Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mój dzisiejszy dzień


daablenart

Rekomendowane odpowiedzi

zjadł

amVVałe opkoanie loarfrn=nu i 7 Xanaxyoe

 

 

\\\\\\\\]]\\\\\\\\\\\, Foyrgo wyoiłsm 2 pieeo ibwłre o bvswłr opwkoesei einkw

 

Właśnie się obudziłam , cała się trzęsę i nie bardzo rozumiem nawet tego co napisałam,

Przepraszam, że martwiliście się o mnie-nie to miałam na celu.

PO prostu nie potrafie rozładować swoich emocji i dojść do porozumienia z meżem :why:

 

Ufffff, dobrze że wszystko ok. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 godziny na praktykach i już biegałam po mieście z mikrofonem i robiłam sondę uliczną 8) (dobra terapia na FS :lol: ) i łaziłam po spalonym domu robiąc zdjęcia - niby tylko kilka godzin ale za to intensywnie :great:

 

No a teraz patrzę przez okno, do podstawówki, jakieś 15 obok mojego bloku podjechały dwa wozy strażackie...coś się dzieje....ciekawe co.... :-|

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zimno ,pochmurno i leje,ale samopoczucie wysmienite :D jutro zdajè tescik do szkoly-zobaczymy do jakiej grupy jèzykowej siè dostanè-czy tych bardzo "tèpych" czy trochè mniej"tèpych".Milego dzionka wszystkim ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ka_Po, całe szczęście, że się odezwałaś. możesz się tak czuć przez parę dni, przerzuć się może na herbatę zieloną, a - i wiesz co zrób, bierz przez kilka dni większe dawki magenezu, potasu i wapna. na pewno Ci się to wypłukało - wiem to z doświadczenia, więc zaopatrz się w to i zażywaj, na pewno trochę się po tym lepiej poczujesz.

 

 

mój dzień..., urlop taaa.... obudziłam się o 7.00 nie wiadomo po co. ale po dwóch godzinach zaczęły mi się okropne lęki, uczucie słabości, zimne poty i.... uchhh szkoda gadać, xanax poszedł w ruch, sen... po obudzeniu wszystkie objawy X2. mam wrażenie, że zwariuję, że zemdleję, jest mi niedobrze i słabo.... na 16 mam iść do psychoterapeutki... jak ja mam ro zrobić.... ja nie jestem w stanie myśleć, a co dopiero rozmawiać.... pomóżcie....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam zadziwiająco dobry humor ;) chce mi sie tańczyc, śpiewać itd-ciekawe jak długo to potrwa? ;) jestem podniecona i podekscytowana-a najgorsze jest to, że znam powód-moja myśl o drugim dziecku :roll: będzie nieciekawie jeśli znowu zajmie nam to 5 lat bo chciałabym już juz już! no odbiło mi na tym punkcie po przeprowadzce, w tej chwili nawet widmo porodu i ciążowej męczarni mnie nie zniechęca :?

 

 

Rutyna dziś. Zakupy, sprzatanie, obiad, prasowanie, spacer etc. Największa atrakcja dzisiejszego dnia to zakup żelazka :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Puszek- jesteś pewna, że to dobry czas? Ostatnio narzekałaś że bardzo nerwica daje Ci w kość i dość często narzekasz na brak finansów... Nie lepiej najpierw stanąć na nogi finansowo i podleczyć nerwicę, a potem starać się o drugie dziecko? Nie odbierz moich słów jako ataku, dobrze Ci życzę.

 

Mnie dzisiaj wszystko boli, mam @ :-| Najbardziej chyba żołądek, aż mnie wygina. Mam w planach zrobić sernik z truskawkami i się pouczyć na egzamin, ale nie wiem czy dam radę, ciężko mi nawet wstać z łóżka, ałaaa. Już nie wspominając, że miałam dzisiaj sprzątać :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłam u lekarki rodzinnej po skierowanie do chirurga i zamiast wpisac w kartę, ze mam skrecona noge i PODEJRZENIE złamania to ona wpisala ze jest złamana!!! co za baba no!!! a ja nie odwazylam sie jej zwrocic uwagi... :hide:

Mialam w czwartek isc do chirurga a okazalo sie, ze czw i pt zrobili sobie wolny wiec musze isc w sdore i pewnie bedzie tłum ludzi w zwiazku z tym wolnym i zeby sie zarejestrowac, bede musiala wstac o 4 zeby byc przed 6 tam i zajac sobie kolejke a pozniej drugi rz ustawic sie w gigantycznej kolejce bo chirurg przyjmuje od 12ej... masakra po prostu.......

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ka_Po, lykanie garsci lekow nie jest rozwiazaniem! Nigdy wiecej tego nie rob, zniszczysz sobie nerki i watrobe...

