Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

397 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      242
    • Nie
      118
    • Zaszkodził
      56


Rekomendowane odpowiedzi

Luki_is_back, cos ty ja wcale nie skacze tak po lekech i znie zrazam sie skutkami ubocznymi. Coaxil bralem pol roku, poznie Solian dwa miesiace no i nieptrzenie poszedlem do learza kroy z mnienil to na anafranil, a ten bralem tylko pare dni. W sumie okolo miesiac jestem bez zadnego leku na dzien. Mam tylko leki na spanie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

elmopl79, dobrze się czuję i nie jestem senna. Niestety 20 okazało się za mało. Biore ze 3 lata i to jest jedyny lek który nie przestał działać po 2-3 miesiącach i trzeba było zmieniac na inny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kasiatko

No,to brzmi pocieszająco,ze esci dziala,bo ja juz tracę na to nadzieje.

A czy u Ciebie esci zapisany zostal na depresje?

Bo ja lecze sie na nerwice lękowa i tak sie zastanawiam jak esci moze pomagac w depresji....mnie ten tek nie aktywizuje/mobilizuje.Damopoczucia tez jakos mi nie podniosl ten lek....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zazulka

Ja tez popadlam w jakiea myśli,ze moze mam depresje....od paru dni tak sobie wkręcam,bo i nastrój poszedl w dol....Tez pytalam odnośnie prolaktyny,ale nikt mi nie odpiwiedzial:(

A co sie dzialo,ze zrobilas sobie badanie na poziom prolaktyny?

Zbadałam sobie hormony przed wizytą u psychiatry. Oczywiście najpierw skonsultowałam to z lekarzem ogólnym i z ginekologiem.

 

Kochani, trochę mi się poprawiło. Namęczyłam się na rowerze (parę rundek po miękkich miedzach z górki i pod górkę zrobiło swoje). Trochę mnie przewiało, bo zbytnio przeceniłam pogodę, a zanim się zorientowałam, że przecież mam kaptur, uszy zdążyły mi już prawie odpaść :D. Myśli zajęłam planowaniem menu świątecznego. A jak wróciłam, to największą pociechą było dla mnie przeczytanie, że wy też tak macie :P, a zwłaszcza ten cytat, w którym Luki wkręca sobie depresję. Dziwne to, ale cieszy ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zazulka

Ale cos Cię zanuepokoilo,ze badalas poziom prolaktyny?

 

A ja wzielam sie za sprzątanie:)u mnie wszyscy śpią,a ja ganiam ze sciera po domu....

Kurcze,juz nic z tego nie rozumiem.Rano,popoludniu byl koszmar.Samopoczucie wręcz depresyjne z myślami,ze wyląduje tak jak to juz ktos napisal z Napoleonem na spacerze.....A teraz,jest rewelacja,jasny umysl,chce mi sie chciec,jest we mnie ta energia......Lunatic,rozumiesz cos z tego?!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wieslawpas, na tej dawce 3 lata utrzymuję sie bez depresji tylko mam dwu dniowe spadki, ale to dopuszczalne bo każdy ma gorsze dni.

 

elmopl79, na depresje i zaburzenia lękowe. Jeśli chodzi o te drugie to nie działa aż tak dobrze jakbym chciała, ale ważne że przynajmniej od depresji jestem wolna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zazulka

Ale cos Cię zanuepokoilo,ze badalas poziom prolaktyny?

A pewnie. Raz, że wiek już po temu, żeby się przebadać. Dwa, że miałam podejrzenie, że mam celiakię. Trzy, że w ostatnich 2 miesiącach rozregulował mi się cykl. Cztery, że schudłam 6 kilo w miesiąc, nie starając się o to. To wszystko połączyło mnie, lekarza ogólnego, gastrologa i ginekologa. A w rezultacie w końcu i psychiatrę :D.

 

A ja wzielam sie za sprzątanie:)u mnie wszyscy śpią,a ja ganiam ze sciera po domu....

Kurcze,juz nic z tego nie rozumiem.Rano,popoludniu byl koszmar.Samopoczucie wręcz depresyjne z myślami,ze wyląduje tak jak to juz ktos napisal z Napoleonem na spacerze.....A teraz,jest rewelacja,jasny umysl,chce mi sie chciec,jest we mnie ta energia......Lunatic,rozumiesz cos z tego?!!!

Kortyzol w nocy ma najniższy poziom, a rano najwyższy ;) Ja też w nocy ożywam, tylko że spać mi się od razu zachciewa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam esci biore juz dwa latka po poltora roczku zmniejszylem do pol tabletki 10 mg . w czasie tego okresu czulem sie calkiem przyzwoicie oprocz kilkunastu razy kiedy oplatal mnie lek jak diabli i tysiace mysli (zlych mysli) ale nie tracilem glowy przy tym . jakis czas juz czuje sie dobsze i pytanie moje czy powinienem calkowicie odlozyc esci czy powinienem pozostac przy tej dawce .

 

Mam jeszcze kolejne pytanie odnosnie alkocholu .Natomiast zawsze po lekkiej i bardziej mocniej libacji np po imprezie czuje sie jakby lęki powracaly w taki troche inny sposob troche lzejszy ale zato bardzio ciezko mi sie oddycha i tak trwa to nawet do paru dni po zakonczonej imprezie nie moge normalnie oddychac pomaga plywanie ale tez na jakis czas . Czy ktos wie czy to moze miec jakis zwiazek z lekami i depresja czy raczej z drogami oddechowymi.

Dzieki za poswiecony czas :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kasiatko

Ja biore ten lek juz od stycznia-dawka terapeutyczna10mg.

To nie jest początek leczenia.Odtatnie dni byly namiastka tych początkowych dni na esci,spadek motywacji,brak energi i te cholerne myśli,ze zwariuje....Czemu to wrócili?

Kasiatko,czy esci u Ciebie tez tak dlugo sie rozkrecalo?Dal Ci ten lek motywacje,energie i samopoczucie,ze moglas powiedzieć o,tak wlasnie chce sie czuc!

 

Lunatic

Będę musiala sprobowac wziasc esci wieczorem.Ale jak mam to zrobić?wziasc rano polówkę i wieczorem druga,a następnego dnia tylko wieczorem?

Tylko będzie orobkez na dziennym,bo tam dostaje leki rano i będę krzywo patrzec,ze nie biore....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

elmopl79,

z tego co ja zauwazylem u siebie leki dzialające na samą serotonine dają jedynie wyciszenie w postaci ustabilizowania nadmiernej emocjonalności, wyrównują samopoczucie i tłumią stany lękowe i tyle, nie zauważyłęm na tych lekach jakiegoś wpływu na energie czy motywacje, więcej energii i motywacji mialem tylko na lekach mających jakieś dodatkowe dzialanie ( wenla i moklobemid - pamiętam ze po nich budziłem się wczas rano wypoczęty i z energią, na SSRI jest na odwrót, nie moge sie dobudzić rano) no i sertralina, nie pamiętam jak było na niej z wstawaniem ,ale w ciągu dnia była energia

i to były trzy najlepsze leki u mnie, z tym ze one nie dzialaly na samą serotoninę tylko i przez to prawdopodobnie dawały lepsze efekty

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×