Skocz do zawartości
Nerwica.com

ESCITALOPRAM(Aciprex, ApoExcitaxin ORO, Betesda, Depralin, Depralin ODT, Elicea, Elicea Q-Tab, Escipram, Escitalopram Actavis/ Aurovitas/ Bluefish/ Genoptim, Escitil, Lexapro, Mozarin, Mozarin Swift, Nexpram, Oroes, Pralex, Pramatis, Symescital)


Martka

Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

397 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy escitalopram pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      242
    • Nie
      118
    • Zaszkodził
      56


Rekomendowane odpowiedzi

czy to możliwe że po zwiększeniu dawki escitlopramu z 15mg do 20mg nasiliły się przez jakiś czas natrętne myśli ???

 

tak jak najbardziej jest to możliwe

ladywind jak długo może to potrwać 6 dzień jestem na dawce 20mg robię strasznie głupie rzeczy przez te natręty (:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie dzisiaj jest masakra, nie wiem czy to nawrót depresji, czy odstawienie duloksetyny, które było przykryte fluoksetyna, której już nie biorę, muszę zeżreć bezno bo się odjebie dzisiaj, nie daje już /cenzura/ rady.

aleś miękki, tylko w gadce mocny i po co ci to było.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie dzisiaj jest masakra, nie wiem czy to nawrót depresji, czy odstawienie duloksetyny, które było przykryte fluoksetyna, której już nie biorę, muszę zeżreć bezno bo się odjebie dzisiaj, nie daje już /cenzura/ rady.

 

--- krótkie miałeś te wakacje , w morde jeża . :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie dzisiaj jest masakra, nie wiem czy to nawrót depresji, czy odstawienie duloksetyny, które było przykryte fluoksetyna, której już nie biorę, muszę zeżreć bezno bo się odjebie dzisiaj, nie daje już /cenzura/ rady.

aleś miękki, tylko w gadce mocny i po co ci to było.

Nie chce mi się pisać do ciebie więc zademonstruje to obrazkiem. :tel:

znowu zaczynasz być wredny, co ty masz w tej głowie kurwa człowieku.

 

-- 28 kwi 2016, 17:24 --

 

U mnie dzisiaj jest masakra, nie wiem czy to nawrót depresji, czy odstawienie duloksetyny, które było przykryte fluoksetyna, której już nie biorę, muszę zeżreć bezno bo się odjebie dzisiaj, nie daje już /cenzura/ rady.

 

--- krótkie miałeś te wakacje , w morde jeża . :?

Pisałem, że tak może być, że już miałem takie dni, że pare dni się lepiej czułem a potem znowu dół i tak w kółko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Vengence napisał(a):

U mnie dzisiaj jest masakra, nie wiem czy to nawrót depresji, czy odstawienie duloksetyny, które było przykryte fluoksetyna, której już nie biorę, muszę zeżreć bezno bo się odjebie dzisiaj, nie daje już /cenzura/ rady.

 

aleś miękki, tylko w gadce mocny i po co ci to było.

 

 

- nie kopie się leżącego .

Bo jak Vegancowi się poprawi i wstanie to pojedzie do twojej wiochy i Ci jaja w imadło wsadzi ,,, :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Vengence napisał(a):

U mnie dzisiaj jest masakra, nie wiem czy to nawrót depresji, czy odstawienie duloksetyny, które było przykryte fluoksetyna, której już nie biorę, muszę zeżreć bezno bo się odjebie dzisiaj, nie daje już /cenzura/ rady.

 

aleś miękki, tylko w gadce mocny i po co ci to było.

 

 

- nie kopie się leżącego .

Bo jak Vegancowi się poprawi i wstanie to pojedzie do twojej wiochy i Ci jaja w imadło wsadzi ,,, :D

Jebać tego pajaca, dodałem go do ignorowanych, nie potrzebnie kiedyś go przywróciłem z ignorowanych, sądziłem, że coś przejrzał na oczy, ale nadal jest parówą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się nad braniem tego Esci co drugi dzień .

Już drugi dzień pod rząd jestem niezwykle mocno wyciszony . Z jednej strony to dobrze ,bo sie nie wkur-wiam , ale z drugiej strony to nie mam za wiele motywacji , sił fizycznych i chęci . Taka lekka wewnętrzna zmuła SSRi-owa. W dodatku mam do porąbania przyczepę drzewa i w tym obecnym tempie chyba do lata będę machał siekierą . Normalnie to bym w 4 dni to zrobił , ale obecnie to dupa dupa dupa ,,, ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do tego zastrzyk dopaminy w postaci sulpirydu który też daje napędu i jest całkiem znośnie.

I zastrzyk w postaci prolaktyny. Nie ma lepszego sposobu na kastrację niż parówka (paroketyna) plus neurolep (halowpierdol, rysperydon, amisulpiryd).

 

Jeśli ktoś wali dawki rzędu 600-800mg, to może prolaktyna mu skacze. Przy dawkach 100mg nie ma problemu. Mnie sulpi wyciągnął z niezłego gówna i będę go zachwalał i polecał tak jak Ty Mirtazapine po której ludzie tyją jak świnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ktoś wali dawki rzędu 600-800mg, to może prolaktyna mu skacze. Przy dawkach 100mg nie ma problemu. Mnie sulpi wyciągnął z niezłego gówna i będę go zachwalał i polecał tak jak Ty Mirtazapine po której ludzie tyją jak świnie.

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC1387741/pdf/brjclinpharm00109-0014.pdf

 

This study has demonstrated the remarkable retention of the prolactin releasing properties of sulpiride at doses as low as 1 mg, which induced a prolactin response of approximately 50% of that achieved with 10 mg and 50 mg. At the upper end of the doses used in this study, the responses to 3 mg, 10 mg and 50 mg showed no significant differences.

 

 

Tak, mirtazapinę zsyntezowano tylko po to, żeby tyć...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

erka333, tak niestety czujemy się na esci. Brak energii i motywacji, ospałość, zmęczenie i nicniechcenie. :(

Ale z czasem, po kilku miesiącach to się zmienia i jest trochę lepiej, chociaż codzienne czynności potrafią jeszcze męczyć.

Nie zniechęcaj się, będzie dobrze... a dołki czasami nachodzą falami, zdrowi też je mają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

erka333, tak niestety czujemy się na esci. Brak energii i motywacji, ospałość, zmęczenie i nicniechcenie. :(

Ale z czasem, po kilku miesiącach to się zmienia i jest trochę lepiej, chociaż codzienne czynności potrafią jeszcze męczyć.

Nie zniechęcaj się, będzie dobrze... a dołki czasami nachodzą falami, zdrowi też je mają.

 

No właśnie, potwierdzam. Ja od kilku dni czułem się naprawdę nieźle. Do dzisiaj. Niedługo stukną 2 miesiące na esci. Ale cóż, trzeba to przetrzymać. Jutro, pojutrze labo za parę dni powinno być lepiej.

erka333 ja mam dziś straszną zamułę i lęki mi wracają na wieczór.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

są dni bardzo fajne a potem zwrot o 180 stopni,

 

 

I ja tak mam. Lekarz mi potwierdził, że esci długo się rozkręca, ale też powiedział, że jak jest odpowiedź na lek, to że będzie lepiej. Coś w ten deseń mówił.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×