Magdaa, jak wyniki kolejnych badan?

 

Wybory zalatwione, wstalam po 12... no ale siedzialam do 3. Obudzilam sie o 8, ale pomimo wiercenia w betonie za oknem i skuwania plyt, zeby sie do rur dokopac, to jeszcze usnelam... Strasznie boli mnie szczeka od wczoraj. Po prostu tragedia. Nie chce brac zadnego procha, wiec okladam sie zwilzona w zimnej wodzie chustka.

Skonczylo sie mleko, brat zabral kase, a ma egzamin zawodowy dzis, wiec zrobilam sobie inke, ale bez mleka. No i siedze i mysle... wypic czarna czy dosypac mleka w proszku... :roll: Kurcze no... Kawy bez mleka to ja nie pilam dobre 15 lat i ciezko mi sie przemoc, a mam taka ochote....... :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Agaska- o jak miło że o mnie pamiętasz :smile: Wszystkie wyniki mam dobre :smile: Może to głupie, ale nawet głowa mnie nie boli już :roll: - przynajmniej na razie. A więc chyba jednak boli od nerwicy :evil: A właśnie, jak Twoja szczęka? Już coś wiadomo co z nią będziesz robić i kiedy?

p.s. Inka bez mleka jest pyszna :smile: Dosyp sobie więcej cukru tylko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Puszek- jesteś pewna, że to dobry czas? Ostatnio narzekałaś że bardzo nerwica daje Ci w kość i dość często narzekasz na brak finansów... Nie lepiej najpierw stanąć na nogi finansowo i podleczyć nerwicę, a potem starać się o drugie dziecko? Nie odbierz moich słów jako ataku, dobrze Ci życzę.

 

Mnie dzisiaj wszystko boli, mam @ :-| Najbardziej chyba żołądek, aż mnie wygina. Mam w planach zrobić sernik z truskawkami i się pouczyć na egzamin, ale nie wiem czy dam radę, ciężko mi nawet wstać z łóżka, ałaaa. Już nie wspominając, że miałam dzisiaj sprzątać :roll:

 

Wtedy to sie nigdy nie zdecydujemy na drugie ;) bo nigdy nie jest "dobry czas", zawsze można mieć więcej, większe mieszkanie, samochód, cośtam. Jeśli nie teraz to za ładnych pare lat bo wrócę do pracy to zaraz w ciążę nie zajdę-a teraz bym sobie na luzie wskoczyła na macieżyński i nie byłoby zle-wiekszość rzeczy dla dziecka po małej mam, pieniążki z macieżyńskiego by wpływały, pozniej ze 2 lata na wychowawczym i by było cacy-juz mam wszystko obmyślane-od miejsca na łóżeczko, przez finanse po nie wiem co ;) a nerwica..największy chyba problem ale dałam radę z 1 dzieckiem, dam radę i z drugim. Najwyżej krócej pokarmię jak będzie niedobrze i w leki wejde. Zobaczymy, róznie dobrze "zrobienie"młodszego może nam i kilka lat zająć więc :roll:

Dobrze, że wyniki masz ok, mi zawsze serce wariowało dopóki ekg nie zrobiłam-wychodziło ok i serce przestawało wariować :roll: tak samo ze wszystkim innym. Jutro walę do lekarza z nerkami, ciekawe czy mnie od razu po wizycie przestaną boleć :lol:

 

 

Obiad zrobiony, posprzatane, pranie schnie. Może wytrzepię dywan bo energia mnie roznosi-ale najpierw spacer i do przychodni

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spędziłam fajny weekend, posłuchałam rechotania żab...

A dzisiaj wyspałam się, poszłam na test, który to przebiegł w atmosferze pracy grupowej :lol: a teraz się opitalam i chyba pogram w Tudorów... Pora na odwyk... :roll::mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

fobia, ja właśnie dziś zaliczyłam kontrolną wizytę u gina, chciałam zrobić cytologię (robie raz do roku) to doktorek powiedział ze niepotrzebnie jeszcze.No to ok.

Poza tym dzień jak codzień, pogoda w kratkę i o dziwo nie boli mnie dziś głowa-jak narazie :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z jednej strony dobry bo udało mi się nawiązać współprace z szefem call center i porobić kilka zdjęć co może wróżyć

coś dobrego a z drugiej strony zły bo cholernie się męczyłem dzisiaj na słuchawkach, ból głowy, gardła, oczu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wróciłam właśnie z pierwszego spotkania z psychoterapeutką.

Coś kompletnie innego niż miałam kiedyś. Inne podejście, inna atmosfera...

Ledwo tam dotarłam, takie miałam lęki, ale jestem zadowolona, choć wymęczona się czuję psychicznie.

Odzwyczaiłam się od gadania o sobie.....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×