Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

łooo matko z tym niebieskim potem to źle przeczytałam w internecie to chodziło o paznokcie, nieźle :D, więc jeden objaw mam z głowy :P

 

-- 11 mar 2015, 14:40 --

 

własnie nie byłam, idę w piątek może coś poradzi, bo się tylko męcze tym nosem i flegmą, mam nadzieje że ewentualne węzły chłonne o ile są powiększone choć może to mój kolejny wymysł są od tego, albo w ogóle nie mam ich powiększonych, trochę mi humor wrócił :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nefretis, na początku tak jest i dodatkowo więcej różnych boli może wystąpić bo zaczynamy o tym mówić nawet lęki mogą się nasilać to normalne na początku terapii. Ja tez na początku strasznie mówiłam o siostrze m tym ze nie umiem z nimi rozmawiać ze mnie irytują bo tylko tata mnie rozumiał tylko on rozumiał moje potrzeby. Później będzie lepiej.ja jutro idę na tez 4 spotkanie albo 5 juz nie wiem ;)

Aurelitka, zobaczysz pewnie okaże się że wszystko ok oczywiście trzymam kciuki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

malenstwo31, dzięki, mam nadzieję, bo od trzech dni płaczę, że na pewno mam jakiegoś raka od tych węzłów, wezmę koniecznie skierowanie do laryngologa to się na pewno uspokoję, pewnie to jakies zapalenie zatok jest, bo mam tą wydzielinę i zatkany nos już od dłuższego czasu, najgorsze w tym wszystkim jest to, że nie mogę o tym powiedzieć mamie, bo ona ma ciągle problemy a jak jeszcze dołożę jej swoich to się tylko wścieknie i powie że z nudów wymyślam choroby, bardzo mnie to boli że nie mogę jej powiedzieć :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie znowu gula w gardle i gadajace jelita mimo iż jestem najedzony :[

Do tego zmeczenie daje sie we znaki. konkretny wkurw mnie opanował. Ale za pół godzinki urywam sie do domu i w kimono :zzz: Pewnie ze 4 godziny pośpię :] Dobrej nocy wszystkim życzę!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Żyję...

 

Jest nieciekawie, bo muszę mieć biopsję szpiku... z krwią złe wyniki... jestem załamana...

 

a co do endoskopowych badań - spałam. Godzinę trwała narkoza.

Jednak od godz. 18 bardzo boli mnie żołądek, boję się, że to powikłanie i mam krwotok albo coś, czuję krew i straszny ból żołądka... Ale podobno wszystko było ok.

No ale powikłania są po badaniu... mam jechać z powrotem tam? Czy przeczekać?

Może to boli po pobieraniu wycinków? Nie mam siły.

 

Chce mi się ryczeć tylko.

Jutro Wam napiszę wszystko dokładnie i załączę wyniki itd... jestem bezradna. Nie mam siły już Kochani

 

Dziękuję za wszystko.

Ja umrę dzisiaj od pęknięcia żołądka?

I pewnie mam białaczkę.

 

Kur...wa, czemu tak musi być?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bezsilna sciskam Cie mocno. Zoladek moze byc podrazniony badaniem, do tego dochodza nerwy i ten caly stres.Czyli z tego, co zrozumialam kolonoskopia i gastroskopia nie wykazaly niczego szczegolnego?

Juz masz umowiony termin na biopsje szpiku?? Wiem, ze teraz trudno Ci bedzie myslec optymistycznie, ale uwierz mi, ze zle wyniki krwi nie musza oznaczac bialaczki. Moj kuzyn jak byl w twoim wieku nagle zaczal sie bardzo zle czuc, wyniki krwi byly zle, do tego wybroczyny. Oczywiscie szpital i biopsja szpiku i okazalo sie ze to nie zadna bialaczka ale cos innego (nie powiem Ci co bo juz nie pamietam).Dostal leki i przeszlo.

 

Trzymaj sie cieplutko.Myslimy tu o Tobie.

 

Pawelt moje jeliciska to przewaznie odzywaja sie jak sobie pojem.Jak glodnam to siedza cicho ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie mysl o najgorszym proszę!

Wymiotujesz? czujesz krew w ustach??

