zadajesz pytanie

Nie mam jakichś wygórowanych wymogów Chyba tylko tyle żeby był dosyć wysoki,bo ja jestem i głupio bym sie czuła gdyby był niższy ode mnie.

Lubisz swoja rodzinę??( tzn. tą dalszą,typu wujek ciocia i kuzynostwo)

lubię, choć kontakty jako rodziny mamy zdawkowe;

hmm...o co tu zapytać

jak się czujesz tu na forum?

Dużo lepiej niż zanim wpadłem na pomysł zarejestrowania się na tym forum... Dziękuję Za To Forum.

Ulubiony film (pewnie było, ale nie chce mi się szukać )

dziwne, ale ostatnio polubiłam bajki, takie na wielką skalę, dużej produkcji, kiedy ostatnio przeżywałam dołek, odwiedziłam kino i wybrałam się na Kung Fu Panda, nie powiem w kilku momentach nawet się uśmiechnęłam, a teraz czekam na MADAGASKAR 2

Czy myśleliście kiedyś na poważnie o wstąpieniu do klasztoru? Jeśli tak z jakich przyczyn, powołania czy zdarzeń losowych?

Nigdy o tym nie myślałam.

Jaki kolor przeważa w Twojej szafie??

Czarny

Masz jakąś ulubioną maskotkę?

Mam wymyślonego szczura jeśli można zaliczyć do maskotek, ma zielony kubraczek i fioletowe trzewiczki heh :)

jaki macie fetysz?

Nie lubię odwiedzać lekarzy,żadnych,jakiś mam uraz. Ludzie w fartuchach przed którymi trzeba się spowiadać,tak ich postrzegam A dentysty nie lubię najbardziej

Jeśli kogoś w jakiś sposób oceniasz(np.na ulicy przypadkiem) to na co w pierwszej chwili zwracasz uwagę w wyglądzie??

[quote name=Zagubiona=> Jeśli kogoś w jakiś sposób oceniasz

Nie oceniam . No chyba że kołuje się na boki, trzyma flaszkę w ręce i wygląda jakby się bał wody - wtedy to ewidentny menel . Na co najpierw zwracam uwagę? Na twarz.

Najbardziej wstydliwa sytuacja?

Wstyd przed samą sobą

Czy posiadacie dziesiejszych, współczesnych bohaterów, którzy zainspirowali was do dalszego działania, są waszymi idolami, moralnym modelem, wzorem do naśladowania???

dobre pytanie :)

niestety, od pół roku jestem wyprana z jakichkolwiek wartości i consequently jak śpiewał gdzieśtam kiedyśtam Slipknot: "my heros are dead, they died in my head"

często miewasz bezsenne noce i jak sobie z nimi radzisz?

wychodzę na spacer :)

pozostanę w temacie: często miewasz koszmary senne?

Raz na tydzień mniej więcej.

ulubiony batonik/wafelek?

3 bit

Sądzisz że sny mają jakieś znaczenie?? Mi np. jakieś dwa tygodnie śniło sie że zadźgałam śrubokrętem krokodyla w domu mojej cioci,a na drugi dzień mój kuzyn zdemolował jej mieszkanie pod wpływem jakiegoś świństwa.

Chodzi mi o to czy myślisz że to miało ze sobą jakiś związek??

Jestem w stanie uwierzyć w to, że są ludzie o wielkiej wrażliwości którym nieświadomie może się coś wyśnić, może to był przypadek ale słyszałam już o kilku takich sytuacjach i zwykle się sprawdzały.......z resztą jak wytłumaczyć to, że gdy mojej mamie śnią się zęby lub grzyby zawsze po tygodniu najpóźniej ktoś z naszej rodziny jest chory........ja to przyjmuję do wiadomości nie wnikając w naukowe przyczyny....bo po co, nie wszystko da się wytłumaczyć:-)

Czu uważasz, ze są sytuacje w życiu człowieka gdy powinien użyć siły fizycznej, np spoliczkować kogoś, czy nie dopuszczasz absolutnie "przemocy fizycznej"?

Skończyć studia, znaleźć jakąś porządną i stabilną pracę, poznać cudowną kobietę, z którą spędzę resztę życia i tym życiem się razem z nią cieszyć

Jaki jest dla Ciebie największy priorytet w życiu?

Skończyć studia, znaleźć jakąś porządną i stabilną pracę, poznać cudowną kobietę, z którą spędzę resztę życia i tym życiem się razem z nią cieszyć

Jeśli to jest odpowiedź na moje pytanie....to ja jej nie rozumiem.......

Uratuję sytuację:

Czu uważasz, ze są sytuacje w życiu człowieka gdy powinien użyć siły fizycznej, np spoliczkować kogoś, czy nie dopuszczasz absolutnie "przemocy fizycznej"?

Uważam że przemoc można zastosować tylko w obronie własnej lub kogoś ( gdy ktoś Cię najpierw uderzy, bądź Twoją bliską osobę lub obrazi Ciebie/kogoś bliskiego w jakiś obrzydliwy sposób), bądź ewentualnie można spoliczkować niewiernego kochanka . Natomiast niedopuszczalne jak dla mnie jest szukanie zaczepki i prowokowanie przemocy.

Czy pobiłeś/łaś kiedyś kogoś?

tak,w podstawówce pobiłam chłopaka który mnie wyzywał.

Co chciałabyś/chciałbyś robić w życiu??Chodzi o zawód.

osobiście odczuwam chęć spełniania się społecznie, dlatego myślę o współpracy z młodzieżą, głównie w szkołach srednich w placówkach artstycznych, zawod nauczyciela, nie tylko formalnie, lecz z misją wychowawczą,

pragnę kiedys stworzyć własny program nauczania z daneg przedmiotu, a tak pozatym to jakaś spokojna posadka kustosza

pytanie: czy zdradziłeś bliską Ci osobę, jeśli tak to powiedziałeś o tym czy zataiłeś? chodzi o stały związek,

Skończyć studia, znaleźć jakąś porządną i stabilną pracę, poznać cudowną kobietę, z którą spędzę resztę życia i tym życiem się razem z nią cieszyć

 

Jeśli to jest odpowiedź na moje pytanie....to ja jej nie rozumiem.......

Widzę, że ktoś wykasował pewien post, było pytanie w stylu co chcesz osiągnąć w życiu czy jak żyć albo coś w tym rodzaju. Widocznie autor(ka) tego pytania wykasował(a) go kiedy już pisałem odpowiedź. Stąd nieporozumienie. Pozdrawiam

Odpowiedź na pytanie MOCca, nigdy nie zdradziłam, ale zrobiłam coś na co ta bliska osoba nigdy by się nie zgodziła, to było kilka lat temu, nie wie o tym do tej pory, tylko ja ponosze konsekwence mojego czynu, to by ją tylko bardzo zraniło. Mam nadzieję, że nidgy się o tym nie dowie, ja musiałam nauczyć się z tym żyć.

Czy istnieją jakiekolwiek okoliczności które spowodowałyby że wybaczyłbyś/wybaczyłabyś zdradę lub kłamstwo?

Nie. Nie ma takich okoliczności w których taka rzecz możnaby wybaczyć. A teraz moje pytanie:

Region świata, który chcielibyście odwiedzić

Francja i Hiszpania.

Czego nigdy byś nie powiedział/a przyjacielowi?

Po to sie ma przyjaciol zeby im wszystko mowic.

Mymazony partner