Skocz do zawartości
Nerwica.com

Wkurza mnie:


*Wiola*

Rekomendowane odpowiedzi

Po prostu maciek, ja też tak mam, ale alergią tego nazwać nie można. Raczej nazwałabym to czystą złością, albo nawet nienawiścią. Nie umiem wybaczać, jestem uparta i zawsze muszę mieć ostatnie zdanie. Jak kogoś przestanę lubić, to się to już nie zmieni. Mam dość trudny charakter, trzeba przyznać. :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też mam podły charakter. Dzięki temu liczba moich przyjaciół zbliżyła się blisko do 0 heh :twisted:

No to przybij piątkę. Liczba przyjaciół, którzy są w stanie znosić moje humory: 2. Może dlatego, że ostatnio rzadko się widujemy, bo każdy teraz mieszka w różnych częściach kraju. :smile:

 

Sama siebie czasem potrafię nieźle wkurzyć. :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po prostu maciek, ja sobie niektórych rzeczy wybaczyć nie potrafię i przypuszczam, że nie będę potrafiła, ale umiem z tym żyć. Jak już kiedyś, gdzieś wspominałam: jak mnie ktoś nie lubi to nie mój problem, nauczyłam lubić się taką jaka jestem, ze wszystkimi wadami. :twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dziś np. wkurzyła mnie moja mama. mianowicie ledwo żyłem i jeszcze wcześniej spałem a ona do mnie z tekstem: ty to nigdy nie jesteś przemęczony

 

to że ciągle się nie żale, że czuje się jakbym miał za minute umrzeć to nie znaczy że czuje się świetnie. rodzice sobie mogą myśleć że męczyć się można tylko pracą fizyczną bo oni tak pracują. oni się codziennie żalą jak im ciężko, ale gdyby wiedzieli jak ja sie czuje to myślę że troche by ucichli, a może i nie bo są niezbyt bystrzy + są hipokrytami.

 

a jak wróce do domu i zasne to jakieś oskarżenia że coś piłem

czasem jak nie jestem aż tak zmęczony to oskarżenia że coś ćpałem

 

AŻ KREW MNIE ZALEWA Z TEJ GŁUPOTY I IGNORANCJI

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wkurza mnie moja babcia bo:

* nazywa nowego chłopaka mojej siostry gachem - wciąż nie może pogodzić się z tym, że siostra zerwała rok temu zaręczyny

* twierdzi, że złe kontakty moje i matki, to moja wina bo jestem wyrodną córką :lol:

* komentuje wesele kuzynki - "Co to za zwyczaj wyprawiać wesele w adwent?! Nie poszłabym!"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość SmutnaTęcza

- moja matka - bo się na mnie dziś wydarła i w ogóle z byle powodu się drze i wytrzeszcza te jędzowate oczka

- ojciec - bo zarąbał (nie wiadomo kiedy - czy niedawno czy dawno temu) z szafy Finlandię, i to taką ładną w świątecznym opakowaniu ;/ A likieru ch*j nie tknął, bo za mało alkoholu zawiera ;/

- ogólnie rodzice - bo muszą być tak nawiedzeni i religijni jak jacyś psychole ;/

- że jakaś s*ka podrywa faceta, który mi się podoba ;/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×