Po gastroskopii moze bolec brzuch. i gardło

ja czułam dyskomfort ok. 2 dni

jeżeli czujesz sie niepewnie mozesz zadzwonic do szpitala

nie mogli Ci nic przebic bo natychmiast by to zauwazyli podczas badania.

kiedy masz miec tą biopsję

 

malenstwo no to jutro idziemy...chodzisz chętnie? Czyli takie podłe samopoczucie to normalka? Jutro pogadam o tym z terapeutka, ciekawe po jakim czasie czuc poprawe...ile trwa u Ciebie cała terapia? U mnie 10 spotkań, czyli 10 tyg. Wydaje sie mało i pewnie bede brała drugie tyle albo wiecej

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bezsilna_22, Kochana nie boj sie !! mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze, a ten bol to pewnie po narkozie stresie i badaniu na raz!

 

czemu puscili Cie do domu jesli masz miec biopsje szpiku?!

jesli masz zle wyniki to nie powinni Cie wypuszczac tylko zrobic badania! kiedy masz miec ta biopsje i co sie dzieje ?

sciskam Cie mocno i wierze, ze bedzie dobrze- a teraz odpocznij nie nakrecaj sie juz :*

 

Aurelitka, wiem co czujesz- moja Mama ma silna nerwice juz ponad 20 lat i jak mam jakis problem to mowie o wszystkim Tacie bo Mame widze ze to denerwuje...Tata mi tlumaczy, ze Mama sie martwi, ale przez nerwice nie moze sluchac o niektorych rzeczach, bo za bardzo je przezywa ...

Zawsze to z Tata o wszystkim rozmawialam, czasem mam do siebie wyrzuty, ze tyloma rzeczami Go zadreczam i brakuje mi Mamy w takich relacjach...

pisalam juz, ze mieszkam zagranica i kiedys z rodzicami rozmawialam codziennie na gg, a teraz pisze codziennie tylko z Tata, Mama odzywa sie raz na miesiac:( mimo, ze siedzi przed komputerem :(

nie wiem czy to tez nie mialo wplywu na moja nerwice :(

Aurelitka- idz kochana do lekarza napewno cos Ci poradzi na te zatoki, mnie dzis bola i wszystko z nich scieka mi do gardla- ja sie ratuje ibupromem i inhalacjami z rozgniecionego czosnku- polskiego nie tego chinskiego...

 

zdrowka wszystkim :**

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bezsilna sciskam Cie mocno. Zoladek moze byc podrazniony badaniem, do tego dochodza nerwy i ten caly stres.Czyli z tego, co zrozumialam kolonoskopia i gastroskopia nie wykazaly niczego szczegolnego?

Juz masz umowiony termin na biopsje szpiku?? Wiem, ze teraz trudno Ci bedzie myslec optymistycznie, ale uwierz mi, ze zle wyniki krwi nie musza oznaczac bialaczki. Moj kuzyn jak byl w twoim wieku nagle zaczal sie bardzo zle czuc, wyniki krwi byly zle, do tego wybroczyny. Oczywiscie szpital i biopsja szpiku i okazalo sie ze to nie zadna bialaczka ale cos innego (nie powiem Ci co bo juz nie pamietam).Dostal leki i przeszlo.

 

Trzymaj sie cieplutko.Myslimy tu o Tobie.

 

Pawelt moje jeliciska to przewaznie odzywaja sie jak sobie pojem.Jak glodnam to siedza cicho ;)

 

Gastroskopia i kolonoskopia w sumie ok, tylko pobrali wycinki, czy nie mam celiakii...

Dziękuję za słowa otuchy :*

No i co do biopsji, to ja prywatnie pójdę do hematologa. Nie mam zamiaru czekać pół roku...

 

-- 11 mar 2015, 21:58 --

 

Nie, nie mysl o najgorszym proszę!

Wymiotujesz? czujesz krew w ustach??

Po gastroskopii moze bolec brzuch. i gardło

ja czułam dyskomfort ok. 2 dni

jeżeli czujesz sie niepewnie mozesz zadzwonic do szpitala

nie mogli Ci nic przebic bo natychmiast by to zauwazyli podczas badania.

kiedy masz miec tą biopsję

 

malenstwo no to jutro idziemy...chodzisz chętnie? Czyli takie podłe samopoczucie to normalka? Jutro pogadam o tym z terapeutka, ciekawe po jakim czasie czuc poprawe...ile trwa u Ciebie cała terapia? U mnie 10 spotkań, czyli 10 tyg. Wydaje sie mało i pewnie bede brała drugie tyle albo wiecej

 

Nie wymiotuję, ale jak jadłam wcześniej już to taki dziwny smak krwi, albo jakaś schiza...

