiero żenada.

 

Hmmm...to chyba kwestia osobnicza. Cala zime chodze w mini i leginsach (oczywiscie do tego zakladam plaszcz) i nie narzekam na zimno. Jesli jest b. zimno(kolo -20) to zakladam kozuch (niesamowita zdobycz z lumpa! Kazda dziewczyna mi go zazdrosci!)), a pod leginsy jeszcze rajstopy srednio grube:)

 

[Dodane po edycji:]

 

 

Chyba pobudzisz wyobraźnię męskiej części forum tym tekstem o braku bielizny pod leginsami :P

 

No nie wiem...Gdybym wyznala, ze pod spodnica nie nosze bielizny to rozumiem...Ale leginsy i brak majtek...coz to takiego ;D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale jak założysz grube rajstopy i legginsy pod spódnicę to w zasadzie tak, jakbyś miała spodnie... :roll:

 

Wiem, ale mi w spodniach jest niewygodnie! :) Przyzwyczajona jestem do spodnic i sukienek:)

mówię o sytuacji, kiedy masz pod spódnicą rajstopy/legginsy :)

nie robi to takiej dużej różnicy, niż jakbyś miała same spodnie ubrane

też lubię spódniczki i mam w dupie co sobie ktoś o tym myśli

a czy mnie zimno wypizga czy nie to już moja sprawa.

 

nie mówię o spódnicach, które w zasadzie są paskiem na dupie....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mini w zimę.. Żenada nad żenadą, moda bazarowa ruskich panien do towarzystwa :lol::lol::lol:

 

Wydaje się takiej, że jest oh i ah, a facet spojrzy i mówi "no ładnie, ale co ona we łbie ma" :lol::lol::lol::lol:

 

Moim skromnym zdaniem to mini do bardzo grubych, nieprześwitujących rajstop w zimę jest ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×