Teraz boli mocno, ale chyba nie krwotok ani uszkodzenie?

W lipcu miałam na żywca gastro, to nic nie bolało po badaniu... teraz może przy narkozie była doktor mniej delikatna no i może te pobranie wycinków ma tu znaczenie, bo jednak ingerencja była i ranki zostają... jak myślicie?

bo ja schizuję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nefretis, ja mam to samo, kupuje ostatnio dużo rzeczy i tak jakbym na chwile chciała o tym zapomnieć ,a potem nagle mi głupio bo sobie myślę, że pewnie jestem chora i te zakupy nie mają sensu

 

Mam tak samo jak Wy ! Kupuje zdecydowanie za dużo, niby się z tego cieszę, noszę... ale czasem dopadają mnie myśli po co mi te wszystkie ubrania, piękne rzeczy, może powinnam lepiej piżamę do szpitala nową kupić ? Ehh.

 

Ostatnio żyję w panicznym strachu, wkręciłam sobie że MAM albo będę miała sepsę od zęba z którym mam problem. Odliczam dni do wyznaczonego terminu u dentysty i się zastanawiam czy doczekam. Masakra ;/ Oczywiście przeczytałam już chyba wszystkie możliwe strony w necie na ten temat i dodatkowo się nakręcam. Powinni mi odciąć neta, może byłabym wtedy zdrowsza...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bezsilna_22, Kochana nie boj sie !! mam nadzieje, ze wszystko bedzie dobrze, a ten bol to pewnie po narkozie stresie i badaniu na raz!

 

czemu puscili Cie do domu jesli masz miec biopsje szpiku?!

jesli masz zle wyniki to nie powinni Cie wypuszczac tylko zrobic badania! kiedy masz miec ta biopsje i co sie dzieje ?

sciskam Cie mocno i wierze, ze bedzie dobrze- a teraz odpocznij nie nakrecaj sie juz :*

 

Aurelitka, wiem co czujesz- moja Mama ma silna nerwice juz ponad 20 lat i jak mam jakis problem to mowie o wszystkim Tacie bo Mame widze ze to denerwuje...Tata mi tlumaczy, ze Mama sie martwi, ale przez nerwice nie moze sluchac o niektorych rzeczach, bo za bardzo je przezywa ...

Zawsze to z Tata o wszystkim rozmawialam, czasem mam do siebie wyrzuty, ze tyloma rzeczami Go zadreczam i brakuje mi Mamy w takich relacjach...

pisalam juz, ze mieszkam zagranica i kiedys z rodzicami rozmawialam codziennie na gg, a teraz pisze codziennie tylko z Tata, Mama odzywa sie raz na miesiac:( mimo, ze siedzi przed komputerem :(

nie wiem czy to tez nie mialo wplywu na moja nerwice :(

Aurelitka- idz kochana do lekarza napewno cos Ci poradzi na te zatoki, mnie dzis bola i wszystko z nich scieka mi do gardla- ja sie ratuje ibupromem i inhalacjami z rozgniecionego czosnku- polskiego nie tego chinskiego...

 

zdrowka wszystkim :**

 

wypuścili, bo mam iść do poradni hematologicznej... no taka Polska :)

więc znowu prywatnie. do psychiatry, gastrologa, endokrynologa, ginekologa, laryngologa dojdzie hematolog.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

olga schizy z piżamami do szpitala przeszłam, kupiłam dwie.

i kupiłam córce tablet (oczywiscie z myslą, że bedzie do szpitala dla mnie) i teraz nowy, większy telefon ze stałym dostepem do neta - bedzie jak znalazl:((

oglądam swoje rzeczy i czasem wyobrażam sobie, ze pewnie jak zdechne to podzielą sie nimi w rodzinie.

doczekasz do wizyty, nie zadręczaj się:)

 

boli mnie krzyż, maiałam dziś lekką biegunkę i pobolewania jelit. do tego osłabienie, poczucie bycia chora. Codziennie coś.

 

bezsilna więc pewnie nie cackali sie z gastroskopią podczas gdy spałaś:/

wszystko jest OK, boli Cie wszystko od narkozy, napięcia miesniowego i od grzebania w brzuchu, jutro..pojutrze bedzie juz dobrze

Ciesz sie kochana, że nie masz Crohna itp. jesli to celiakia to wywalisz gluten i odżyjesz!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bezsilna_22, musze to jeszcze raz napisac- bierz te wyniki krwi itp i idz do rodzinnego ! nie bedziesz musiala czekac pol roku na specaliste jesli wyniki moga sugerowac bialaczke - odrazu zrobia Ci potrzebne badania dostaniesz skierowanie do szpitala i nie lataj juz prywatnie po lekarzach bo finansowo nie wyrobisz a przy Twoich schorzeniach i wynikach panstwowo wezma Cie na oddzial zeby zrobic biopsje jesli jest konieczna. prosze zrob to dla siebie i pojdz do rodzinnego ...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bezsilna_22, musze to jeszcze raz napisac- bierz te wyniki krwi itp i idz do rodzinnego ! nie bedziesz musiala czekac pol roku na specaliste jesli wyniki moga sugerowac bialaczke - odrazu zrobia Ci potrzebne badania dostaniesz skierowanie do szpitala i nie lataj juz prywatnie po lekarzach bo finansowo nie wyrobisz a przy Twoich schorzeniach i wynikach panstwowo wezma Cie na oddzial zeby zrobic biopsje jesli jest konieczna. prosze zrob to dla siebie i pojdz do rodzinnego ...

 

Mili ma rację

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bezsilna skoro wypuscili Cie do domu i kazali isc najpierw do hematologa to raczej bialaczki u Ciebie nie podejrzewaja.

Gdyby tak bylo to zostawiliby Cie w szpitalu i zaraz robili punkcje.

Tak bylo z moim kuzynem. Jak rodzinna zobaczyla jego wyniki krwi i wybroczyny to od razu skierowanie do szpitala wypisala. A tam na drugi dzien po przyjeciu punkcja szpiku. Nikt nie zawracal sobie glowy przychodnia hematologiczna.

Tak, ze nawet w tej naszej popapranej PL nikt by nie kazal tracic Ci czasu na wizyty u hematologa gdyby wyniki krwi wskazywaly na cos naprawde powaznego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi. Oby żadna białaczka...

macie rację, pójdę do rodzinnej...

 

a co do celiakii to glutenu i tak nie jem już od 7 mies. i nie będę jadła....

 

lecę spać, bo jestem dzisiaj strasznie padnięta. boli mnie wszystko i żołądek w szczególności...

 

słodkich snów Wam życzę :*

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja też co chwila nowe objawy, nawet jak bywałam chora to nigdy nie macałam sobie węzłów :( ale idę koniecznie z tymi zatokami bo już mnie te ściekanie po gardle męczy długi czas więc to moze byc stan zapalny, na pewno jak pójdę to się uspokoję,

nefretis, ja ostatnio kupiłam 4 pary butów i niby byłam zadowolona, wyobrażam sobie jak będe się w tym fajnie czuć, ale ciągle czuję że to nie ma wszystko sensu że i tak umrę

dodatkowo nie mogę wyżalić się mamie, zawsze chodzę do babci i ona mi pomaga na wszystko, choć sama ma raka :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aurelitka, deprecha Cię dopada. Ja też miewam takie atrakcje. Boje sie że mam dwubiegunową. Albo jakąś dystymię.... Na razie jest w miarę ok z tym tematem tylko koleżanka nerwica mnie podjada po kawałeczku. :/ Ale żywcem mnie nie weźmie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie to na pewno hipochondria już jest, bo od języka przechodzę przez wszystkie choroby, ale zawsze to groźne, śmiertelne są , jaę jutro do domu i nie wiem czy tam całkiem się nie rozkleję bo będe musiała udawać szczęśliwą, znowu babcia mnie poratuje, mam nadzieję, że lekarz w piątek mnie uspokoi

a czy Wy też czytacie wszystkie objawy w necie? u mnie to już normalka ;/, a tam zawsze wyskakują jakieś najgorsze, nie wiem czemu tak się dzieje :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aurelitka, ja na przykład czytam ;) Miałem już białaczki, tężyczki zapalenie mięśnia sercowego, sepsę i.... Dalej nie chcę wymieniać żeby nie dawać Wam wskazówek na co możemy umrzeć :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×